Co sądzicie o "wampirach"?

[SzklanyKrul]

Elo, dobry wieczór, pozdrawiam - proszę sobie wybrać zwrot powitalny.


Na wstępie zaznaczę, że chciałbym poznać tylko wasze zdanie, jako drugiej strony barykady.



Widzicie, koleżanki drogie, jestem wampirem. Nie jest to zwykły wampiryzm, toteż tłumaczę jak to wygląda i czym się objawia. Zacznijmy od tego, że od kilku lat jestem sam po ostatnim związku. Nie wchodźmy w szczegóły dlaczego się rozpadł, ani to dlaczego nie zacząłem czegoś nowego - uprzedzam, nie chodzi o mityczne "nie jestem gotowy" - bo nie jest to tematem wątku.
Mój wampiryzm objawia się tak, że od czasu do czasu muszę pożywić się ofiarą, w tym wypadku kobietą. Nie mam jakiegoś filtru po którym wyszukuje, a który dyktuje mi, że niebieskookie brunetki po socjologii są preferowanymi ofiarami. Generalnie, to przyciągam kobiety.. uszkodzone. Zawsze jest z nimi coś nie tak, zawsze coś w przeszłości nie zatrybiło, coś się zepsuło i potem po czasie okazuje się, że coś nie współdziała. Przyczyna dla której przyciągam takie kobiety, to prawdopodobnie przyciągnie się przeciwieństw.


Moje ofiary też są w jakiś sposób uszkodzone, choć nie na tyle poważnie. Po prostu wyczuwam w nich słabość. To są kobiety, które w męskim odpowiedniku byłby tymi miłymi kolesiami, orbiterami o osobowości "needy". Albo po prostu, są to w jakiś sposób słabsze kobiety, po prostu umiem wyczuć wasze słabości - choć wcale tego nie chcę. Gdy znajdę ofiarę, roztaczam swój urok - choć sam uważam, że wyglądam jak zakapior spod granicy polsko-białoruskiej w Terespolu i jestem piękny jak zwodowana emzetka 150 w wodach Krzny czy Wieprzu - ale jakoś to działa. Jest to dziwne, bo mam wyraźny rys introwertyczny, choć typowym introwertykiem bym się nie określił.
Przez lata nauczyłem się przebywać wśród ludzi, rozmawiać z nimi, w jakiś sposób markować bycie dynamicznym i roztaczać taki czarci urok. Jakkolwiek kłóci się to z tym co napisałem, uważam to już za część mnie, swoistą maskę, która jest już na stałe w mojej osobowości.



Poprzez te umiejętności i jakiś tam urok casanovy mlecznych barów, umiem bałamucić i owijać kobiety w okół palca. Tak jakoś, nie wiem jak. Robię to na tyle umiejętnie, że one jakoś się mi poddają, oddając swoje ciepło, miękkość, delikatność, iskry w oczach, te drgania kobiecej energii, jakieś emocje i może uczucia. Słowem jednym - człowieczeństwo. Dokładnie tak, wysysam z nich ten miks, który nazywam człowieczeństwem
I robię to tylko po to, aby poczuć się znowu człowiekiem. Poczuć, że nadal żyję, bo od kilku lat moja pustka rozrasta się w postępie geometrycznym. Mało tego, domaga się coraz większych ofiar, toteż owy wampiryzm jest po części dyktowany przez tą Pustkę.

Okręcam w okół siebie, czaruję, pożywiam się i następnie ulatniam. Bywa, że po angielsku, ale częściej mówię wprost o moim wyjściu drzwiami frontowymi, dziękując damie za posiłek. Nigdy nie tłumaczę się z powodów, bo i tak tego nie zrozumieją.






Nie będę się usprawiedliwiał, ale doskonale wiem, że obie płcie robią podobne rzeczy. Z drugiej strony proszę was, nie zarzucajcie mnie moralnościami z kategorii dobra i zła, to to sztuczne koncepty, które są stworzone do kontroli ludzi - przez ludzi.

Zastanawiam się tylko jak bardzo pokręcony, najdelikatniej i nie łamiąc regulaminu mówiąc, jest taka osoba jak ja.

[skara]

Ale o sooo chodzi? Padłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Napisane pięknie, nominuje do miana perełki 2020

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[Magdallona]

To chyba jakieś wypracowanie na polski niechcący wklejone na Wizaż.

[Limonka2738]

Napisane przez SzklanyKrul

Elo, dobry wieczór, pozdrawiam - proszę sobie wybrać zwrot powitalny.

Elo!

Napisane przez SzklanyKrul

Na wstępie zaznaczę, że chciałbym poznać tylko wasze zdanie, jako drugiej strony barykady.



(...)

Zastanawiam się tylko jak bardzo pokręcony, najdelikatniej i nie łamiąc regulaminu mówiąc, jest taka osoba jak ja.

Idź szukać uwagi gdzieś indziej, bo teraz ewidentnie próbujesz się "pożywić" naszym zainteresowaniem, a szczególnie krytyką twojej postawy, a szczerze mówiąc, ani nic ciekawego, ani oburzającego, ani nowego nie napisałeś.



Może spróbuj pisać fanfiki, dwunastki się egzaltują takimi historiami.

[SzklanyKrul]

Nie no, prawie się zarumieniłem na takie pochlebne recenzje.
Pewnie, mógłbym to streścić do zdania "czaruje, a potem wykorzystuję panny w specyficzny sposób. Czy jestem popaprany?" ale nie oddawałoby to sedna sprawy.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Magdallona

To chyba jakieś wypracowanie na polski niechcący wklejone na Wizaż.

Haha pozamiatałaś


Nowy troll :/

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

O matko 🤣🤣 w skrócie: masz osobowość narcystyczną i kwalifikujesz się na terapie. Zagadka rozwiązana, mozesz spać spokojnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Rozowa_mysz]

Wow szok i niedowierzanie jesteś super wyjatkowy, chodzące zło, każdy się Ciebie boi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[luks_baba]

Nie jesteś żadnym wampirem tylko zwykłym narcyzem. Przyciągasz "uszkodzone" dziewczyny, bo te które nie mają jakichś deficytów emocjonalnych od razu widzą co robisz. Polecam terapię u psychologa.

[Lloyd]

Wampir? Raczej hiena albo sęp.
Jesteś cieniasem.

[Limonka2738]

Napisane przez luks_baba

Nie jesteś żadnym wampirem tylko zwykłym narcyzem. Przyciągasz "uszkodzone" dziewczyny, bo te które nie mają jakichś deficytów emocjonalnych od razu widzą co robisz. Polecam terapię u psychologa.

Tru.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kennedy]

Ale o czym jest ten watek?

[535de3f481873e06c5a5c33016fd2a44dce7d9b2_606b967225802]

Napisane przez kennedy

Ale o czym jest ten watek?

Narcyz mysli, ze taki z niego szczegolny, bo zachowuje sie jak typowy narcyz

[Lloyd]

Napisane przez kennedy

Ale o czym jest ten watek?

O urojeniach autora.

[myweakness118]

Ok Edward Cullen, wyluzuj
Post ocieka narcyzmem i samouwielbieniem, aż się człowiek krzywi jak to czyta. Ale to tylko moje przypuszczenia i wrażenie, może mylne, osobowość narcystyczną powinien stwierdzić specjalista.
Co mamy sądzić? Jak wykorzystujesz kobiety/ ludzi w ogóle to z ciebie kawał drania. Proste. Trzymam tylko kciuki żeby jak najmniej "dam" dało się na to złapać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sariah]

Zakladajac ze to nie troll to masz po prostu problem ze soba. Znałam juz takich "wampirów" i zawsze byli to po prostu zakompleksieni faceci którzy widzieli w uwazaniu sie za "wampirów" najlepszy sposob na podbudowanie swojej samooceny i przykrycia faktu, że nie radzą sobie z samymi sobą i de facto są skrajnie przeciętni i nieciekawi dla reszty spoleczenstwa.

[drazetkaa]

Zaraz jeszcze okaże się, że autor zarabia 10 000 zł, ma romanse z żonatymi laskami i wtedy dowie się, że nie jest taki wyjątkowy, bo już taka rola jest na forum zajęta

[SzklanyKrul]

Napisane przez luks_baba

Nie jesteś żadnym wampirem tylko zwykłym narcyzem. Przyciągasz "uszkodzone" dziewczyny, bo te które nie mają jakichś deficytów emocjonalnych od razu widzą co robisz. Polecam terapię u psychologa.

Na samym wstępie - polecam wam koleżanki najpierw studiować psychologię przez pięć lat, przeczytać multum książek i zapoznać się z inną niż głosi wikipedia, definicją narcyza.

To nie pierwszy raz, jak jakaś panna przez internety próbuje mi wmówić, że jestem narcyzem, bo coś jej się nie spodobało, zapiekły ją pośladki czy generalnie coś nie zaskoczyło w procesie myślowym.
Wiecie, już pominę fakt, że diagnozowanie kogoś po jednym poście czy przez Internet, jest skrajnym objawem ignorancji - by nie użyć bardziej kolorowych określeń - ale wydaje mi się, że to normalni ludzie wiedzą. Reszta lubi się bawić w jakieś psychoanalizy po stałym łączu czy psychoterapię przez 4G LTE od Orange Chyba, ale są to moje przypuszczenia, trafiłem na stronę, gdzie 80% damskich użytkowników to absolwentki psychologii - to szapoba, chylę czoła.
Generalnie, by zdiangozować takie zaburzenie, potrzeba więcej niż dwóch wpisów na jakimś forum: potrzeba doświadczonych specjalistów z ogromną wiedzą, godzin wywiadów i niezliczonych badań, które zakończą się orzeczeniem, a nie plutonu kobiet które mają za dużo wolnego czasu i na podstawie kilku zdań kreślą mi rys psychologiczny.
Widać, Internetowi Psychologowie po Internetowym Uniwersytecie Psychologicznym są i tutaj obecni bardzo mi miło z tego powodu, jesteście moimi ulubieńcami!





Ej, fajnie poczytać wyrazy uznania. Bardzo dziękuje. Serce się raduję, że sposób mojego pisania jest doceniany. Chciałem jakoś zgrabnie wpasować się w towarzystwo, ale widzę, że preferujecie męski sposób komunikacji - bezpośrednio, konkretnie, bez górnolotnych słów. Normalnie, jak swoi! Nic tylko otworzyć browara, rozwalić się na krześle, bo oto trafiłem do swoich! Alleluja!




Bardzo dziękuje za komentarze. Co prawda musiałem trochę ponurkować, by wyłowić wartościowy kontent, ale z tego ścieku obrazy udało mi się wyłowić coś, co mogę streści w jednym zdaniu
"No, niezbyt dobrze robisz, koleszko".


Widzę również, że syndrom oblężonej twierdzy jest silny na portalu, bardzo się cieszę. Nic tak nie umacnia społeczności jak wspólny wróg, nawet jeśli jest wyimaginowany, podobnie jak zagrożenie, co w waszym przypadku sprowadza się do tych "trolli".

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:37 ----------

Napisane przez drazetkaa

Zaraz jeszcze okaże się, że autor zarabia 10 000 zł, ma romanse z żonatymi laskami i wtedy dowie się, że nie jest taki wyjątkowy, bo już taka rola jest na forum zajęta

Koleżanko droga, niestety przestrzeliłaś w swojej ocenie. O dukat strzał, między rogi, jak mawiał klasyk.

Proszę próbować szczęścia w analizie następnym razem, pozdrawiam

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez Sariah

Zakladajac ze to nie troll to masz po prostu problem ze soba. Znałam juz takich "wampirów" i zawsze byli to po prostu zakompleksieni faceci którzy widzieli w uwazaniu sie za "wampirów" najlepszy sposob na podbudowanie swojej samooceny i przykrycia faktu, że nie radzą sobie z samymi sobą i de facto są skrajnie przeciętni i nieciekawi dla reszty spoleczenstwa.

Koleżanko złota, chyba trafiłaś. Istotnie, mam kompleks. Kompleks bólu istnienia, straszliwie mnie uwierający. Z tego powodu robię tak, a nie inaczej. W gruncie rzeczy jestem normalnym człowiekiem jakich wielu na tej planecie. Wiesz - wady, zalety, doświadczenia, granice, kryteria, wszystko to co tworzy ludzi.

[patusiaa23]

Strasznie nudny ten wampir

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

moim zdaniem te wszystkie zwiazki sie nie udaja poniewaz udajesz kogos kim nie jestes.nabierasz te panny na wizerunek ktory nie ma nic wspolnego z toba (prawdziwym )
Wewnetrznie jednak wiesz ze prawdziwy ty nie zostaby przez nie zaakceptowany i w zwiazku z tym ze obawiasz sie ze zostaniesz "odkryty" i porzucony- porzucasz je sam pierwszy .
jestes poprostu zakompleksiony a nie zadnym wampirem

[SzklanyKrul]

Napisane przez patusiaa23

Strasznie nudny ten wampir

W kwalifikacji o najnudniejsze wygrzewy, zwane na potrzeby serialu postami, wygrywają jednak posty Twoich koleżanek wyżej, które jedyne co potrafią to obrażać i dokonywać zaawansowanej psychoanalizy po kilku zdaniach Ustępuje pola lepszym, chylę czapki przed nimi.

[piernikdowiatraka]

Mi to raczej przypomina dziennik Bridget Jones

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patusiaa23]

Napisane przez SzklanyKrul

W kwalifikacji o najnudniejsze wygrzewy, zwane na potrzeby serialu postami, wygrywają jednak posty Twoich koleżanek wyżej, które jedyne co potrafią to obrażać i dokonywać zaawansowanej psychoanalizy po kilku zdaniach Ustępuje pola lepszym, chylę czapki przed nimi.

No ok, ale czego oczekujesz od tego wątku? Opisałeś sytuację i przeczytałeś, jak widzą ją inni. I co dalej? Nie burz się, ze nie ma tu spełniających Twoje wymagania specjalistów, bo to nie kongres medyczny, tylko forum do gadania o paznokacich, a zacząłeś się strasznie rzucać.

[SzklanyKrul]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;88185953]moim zdaniem te wszystkie zwiazki sie nie udaja poniewaz udajesz kogos kim nie jestes.nabierasz te panny na wizerunek ktory nie ma nic wspolnego z toba (prawdziwym )
Wewnetrznie jednak wiesz ze prawdziwy ty nie zostaby przez nie zaakceptowany i w zwiazku z tym ze obawiasz sie ze zostaniesz "odkryty" i porzucony- porzucasz je sam pierwszy .
jestes poprostu zakompleksiony a nie zadnym wampirem[/QUOTE]


A nie, nie. Jak napisałem wyżej, mam jeden duży kompleks i tylko tyle posiadam w obecnej chwili.

Może jest coś w tym, że nie bardzo prawdziwy ja byłby niesamowicie atrakcyjny, gdybym się otworzył. Ciekawostka, nie chodzi o wasze wydumane i wyssane z pewnej części ciała psychoanalizy - tym się zajmiemy później, bo dostarczyłyście mi dawkę humoru swoimi orzeczeniami psychologicznymi - ale o fakt, że zdaje sobie sprawę z tego, jak wąskie grono ludzi byłoby w stanie zaakceptować pewne cechy osobowości, które ludzie leczą gremialnym "weź idź pobiegaj i nie udawaj"

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez patusiaa23

No ok, ale czego oczekujesz od tego wątku? Opisałeś sytuację i przeczytałeś, jak widzą ją inni. I co dalej? Nie burz się, ze nie ma tu spełniających Twoje wymagania specjalistów, bo to nie kongres medyczny, tylko forum do gadania o paznokacich, a zacząłeś się strasznie rzucać.

Koleżanko, rzucać to się mogę na macie

Zapytałem i fakt, uzyskałem odpowiedź, ale spośród szamba które Twoje koleżanki wyrzygały tutaj, udało mi się wyłowić oraz konsolidować w jednym zdaniu jedyne, wartościowe informacje. O czymś to świadczy.

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez piernikdowiatraka

Mi to raczej przypomina dziennik Bridget Jones

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[patusiaa23]

Ty to nie tylko twarz masz z Terespola

[SzklanyKrul]

Napisane przez patusiaa23

Ty to nie tylko twarz masz z Terespola

Zacna miejscowość, nie rozumiem po co obrażać to miasto?
Jeśli jedyne na co Cię stać, to obrażać, to fakt - możesz sobie darować i dołączyć poziomem do Twoich koleżanek wyżej.

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez SzklanyKrul

A nie, nie. Jak napisałem wyżej, mam jeden duży kompleks i tylko tyle posiadam w obecnej chwili.

Może jest coś w tym, że nie bardzo prawdziwy ja byłby niesamowicie atrakcyjny, gdybym się otworzył. Ciekawostka, nie chodzi o wasze wydumane i wyssane z pewnej części ciała psychoanalizy - tym się zajmiemy później, bo dostarczyłyście mi dawkę humoru swoimi orzeczeniami psychologicznymi - ale o fakt, że zdaje sobie sprawę z tego, jak wąskie grono ludzi byłoby w stanie zaakceptować pewne cechy osobowości, które ludzie leczą gremialnym "weź idź pobiegaj i nie udawaj"

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------




Koleżanko, rzucać to się mogę na macie

Zapytałem i fakt, uzyskałem odpowiedź, ale spośród szamba które Twoje koleżanki wyrzygały tutaj, udało mi się wyłowić oraz konsolidować w jednym zdaniu jedyne, wartościowe informacje. O czymś to świadczy.

ja nie wydaje orzeczen psychologicznych,sam pisales ze nakladasz maske czyli nie jestes soba w kontaktach z ludzmi(kobietami) roztaczasz jakies aury manipulujesz aby osiagnac swoj cel a nastepnie porzucasz
a dlaczego porzucasz ?bo ci sie wydaje ze nie zrozumialby twojego prawdziwego ciebie sa zbyt plytkie aby zrozumiec twoja glebie ;-)?
idz do psychiatry jesli czujesz ze jest z toba cos nie tak tu na forum nikt ci nie pomoze na podstawie twoich "wyszukanych" wypocin literackich

[patusiaa23]

Przecież sam zacząłeś z twarzą hahahahhaah. Ale jesteś wyluzowany, nikt nie widzi, że siedzisz pospinany przez parę anonimów na babskim forum. Tyle warta ta twoja niezachwiana męskość hahahahaha