Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-12-18, 15:34   #1
Wiszkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 66

Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...


Witam..

Ja mam 24 lata mój były 26.

Byliśmy ze sobą 4 lata, w tym 3 mieszkaliśmy ze sobą zaczynając od akademika...
Mój były pochodził z rozbitej rodziny gdzie zawsze ojciec powtarzał, że nie chciał być z matką itd a w końcu ją zdradził i się rozstali... Ogólnie pochodził z innego miasta, ale dla mnie został tam gdzie studiował ..Studia się skończyły, zaczęła się praca i życie...

Z moim byłym bywało różnie wiadomo były cudowne chwile, ale też były te gorsze..
Wiem, że ja też nie zawsze byłam OKEJ - byłam powodem wielu kłótni niepotrzebnych no i pretensji, ale potem zawsze jakoś żałowałam i się godziliśmy... smile

Niestety mój były to facet typu - ja zawsze mam rację. Po prostu zawsze i wszędzie wiedział, że on wie wszystko najlepiej. To zawsze ja byłam powodem wielu kłótni i to zawsze ja robiłam problemy.. smile Niestety nie potrafił też szczerze rozmawiać o problemach w związku. Zawsze czułam, że zostaje z wszystkim sama..

Ale okej każdy ma wady.. wiadomo..
Nastał listopad. Ja zachorowałam na zapalenie jelit- wrzodziejące. Aby nie siedzieć sama w mieszkaniu, a rodziców miałam 12 km - pojechałam do rodzinnego domu.. Mój były z zawodu policjant miał praktyki i widzieliśmy się tylko na weekendy. Na początku okej przyjeżdżał do mnie, zabierał mnie nawet do mieszkania abyśmy spędzili trochę czasu sam na sam. Jednak w połowie miesiąca coś się wydarzyło... Trochę się posprzeczaliśmy, ale nikt nikogo nie wyzwał ani nic..Sama do końca nie wiem czy to była kłótnia, ale on przestał się odzywać..... Pisałam do niego dlaczego się nie odzywa... że jak nie chce to okej, ale żeby napisał POWÓD.. i jeszcze parę innych smsów. Ale on nic...cisza... przyszedł pierwszy weekend od czasu nieodzywania się...nawet nie dał znać czy przyjeżdża.. smile Okej.. mija drugi weekend i też cisza, ja próbowałam jeszcze pisać o co chodzi itd.. że szkoda, że nie potrafi się odezwać- ale on też olewka. smile Nawet nie interesował się już moim zdrowiem. Aż w końcu pod koniec miesiąca napisałam :,, bardzo dziekuję'' a pech chciał, że akurat on przyjechał na kilka dni i zamiast odwiedzić mnie poszedł do znajomego - o czym dowiedziałam się w późniejszym terminie.

No i dostałam w nocy wiadomość od połowy miesiąca .... ,, że albo mam przyjechać zrobić mu LODA, albo mam WYPIER..'' smile oczywiście nie mogłam w to uwierzyć, że jak to mam wypier.. po 4 latach.. jak na początku miesiąca mówił, że mnie kocha.. trochę godności, napisałam mu, że zabiorę rzeczy następnego dnia (pewnie go to nie ruszyło bo podczas kłótni kiedyś też to powiedziałamm.. ) on znowu wyjechał nic nie odpisał, nawet nie przeprosił... To słowo stało się czynem i niestety pojechałam zabrać rzeczy... miałam dosyć tego nieodzywania się z jego strony, no i w końcu miałam wypierd.....

Okej za pare dni on wrócił już na stałe, zobaczył, że nie ma moich rzeczy- myślałam, że coś napisze! DOTRZE COŚ DO NIEGO! Jednak on 3 dni po powrocie założył już sobie konto na badoo... smile Dziwne facet miał zapisane pierścionki zaręczynowe a tak mnie potraktował... Kompletnie nie rozumiem jego zachowania przez co nie mogę dojść do siebie.... Czuje, że to ja i moje pretensje zniszczyły ten związek...
Wiszkao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 15:36   #2
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
Witam..

Ja mam 24 lata mój były 26.

Byliśmy ze sobą 4 lata, w tym 3 mieszkaliśmy ze sobą zaczynając od akademika...
Mój były pochodził z rozbitej rodziny gdzie zawsze ojciec powtarzał, że nie chciał być z matką itd a w końcu ją zdradził i się rozstali... Ogólnie pochodził z innego miasta, ale dla mnie został tam gdzie studiował ..Studia się skończyły, zaczęła się praca i życie...

Z moim byłym bywało różnie wiadomo były cudowne chwile, ale też były te gorsze..
Wiem, że ja też nie zawsze byłam OKEJ - byłam powodem wielu kłótni niepotrzebnych no i pretensji, ale potem zawsze jakoś żałowałam i się godziliśmy... smile

Niestety mój były to facet typu - ja zawsze mam rację. Po prostu zawsze i wszędzie wiedział, że on wie wszystko najlepiej. To zawsze ja byłam powodem wielu kłótni i to zawsze ja robiłam problemy.. smile Niestety nie potrafił też szczerze rozmawiać o problemach w związku. Zawsze czułam, że zostaje z wszystkim sama..

Ale okej każdy ma wady.. wiadomo..
Nastał listopad. Ja zachorowałam na zapalenie jelit- wrzodziejące. Aby nie siedzieć sama w mieszkaniu, a rodziców miałam 12 km - pojechałam do rodzinnego domu.. Mój były z zawodu policjant miał praktyki i widzieliśmy się tylko na weekendy. Na początku okej przyjeżdżał do mnie, zabierał mnie nawet do mieszkania abyśmy spędzili trochę czasu sam na sam. Jednak w połowie miesiąca coś się wydarzyło... Trochę się posprzeczaliśmy, ale nikt nikogo nie wyzwał ani nic..Sama do końca nie wiem czy to była kłótnia, ale on przestał się odzywać..... Pisałam do niego dlaczego się nie odzywa... że jak nie chce to okej, ale żeby napisał POWÓD.. i jeszcze parę innych smsów. Ale on nic...cisza... przyszedł pierwszy weekend od czasu nieodzywania się...nawet nie dał znać czy przyjeżdża.. smile Okej.. mija drugi weekend i też cisza, ja próbowałam jeszcze pisać o co chodzi itd.. że szkoda, że nie potrafi się odezwać- ale on też olewka. smile Nawet nie interesował się już moim zdrowiem. Aż w końcu pod koniec miesiąca napisałam :,, bardzo dziekuję'' a pech chciał, że akurat on przyjechał na kilka dni i zamiast odwiedzić mnie poszedł do znajomego - o czym dowiedziałam się w późniejszym terminie.

No i dostałam w nocy wiadomość od połowy miesiąca .... ,, że albo mam przyjechać zrobić mu LODA, albo mam WYPIER..'' smile oczywiście nie mogłam w to uwierzyć, że jak to mam wypier.. po 4 latach.. jak na początku miesiąca mówił, że mnie kocha.. trochę godności, napisałam mu, że zabiorę rzeczy następnego dnia (pewnie go to nie ruszyło bo podczas kłótni kiedyś też to powiedziałamm.. ) on znowu wyjechał nic nie odpisał, nawet nie przeprosił... To słowo stało się czynem i niestety pojechałam zabrać rzeczy... miałam dosyć tego nieodzywania się z jego strony, no i w końcu miałam wypierd.....

Okej za pare dni on wrócił już na stałe, zobaczył, że nie ma moich rzeczy- myślałam, że coś napisze! DOTRZE COŚ DO NIEGO! Jednak on 3 dni po powrocie założył już sobie konto na badoo... smile Dziwne facet miał zapisane pierścionki zaręczynowe a tak mnie potraktował... Kompletnie nie rozumiem jego zachowania przez co nie mogę dojść do siebie.... Czuje, że to ja i moje pretensje zniszczyły ten związek...
Czego nie rozumiesz?

Jet chamem i po chamsku cie zostawil.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 15:40   #3
Wiszkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 66
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Jeszcze napisał wiadomość SMS....

Po 4 latach, wspólne mieszkanie plany....
Jak tak można, aby nie przyjechać i nie porozmawiać w 4 oczy, że to koniec tylko wysłać wiadomość, że mam WYPIER.... podejrzewam, że był pijany bo wiadomość otrzymalam po 12 w nocy, ale czy to ma jakieś znaczenie? Na drugi dzień nie otrzymałam, żadnego przepraszam...

Najgorsze jest to, że ja czuje, że to moje pretensje itd to spowodowały- tracę zmysły po prostu.... :conf used:

Edytowane przez Wiszkao
Czas edycji: 2017-12-18 o 16:25
Wiszkao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 16:24   #4
Myg88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 24
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Na Twoim miejscu po otrzymaniu tego sms-a czolgalabym sie teraz do Czestochowy I dziekowala Bogu ze uchronil mnie przed wejsciem w powazniejsze zobowiazania z takim czlowiekiem. Dziewczyno uniknelas dramatu i zyciowej katastrofy. Zdajesz sobie z tego sprawe?
Myg88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 16:32   #5
Wiszkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 66
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

no właśnie na początku.. zdawałam sobie sprawę, że trzeba być ostatnim dupkiem, żeby napisać coś takiego- dziewczynie bez wyjaśnień itd...

Ale teraz przyszedł moment gdzie widzę, same wady w sobie, gdybym zachowywała się... inaczej- nie doszło by do tego,.... i że to ja się przyczyniłam do tego... masakra
Wiszkao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 16:36   #6
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
no właśnie na początku.. zdawałam sobie sprawę, że trzeba być ostatnim dupkiem, żeby napisać coś takiego- dziewczynie bez wyjaśnień itd...

Ale teraz przyszedł moment gdzie widzę, same wady w sobie, gdybym zachowywała się... inaczej- nie doszło by do tego,.... i że to ja się przyczyniłam do tego... masakra
zglupialas?

Jakim dupkiem trzeba byc zeby tak postapic w ogole.

Niewazne czy sie klociliscie czy nie, 4 lata zwiazku i zwykly honor nakazuje inne zachowanie. Gosciu nie ma honoru po prostu.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 16:41   #7
pfffh
Zadomowienie
 
Avatar pfffh
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 1 975
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Skąd wiesz że tak szybko założył sobie konto na badoo?
__________________
"Mówimy o Polsce. Tam nic i nigdy nie jest normalne" A. Sapkowski "Narrenturm"
pfffh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-12-18, 16:42   #8
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
Czuje, że to ja i moje pretensje zniszczyły ten związek...
Ten związek to już chyba dawno nie funkcjonował jak powinien. Facet długo kamuflował się, że jest chamem (no, chyba że były wcześniej jakieś sytuacje, o których nie napisałaś). O ile nie grałaś tak brzydko jak on, to ja bym absolutnie nie Ciebie obwiniała za rozpad związku. Dobre w tym wszystkim to, że nie byliście związani dziećmi, kredytem czy czymkolwiek innym, co utrudniłoby odejście. Patrz na to tak, że dobrze się stało, że się rozstaliście, facet zdecydowanie niewart zainteresowania.
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 16:43   #9
Myg88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 24
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Niewazne jak sie zachowywalas, tego nic nie tlumaczy. Albo zrobisz mi loda albo wypier*? Odpowiedz sobie na pytanie czy dobry czlowiek potraktowalby Ciebie czy kogokolwiek w ten sposob.
Myg88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 16:45   #10
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
no właśnie na początku.. zdawałam sobie sprawę, że trzeba być ostatnim dupkiem, żeby napisać coś takiego- dziewczynie bez wyjaśnień itd...

Ale teraz przyszedł moment gdzie widzę, same wady w sobie, gdybym zachowywała się... inaczej- nie doszło by do tego,.... i że to ja się przyczyniłam do tego... masakra
Autorko, nie. Nie ma wytłumaczenia dla takiego zachowania i tyle. Facet jest ostatnim chamem i burakiem, i nie mogłaś temu zapobiec w żaden sposób. Jeśli ktoś jest w stanie odezwać się w ten sposób do partnerki po 4 latach związku, to jest to typ do odstrzału i tyle.

Pomijając już to że nawet nie pytał się, jak się czujesz w trakcie choroby.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 16:49   #11
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Treść usunięta

Edytowane przez Trzepotka
Czas edycji: 2017-12-18 o 17:17
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-18, 16:51   #12
Wiszkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 66
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

moja przyjaciółka jest na bieżąco, kto jest ,,nowy'' w mieśce na badoo...

Tylko moje pretensje nigdy nie kończyły się wyzwiskami czy słowami tego typu. Nigdy mu nie powiedziałam, że ma wypier.....

Gdyby on zachorował i nawet miał pretensje o byle co- to jego zdrowie byłoby dla mnie ważniejsze niż wszystko inne i pierwsze co po przyjeździe jechałabym do niego...

Myślałam, że jak mu odpisze na następny dzień, że dobra w takim razie zabieram swoje rzeczy (bez wkurzenia się na tą jego wiadomość, bez emocji !!! bez opieprzania!!! ) to coś dotrze i jakieś przepraszam cokolwiek, a tutaj nic cisza... ten mój sms był ostatni od 27 listopada

Edytowane przez Wiszkao
Czas edycji: 2017-12-18 o 17:31
Wiszkao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 17:29   #13
QueenOfHearts
Rozeznanie
 
Avatar QueenOfHearts
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 864
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Autorko,

może ci być przykro, jednak bądź wdzięczna opatrzności, że tego "gnoma" nie ma już w twoim życiu.
__________________
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI. JESTEM TYLKO JA." T.Pratchett
QueenOfHearts jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 17:37   #14
katemoss1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 139
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

co za ciul. Dziękuj, że skończyło jak się skończyło. Ciul nad ciulami
katemoss1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 17:46   #15
Wiszkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 66
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Tylko, że to były 4 lata... wspólne mieszkanie- wynajmowane... miliony wspomnień... Nie zawsze było źle....

Teraz wróciłam do domu do rodziców i kompletnie nie umiem się odnaleźć
No i psychicznie jest ciężko...
Wiszkao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:04   #16
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
Tylko, że to były 4 lata... wspólne mieszkanie- wynajmowane... miliony wspomnień... Nie zawsze było źle....

Teraz wróciłam do domu do rodziców i kompletnie nie umiem się odnaleźć
No i psychicznie jest ciężko...
Aha.
Czyli związek tak naprawdę był do kitu.
Pozbyłaś się dupka z życia, ciesz się.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:06   #17
natash88
Wtajemniczenie
 
Avatar natash88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 128
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Wiesz co - nic nowego Ci nie powiem niż dziewczyny - cham, prostak, zaczynasz nowe lepsze życie.

ALE: jak sobie pomyślę, ze kolejny taki ochłap jest policjantem - chamski, agresywny (co to za sms-y do kobiety własnej!), niezrównoważony emocjonalnie i butny k*tas - to aż mi się nóż w kieszeni otwiera. Albo wprowadzą normalne warunki pracy i finansowe w policji oraz zdrowy system rekrutacji, albo będą zapychać brakujące wakaty takimi ćwierćinteligentami z problemami z panowaniem nad emocjami. Jako obywatelka-kobieta mogę się jedynie bać.
__________________
zakochana w sobie od urodzenia

natash88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:19   #18
Trzepotka
Zakorzenienie
 
Avatar Trzepotka
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 984
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Treść usunięta
Trzepotka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:22   #19
Paprotka_
Zakorzenienie
 
Avatar Paprotka_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez natash88 Pokaż wiadomość
Wiesz co - nic nowego Ci nie powiem niż dziewczyny - cham, prostak, zaczynasz nowe lepsze życie.

ALE: jak sobie pomyślę, ze kolejny taki ochłap jest policjantem - chamski, agresywny (co to za sms-y do kobiety własnej!), niezrównoważony emocjonalnie i butny k*tas - to aż mi się nóż w kieszeni otwiera. Albo wprowadzą normalne warunki pracy i finansowe w policji oraz zdrowy system rekrutacji, albo będą zapychać brakujące wakaty takimi ćwierćinteligentami z problemami z panowaniem nad emocjami. Jako obywatelka-kobieta mogę się jedynie bać.
Z moich obserwacji wynika - a miałam swego czasu ścisły kontakt zawodowy z policjantami i wielu ich poznałam - że wielu w szeregach policji jest tego pokroju. Jeżeli autorka nie wróci do tego przypała to ma szansę uniknąć losu niejednej policyjnej żony: bicie, panienki, zastraszanie, zamordyzm i morze alkoholu.

Autorko. Choćbyś nie wiem jak bardzo była upierdliwa to NIC nie tłumaczy takiego zachowania. NIC. Nie żałuj 4 lat. Myśl o kolejnych 40 i nie wracaj do niego.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem.
----------------------------------------------------------
PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji"
Za słownikiem PWN:
pretensjonalny to
1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się»
2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście»
Paprotka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-12-18, 18:26   #20
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
no właśnie na początku.. zdawałam sobie sprawę, że trzeba być ostatnim dupkiem, żeby napisać coś takiego- dziewczynie bez wyjaśnień itd...

Ale teraz przyszedł moment gdzie widzę, same wady w sobie, gdybym zachowywała się... inaczej- nie doszło by do tego,.... i że to ja się przyczyniłam do tego... masakra
Taa było poleciec i zrobic mu tego loda....
Autorko! Oprzytomniej! Byłaś z dupkiem i burakiem. Jak mozna napisac takiego sms swojej dziewczynie. "Albo cos albo spadaj" No weź..... W małzenstwie by Ci tez mogł tak mowic. Przyjemnie nie?
Olej typa. Dziekuj Bogu że tak sie stało. Facet zrobił Ci przysługe zachowujac sie jak dupek teraz a nie za kilka lat po slubie. To nie Twoja wina. To JEGO wina. On był kretynem.
Koles stopniowo Cie olewał ale nie miał odwagi by zerwać. Spuść na niego wode. Kto "zrywa" przez sms po 4 latach zwiazku? Moj były zrobił tak ale po 2 miesiacach...
Jak przyleci to tez mu powiedz że ma wypier.... Bedzie Ci lepiej.

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2017-12-18 o 18:29
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:29   #21
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 039
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
Tylko, że to były 4 lata... wspólne mieszkanie- wynajmowane... miliony wspomnień... Nie zawsze było źle....

Teraz wróciłam do domu do rodziców i kompletnie nie umiem się odnaleźć
No i psychicznie jest ciężko...
To normalne, że po kilku latach razem trzeba rozstanie odchorować. Daj sobie czas, byle bez myśli, że wina jest w Tobie.

Faktycznie, jakoś to, że policjant mi umknęło. Przerażające, że taki ktoś może pracować np. przy sprawie przemocy domowej i zamiast pomóc to jeszcze zgnoić ofiarę
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:31   #22
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Autorko, nie. Nie ma wytłumaczenia dla takiego zachowania i tyle. Facet jest ostatnim chamem i burakiem, i nie mogłaś temu zapobiec w żaden sposób. Jeśli ktoś jest w stanie odezwać się w ten sposób do partnerki po 4 latach związku, to jest to typ do odstrzału i tyle.

Pomijając już to że nawet nie pytał się, jak się czujesz w trakcie choroby.
A po roku zwiazku mógłby? Nawet do kolezanki sie tak odezwac nie wypada. Taki tekst to troche jak do pani lekkich obyczajow czy kogos. Masz mi zrobic! Jak nie to wypier..

Edytowane przez White_Dove
Czas edycji: 2017-12-18 o 18:35
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:36   #23
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez White_Dove Pokaż wiadomość
A po roku zwiazku mógłby? Nawet do kolezanki sie tak odezwac nie wypada. Taki tekst to troche jak do pani lekkich obyczajow czy kogos. Masz mi zrobic!
No, nie mógłby, masz rację. I to chamskie i to chamskie. Ale jeśli pijany typ z Tindera, z którym spotkałaś się dwa razy, wyśle ci taki tekst... ok, paskudne, fuj. Ale wysłanie czegoś takiego do kobiety z którą dzieliło się życie latami to inny kaliber draństwa.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:44   #24
Wiszkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 66
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

sms był dokładnie treści, że: masz czas do 16 ( bo potem wyjeżdzał) przyjechać zrobić loda, a jak nie to wypier...alaj.




Tylko ja nie rozumiem co trzeba mieć w głowie aby to napisać i co się wydarzyło....

Nie sądze, że chciał zerwać skoro przed jego wyjazdem w połowie miesiąca było jeszcze OK, byliśmy w kinie. Normalnie się pożegnaliśmy, było kocham Cie itd..
Wiszkao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 18:50   #25
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
No, nie mógłby, masz rację. I to chamskie i to chamskie. Ale jeśli pijany typ z Tindera, z którym spotkałaś się dwa razy, wyśle ci taki tekst... ok, paskudne, fuj. Ale wysłanie czegoś takiego do kobiety z którą dzieliło się życie latami to inny kaliber draństwa.
Ale ten dran co wysyła takie cos dziewczynie z Tindera bardzo mozliwe że wysle taki sam swojej kobiecie, bo nie ma szacunku do kobiety jako takiej.

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
sms był dokładnie treści, że: masz czas do 16 ( bo potem wyjeżdzał) przyjechać zrobić loda, a jak nie to wypier...alaj.




Tylko ja nie rozumiem co trzeba mieć w głowie aby to napisać i co się wydarzyło....

Nie sądze, że chciał zerwać skoro przed jego wyjazdem w połowie miesiąca było jeszcze OK, byliśmy w kinie. Normalnie się pożegnaliśmy, było kocham Cie itd..
A co Ty jestes jakąś " jego".... d.ziwką przepraszam bardzo? Masz leciec zrobic panu to i tamto bo sobie zyczy a jak nie to spadaj? Cham do kwadratu. Co sie dziwic skoro piszesz że to typ faceta który zawsze ma racje. Czyli ma byc tak jak on chce.
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 20:25   #26
mellitus
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Aż się we mnie zanotowalo Kochana skup się na swoim zdrowiu, nie ma z tym żartów nie można dać się tak traktować. Twoje zachowanie było bardzo odpowiednie.
__________________
mellitus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 20:33   #27
Wiszkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 66
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Jeszcze choroba dość poważna, tabletki do końca zycia. Ale od tego się nie umiera. jednakże musiałam zrezygnować z wielu rzeczy np z kursu w pracy na którym mi tak zalezalo a na l4- 2 miesiąc i dopiero teraz dochodzę do siebie powoli....


No właśnie zabrałam te rzeczy kiedy go nie było w mieszkaniu.. także wrócił do prawie pustej kawalerki! I serio .. można miec az tak wszystko gdzieś? Na prawde pierwszy raz mam problem ze zrozumieniem zachowania i to tak bliskiej mi osoby... Tak mi się wydawalo. Założyć sobie prawie od razu konto na badoo i co... przecież to nienormalne aby po 3 dniach szukać miłości ... ! Kurde gdzie sumienie cokolwiek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Wiszkao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 20:37   #28
mellitus
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
Jeszcze choroba dość poważna, tabletki do końca zycia. Ale od tego się nie umiera. jednakże musiałam zrezygnować z wielu rzeczy np z kursu w pracy na którym mi tak zalezalo a na l4- 2 miesiąc i dopiero teraz dochodzę do siebie powoli....


No właśnie zabrałam te rzeczy kiedy go nie było w mieszkaniu.. także wrócił do prawie pustej kawalerki! I serio .. można miec az tak wszystko gdzieś? Na prawde pierwszy raz mam problem ze zrozumieniem zachowania i to tak bliskiej mi osoby... Tak mi się wydawalo. Założyć sobie prawie od razu konto na badoo i co... przecież to nienormalne aby po 3 dniach szukać miłości ... ! Kurde gdzie sumienie cokolwiek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A zastanów się... Takie rzeczy nie dzieją się z dnia na dzień. Pewnie od dłuższego czasu było między Wami źle, tylko to wypieralas. Ja myślę, że on od dawna nie traktował Cię dobrze
A co do Twojej choroby- jest bardzo fajne forum dla jelitowcow stowarzyszenia celiakow. Zaglądnij w wolnej chwili. Trzymam kciuki za Twoje samopoczucie psychiczne i fizyczne
__________________
mellitus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 20:45   #29
Wiszkao
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 66
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

No właśnie przez pierwszą połowę miesiaca bylo OK! PrzyjezdZal interesował się itd... nie mam pojęcia co mu odwalilo... minęło 2 tygodnie I 2 tygodnie z placzem... Za osoba która powiedziała że masz "wypier...." jak to brzmi ..i jeszcze miałam wyrzuty ze może zachowalam się jak dziecko z tym że odpisalam mu że zabieram rzeczy i faktycznie zabrałam.. może trzeba było poczekać, nie odzywać się... tylko na co

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Wiszkao
Czas edycji: 2017-12-18 o 20:47
Wiszkao jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-12-18, 20:54   #30
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Prośba o pomoc wyjaśnieniu, czego ja nie rozumiem...

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
Jeszcze napisał wiadomość SMS....

Po 4 latach, wspólne mieszkanie plany....
Jak tak można, aby nie przyjechać i nie porozmawiać w 4 oczy, że to koniec tylko wysłać wiadomość, że mam WYPIER.... podejrzewam, że był pijany bo wiadomość otrzymalam po 12 w nocy, ale czy to ma jakieś znaczenie? Na drugi dzień nie otrzymałam, żadnego przepraszam...

Najgorsze jest to, że ja czuje, że to moje pretensje itd to spowodowały- tracę zmysły po prostu.... :conf used:
Twoje pretensje nie mają tu nic do rzeczy. Ten facet to chodzący koszmar.

Sent from my SM-G935F using Tapatalk

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Cytat:
Napisane przez Wiszkao Pokaż wiadomość
Jeszcze choroba dość poważna, tabletki do końca zycia. Ale od tego się nie umiera. jednakże musiałam zrezygnować z wielu rzeczy np z kursu w pracy na którym mi tak zalezalo a na l4- 2 miesiąc i dopiero teraz dochodzę do siebie powoli....


No właśnie zabrałam te rzeczy kiedy go nie było w mieszkaniu.. także wrócił do prawie pustej kawalerki! I serio .. można miec az tak wszystko gdzieś? Na prawde pierwszy raz mam problem ze zrozumieniem zachowania i to tak bliskiej mi osoby... Tak mi się wydawalo. Założyć sobie prawie od razu konto na badoo i co... przecież to nienormalne aby po 3 dniach szukać miłości ... ! Kurde gdzie sumienie cokolwiek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jestem pewna, że on miłości na Badoo nie szuka

Sent from my SM-G935F using Tapatalk
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-03-02 18:08:21


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:33.