Zaniepokojona stanem włosów

[Nektarynka]

Kiedyś jakoś żyłam bez suszarki i prostownicy. Po co te wynalazki ? -teraz nie mogę się bez tego obyć i cierpią moje kłaczki.
Używam suszarki od 2-2,5 lat. Odkąd jestem posiadaczką prostownicy to dodatkowo po ułożeniu włosów suszarką, prostuję-robię to od 1 hmm 1,5 roku po 2-3x w tygodniu. Dodam jeszcze, że 2-3 razy w roku rozjaśniam włosy - robię balejage.
Moje kłaki są niesforne. Nie mogę ich po umyciu tak normalnie zostawić. Przyzwyczaiłam się to tych urządzeń, wiadomo ... każdy chce jakoś wyglądać. Po umyciu moje włosy są cienkie, od połowy włosów wysuszone -więc nawet nie ma mowy wtedy o wyjściu z domu Po suszarce bardziej puszyste, ładniejsze no i same wiecie
Moje pytanie ... jak poprawić im wygląd ? Co robić aby bez suszarki i prostownicy można było się pokazać na ulicy ? Mam dość już układania włosów co 2 dzień - moje włosy szybko się przetłuszczają stąd często je myję Jakich kosmetyków używac ? Chciałabym żeby były to sprawdzone metody. Która z Was skończyła z suszarkami/prostownicami i zaczęła robić z nimi coś innego po czym włosy równie dobrze się prezentują. Jakie odżywki? -ja od czasu do czasu nakładam jakąś na włosy z Loreala ale nie zauważyłam żadnego efektu oprócz ładnego zapachu, na którym mi nie zależy :/ Jakie szampony? Potrzebuję czegoś naprawdę sprawdzonego

[Biedronaa81]

Hmm...wydaje mi się że były już takie wątki,wystarczy poszukać. Ja też miałam taki problem, bez suszarki i prostownicy ani rusz, ale ostatnio daje odpocząć moim włoskom bo nie chce ich totalnie zniszczyć.Zaczęłam je lekko kręcić i już pozbyłam się jednej szkodliwej rzeczy - prostownicy i suszarki też już coraz mniej używam. A co do szamponów to stosuje Fructisa długie i mocne wraz z odżywką, i do szamponu jak myje włoski dodaje kropelke olejku rycynowego (też mam przetłuszczajace sie włosy,niby olejek jest tłusty ale wraz z szamponem jak go stosuje to nie zauważyłam żeby włoski mi się bardziej przetłuszczały), no i dzięki przeczytaniu kilku postów o Waxie też zaczęłam go używać, narazie nie widze zbytnich efektów - prócz pojawiających się nowych małych włosków,ale podobno po nim włoski też robią się ładniejsze. Buziaczki

[Nektarynka]

Ciągle mówię sobie: "ok, od jutra koniec prostownicy i suszarki, postanowione!", ale to się ciągnie. No nie mogę wyjść przecież z sianem na łbie :/
Powiadasz Fructis długie i mocne ? :| z odżywką = 2 w 1 ? Rozglądnę się za tym wraz z przypływem niewielkiej gotówki.
A co to Wax ?
Archiwum jako tako przeglądałam, ale trudno wszystkiego zgarnąć w jedną całość i jestem zdezorientowana :/

[drum_girl]

ja tez sobie obiecuje ze prostownica pojdzie w odstawke ale cos mi sie to nie udaje wiele z nas ma ten problem niestety

[Biedronaa81]

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=9730 - tutaj jest wątek o Waxie. tak ja mam tego fructisa 2w1 widze po stosowaniu go miesiąc że mam ładniejsze włoski i moje koleżanki też go mają i chwalą. Wiem jak trudno jest się pożegnać z prostownicą (uzależnia) ale da się! Pozdrawiam

[soni]

moze zacznij stosowac preparaty typu heat protection , ktorych uzywa sie przed suszeniem lub prostowaniem .

[Papiszynka]

Napisane przez Nektarynka

Jakie odżywki? -ja od czasu do czasu nakładam jakąś na włosy z Loreala ale nie zauważyłam żadnego efektu oprócz ładnego zapachu, na którym mi nie zależy :/

Nie dziwne ze masz zniszczone wlosy... od czasu do czasu? Dla mnie przy uzywaniu prostownicy i suszarki, a tymbardziej przy rozjasnianiu (!) odzywka to jest poprostu mus.Sprobuj Gliss Kura, Dove, Nivei, czegokolwiek...Kazdemu pasuje co innego. kupilas jedna, nie podpasowala Ci i koniec, slabo sie starasz i napewno szampon 2w1 nie zastapi odzywki .Tak samo prostowanie wlosow na zywca... trzeba je czyms chronic; jakims balsamem do prostowania lub chociazby jedwabiem. Rowniez bardzo wazne jest odzywianie wlosow maskami, jak np. Wax czy Dove.Wcinaj witaminy, np. Silice (bardzo sobie chwale) lub Skrzypowite, koncowki co prawda od tego sie nie zmienia, ale wzmocnisz cebulki, a co za tym idzie wlosy beda rosly mocniejsze. Takze podsumowujac mozna powiedziec ze sama jestes sobie winna... Ale wszystko mozna jeszcze naprawic wiec czym predzej kup jakas odzywke do wlosow i stosuj ja po kazdym myciu.

[Maybebaby]

Przed tobą długa droga...ale warto.
Z moich doświadczeń wynika ze najlepiej pomagają domowe produkty stosowane systematycznie.Mi to zajęło jakieś...hm...2 lata...
Na początku popełniałam typowe błedy czyli ładowałam ZA DUŻO odżywek, chcialam wszytsko na już, na teraz.Ogólnie nie używałam prostownicy czesto ale mam takie włosy ze tylko jednorazowe użycie powoduje osłabienie ich.
Więc drugi mój błąd to mając już naprawde fajne i długie włosy, wyprostowałam je u fryzjera(mam kręcone), no i po umyciu(jak już sie nimi nacieszyłam) dałam na nie olej rycynowy pod ręcznik(żeby niby je zregenrowąć-to było pierwszy raz ja go użyłam)....a potem to już tylko zastanawialam się co sie dzieje, że tak wypadają i sa takie dziwne, potem użyłam po drugi raz...przedobrzyłam....i tak jest często...do włosów trzeba mieć umiar i zdrowe podejście.I trzeba lubić swój naturalny kolor i ich ułożenie....bez tego nie ma sensu ich leczyć, bo i tak za jakiś czas albo sie wyprostuje znowu albo pofarbuje, itp. Tzw.czas na zmiany czyli to co zazwyczaj myśli każda z nas po noszeniu jednej i tej samej fryzury.I czego efektem sa najczęściej zniszczone włosy po farbowniach i prostowaniach.

nektarynko, mogę Cie jedynie zdopingowac do sprobowania niestosowania prostownicy i suszarki w pierwszej kolejności.Jak wytrzymasz chociaż pół roku, to gratulacje

[Nektarynka]

Napisane przez Papiszynka

Nie dziwne ze masz zniszczone wlosy... od czasu do czasu? Dla mnie przy uzywaniu prostownicy i suszarki, a tymbardziej przy rozjasnianiu (!) odzywka to jest poprostu mus.

Dobre odżywki nie są tanie a przy moim częstym myciu głowy chyba zbankrutowałabym. Używałam różnych odżywek z Loreala, nie pamiętam nazw i poza ich "dobrą" ceną nie potrafię podać zalet ich stosowania! I nierównoznaczne to jest ze stwierdzeniem: drogi kosmetyk = dobry efekt. A rozjaśniam tylko 2-3x w roku. To chyba nie jest dużo w porównaniu z innymi osobami, które farbują kłaki co 1-2 m-ce. Grrrrr mam dość tego.

[Papiszynka]

Ale dlaczego ograniczasz sie tylko do Loreala? Widocznie ta firma Ci nie sluzy. A Twoje stwierdzenie drogi kosmetyk=dobry efekt, jest bardzo trafne sa dobre odzywki w niewielkiej cenie, i nie musisz ich wcale duzo nakladac, ja myje wlosy co drugi dzien i jedno opakowanie odzywki wystarcza mi na miesiac. Wlosy wygladaja dobrze i ja z pewnoscia nie bankrutuje, a tez farbuje, prostuje i susze wlosy a to ze rozjasniasz wlosy 3 razy w roku to nic, jak sama piszesz prostowanie i suszenie rowniez bardzo niszczy wlosy. Dla mnie odzywka to podstawa, i innego wyjscia nie widze, cudow nie ma i chocbys nie wiem co robila bez odzywki, maski lub czegokolwiek regenerujacego stan Twoich wlosow napewno sie nie poprawi. Jesli jeden produkt Ci nie odpowiada, to siegasz po inny, innej firmy i szukasz tak dlugo az znajdziesz ten odpowiedni... Poczytaj KWC, tam mozna sie naprawde duzo dowiedziec.

[Asik_]

Polecam szampon plus odzywka na niesforme wloski (loreal zolty) I dodawac kilka kropel ojejku rycynowego do odzywki.
Dodatkowo serum wygladzajace, nablyszczajace.
ZERO suszarki i prostownicy a wloski nabiora zycia
Mam swoj maly sposob na prostowanie bez prostownicy, mianowicie kiedy chce miec proste wlosi (a raczej do niedawna chcialam miec, znudzilo mi sie:P) dziele je na kilka warstw i po umyciu na noc gdy sa juz przeschniete "obwiązuje" je gumkami do wlosow. Tzn na kazda warstwe (dziele wlosy na 3 warstwy) daje kilka gumek. Dziala.
Pozdrawiam

[biiibiii]

tez borykam sie z tym problemem, ja nie uzywam suszarki wogole, jesli juz to naprawde bardzo zadko i wwykatkowych sytuacjach. niestety uzywam prostownicy...5 dni w tygodniu czasem nawet 2 razy dziennnie, jak gdzies wychodze, wlosy farbuje co 2-3 mce. no i niestety jest jak jest...
zamierzam teraz ograniczyc uzywanie prostownicy, co wcale nie jest takie latwe niestety ponadto uzywam szampnonu pantene pro-v i sobie go naprawde bardzo chwale, mi pomaga

w kazdym razie lacze sie bolu i przylaczam do wali i piekne wloski, pozdrawiam

[Nektarynka]

Maybebaby: jakoś da się wytrzymać bez prostownicy, ale bez szczotki i suszarki chyba nie Moich włosów nie da się zaakceptować. Opisywałam jak wyglądają -i jak tu ludziom się pokazać ?
Papiszynka: Mogłabyś mi wymienić wszystkie kosmetyki, których potrzebuję ? Mogłabyś to ułożyć w krótkiej chronologii ? Podaj mi wszystkie nazwy kosmetyków, których używasz -skoro twoje włosy mają się świetnie.
Nazwy i ceny o ile pamiętasz a jeśli nie to podpatrzę na KWC lub w sklepie. Zrobię sobie listę w domu i jak będzie możliwość to pójdę do drogerii i będę szukać. To pytanie oczywiście kieruję do wszystkich babeczek Napiszcie jeszcze jaki efekt mają one dać i jak w rzeczywistości pomogły waszym włosom. Tak żeby wszystko było dla mnie oczywiste i mogłabym sobie później coś zybrać.
Czy preparaty heat protection o których pisała soni są naprawdę dobre ? Używała któraś z Was ?

Moje postanowienie na dzisiaj: zero prostownicy-tylko od czasu do czasu przejadę grzywkę, ale z suszarką się nie rozejdę Powoli ... do momentu kiedy będę widać poprawę moich kłaków. Zależy mi na tym żeby one stały się mocniejsze, lśniące takie hmmm nawilżone a nie matowe

[Papiszynka]

Kiedys Pani w sklepie fryzjerskim mnie wysmiala i powiedziala ze suszarka nie niszczy wlosow... wiec moze cos w tym jest
Ja uzywam kolejno:
-Szampon Nivea regeneracja i wygladzanie (ok7-8zl)
-odzywka Nivea elastycznosc i blask (ok7-9zl)
ktore sa juz wlasciwie na wykonczeniu, ale sa w porzadku.
-maska Dove do wlosow przyciemnianych, przynajmniej raz w tygodniu, jest rewelacyjna, dosc wydajna (ok 19zl), klade na umyte wlosy, na to foliowy worek, recznik i tak to trzymam 20-30min
-mgielka do wlosow rozjasnianych Dove (chociaz mam ciemne), tez sobie bardzo chwale (ok 10zl)
z kolei szampon i odzywka Dove zupelnie mi nie podpasowaly.
-jedwab do wlosow Biosilk (ok 5zl mala buteleczka ktora starcza na baaardzo dlugo), niewielka kropla na suche wlosy przed prostowaniem, pieknie pachnie, zmiekcza i nawilza wlosy, z tym to juz sie chyba nigdy nie rozstane... mozna kupic na allegro, w sklepach fryzjerskich.
w porzadku jest tez serum Avonu do koncowek (ok14zl) dziala podobnie jak jedwab, ale slabiej.
To taki moj niezbednik... Oprocz tego lykam jeszcze tabletki Silica, chociaz nie zauwazylam wplywu na wlosy, ale u mnie to jest tak ze przez tydzien biore regularnie a poznej juz zapomnam i takło...
Teraz testuje kosmetyki Kallos, raz uzylam wiec duzo o nich napisac nie moge, ale recenzje na KWC maja super a ceny sa smieszne... za maske 275ml zaplacilam 4,50 i pamietaj ze to ze mi te kosmetyki pasuja to nie znaczy ze beda pasowaly tez Tobie... ja mam wlosy krecone, puszace sie, potrzebujace wygladzenia

[Maybebaby]

Napisane przez Nektarynka

Maybebaby: jakoś da się wytrzymać bez prostownicy, ale bez szczotki i suszarki chyba nie Moich włosów nie da się zaakceptować. Opisywałam jak wyglądają -i jak tu ludziom się pokazać ?

Tu podaje link do tego co aktulanie stosuje...moj post to trzeci post od poczatku
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=157464

nie wiem jak wyglądają twoje włosy(tzn. umiem sobie wyobrazić) ale gdybyś pokazała chociaż kawałek twoich kłaków
W sumie to z jednej strony masz racje, żeby po koleji wszytsko od stawiać, w sumie to te włosy muszą jakos wyglądać
ale z drugiej strony to najlepiej odstawic wszytskie niszczace czynniki, co do rozjaśniania, to ono najbardziej niszczy wlosy, szczególnie jesli masz cienkie.Bez suszarki też można żyć...ale w sumie to ona jest najmniejszym złem z tego co używasz

[look_ahead]

Też kiedś "nałogowo" używałam suszarki i prostownicy (dokladniej od roku prostownica i suszarka, co dwa dni, a od ponad pół roku codziennie zestaw: mycie+suszenie+prostowani e). Myślalam tak jak Ty, chciałam ładnie wyglądać, bo po wyprostowaniu na prawdę wyglądały ładnie, zadbanie i zdrowo. Niestety, potem moje włosy się cienkie, przesuszone, sianowate, rozdwojone końcowki... Postanowilam coś z tym zrobić, bo takie włosy to okropność! Zdecydowałam się na radykalne kroki w osiągnięcu zdrowych włosków Calkowice odstawiłam suszarkę i prostownicę! Zaczęłam również używać kosmetyków regeneracyjnych:
-WAX (polecam!) -ok. 20 zł
-Gliss Kur - ekspesowa odżywka regeneracyjna (kompletna regeneracja 19-włosy suche i zniszczone) ok.13 zł
-Gliss Kur - 2 fazowa odżywka bez spłukiwania (1.intensywna regeneracja, 2. olśniewający połysk) ok.15 zł
-Biosilk (coraz rzadziej) ok.8 zł
-Serum Rzepa wzmacniajaco-regenerujące do zniszczonych końcówek (Joanna) ok. 7 zł

Efekty były zauważalne po około 2 tygodniach a teraz są w zadwalającym (o niebo lepszm do wcześniejszego) stanie zauważyło to wiele osób.... i co dla mnie bardzo ważne - szybciej rosną
I jaki z tego wniosek? PROSTOWNICA DO SZAFY! wiem, ze to trudne, ale możliwe - sprawdzone na sobie

[Nektarynka]

Nie mogę wkleić zdjęć moich włosów bo nie mam czym

Dziewczyny dzięki, że podałyście mi wszysto czego potrzebują moje włoski. W skrócie napisze swoją listę i powiedzcie co o tym myślicie:
- szampon fructis 2w1 o którym pisała Biedronaa81 lub Szampon Nivea regeneracja i wygladzanie - nie wiem co będzie lepsze ?;
- odzywka Nivea elastycznosc i blask - Papiszynka to są dwie odrębne rzeczy ? czy 2 w 1 ? To wszystko do spłukiwania? A może jakaś odżywka bez spłukania ? Chcę coś wklepać do włosów po umyciu-może Gliss Kur, o którym piszę niżej.
- jedwab do wlosow Biosilk -to daje się tylko przed prostowaniem/suszeniem? Czy można zawsze po każdym umyciu ot tak sobie;
- mgielka do wlosow rozjasnianych Dove;
- VAX;
- Gliss Kur - ekspesowa odżywka regeneracyjna (kompletna regeneracja 19-włosy suche i zniszczone);
- Gliss Kur - 2 fazowa odżywka bez spłukiwania (1.intensywna regeneracja, 2. olśniewający połysk).
Nie za dużo tego ? Może z czegoś zrezygnować a w miejsce tej rzeczy kupić coś innego ?

Muszę mieć jakiś szampon do włosów. Później maskę i odżywkę do spłukania. Najlepiej jeszcze jakąś odżywkę, aby wetrzeć po umyciu głowy. I jakieś kosmetyki przed i po suszeniu. Dobrze myślę ? Zapomniałam o czymś ? Jeeeju, ale tego się nazbierało :|

look_ahead: Czy teraz Twoje włosy są proste (jeśli do tego zmierzałaś) po tej kuracji ? -bo mi na tym zależy.

[look_ahead]

Myślę, że Twoja lista jest OK. Ale jeśli chodzi o Biosilk, to ja stosowała wtedy (oczywiście na mokre włosy), kiedy miała zamiar suszyć lub prostować. Przydatny jest rownież Hott Lis z L'oreal ok.17 zł (chroni włosy przed temperaturą), ale mi się za bardzo nie podobał. Moim zdaniem, jeśli masz zamiar kupić Gliss Kur to lepszy byłby ten 2-fazowy (w tubce), jest bez spłukiwania, stosuje się na przesuszone włosy (ja czasami nakładam na suche) i daje super efekt wygładzania. Na moich włoskach daje efekt prawie taki jak po prostowaniu Wydaje mi się, że po Wax'ie również są proste i gładkie.
A na prostych włoskach zależy mi i to bardzo!!!!! Dlatego ciągle prstowałam, ale w koncu musiałam wybrać - albo proste i zniszczone, albo zdrowe Wybrała drugą opcję i nie żałuję
Nie wiem jakie masz włosy, ale na pewno uda się je wygładzić, bo nawet jak wyprostujesz w zimę, zawsze się troszczę pokręcą, przynajmniej u mnie tak było, a teraz jest OK Nie prostuę a i tak mam proste, gładkie i miękkie, aż mi kilka osób powiedziało: "Marta, jakie ty masz fajne włoski" i to mnie bardzo cieszy...
życzę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do włosow idealnych

[look_ahead]

Postanowłam, że wkleję fotkę, żebyś zobaczyła jak wyglądają moję włoski Mam nadzieję, że się uda, to są proste dzięki odżywkom, o których pisałam teraz mam dłuższe (o jakieś 4 cm) zdjęcie jest z poczatku wakacji

[agnieszkaaaa18]

Witam ja mam również ten sam problem co autorka, no ale problem juz wyjaśniony. Tylko mam jeszcze jedno pytanko. Bo ja oprócz suszenia(raczej zadko) i prostowania włosów(b. często) raz na miesiąc farbuje włosy(przyciemniam) od jakiś 5 lat.Robię to z tego powodu że mam baaardzo dużo siwych włosów pomimo tego ze mam 19 lat... w efekcie czego zauważyłam ostatnio że włosy baardzo mi wypadają. Zawsze używałam szampnu do wlosów farbowanych i odżywki i pianki przed prostowaniem.Widzę ze muszę zainwestować w lepsze firmy i jakieś dodatkowe maski i tabletki z wit.itd. ale czy to wystarczy by włosy chociaż w mniejszym stopniu mi wypadały?a moze sa specjalne szampny? napewno nie przestane farbowac bo wygladam jak 45 latka takie mam siwe włosy... to jest okropne....;( moze ktoś wie jak się z tym uporać...

juz znalazłom odpowiedź w innym wątku przepraszam ale nie rozejrzałam się za dobrze po forum...

[Nektarynka]

Ojj później skomentuje wasze wypowiedzi bo teraz nie mam za dużo czasu :/
Hmm jestem pod wrażeniem, bardzo ładne włosy. Takie proste mmm bez szczotki-suszarki i prostownicy ? Hmm miałaś wcześniej duże problemy z wywijaniem się włosów :| (nie mam na myśli pięknych loczków )

[Maybebaby]

- szampon fructis 2w1 o którym pisała Biedronaa81 lub Szampon Nivea regeneracja i wygladzanie - nie wiem co będzie lepsze ?;
- odzywka Nivea elastycznosc i blask - Papiszynka to są dwie odrębne rzeczy ? czy 2 w 1 ? To wszystko do spłukiwania? A może jakaś odżywka bez spłukania ? Chcę coś wklepać do włosów po umyciu-może Gliss Kur, o którym piszę niżej.
- jedwab do wlosow Biosilk -to daje się tylko przed prostowaniem/suszeniem? Czy można zawsze po każdym umyciu ot tak sobie;
- mgielka do wlosow rozjasnianych Dove;
- VAX;
- Gliss Kur - ekspesowa odżywka regeneracyjna (kompletna regeneracja 19-włosy suche i zniszczone);
- Gliss Kur - 2 fazowa odżywka bez spłukiwania (1.intensywna regeneracja, 2. olśniewający połysk).
Nie za dużo tego ? Może z czegoś zrezygnować a w miejsce tej rzeczy kupić coś innego ?

Czyli to samo co u mnie...zdecydowanie za dużo tego

Napisane przez Maybebaby

Na początku popełniałam typowe błedy czyli ładowałam ZA DUŻO odżywek, chcialam wszytsko na już, na teraz.

Muszę mieć jakiś szampon do włosów. Później maskę i odżywkę do spłukania. Najlepiej jeszcze jakąś odżywkę, aby wetrzeć po umyciu głowy. I jakieś kosmetyki przed i po suszeniu. Dobrze myślę ? Zapomniałam o czymś ? Jeeeju, ale tego się nazbierało :|

Po pierwsze albo używasz maski albo odżywki obydwie naraz to niepotrzebna robota
Po drugie odżywka po umyciu głowy bez spłukiwania owszem....ale moze być taka ochronna,nawilżająca, albo susz włosy letnim powietrzem(do 70 stopni Celsjusza włosy się nie niszczą).
Po trzecie wystarczy jedna porządna odżywka ale stosowana systemtycznie, najlepiej nie drogeryjna, ogólnie nie mam zaufania do Nivei, do Schwarzkopfa owszem(seria glis kur)

[look_ahead]

Oczwiście, że miałam roblem z podwijającymi się końcówkami... i właśnie dlatego prostowałam włoski :/
Ale teraz robie tak:
myję włos codziennie tak ze 2 godziny przed pójściem spać i dość obficie spryskuję odżywką Gliss Kur, rozczesuję kilkakrotnie przed pójściem spać, a gdy wstanę wcieram odżywkę też Gliss Kur (ale tą drugą 2-fazową w tubce), rozczesuję ... i uzyskuję efekt jak na zdjęciu
Prostuję jedynie grzywkę, ale to jest nieuniknione, jeśli chcę ją zachować...
Pozdrawiam

[Nektarynka]

Ok, obyło się bez prostowania włosów i suszenia! Wczoraj wieczorem nakręciłam sobie włosy na papiloty i wałki. Dzisiaj mam niezłe afro Hmm nawet mi wyszło, pierwszy raz chyba Jeszcze poczekam na Papiszynkę -niech ona też skomentuję moją listę, może coś wyeliminuje, doda ... . Dzięki za wasze cenne uwagi i czekam na nowe

[Nektarynka]

[aneczek87]

ja mam ten sam problem i moge szczerze polecic : odzywke wax , przed prostowaniem - jedwab, do tego przed myciem domowe odzywki (olej rycynowy, zoltka. olejek migdalowy , sok z cytryny --> na wloski i pod folie, nalepiej okryc jeszcze cieplym recznikiem i tak smigac pzez ok pol godz...) , zapomnij o prostownicy i suszarce (ewentualnie zminym strumieniem ) bo i tak jest zima - wiec wloski pod wplywem wilgoci sie kreca...:/ przynajmniej mi - --- jesli masz dluzsze to zwiaz je w kucyk na jakis czas.... do tego zamiast farby uzywaj szampomow koloryzujacych (nie wysuszaja wloskow) niooo i jakiesz szampony nawilzajace... MI POMOGLO :d:d:d - zycze powodzenia aaaaaaaaaaa no i co - bardzooo wazne - nie zapomnij o suplementach diety - typu witaminki np. skrzyp polny, humawit, silica, skrzypowita... nalezy wloski odzywaiac od srodka !!!!!

[>>>bety<<<]

mi tam nic nie pomogły zadne witaminki- NIC!!! a włosy mam okropne, są suche , łamliwe, ciągle wypadają, nie dają sie ułożyć,no i oczywiście gratis nie rozstają się z prostownicą. kłade na nie tony cudownych kosmetyków, i nic. czy to może być spowodowane tym, ze jestem wegetarianką? może Ty, Nektarynko też jesteś?

[Malajka1988]

Oj widze, że Nektarynka ma podobny problem do mnie. Tylko, że ja już zupełnie nie wiem co robić Pół roku temu zaczęłam rozjaśniać włosy. Dodam również, że fryzjerka cieniowała mi włosy brzytwą... przez to mam strasznie cienkie. Po umyciu moje włosy wyglądają STRASZNIE (są sianowate, wywijają się w każdą strone i są bardzo porozdwajane-na całej długości. Staram się ich nie prostować... (rok temu prostowałam co 2 dni). Suszarki w ogóle nie używam. Do tej pory stosowałam maseczke do włosów bardzo zniszczonych, szapomnu Head &Shoulders 2 w 1 do włosów suchych, olejku rycynowego i jedwabiu. Niestety kondycja moich włosów się nie poprawiła... trace nadzieje;( Nie chciałabym ich ścinać... lubie długie włosy, ale z drugiej strony.... co mi pozostaje? nawet nie potrafie ich układać... ((

[Nektarynka]

Napisane przez >>>bety<<<

mi tam nic nie pomogły zadne witaminki- NIC!!! a włosy mam okropne, są suche , łamliwe, ciągle wypadają, nie dają sie ułożyć,no i oczywiście gratis nie rozstają się z prostownicą. kłade na nie tony cudownych kosmetyków, i nic. czy to może być spowodowane tym, ze jestem wegetarianką? może Ty, Nektarynko też jesteś?

Oczywiście, że nie jestem wegetarianką. Uważam, że organizm człowieka potrzebuję wszystkiego więc nie będę się ograniczać, ale to już sprawa indywidualna

[Nektarynka]

Gdzie można dostać Biosilk ? Wczoraj byłam w drogerii, jasno zapytałam o ten jedwab a babka do mnie ze zdziwieniem, że czegoś takiego nie ma i chyba pomyliłam nazwy - a za Biosilk proponowała mi Profi-silk czy Profisilk. Hmmmm :| Oczywiście powiedziałam jej, że Biosilk istnieje tylko ona jeszcze o tym nie wie i poszłam sobie