Odrzucenie przez brak matury ?

[Camilla23]

Czy odrzucacie potencjalnego partnera/ partnerke przez brak matury ,tego że nie studiuje ?. Miałam kilka podejśc do matury ,ale nie udało się przez kilka lat i w koncu odpuscilam, moj narzeczony studiuje i ogólnie mu to nie przeszkadza, ucze się w szkole policealnej ,ale zauważylam ,ze czesto studiujący faceci nie chcą wchodzic w relacje z dziewczynami ktore nie zdały i nie studiują ?

[0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0]

Treść usunięta

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Przez sam w sobie brak matury czy studiowania nikogo bym nie odrzuciła, ale wydaje mi się podejrzane podchodzenie do tego egzaminu i nie zdanie go, bo jest banalnie prosty.

[Camilla23]

Ja nie moge zdać z matmy reszte mam zaliczoną ,ale jak w przyszlym roku nie uda mi się zdac ( w tym narazie mi się nie udalo , jeszcze poprawka) to bede musiala od nowa pisac wszystko ( bo 5 lat jest na to )

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Napisane przez Camilla23

Ja nie moge zdać z matmy reszte mam zaliczoną ,ale jak w przyszlym roku nie uda mi się zdac ( w tym narazie mi się nie udalo , jeszcze poprawka) to bede musiala od nowa pisac wszystko ( bo 5 lat jest na to )

A ile razy juz ja poprawialas? Pisalas podstawe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camilla23]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8458755 6]A ile razy juz ja poprawialas? Pisalas podstawe?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
No w 2016 powinnam zdac, wtedy byla moja pierwsza próba, potem w
2017 druga i teraz trzecia ( plus sierpniowe poprawki). No tak chodzi mi o matematyke podstawową. Reszte udało mi się normalnie zdać. Ale z matmy zawsze tylko po 9 maksymalnie pkt udaje mi się uzyskać.

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

Moze matura i studia nie sa dla Ciebie. Niekazdy musi isc na studia. Mizesz isc do szkoly policeanej, ta matury niepotrzeba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Camilla23]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8458773 1]Moze matura i studia nie sa dla Ciebie. Niekazdy musi isc na studia. Mizesz isc do szkoly policeanej, ta matury niepotrzeba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Jestem w szkole policealnej, gdyby nie ta matma moglabym pojsc na jakis kierunek na studia, bo reszte matur zdałam całkiem dobrze. Szczegolnie angielski.

[faf3d67d51656f0b2bcdb9f98a45434bc3aa12e6]

A moze masz dyskalkulie? Wiesz z czym dokladnie masz problemy jesli chodzi o matme? Chodzilas na korepetycje? Jak szlo Ci z matma w szkole sredniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Camilla23

Ja nie moge zdać z matmy reszte mam zaliczoną ,ale jak w przyszlym roku nie uda mi się zdac ( w tym narazie mi się nie udalo , jeszcze poprawka) to bede musiala od nowa pisac wszystko ( bo 5 lat jest na to )

Napisane przez Camilla23

No w 2016 powinnam zdac, wtedy byla moja pierwsza próba, potem w
2017 druga i teraz trzecia ( plus sierpniowe poprawki). No tak chodzi mi o matematyke podstawową. Reszte udało mi się normalnie zdać. Ale z matmy zawsze tylko po 9 maksymalnie pkt udaje mi się uzyskać.

Tym bardziej uważam, że to mocno podejrzane i szczerze wątpię, bym na co dzień mogła się bez problemu dogadać z osobą, która nie może zdać takiego egzaminu.

[Camilla23]

[1=faf3d67d51656f0b2bcdb9f 98a45434bc3aa12e6;8458805 1]A moze masz dyskalkulie? Wiesz z czym dokladnie masz problemy jesli chodzi o matme? Chodzilas na korepetycje? Jak szlo Ci z matma w szkole sredniej?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Z matmą mam problemy odkąd poszlam do szkoly ,mama sie nachodziła do nauczycielek strasznie dużo. Byłam wysyłana do poradni i mialam robione różne testy, gdzie stwierdzali ,że jeszcze nie kwalifikuje się pod tą dyskalkulie, ale widzą że jest coś nie tak ,że nie wiedżą skad mi się w ogole biorą wyniki itd i ze ogolne niedobrze ze mna w tej kwestii. Zawsze co roku byla walka zeby jakoś zdać z tej matmy. Już w 4 klasie podstawówki chodziłam na korepetycje ,ktore malo co dawały.

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;84588061]Tym bardziej uważam, że to mocno podejrzane i szczerze wątpię, bym na co dzień mogła się bez problemu dogadać z osobą, która nie może zdać takiego egzaminu.[/QUOTE]
A czemu? to ze nie moge poradzić sobie z matmą nie znaczy, ze nie ma o czym ze mną rozmawiać.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Ale niezdanie matury podstawowej z matmy nie świadczy tylko o braku umiejętności matematycznych.

[Camilla23]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8458837 1]Ale niezdanie matury podstawowej z matmy nie świadczy tylko o braku umiejętności matematycznych.[/QUOTE]

O czym jeszcze?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Camilla23

A czemu? to ze nie moge poradzić sobie z matmą nie znaczy, ze nie ma o czym ze mną rozmawiać.

Z partnerem się nie tylko od czasu do czasu rozmawia.

[Hiyori]

Nie wiem, bo nie znam nikogo bez matury. Ciężko powiedzieć.

Wysłane z mojego SM-J530F przy użyciu Tapatalka

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Camilla23

O czym jeszcze?

To zależy. Może świadczyć na przykład o lenistwie albo o niskim potencjale intelektualnym.

[Camilla23]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;84588551]Z partnerem się nie tylko od czasu do czasu rozmawia.[/QUOTE]
Masz takie prawo by nie chciec byc z taka osoba. Ja z moim narzeczonym bardzo dobrze się dogadujemy, nie mozemy się nagadać ze sobą. I nigdy nie odczułam by coś to zmieniało między nami ,ze nie moge tej matmy zdać. Ani też nigdy nie powiedzial ,że coś do tego ma że tej matury nie udaje mi się zdać, cżęsto gadamy o mojej szkole policealnej i widzę ,że nie umniejsza ,że to tylko jakaś szkółka tylko naprawde się tym interesuje.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Camilla23

Masz takie prawo by nie chciec byc z taka osoba. Ja z moim narzeczonym bardzo dobrze się dogadujemy, nie mozemy się nagadać ze sobą. I nigdy nie odczułam by coś to zmieniało między nami ,ze nie moge tej matmy zdać. Ani też nigdy nie powiedzial ,że coś do tego ma że tej matury nie udaje mi się zdać, cżęsto gadamy o mojej szkole policealnej i widzę ,że nie umniejsza ,że to tylko jakaś szkółka tylko naprawde się tym interesuje.

To wspaniale, ale co to ma do mojej wypowiedzi?

[Camilla23]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;84588996]To wspaniale, ale co to ma do mojej wypowiedzi?[/QUOTE]
Pisalaś, że wątpisz byś się dogadała z taką osobą ,która nie zdała takiego egzaminu , więc próbuję Ci wytłumaczyć , że nie widzę by to wpływało jakoś na mój kontakt z innymi itp. Chyba, że ty masz jakieś szczególne dziedziny którymi się interesujesz i myślisz ze przez to bysmy sie nie dogadaly.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez Camilla23

O czym jeszcze?

O braku umiejętności myślenia. O ile sam brak matury nic mi nie robi, o tyle brak tej kluczowej umiejętności już owszem. A do zdania tego właśnie egzaminu - zdania, zdobycia zaledwie 30%, a nie osiągnięciu maksymalnego wyniku - to wystarczy.

Nawet przy brakach w wiedzy matematycznej można nastukać te 30% myśleniem i korzystaniem z tablic.

[patusiaa23]

Tak, ponieważ mam takie samo zdanie jak Lisabeth i Norine, to nie brak matury byłby problemem, tylko tego przyczyny. A jak się dogadujemy z innymi to super, watek w takim razie po co?

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Camilla23

Pisalaś, że wątpisz byś się dogadała z taką osobą ,która nie zdała takiego egzaminu , więc próbuję Ci wytłumaczyć , że nie widzę by to wpływało jakoś na mój kontakt z innymi itp.

Tak, zdecydowanie miałabym problem z dogadaniem się z tobą i to bynajmniej nie z powodu niezdanej matury. To, że ty się dogadujesz z jakimiś ludźmi nie oznacza, że 1) jest tutaj cokolwiek do tłumaczenia, 2) że ja bym się dogadała.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Napisane przez Camilla23

Chyba, że ty masz jakieś szczególne dziedziny którymi się interesujesz i myślisz ze przez to bysmy sie nie dogadaly.

Nie, zupełnie nie to mam na myśli

[Camilla23]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8458923 1]O braku umiejętności myślenia. O ile sam brak matury nic mi nie robi, o tyle brak tej kluczowej umiejętności już owszem. A do zdania tego właśnie egzaminu - zdania, zdobycia zaledwie 30%, a nie osiągnięciu maksymalnego wyniku - to wystarczy.

Nawet przy brakach w wiedzy matematycznej można nastukać te 30% myśleniem i korzystaniem z tablic.[/QUOTE]
Jedyne z czym miałam problem jeszcze to prawo jazdy ,które rzuciłam , ale to też instruktor się wyżywał na mnie. Oprócz tego nie widze bym na codzień miała jakieś problemy z myśleniem ,czy decyzjami.

[patusiaa23]

Na pewno masz jeszcze problem z czytaniem że zrozumieniem i wyciąganie wniosków, z tego co przeczytasz, a to już dużo, patrząc na twoje odpowiedzi, które nie mają nic wspólnego z postami, do których się odnoszą.

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Nie interesują mnie faceci bez matury.
Osoba, która ileś razy podchodziła do matury z matmy i nie zdała byłaby dodatkowo podejrzana.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez patusiaa23

Na pewno masz jeszcze problem z czytaniem że zrozumieniem i wyciąganie wniosków, z tego co przeczytasz, a to już dużo, patrząc na twoje odpowiedzi, które nie mają nic wspólnego z postami, do których się odnoszą.

Doskonałe podsumowanie
Dodałabym jeszcze brak umiejętności poprawnego wstawiania znaków interpunkcyjnych do wypowiedzi.

[Camilla23]

No dobra rozumiem ,że macie takie zdanie. A czy według was taka osoba jak ja np: nie powinna być matką skoro ma problemy z myśleniem ?

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;84589446]Doskonałe podsumowanie [/QUOTE]
Może tak wyszło ,że się nie zrozumialysmy .Tak czy inaczej mature z Polskiego udało mi się jakoś zdac na 85 %

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Napisane przez Camilla23

No dobra rozumiem ,że macie takie zdanie. A czy według was taka osoba jak ja np: nie powinna być matką skoro ma problemy z myśleniem ?

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------


Może tak wyszło ,że się nie zrozumialysmy .Tak czy inaczej mature z Polskiego udało mi się jakoś zdac na 85 %

Niestety na podstawie tego co i jak piszesz, to ewidentny błąd systemu...

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez Camilla23

No dobra rozumiem ,że macie takie zdanie. A czy według was taka osoba jak ja np: nie powinna być matką skoro ma problemy z myśleniem ?

Nie wiem, bo mnie cudze rozmnażanie bardzo mało obchodzi.

Może tak wyszło ,że się nie zrozumialysmy .Tak czy inaczej mature z Polskiego udało mi się jakoś zdac na 85 %

Nie "tak wyszło", tylko albo rozumiesz co się do ciebie pisze, albo nie.

[patusiaa23]

z "Polskiego" mówisz