2007-07-29, 15:46 | #1 |
Zadomowienie
|
Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Witam!!!
Postanowilam zalozyc watek, w ktorym bedziemy sie wreszcie mogly wazalic na swoja znienawidzona tesciowa. W kregu facetow zawsze chodza dowcipy o tesciowych i kazdy z nich sie zali jakie to one okropne. A my, kobiety, tez mamy do tego prawo !!! To wlasnie tesiowe niszcza nasze malzenstwa, zatruwaja nam zycie ciaglym wtracaniem sie, przylazeniem bez zaproszenia, nianczeniem swojego synalka i wmawiania nam jakie to jestesmy NIEODPOWIEDNIE dla ich synkow, wnukow i calej rodziny. Jesli Wasza tesciowa przyprawia Was o rozstwoj zoladka - PISZCIE!!! Moja tesciowa najbardziej dobija mnie ciaglym wtracaniem sie, okazywaniem mi tego, ze ona niby wszystko wie najlepiej i tym, ze przychodzi do nas kazdego dnia wieczorem lub jak jej pasuje, bez zapowiedzi, do tego do czasu do czasu sama sobie otwiera drzwi, nie dzwoniac nawet dzownkiem, a moj szanowny TZ to toleruje i jakby mogl wzazlby swojej sznownej mamie w cztery literu, ona jemu zreszta tez... WRRR......
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-29, 15:54 | #2 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2007-07-29, 16:08 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Teściowa to matka naszego męża i należy się jej szacunek. A z takim nastawieniem,jakie masz-wasze stosunki nigdy nie będą dobre-ba! nawet poprawne.
__________________
|
|
2007-07-29, 18:08 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Fresa no nie wiem czy to kwestia nastawienia. Mojej tesciowej sie akurat absolutnie zaden szacunek nie nalezy, bo jest dla mnie ciagle wredna, obgaduje mnie przed innymi i mowi mi jak mam zyc, ubierac sie, wychowywac dziecko, gotowac, co jesc itp. a synka swojego traktuje jak swoja wlasnosc i nastawia go przeciwko mnie, wiec jak ja mam ja kochac i za co?? Nie wnerwialoby Cie takie zachowanie???
Jesli Ty masz fajna tesciowa to Ci naprawde zazdroszcze, bo tez bym chciala zeby moja byla fajna, ale niestety nie jest i gdzies musze sie na nia wygadac, bo prosto w oczy jej nie powiem, ze jest nienormalna.
__________________
Antonia 13.12.2006 Edytowane przez kamilka23 Czas edycji: 2007-07-29 o 18:09 Powód: dopisek |
2007-07-29, 18:18 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Tylko od CIebie zależy,jak taką pomoc przyjmiesz. Jeśli tak,jak do tej pory -to współczuję. Teściowej. Nie Tobie.
__________________
|
|
2007-07-29, 18:20 | #6 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Fresa nie obraz sie, ale widze, ze lubisz ludzia prawic moraly, a Paulo Coelho npisal w ''Byc jak plynaca rzeka'' - ''Glupiec, ktory lubi udzielac rad jak pielegnowac (cudzy) ogrod, nigdy nie zadba o wlasne rosliny''. Ale to tylko tak sobie pisze, sama bez skazy nie jestem
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-29, 18:20 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Co jak co, ale też mi się wydaje, że wina w złych stosunkach nie leży tylko po stronie teściowej. Tak jak napisała Fresa ważny jest sposób w jaki TY przymujesz pomoc od niej. Sama może tego nie dostrzegasz, ale robisz to w np. w jakiś niemiły czy arogancki sposób co tylko wzburza drugą stronę i takie błędne koło powstaje.
Same też będziemy kiedyś teściowymi i nie wiadomo jaka palma nam na starość odbije i jakie będziemy dla naszych dzieci i ich małżonków
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
2007-07-29, 18:30 | #8 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Pomoc a wtracanie swoich trzech groszy to wieeelka roznica. A ja brlam slub z moim chlopakiem, a nie jego mama, on nie musi sluchac do mojej matki czy ojca jak ma zyc. Ciekawa jestem czy Ty bys tak chetnie zyla jak ktos inny Ci kaze. Z reszta nie znasz sytuacji, a od razu obwiniasz mnie. ciekawe jabys sie czula jakby Ci tesciowa do lazienki jak sie kapiesz bez pukania wchodzila, albo w nocy do mieszkania jak np. masz sex ze swoim mezem. Ja juz mialam takie sytuacje, wiec prosze nie mow mi, ze mam kobiete szanowac i ze jej wspolczujesz. Bo poki co to kobieta ma sie ze mna jak w bajce, podskakuje jak mi zagra, zeby sie tylko biedaczka nie obrazia i szczesliwa byla, a ona mysli, ze jej wszystko wolno. I chyba nalezy mi sie jakas prywatnosc, a jesli chciala miec swojego syna tylko dla siebie to czemu kazala mu koniecznie brac slub, zeby potem rzadzic jeszcze jego zona?? Powiem Ci, ze u nas to wtracanie tesciowej jest na taka skale, ze mysle o rozwodzie. A synus tak silnie slucha swojej mamy, ze nawet kiedys po jakiejs rozmowie z nia probowal na mnie reke podniesc.
Musisz byc chaba bardzo samotna i nieszczesliwa osoba, albo sama jestes tesiowa, ktora rzadzi synowa i wszystkich po katach ustawia. A szacunek ma moja tesiowa ode mnie o to sie nie martw i az nadto cierpliwa dla niej jestem. A tak wogole to nic zlego na nia tu nie napisalam, tylko to jak do nas podchodzi. Ale nawet jej nieladnie nie nazwalam, wiec nie rozumiem o co Ci chodzi??
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-29, 18:32 | #9 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
A czy ja napisalam, ze jestem do niej wredna i arogancka?? Wyzalam sie tylko bezosobowo na forum, chyba to jest lepsze niz wylanie na nia goracej zupy??
__________________
Antonia 13.12.2006 |
2007-07-29, 18:32 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 8 680
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Jesli jestes od razu na nie, to nigdy nie znajdziesz w tesciowej niczego dobrego, tylko same wady..
chociaz rozumiem Cie, bo tez bym sie wkurzala jakby ktos za bardzo wtracal sie w moje zycie. |
2007-07-29, 18:34 | #11 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 924
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Ja zwróciłam uwagę na to, że może sama tego nie dostrzegasz, ale w jakiś niemiły czy arogancki sposób reagujesz na jej pomoc. Byż może poprostu tak ona na Ciebie działa i już. Ale rozwiałaś już moje wątpliwości, wiem, że tak nie jest. Ja mimo wszystko uważam, że nigdy wina nie leży całkowicie po jednej stronie.
__________________
Okruszki to tylko łzy chleba, który płacze, kiedy się go kroi.
|
|
2007-07-29, 18:53 | #12 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Bo. Mój ogród ma się dobrze -dziekuję . Ale to moja zasługa,bo dbam o wszystkie rośliny. Co i Tobie polecam .
__________________
|
|
2007-07-29, 19:03 | #13 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Fresa będziesz mieć teściową to sama będziesz narzekać hehe
Jeśli chodzi o moją przyszłą to Ja ani trochę nie mam na co narzekać, bo mama mojego TŻ tak jak i ojciec są po prostu rewelacyjnymi ludźmi, którzy nie traktują mnie byle jak a prawie jak własne dziecko. Takich teściów jakich może będę mieć, to tylko ze świecą szukać, zwłaszcza że przez 17 lat mojego życia mój ojciec mną się nie interesował, a ojciec TŻ-a nadrabia braki w moich uczuciach
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
2007-07-29, 19:25 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
__________________
|
|
2007-07-29, 19:41 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Zgadzam sie natomiast z tym, ze od synowej zalezy jak chce tesciowa przyjac - w najgorszym wypadku moze z nia zerwac stosunki - byle zrobilo to TYLKO ona a nie maz/dzieci. |
|
2007-07-29, 19:46 | #16 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Może dlatego tak myslę,że się z taką osobą,o jakiej mowa nie zetknęłam. Ale wierzyć mi się nie chce,żeby jakakolwiek kobieta była taka wredna dla synowej. Zważywszy na to,że sama kiedyś tą synową była,czy nadal jest. Hmmm. A może to w takim razie "zemsta" za teściową-teściowej? Bo ona miala taką "wredną" i dla swojej synowej taka jest? A za lat naście ta synowa też będzie teściową . I kółko się zamknie ? Też będzie "wredna" ,bo jej teściowa taka była?
__________________
|
|
2007-07-29, 20:05 | #17 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Nekome Jak Ja Cię dawno nie widziałam Nekome ma rację- ja sama jestem po dobrej książce na temat nie tylko małżeństwa ale także toksycznej teściowej Polecam- Anna Janko "Dziewczyna z zapałkami".
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
|
2007-07-29, 20:05 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Uwazamm, ze jesli ktos jest '"zlym"/ uproszczenie na potrzeby watku / czlowiekiem to bedzie nim do konca/prawdopodbnego konca/ jezeli, po prostu jesi byl "zly'" to jedynie bardzo silny czynnik go wyzwoli. Na podstawie moich doswiadczen jedynym sensownym rozwiazaniem w tym przypadku jest ograniczenie wzajenych kontaktow - bolesne ale skuteczne. |
|
2007-07-29, 20:11 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6 288
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Bo ja sie chowam. Ty chyba tez. Jak tam sie Twoja fretka trzyma? Ostatnio przy zoologicznym z hamakami zatrzymalam i pomyslalam o Was
Cytat:
|
|
2007-07-30, 22:48 | #20 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 3 827
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
Teraz jest dużo lepiej, bo praktycznie nie utrzymujemy ze sobą kontaktów, nie licząc 'dzień dobry', gdy się mijamy. Poza tatą oczywiście. Jeszcze jak byliśmy niepełnoletni (mój brat i ja) mama (nie tata) nas zmuszała do wizyt u babci, później zostawiła nam wolną rękę. Może nie świadczy o nas to zbyt dobrze, ale czasami ważniejszy jest spokój niż kurtuazja. Sądzę, że potwierdza się zasada im teściowie dalej tym lepiej mam nadzieję, że w moim wypadku też tak będzie, bo mam wielkiego BZIKA na punkcie swojej prywatności Edytowane przez amistad.k.m.s Czas edycji: 2007-07-31 o 10:42 |
|
2007-07-30, 22:52 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: new jersey
Wiadomości: 21
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
zgadzam sie z toba, mam to samo.
|
2007-07-30, 23:08 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Mama mojego TŻ jest osobą zaborczą, no i czasami zdarzają się między nami spięcia. Obie jednak staramy się, by tych nieporozumień było jak najmniej. Zdaję sobie sprawę, że często nie jestem bez winy i niektóre zgrzyty wywołuję ja, inne ona. Moja (przyszła) Teściowa jest po rozwodzie, dlatego cała swoją miłość przelała na jedynaka, którego ja mam przyjemność nazywać swoim TŻ Wychowała go wspaniale, sama jedna, więc rozumiem,że kocha go do granic szaleństwa
Kiedy ją poznałam, powiedziała mi : "Mój syn jest największą miłością mojego życia i całe życie poświęciłam tylko mu i będę poświęcać nadal". Trochę zabrzmiało to jak groźba skierowana w moją stronę , ale nie dałam się . Ona, jako osoba starsza, która mogłaby być moją Mamą, może liczyć na mój szacunek, zrozumienie, czy też ewentualną pomoc. I czasem denerwuje mnie jej zaborcza miłość w stosunku do TŻ,ale wiem, że łączy nas jedno- obie kochamy tego samego mężczyznę ( co prawda są to inne rodzaje miłości ). Pozdrawiam moją przyszłą Teściową |
2007-07-31, 06:08 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Ja swoją teściową szanuję - nie zawsze było tak kolorowo i dobrze jak jest teraz ale udało nam się ... kochamy jednego faceta ... i zrozumiala ze ten facet kocha mnie a ona zostaje z boku .... ale zawsze była , jest i będzie jego mamą ....
__________________
[*] .. dzieli nas już tylko czas ... |
2007-07-31, 08:08 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Kamilka, czy zachowanie Twojej teściowej byłoby aż tak dokuczliwe, gdyby postawa Twojego męża była inna? Bo wydaje mi się, że nawet gdyby Cię obraziła, a Twój mąż zamiast podnosić na Ciebie rękę starałby się twardo rozwiązać problem, Twoje nastawienie do samej teściowej też byłoby inne. Mam wrażenie, że to zachowanie męża (w sprowokowanych przez jego mamę sytuacjach) w głównej mierze sprawia Ci ból.
__________________
|
2007-07-31, 09:03 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Moja tesciowa wyjachala 6 miesiecy temu. Bardzo rzadko do nas dzwoni co jest mi na reke::
__________________
BBL 5/28 AC MILAN CAMPIONI D`ITALIA
|
2007-07-31, 11:50 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 2 214
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
oj widzę że wątek w sam raz dla mnie powstał Dzisiaj moja teściowa jeszcze niczym mi nie podpadła ale pewnie często będę tu zaglądać
kamilka23 doskonale Cie rozumiem Nie daj sobie tylko wejść na głowę. Ja z moją teściową miałam już takie spięcia że szkoda klawiatury bo za dużo bym musiała pisać. Jednak wcale nie żałuję tego co jej powiedziałam. Wiem że mnie nie polubi ale ja sobie nie dam wejść na głowę. Zreszta ta osoba jest fałszywa i tu strasznie się usmiecha a za chwilę przywali z grubej rury. Pomalutku ucze się ją całkowicie olewać. Zreszta po paru kłótniach już mi się nie wtraca chociaż i tak wiem ze podsłuchuje co się tutaj dzieje. Wiem ze jedni ludzie są tacy że skula głowe i bedą wszystko dusić w sobie a inni powiedza na głos jak im sie coś nie podoba. Ja należę do tych drugich i przez to moja teściowa mnie nie lubi. Mówię co myślę i nie pozwolę jej sie wtracać do mojego życia. |
2007-07-31, 12:05 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Mama mojego Tż (jeszcze nie teściowa) jest miła i uprzejma tylko mamy inne wizje świata i życia.
Ja jako najmłodsza byłam rozpieszczana, miałam ścielone łóżko, podawane posiłki, nic nie musiałam robić- skutek taki że dziś jako dorosła osoba nie umiem gotować, sprzątanie średnio mi wychodzi bo wielu rzeczy nigdy nie robiłam- mamam Tż pewnie uznaje to za lenistwo a ja się bardzo staram, uczę się ale wiadomo że nie wszystko wychodzi. Ona by pewnie chciała typową kurę domową dla swojego synka- co ugotuje, posprząta, pogada z nią o przetworach i kuchni, nie docenia tego, że studiuję, jestem mądra, mam pasje... Poza tym to bardzo religijna kobieta, my z Tżtem- nie. Drażni mnie to, że nadaje nam wiecznie dlaczego nie idziemy do kościoła, że nie dostaniemy ślubu. Rozumiem że się martwi ale wiara to sprawa prywatna. Po trzecie u mnie w domu są inne zasady niż u Niej- jak ktoś do mnie przychodzi w gości to wszyscy mu nadskakują ,podają, usługują (być może dlatego, że mało kto nas odwiedza,moi rodzice raczej nie przyjmują często gości), natomiast w domu Tżta przewija się więcej ludzi i tam nie ma usługiwania, podawania- mam obsłużyć się sama, pomyć po sobie itp. Rozumiem to i tak robię, jak coś zjem to sprzątam ale na początku zapominałam o tym (nie robiłam tego celowo)bo u mnie w domu panowały inne zwyczaje i to też było odbierane jak brak wychowania. Poza tym mamę Tżta drażni, że np. on po mnie myje naczynia, tyle że jak On przychodzi do mnie to ja po nim zmywam, uważam że to zależy kto jest gospodarzem. Oczywiście pomagam Tżtowi ale wtedy czuję jak Jego mamam patrzy mi na ręce. No a ostatnio mieliśmy zamknięte drzwi do pokuju a ona zapukała a Tż nie chciał otworzyć (kochaliśmy się) a ona powiedziała że jak chcemy się kochać to w moim domu a nie w jej. Rozumiem, że może jej się to nie podobać ale to stwierdzenie było niemiłe, poza tym zawsze robimy to po cichu, naprawdę gdyby nie to że zapukała nie miałaby o niczym pojęcia. Poza tym gdzie mamy to robić, mamy ponad 2o lat to chyba normalne że mamy potrzeby seksualne... rozumiem że mamie Tżta należy się szacunek ale czasem mam po prostu dość.. chciałabym mieszkać już sama, może wtedy ja bym się usamodzielniła a Tżta mama miałaby spokój.
__________________
31maj 2013 HANIA |
2007-07-31, 12:31 | #28 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 182
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Cytat:
ja też nie mam teściów wspaniałych. chociaż teściowa nie dała mi odczuć że mnie nie lubi w przeciwieństwie do teścia. dużo by o tym pisać. ale po krótce to moi teściowie mieszkają na wsi. nie mają tam dużo roboty ale nauczeni są wiecznego narzekania jak to nie mogą sobie dać rady i nikt im nie pomaga. a już ktoś przyjedzie pomóc to oni siedzą i się przyglądają. do tego swojego najstarszego synka faworyzują wszystko mu pod nos podstawiają. powoli uczę się ich olewać ich tak jak mój mąż. ale zawsze mówię co myślę i nie pozwolę żeby mną rządzili. zresztą jak powiedziała kiedyś moja teściowa do mojego męża że "teściowa to nie rodzina" a odnosiło się to do mojej mamy od tamtej pory mam negatywny stosunek do nich.
__________________
"Tam na dole zostało wszystko to co Cię męczy. Patrząc z góry wokoło świat wydaje się lepszy." |
|
2007-07-31, 12:48 | #29 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
A ja... nie mam teściowej
Ale mama zawsze mi powtarza: "mieszkajcie z dala od rodziców, teściów" mama wie bo sama ten błąd popełniła i wiem, że nigdy nie poczuje się urażona jak wyjadę z tż gdzieś daleko. |
2007-07-31, 14:30 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Czym Wam dzisiaj tesciowa za skore zalazla???
Zgadzam się - są pojedyncze przypadki niereformowalne, absolutnie nie do zaakceptowania - z natury wredne. Niestety - zrówno po stronie teściowych jak i synowych.
Jednak jest bardzo dużo prawdy w powiedzeniu : każdy ma taką teściową, na jaką sobie zasłuży. Ja tam mam dobrą teściową. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:07.