Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2006-12-19, 17:34   #1
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562

Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...


Chodzi o to, dlaczego nie potrafi tego zrobic...
Mam taka sytuacje w rodzinie...bratowa-raczej nie akceptowana przez nas(i chyba slusznie), poniewaz nie szanowala mojego brata. Ale ok sa razem, wiadomo kazdy dazy do tego zeby trzymac sie razem, ale oni nie chca miec z nami nic wspolnego Pomimmo tego, ze wyciagalismy duzo razy rece na zgode, to ja odrzucaja(ona rzadzi). Mnie brakuje brata, to trwa juz kilka ladnych lat, na ulicy mija nas , jakbysmy byli obcymi ludzmi
Wiem, ze jestesmy winni w jakim stopniu, ale nie zabilam (ani moja rodzina) jej matki ani ojca...
Ludzie sie zmieniaja, potrafia sie przyznac do bledow, potrafia wybaczyc. Zostala mama, nawet to nie sprawilo, ze "zmiekkla", w takim pozytywnym tego slowa znaczeniu. Ja mam juz koszmary z tym wszystkim zwiazane, chcialabym abysmy tworzyli wszyscy rodzine, zeby dziecko wiedzialo, ze mam babcie i dziadka, ciocie i wujkow Moja mama bardzo cierpi przez to, ja probowalam z nia gadac..nicKolejne swieta, kolejny raz wyciagnieta do zgody reka. Odp. "...wszystko sobie wyjasnilismy, nie znamy sie, nigdy nie dojdzie do pojednania..."
Mama placze
P.S. Naprawde ta sytuacja jest koszmarna i tak bolesna, a to co opisalam to tylko namiastka. I chodzi o to, ze taki czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc, czy on jest szczesliwy?? Ja chyba bym nie mogla
P.S2 Przepraszam za chaos wypowiedzi
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 17:40   #2
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez motylek Pokaż wiadomość
Chodzi o to, dlaczego nie potrafi tego zrobic...
Mam taka sytuacje w rodzinie...bratowa-raczej nie akceptowana przez nas(i chyba slusznie), poniewaz nie szanowala mojego brata. Ale ok sa razem, wiadomo kazdy dazy do tego zeby trzymac sie razem, ale oni nie chca miec z nami nic wspolnego Pomimmo tego, ze wyciagalismy duzo razy rece na zgode, to ja odrzucaja(ona rzadzi). Mnie brakuje brata, to trwa juz kilka ladnych lat, na ulicy mija nas , jakbysmy byli obcymi ludzmi
Wiem, ze jestesmy winni w jakim stopniu, ale nie zabilam (ani moja rodzina) jej matki ani ojca...
Ludzie sie zmieniaja, potrafia sie przyznac do bledow, potrafia wybaczyc. Zostala mama, nawet to nie sprawilo, ze "zmiekkla", w takim pozytywnym tego slowa znaczeniu. Ja mam juz koszmary z tym wszystkim zwiazane, chcialabym abysmy tworzyli wszyscy rodzine, zeby dziecko wiedzialo, ze mam babcie i dziadka, ciocie i wujkow Moja mama bardzo cierpi przez to, ja probowalam z nia gadac..nicKolejne swieta, kolejny raz wyciagnieta do zgody reka. Odp. "...wszystko sobie wyjasnilismy, nie znamy sie, nigdy nie dojdzie do pojednania..."
Mama placze
P.S. Naprawde ta sytuacja jest koszmarna i tak bolesna, a to co opisalam to tylko namiastka. I chodzi o to, ze taki czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc, czy on jest szczesliwy?? Ja chyba bym nie mogla
P.S2 Przepraszam za chaos wypowiedzi
Przykra sprawa
Twoja bratowa przypomina mi bratową mojego taty. Tylko, zę u ans chodziło o pieniądze, uważąła, że jest 'dziedziczką' i jej się wyszystko należy. efekt jest taki, że mój tato nie widział swojego brata już 3 lata, pomimo, ze mieszkaja blisko siebie
Nie wiem, jak dużą winę ponosisz Ty, Twoi rodzice, ale myślę, że Twoja bratowa powinna postarać się, żeby wasze stosunki były przynajmniej znośne. Najgorsze jest, jak się traci rodzinę, pomimo że jest blisko nas
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 17:58   #3
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
Przykra sprawa
Twoja bratowa przypomina mi bratową mojego taty. Tylko, zę u ans chodziło o pieniądze, uważąła, że jest 'dziedziczką' i jej się wyszystko należy. efekt jest taki, że mój tato nie widział swojego brata już 3 lata, pomimo, ze mieszkaja blisko siebie
Nie wiem, jak dużą winę ponosisz Ty, Twoi rodzice, ale myślę, że Twoja bratowa powinna postarać się, żeby wasze stosunki były przynajmniej znośne. Najgorsze jest, jak się traci rodzinę, pomimo że jest blisko nas
To jest zagmatwane, ogolnie poszlo o to, ze miala niepochlebna opinie, ale moja mama jakos tolerowala. Poza tym kiedys cos tam sie na jej temat powiedzialo i to byl poczatek konca. Raz ja przeprosilam (bo ja ignorowalam i cos tam powiedzialam), bylo ok do momentu, kiedy ktoregos dnia zaczela wyzywac na mojego meza, ze ma natychmiast przywiezc cos tam( co nalzezalo do moich rodzicow) i tak zostalo. niecierpialam jej poniewaz strasznie nazwala moja mame, moja siostre i mnie Ja powiedzialam jej tylko, ze nawet jjuz jej nie nienawidze a jak dopytywala sie dlaczego, to powiedzialam, ze jest mi jej poprostu zal, bo ja potrafie sie przyznac do bledu i wyciagnac jakies wnioski...ona nie.
I wlasnie chodzilo mi o takie znosne stosunki, ale takie nigdy nie nastapia
A taka sytacja trwa 7 lat. Z bratem udalo mi sie porozmawiac w wakacje, cudem!!! ale juz chyba ne mogl dluzej tego zniesc i pekl. Coz, tylko na chwile
P.S Powinnam sie juz chyba pogodzic z tym, ze stracilam brata na zawsze Jesli taki ich wybor Tylko to boli strasznie

Edytowane przez motylek
Czas edycji: 2006-12-19 o 18:12 Powód: dopisek
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:21   #4
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez motylek Pokaż wiadomość
To jest zagmatwane, ogolnie poszlo o to, ze miala niepochlebna opinie, ale moja mama jakos tolerowala. Poza tym kiedys cos tam sie na jej temat powiedzialo i to byl poczatek konca. Raz ja przeprosilam (bo ja ignorowalam i cos tam powiedzialam), bylo ok do momentu, kiedy ktoregos dnia zaczela wyzywac na mojego meza, ze ma natychmiast przywiezc cos tam( co nalzezalo do moich rodzicow) i tak zostalo. niecierpialam jej poniewaz strasznie nazwala moja mame, moja siostre i mnie Ja powiedzialam jej tylko, ze nawet jjuz jej nie nienawidze a jak dopytywala sie dlaczego, to powiedzialam, ze jest mi jej poprostu zal, bo ja potrafie sie przyznac do bledu i wyciagnac jakies wnioski...ona nie.
I wlasnie chodzilo mi o takie znosne stosunki, ale takie nigdy nie nastapia
A taka sytacja trwa 7 lat. Z bratem udalo mi sie porozmawiac w wakacje, cudem!!! ale juz chyba ne mogl dluzej tego zniesc i pekl. Coz, tylko na chwile
P.S Powinnam sie juz chyba pogodzic z tym, ze stracilam brata na zawsze Jesli taki ich wybor Tylko to boli strasznie
kurcze, bratowa mojego aty też wyzwała moją babcię od najgorszych... aż babcia płakała, że jej syn tak sobie życie zmarnował. Nie wiem co powiedzieć Skomplikowanie to wygląda. Trzeba by było długo rozmawiać i wszyscy powinniście sobie wybaczyć
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:25   #5
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Może ja patrze troche z innej strony ale znam kogoś kto był(jest?) nieakceptowany przez rodzine swojego męża.Ile przykrych słów ta kobieta się nasłuchała,ile wycierpiała...Mówiąc szczerze to ja na jej miejscu chciałabym właśnie zerwać kontakty-ona tego nie zrobiła,wywalczyła akceptacje,ale trwało to wiele lat,wiele łez i niesłusznych ocen jej zachowań a w momentach gdy nie wytrzymywała psychicznie i odważyła się odpyskować wszystko wracało ze zdwojoną siłą a jej zachowanie było oceniane jako karygodne.Jeśli wy nie akceptowaliście tej kobiety i jeśli doszło do sytuacji w której padały ostre słowa(o nienawiści nawet,Boże...) to nie dziwie się Twojemu bratu i jego żonie.Tak naprawde co ona wam zrobiła,?Czy nie uważasz,że gdyby nie szanowała twojego brata to on by się z nią nie ożenił,nie byłby z nią tyle lat?Może wasze powody do nienawiści nie były słuszne i dlatego tak się stało?Może chodzi nie tylko o wyciągnięcie ręki do zgody ale zdanie sobie sprawy,że wyrządziliście krzywdę tej dziewczynie?Podkreślam,że patrzę z perspektywy sytuacji nieco podobnej ale od strony "tej złej kobiety".
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:28   #6
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Jasne, ale do tanga trzeba dwojga :|
Skomplikowane i to bardzo i naprawde nie potrafie zrozumiec jej postawy. Sa rodzicami...jakie wartosci przekaza dziecku?? sama nienawisc do swiata (glownie mamusia, bo moj brat w tym momencie to marionetka), i rozwiazywanie problemow za pomoca sadow??
Ja tez nie jestem swieta, ale nie ma takiej osoby w moim zyciu, ktora bym nienawidzila
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:36   #7
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez motylek Pokaż wiadomość
Jasne, ale do tanga trzeba dwojga :|
Skomplikowane i to bardzo i naprawde nie potrafie zrozumiec jej postawy. Sa rodzicami...jakie wartosci przekaza dziecku?? sama nienawisc do swiata (glownie mamusia, bo moj brat w tym momencie to marionetka), i rozwiazywanie problemow za pomoca sadow??
Ja tez nie jestem swieta, ale nie ma takiej osoby w moim zyciu, ktora bym nienawidzila

Sposób w jaki obarczasz winą żonę swojego brata niestety nasuwa mi,że to jest tak jak w tym znanym mi osobiście przypadku-winna musi być tylko i głównie ONA.A gdyby zgodzili się np.przybyć na święta to co?Bo jakoś widząc twoją negatywną postawę do tej kobiety trudno mi uwierzyć,że nie miałaby znów z wami piekła.Może to on widząc jak cierpiała zadecydował o zerwaniu kontaktów?
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2006-12-19, 18:36   #8
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

mysle, ze to Twoj brat powinien cos zrozumiec, bo to Jemu powinni zalezec na rodzinie. Ta kobieta ma na Niego bardzo duzy wplyw. Zreszta nie zaakceptowaliscie jego decyzji, poczul sie pewnie bardzo urazony. W tym momencie jeszcze blizej Mu bylo do tej kobiety (w mysl zasady, ze ludzie sie jeszcze bardziej jednocza gdy maja "wroga"). Ona ma to na czym jej najbardziej zalezy - Twojego brata, spokoj od tesciow. Ona powiedzmy ze swoja rodzina utrzymuje kontakt, a Twoj brat nie - wiec dodatkowa sila dla niej. Jesli juz do kogos probowac trafic to do uczuc twojego brata. Zeby On pozniej ewentualnie trafil do niej.

Jesli to nie wielka tajemnica to jak bylo podczas Waszej romowy w wakacje?
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:43   #9
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Może ja patrze troche z innej strony ale znam kogoś kto był(jest?) nieakceptowany przez rodzine swojego męża.Ile przykrych słów ta kobieta się nasłuchała,ile wycierpiała...Mówiąc szczerze to ja na jej miejscu chciałabym właśnie zerwać kontakty-ona tego nie zrobiła,wywalczyła akceptacje,ale trwało to wiele lat,wiele łez i niesłusznych ocen jej zachowań a w momentach gdy nie wytrzymywała psychicznie i odważyła się odpyskować wszystko wracało ze zdwojoną siłą a jej zachowanie było oceniane jako karygodne.Jeśli wy nie akceptowaliście tej kobiety i jeśli doszło do sytuacji w której padały ostre słowa(o nienawiści nawet,Boże...) to nie dziwie się Twojemu bratu i jego żonie.Tak naprawde co ona wam zrobiła,?Czy nie uważasz,że gdyby nie szanowała twojego brata to on by się z nią nie ożenił,nie byłby z nią tyle lat?Może wasze powody do nienawiści nie były słuszne i dlatego tak się stało?Może chodzi nie tylko o wyciągnięcie ręki do zgody ale zdanie sobie sprawy,że wyrządziliście krzywdę tej dziewczynie?Podkreślam,że patrzę z perspektywy sytuacji nieco podobnej ale od strony "tej złej kobiety".
To nie tak, tutaj byly sluszne podejrzenia, ale nikt niczego jej nie powiedzil, to ona zawsze miala duzo do powiedzenia, to ona uzywala wobec nas takich epitetow, ze w ustach dziewczyny to barbarzynstwo, poza tym byla rzadkim gosciem w domu moich rodzicow.Sory, ale nie szanowala mojego brata, wiedzielismy o tym od jej sasiadow. W wakacje rozmawialam z nim i potwierdzil tylko to, co myslalam, ze jest plotka. Wierz mi, ale nie chcialabys byc w jego skorze, ani ja
Ja wiem, ze on chcialby miec z nami kontakt, ale dla swietego spokoju robi to co kaze muz zona. Tylko nie o to chodzi jak tak dlugo mozna....
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:45   #10
traci
Wtajemniczenie
 
Avatar traci
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Nieciekawa sytuacja , przykra bo swieta Bozego Narodzenia sa wlasnie po to by sie godzic i wybaczac.Ja tez nie potrafilabym zyc w niezgodzie jeszcze z tak bliska rodzina.A kto powiedzial ,ze nie bedzie nigdy dobrze???Bratowa czy brat???Moze sprobujcie porozmawiac z samym bratem??
traci jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:49   #11
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez motylek Pokaż wiadomość
To nie tak, tutaj byly sluszne podejrzenia, ale nikt niczego jej nie powiedzil, to ona zawsze miala duzo do powiedzenia, to ona uzywala wobec nas takich epitetow, ze w ustach dziewczyny to barbarzynstwo, poza tym byla rzadkim gosciem w domu moich rodzicow.Sory, ale nie szanowala mojego brata, wiedzielismy o tym od jej sasiadow. W wakacje rozmawialam z nim i potwierdzil tylko to, co myslalam, ze jest plotka. Wierz mi, ale nie chcialabys byc w jego skorze, ani ja
Ja wiem, ze on chcialby miec z nami kontakt, ale dla swietego spokoju robi to co kaze muz zona. Tylko nie o to chodzi jak tak dlugo mozna....

Więc spróbujcie "z drugiej strony"-tzn z nią się skontaktować,pogadać,wytł umaczyć jak cierpi matka i cała rodzina.Jeśli ma rodzine to powinna zrozumieć co możecie czuć i zastanowić się.
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-19, 18:53   #12
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez koKOro Pokaż wiadomość
Jesli to nie wielka tajemnica to jak bylo podczas Waszej romowy w wakacje?
To co uslyszalam poprostu ryczec mi sie chcialo, mialam ochote go przytulic, jemu rece tak sie trzesly, ze szok! Kilka razy wychodzil z pokoju, zeby sie samemu nie rozryczec.
Bal sie powiedziec jej, o tej rozmowie, wiec powiedzialam mu, zeby powiedzial prawde, ze to ja go namowilam. Nie powiedzial jej calej prawdy, o tym, ze byl u mnie w domu i o czym rozmawialismy. Pozniej mialam niezliczona ilosc tel. od niej z pytaniami po co, nie mam prawa itp. i skonczylo sie na wyzwiskach do mnie skierowanych . A brat...coz tak jakby naszej rozmowy nie bylo. To jest tak przykre, ja juz nie czuje do niej jakis negatywnych uczuc, tylko... litosc??
Mimo wszystko chcialabym, zeby zylo im sie dobrze, zebysmy sie chciaz znosili
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:55   #13
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Więc spróbujcie "z drugiej strony"-tzn z nią się skontaktować,pogadać,wytł umaczyć jak cierpi matka i cała rodzina.Jeśli ma rodzine to powinna zrozumieć co możecie czuć i zastanowić się.
Wlasnie 2 godz. temu moja mam dzownila po raz kolejny i z nia rozmawiala, prosila, na nic! ona wie swoje! Moja mama jest naprawde zrozpaczona, choc bratowa potrafila powiedziec jej wiele przykrych slow w twarz, to moja mam nic nie zrobila, tylko plakala. Przy niej....
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 18:56   #14
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez motylek Pokaż wiadomość
To co uslyszalam poprostu ryczec mi sie chcialo, mialam ochote go przytulic, jemu rece tak sie trzesly, ze szok! Kilka razy wychodzil z pokoju, zeby sie samemu nie rozryczec.
Bal sie powiedziec jej, o tej rozmowie, wiec powiedzialam mu, zeby powiedzial prawde, ze to ja go namowilam. Nie powiedzial jej calej prawdy, o tym, ze byl u mnie w domu i o czym rozmawialismy. Pozniej mialam niezliczona ilosc tel. od niej z pytaniami po co, nie mam prawa itp. i skonczylo sie na wyzwiskach do mnie skierowanych . A brat...coz tak jakby naszej rozmowy nie bylo. To jest tak przykre, ja juz nie czuje do niej jakis negatywnych uczuc, tylko... litosc??
Mimo wszystko chcialabym, zeby zylo im sie dobrze, zebysmy sie chciaz znosili

Wynika z tego,że mu źle.Zarówno z nią jak i z pwodu nieutrzymywania kontaktów z rodziną.Więc czemu w tym tkwi?Czemu się nie postawi lub coś?
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:00   #15
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość

Wynika z tego,że mu źle.Zarówno z nią jak i z pwodu nieutrzymywania kontaktów z rodziną.Więc czemu w tym tkwi?Czemu się nie postawi lub coś?
To jest cos jak z maltretowana kobieta, ktora nie potrafi uwolnic sie od faceta, mimo tego , ze sie nad nia zneca.
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:00   #16
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Wybacz motylek, ale ja tak bardzo to sie bratowej nie dziwie...
Nie znam sytuacji, to prawda. Ale tak brzydko tutaj o niej piszesz, ze widze, ze nie miala ona z wami latwego zycia. I widac, ze masz do niej wiele negatywnych uczuc.
Rozumiem Ciebie, Twoj zal, tesknote za bratem. Rozumiem, naprawde.
Ale niezle musieliscie jej za skore zalezc, ze sie tak zawziela...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:04   #17
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Wybacz motylek, ale ja tak bardzo to sie bratowej nie dziwie...
Nie znam sytuacji, to prawda. Ale tak brzydko tutaj o niej piszesz, ze widze, ze nie miala ona z wami latwego zycia. I widac, ze masz do niej wiele negatywnych uczuc.
Rozumiem Ciebie, Twoj zal, tesknote za bratem. Rozumiem, naprawde.
Ale niezle musieliscie jej za skore zalezc, ze sie tak zawziela...
Wiem, z mojej strony wina bylo to, ze ja ignorowalam, dla mnie nie istniala. Nic "gorszego" nie zrobilam. Wierz mi, ona dala nam we znaki
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:06   #18
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez motylek Pokaż wiadomość
Wiem, z mojej strony wina bylo to, ze ja ignorowalam, dla mnie nie istniala. Nic "gorszego" nie zrobilam. Wierz mi, ona dala nam we znaki
wiesz, moim zdaniem nie można zrobić nic gorszego, jak tak zignorować człowieka Ja tego doświadczyłam.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:09   #19
koKOro
Zakorzenienie
 
Avatar koKOro
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 159
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość

Wynika z tego,że mu źle.Zarówno z nią jak i z pwodu nieutrzymywania kontaktów z rodziną.Więc czemu w tym tkwi?Czemu się nie postawi lub coś?
to chyba sprawka tzw manipulacji, On sie pogubil, a ona owinela sobie Go wokol palca.

motylek dla mnie to co piszesz o tym, ze jak sie dowiedziala, ze rozmawialiscie wydzwaniala itp. znaczy ze bardzo pilnuje zeby nie stracic kontroli nad Twoim bratem.

Jak widac sa dwa stanowiska w tej sprawie

ja sobie mysle, ze gdyby byla w porzadku to mimo tego, ze czuje sie urazona, zabolalo ja cos to nie kazalaby sie odcinac Twojemu bratu od rodziny, tylko dala Mu wybor. A mnie jej zachowanie wyglada na wywieranie duzego wplywu na Nim, co nie jest ok.

motylku naprawde mysle, ze to nie ja trzeba przepraszam i prosic (jak dla mnie rosnie wtedy jej sila), raczej probowac rozmawiac i docierac do twojego brata. Rozmowa Wasza w wakacje pokazala, ze nie jest Mu to takie obojetne. Moze dalby rade zebrac sie w sobie i cos z tym zrobic
__________________
narysuj mi baranka...

zakorzenienie
koKOro jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-12-19, 19:10   #20
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez wenedka Pokaż wiadomość
wiesz, moim zdaniem nie można zrobić nic gorszego, jak tak zignorować człowieka Ja tego doświadczyłam.
Dlatego przyznaje sie do bledu, mam dosc tej sytuacji W sumie najbardziej chodzi mi o moja mame. Ona splaca jego dlugi....gdzie nawet nie zostala( z ojcem) zaproszona na slub
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:10   #21
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

A teraz Wy dla niej nie istniejecie... Odplaca Wam tak samo. Jak widzisz to bardzo boli jak sie kogos ignoruje. Ona pewnie tez tak cierpiala kiedy Ty ja ignorowalas.

Ja naprawde nie wiem jak jest. Ale poczytaj jeszcze raz jak Ty tu o niej piszesz. Wedlug ciebie jest kims najgorszym na swiecie, dreczy twojego brata, zle wychowuje dzieci, jest ogolnie calym zlem swiata.
Wybacz ale gdyby ktos mnie tak traktowal to tez za skarby swiata nie chcilabym sie z nim spotykac. W koncu ona jaka by osoba nie byla to tez ma uczucia... Teraz tylko odplaca pieknym za nadobne...

Bardzo Ci wspolczuje, Twojej mamie jeszcze bardziej. Tylko wina tej sytuacji lezy po obu stronych. I wyglada na to, ze Twoja dlon wyciagnieta w jej strone nadal jest zacisnieta w piesc...
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:14   #22
wenedka
Zakorzenienie
 
Avatar wenedka
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A teraz Wy dla niej nie istniejecie... Odplaca Wam tak samo. Jak widzisz to bardzo boli jak sie kogos ignoruje. Ona pewnie tez tak cierpiala kiedy Ty ja ignorowalas.

Ja naprawde nie wiem jak jest. Ale poczytaj jeszcze raz jak Ty tu o niej piszesz. Wedlug ciebie jest kims najgorszym na swiecie, dreczy twojego brata, zle wychowuje dzieci, jest ogolnie calym zlem swiata.
Wybacz ale gdyby ktos mnie tak traktowal to tez za skarby swiata nie chcilabym sie z nim spotykac. W koncu ona jaka by osoba nie byla to tez ma uczucia... Teraz tylko odplaca pieknym za nadobne...

Bardzo Ci wspolczuje, Twojej mamie jeszcze bardziej. Tylko wina tej sytuacji lezy po obu stronych. I wyglada na to, ze Twoja dlon wyciagnieta w jej strone nadal jest zacisnieta w piesc...
święta racja
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki,
zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka
Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał:
- Może pan także wziąć ze sobą skrzypce.
- Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie
piją!


PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
wenedka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:20   #23
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez koKOro Pokaż wiadomość
to chyba sprawka tzw manipulacji, On sie pogubil, a ona owinela sobie Go wokol palca.

motylek dla mnie to co piszesz o tym, ze jak sie dowiedziala, ze rozmawialiscie wydzwaniala itp. znaczy ze bardzo pilnuje zeby nie stracic kontroli nad Twoim bratem.

Jak widac sa dwa stanowiska w tej sprawie

ja sobie mysle, ze gdyby byla w porzadku to mimo tego, ze czuje sie urazona, zabolalo ja cos to nie kazalaby sie odcinac Twojemu bratu od rodziny, tylko dala Mu wybor. A mnie jej zachowanie wyglada na wywieranie duzego wplywu na Nim, co nie jest ok.

motylku naprawde mysle, ze to nie ja trzeba przepraszam i prosic (jak dla mnie rosnie wtedy jej sila), raczej probowac rozmawiac i docierac do twojego brata. Rozmowa Wasza w wakacje pokazala, ze nie jest Mu to takie obojetne. Moze dalby rade zebrac sie w sobie i cos z tym zrobic
Wszystko co piszesz, tak wlasnie wyglada. Ale juz nic nie mozna zrobic, probowalam z nia rozmawiac spokojnie o tym co zaszlo-nie dalo rezultatu i zostalam na dodatek wyzwana.
Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
A teraz Wy dla niej nie istniejecie... Odplaca Wam tak samo. Jak widzisz to bardzo boli jak sie kogos ignoruje. Ona pewnie tez tak cierpiala kiedy Ty ja ignorowalas.

Ja naprawde nie wiem jak jest. Ale poczytaj jeszcze raz jak Ty tu o niej piszesz. Wedlug ciebie jest kims najgorszym na swiecie, dreczy twojego brata, zle wychowuje dzieci, jest ogolnie calym zlem swiata.
Wybacz ale gdyby ktos mnie tak traktowal to tez za skarby swiata nie chcilabym sie z nim spotykac. W koncu ona jaka by osoba nie byla to tez ma uczucia... Teraz tylko odplaca pieknym za nadobne...

Bardzo Ci wspolczuje, Twojej mamie jeszcze bardziej. Tylko wina tej sytuacji lezy po obu stronych. I wyglada na to, ze Twoja dlon wyciagnieta w jej strone nadal jest zacisnieta w piesc...
Cenie Twoje wypowiedzi bardzo sa bardzo madre i tu tez bardzo madrze piszesz. Wiem, ze moze tak byc, ze teraz sie odgrywa. Ale ona nie jest rowniez bez winy! Moje zdanie jest takie, ze pokazalaby, ze jest osoba wartosciowa i lepsza ode mnie, w inny sposob. Ja woloalabym wybaczyc, ale to jest tylko moje zdanie
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:24   #24
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Piszesz, ze nieporozumienia trwają już 7 lat.To bardzo długo, po tak długim czasie trudno Wam będzie dojść do porozumienia.Nawet jeśli szczerze porozmawiacie,wyjaśnicie sobie,a co najważniejsze wybaczycie,to już nigdy nie będzie tak, jakbyście sobie tego życzyli.

Widocznie rany są ogromne.Każda strona cierpi,ma żal,czuje sie zraniona.

Jedno jest pewne,tak jak napisałaub Luba wina leży po obu stronach.
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:34   #25
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez nika672 Pokaż wiadomość
Piszesz, ze nieporozumienia trwają już 7 lat.To bardzo długo, po tak długim czasie trudno Wam będzie dojść do porozumienia.Nawet jeśli szczerze porozmawiacie,wyjaśnicie sobie,a co najważniejsze wybaczycie,to już nigdy nie będzie tak, jakbyście sobie tego życzyli.

Widocznie rany są ogromne.Każda strona cierpi,ma żal,czuje sie zraniona.

Jedno jest pewne,tak jak napisałaub Luba wina leży po obu stronach.
Doskonale zdaje sobie z tego sprawe, ze nie bedzie tak jakbysmy chcieli. Nie chodzi o rzucanie sie sobie w ramiona, slodzenie itp., ale o jakis kontakt, wymiane zdan podczas spotkania na miescie. A tak...przechodzisz obok swojego brata, patrzysz mu w oczy i...nic Zreszta mam nawet zabronione (przez nia) mowienie czegokolwiek do niego w razie spotkania sie przypadkiem
P.S mam jeszcze 2 rodzenstwa (razem jest nas 4) i brat znikim sie nie kontaktuje. Nawet z dziadkami( nie byl nawet na naszej kochanej babuni pogrzebie), nie wspominajac o dalszej rodzinie...
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:37   #26
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez motylek Pokaż wiadomość
Cenie Twoje wypowiedzi bardzo sa bardzo madre i tu tez bardzo madrze piszesz. Wiem, ze moze tak byc, ze teraz sie odgrywa. Ale ona nie jest rowniez bez winy! Moje zdanie jest takie, ze pokazalaby, ze jest osoba wartosciowa i lepsza ode mnie, w inny sposob. Ja woloalabym wybaczyc, ale to jest tylko moje zdanie
Jest mi bardzo milo, naprawde. Doceniam to.

Ja wiem, ze tej sytuacji ona tez jest winna. A teraz jestescie w sytuacji troche bez wyjscia. Moze jednak czas zagoi te rany i wasze stosunki nie beda serdeczne ale chociaz poprawne
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:42   #27
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez Luba Pokaż wiadomość
Jest mi bardzo milo, naprawde. Doceniam to.

Ja wiem, ze tej sytuacji ona tez jest winna. A teraz jestescie w sytuacji troche bez wyjscia. Moze jednak czas zagoi te rany i wasze stosunki nie beda serdeczne ale chociaz poprawne
Hmm czas czyni cuda Ja jednak zawsze mam w pamieci naszego Papieza On potrafil wybaczyc nawet swojemu zabojcy(niedoszlemu)
Bratowa niedawno pogodzila sie ze swoja mama( byly w jeszcze gorszych stosunkach), wiec moze na nas tez przyjdzie kolej Tylko do tego momentu wolalabym mieszkac w innym miescie
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:52   #28
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez motylek Pokaż wiadomość
Bratowa niedawno pogodzila sie ze swoja mama( byly w jeszcze gorszych stosunkach), wiec moze na nas tez przyjdzie kolej Tylko do tego momentu wolalabym mieszkac w innym miescie

Z własną mama była też pokłócona ?Nieciekawie to wygląda
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 19:57   #29
nika672
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Motylku,wiem co czujesz.Ja też miałam nieporozumienia z bratem i bratową.Nie bylo tak jak u Was,ale tylko bardzo oficjalnie odzywalismy się do siebie.Teraz nawet nie pamiętam dlaczego tak się stało,ale jakies takie ''coś'' sie wkradło.
Wiem, że można się dogadać z drugim człowiekiem, zwłaszcza jeśli jest to rodzina.
Teraz nasze stosunki są bardzo dobre.Nie wracamy do tamtego czasu.Wyjasnilismy niektóre sprawy,resztę zostawiliśmy czasowi.
Wszystkie świeta spedzamy razem,mozemy na siebie liczyć i wiem jedno czasami warto ugryźć się w język niż powiedzieć o jedno słowo za dużo.
Zyczę Wam z całego serca,żebyście kiedyś mogli wspólnie usiąść przy wigilijnym stole,a przynajmniej złożyć sobie życzenia chociaż przez telefon.
nika672 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-12-19, 20:01   #30
motylek
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
Dot.: Czlowiek, ktory nie potrafi wybaczyc...

Cytat:
Napisane przez _Magda Pokaż wiadomość
Z własną mama była też pokłócona ?Nieciekawie to wygląda
Przykre to, ale tak to wyglada. Dziewczyna kloci sie z calym swiatem i jej reakcje to, straszenie sadem lub podawanie ludzi do sadu(uzasadnione czy nie) Ja juz to przechodzilam na wlasnej skorze. Jest mi jej zal w pewnym sensie, bo nie tedy droga. Nie mozna byc skloconym ze wszystkimi. No chyba, ze jej z tym dobrze...
Takie piekne swieta przed nami
motylek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:35.