|
Notka |
|
Metamorfozy W tym miejscu zajdziesz informację jak zmienić swój wygląd, styl, makijaż, fryzurę oraz sposób ubierania się. Poddaj się metamorfozie i zaskocz samą siebie. |
|
Narzędzia |
2006-10-07, 13:33 | #1 |
Przyczajenie
|
Jak mam się zmienić... na lepsze...??
Proszę o szybką poradę, chciałabym w sobie coś zmienić od dawna o tym myślałam, ale nikt nie potrafi mi nic doradzić, wiec postanowiłam zwrócić się do was z prośbą o pomoc.
|
2006-10-07, 14:40 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Cat of Cheshire, Wonderland
Wiadomości: 1 311
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
|
2006-10-07, 18:39 | #3 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
Musisz odpowiedzieć na pytania z wątku, który podsunęła Ci Kawuśka. Wtedy będziemy w stanie Ci pomóc.
|
2006-10-08, 09:56 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
wiesz co moze by tak jakis makijaz inny ciut oczka przyciemnic jakis ladny bluszczyk i wez se te pasemka niebieskie oszczedz
|
2006-10-08, 12:24 | #5 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
Zapoznaj się z zasadmi w tym wątku
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=144859 |
2006-10-09, 08:57 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
Powiem tak, kompletnie niepotrzebne są te niebieskie pasemka, nie dodają Ci uroku ani zadziora, wręcz przeciwnie.
Makijaż oczu - proponuję polubić sie z ciemnymi cieniami, ciemne brązy, śliwka, grafity, nawet czerń. Włoski przyciemniłabym odrobinę, ale nie po całości, a jedynie pasemkami. |
2006-10-14, 21:35 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 666
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
Ja bym zrezygnowała z tych niebieskich pasemek. Podregulowałabym brwi u kosmetyczki, a włosy troszeczkę ścieła, żeby były bardziej puszyste.
|
2006-10-28, 09:47 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 9 415
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
Proponuję jakieś jasne brązy, bo blond cię postarza a pzredewszystkim ten niebieski I grzywka, duza grzywka na bok
|
2006-10-28, 18:54 | #9 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
Skupię się tylko na włosach. Te pasmeka są doczepiane, prawda? Szybko bym się ich pozbyła, bo tworzą tzw. bazarowy efekt. Grzywka koniecznie na całe czoło, by ukryć jego nie tylko długość, ale i szerokość (twarz trójkątna). Koniecznie przyciemniłabym kolor, na jakiś ładny, głęboki i jednolity odcień średniego brązu.
__________________
68- 66.5 - 63.9 - 62.2 - 60.9 - 58.5 -56.8 - 55.6 - 54.0 - 50 (164 cm) Agencja Interaktywna Poznań 21.02.11 - start "Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie" Żadne jedzenie nie jest aż tak dobre, by było warte chociażby kilograma |
2006-10-29, 12:34 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 4
|
Dot.: Jak mam się zmienić... na lepsze...??
w 100% zgadzam się z przedmowczyniami - koniecznie zlikwiduj niebieskie pasemka, duża grzywka na bok i przyciemnienie włosków (pasemka, albo jakieś farbowanie wartstwowe). zmieniłabym też kształt brwi, wg mnie są za bardzo wyskubane, a kształt jest nienaturalny. pozdrawiam
|
Nowe wątki na forum Metamorfozy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:59.