Ciekawostki z archiwum gg:) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-09-06, 09:30   #1
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342

Ciekawostki z archiwum gg:)


No jak tam, dziewczyny, co mozna znalezc ciekawego w archiwum gg swoich facetow (ew. ex?)

Ja znalazlam tydzien po zareczynach umawianie sie na seks, 69 i takie tam ze swoja długoletnia koleżanka Owszem, czułam sie podle zagladajac na archiwum, ale tak mi cos nie grało, ze musiałam... i okazało sie, ze mialam dobre przeczucia niech zyje kobieca intuicja!nie musze chyba dodawac, ze moj "narzeczony" jest juz moim EX

A Wy, co ciekawego znalazlyscie u facetow na archiwum gg?
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 09:39   #2
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Nie grzebie mojemu Tżtowi w archiwum chociaż znam hasło i mam do niego dostęp od Tżta, po prostu mu ufam i uważam, że robienie takih rzeczy bez jego wiedzy jest nie fair. Jak widzę, że ma jakiś nowy kontakt na gg to pytam kto to, zresztą Tż ma bardzo mało osób na gg, tylko płci męskiej.
Co do mojego archiwum..kiedyś gdy byłam młodsza moim sposobem na podryw było właśnie wypisywanie czegoś w stylu: uwielbiam 69,nauczę Cie wszystkiego itp. oczywiście to były żarty a faceci brali na poważnie i byli później źli, na szczęście wyrosłam z tego, poza tym mam już Tżta więc kontakty z innymi facetami na gg są mi niepotrzebne i nie fair(oczywiście nie mówię o zwykłych kolegach ze studiów itp. o których zresztą Tż wie i w każdej chwili może sobie przeczytać moje archiwum).
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 09:43   #3
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

ja do mojego obecnego TZ tez mam pełne zaufanie.
ale moj ex ciagle cos odwalal, czulam ze cos jest nie tak. I dlatego sprawdziłam jego archiwum. I wydaje mi sie, ze w momencie, kiedy ma sie watpliwosci, to takie sprawdzanie jest uzasadnionek, chociaz moze i nieetyczne... ale wole sie zachowac nieetycznie niz do konca zycia byc z kims, komu nie mozna zaufac, bo cos odwala
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 09:45   #4
La Monica
La Moderatoiure
 
Avatar La Monica
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 16 393
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Ja też nie grzebię TŻtwoi w GG. Ale gdybym miała jakiekolwiek podejrzenia co do jego uczciwości w związku to pewnie bym zaglądnęła do archiwum
Póki co to mu ufam i nie mam takiej potrzeby ...grzebania
__________________
Often people who criticize your life are the same people that don't know the price you paid to get to where you are today.
LC 66/100/2015
Instagram

Gotuję
La Monica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 09:45   #5
sha
Raczkowanie
 
Avatar sha
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 77
GG do sha
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Nie rozumiem i nie mogę sobie wyobrazic związków, w których nie ma bezgranicznego zaufania.
sha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 09:47   #6
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez sha Pokaż wiadomość
Nie rozumiem i nie mogę sobie wyobrazic związków, w których nie ma bezgranicznego zaufania.
No niby tak, ale nie każdy jest fair. Ludzie czasem nadużywają zaufania, zawodzą, nawet jeśli -do czasu- było krystalicznie.
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 09:48   #7
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Co do mojego ex.. nigdy nie sprawdzałam jego gg chociaż dobrze wiedziałam, że pisze z wieloma dziewczynami ale wtedy już praktycznie nie byliśmy ze sobą...wyrządził mi wiele złego dlatego w ramach zemsty zmieniłam Mu raz hasło na gg (a odgadnąć jego hasło było prosto bo hasłem była jego ksywa) i zrobiłam jakiś niemiły opis, tylko na chwilę żeby miał nauczkę. Ex się zdenerwował a ja z nim ostatecznie zerwałam, tego akutat nie żałuję....ale wtedy byłam młoda i głupia,teraz raczej zastosowałabym zasadę olewania i ignorowania niż tego typu nauczki. Ale nie o tym wątek.

Cytat:
Napisane przez sha Pokaż wiadomość
Nie rozumiem i nie mogę sobie wyobrazic związków, w których nie ma bezgranicznego zaufania.
A ja nie wyobrażam sobie związków w których ufa się na ślepo i nawet jeśli dzieje się coś niepokojącego to udaje się że się tego nie widzi. Tak naprawdę na sto procent zna się tylko samego siebie,dlatego ufam zawsze w 99procentach ten 1procent to takie zabezpieczenie. A wiem, że bezgraniczne i ślepe zaufanie to nie jest zdrowe zaufanie.
__________________
31maj 2013 HANIA

Edytowane przez Pomadka
Czas edycji: 2007-09-06 o 15:32 Powód: Post pod postem. Proszę korzystać z Edycji i MULTIcytowania.
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-09-06, 09:50   #8
asia_z
Zakorzenienie
 
Avatar asia_z
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 9 155
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

ja też nie zaglądam mojemu TŻ do archiwum gg. Ufam mu, wiem że on nic głupiego nie zrobi, więc nie ma sensu go szpiegować..
__________________
asia_z jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 09:56   #9
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Ja raz spradziłam archiwum mojemu ex, ale tylko dlatego, że sam się podłożył. Nie umiał mi wyjaśnić, czy zerwał "stosunki" z kobietą, z którą spotykał się między naszym rozstaniem a powrotem.

Twierdził, że nie wypada mu robić tego przez telefon, a na spotkanie twarzą w twarz nie ma czasu.

Z archiwum dowiedziałam się, że czasu na spotkania z nią miał aż nazbyt dużo, ale jakośnigdy nie mogli znaleźć czasu na "tę" rozmowę, ponieważ zajmowały ich inne czynności, które potem z mistrzowską precyzją wspominali na gg.

Chwała Bogu, że nie był bardziej sprytny bo bez ewidentnego powodu na pewno nie przyszłoby mi do głowy szperanie w jego prywatności.

I nadal twierdzę, że to co zrobiłam było nie fair i więcej raczej się nie powtórzy. Teraz jestem uważniejsza - generalnie.
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:00   #10
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

u mnie tez sie to juz chyba nie zdarzy. Ale nie załuję tego, co zrobiłam, absolutnie... Gdybym miała 100% zaufanie (tak jak teraz - no, moze nie 100%, 99,9 ), nigdy bym tego nie zrobiła. Ale ze wychodzil ode mnie wczesniej, bo sie "zle czul" a potem jakos zupelnie przypadkiem wpadała znajoma i reszta kolegow i moj ex doznawal "cudownego odzrowienia" to sie zaczelam zastanawiac, jak by tu go nakryc i udalo sie. i nie zaluje, zrobilabym to samo drugi raz
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:07   #11
kilianna
Zakorzenienie
 
Avatar kilianna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 023
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Ja i mój TŻ mamy wspólnego laptopa, ja mam tam swoje gg i on swoje. Nie mamy haseł. Znam osoby z jego listy kontaktów, a on zna moich znajomych z gg. Nie zaglądam mu do archiwum, ufam mojemu TŻ i wiem, że nie pisze o niczym, co mogłoby mnie zranić lub zaboleć. Jednak, gdyby dał mi jakiś powód do tego, że mogłabym go podejrzewać o oszukiwanie mnie, myślę że potwierdzenia mogłabym zacząć szukać własnie w archiwum GG. Mam jednak nadzieję,że nigdy nie będę miała ku temu powodu, głupio bym się czuła czytając jego archiwum.
kilianna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-06, 10:19   #12
Niepolegla
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 29
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Nie szperam po takich rzeczach TZ-owi.
Ale będąc w poprzednim związku podpadło mi kiedyś, że eks ciągle gada z jakąś babką. Więc zerknęłam w archiwum.... To był pierwszy raz kiedy sprawdzałam faceta.... Zawsze ufałam... W archiwum z ich rozmów (a była to obca babka, poznana przez neta) dowiedziałam się, że mój eks (wtedy obecny) lubki kolacje przy świecach (szkoda że ze mną tak nie jadał), itp. Na początku nie wiedziałam co zrobić.. Czy od razu się przyznać czy czekać jak się sytuacja rozwinie. Po tygodniu nie wytrzymałam (kontakt utrzymywali, on jej wszystko o sobie mowił). Awantura była. Kontakt zerwał. Nie wiem jakby się to potoczyło dalej gdybym nie zerknęła... Byliśmy wtedy już zaręczeni. Ale życie pokazało, że to nie ten.
Mam dostęp do archiwum obecnego TZ-ta ale nawet nie wiem czy ma archiwizację włączoną. Ufam mu. Poprostu.... I nie przyszło mi do głowy (ba, nawet nie mam na to ochoty) by mu zerkać w archiwum.
Sama na gg mam założone hasło... Ale zawsze jak TZ zasiada do mojego kompa do włączam gg i ide sobie. I nawet jakby zaglądał w moje archiwum to nie mam nic przeciwko. Co najwyżej dowie się jak bardzo go kocham.
Niepolegla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:23   #13
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez Niepolegla Pokaż wiadomość
Nie szperam po takich rzeczach TZ-owi.
Ale będąc w poprzednim związku podpadło mi kiedyś, że eks ciągle gada z jakąś babką. Więc zerknęłam w archiwum.... To był pierwszy raz kiedy sprawdzałam faceta.... Zawsze ufałam... W archiwum z ich rozmów (a była to obca babka, poznana przez neta) dowiedziałam się, że mój eks (wtedy obecny) lubki kolacje przy świecach (szkoda że ze mną tak nie jadał), itp. Na początku nie wiedziałam co zrobić.. Czy od razu się przyznać czy czekać jak się sytuacja rozwinie. Po tygodniu nie wytrzymałam (kontakt utrzymywali, on jej wszystko o sobie mowił). Awantura była. Kontakt zerwał. Nie wiem jakby się to potoczyło dalej gdybym nie zerknęła... Byliśmy wtedy już zaręczeni. Ale życie pokazało, że to nie ten.
Mam dostęp do archiwum obecnego TZ-ta ale nawet nie wiem czy ma archiwizację włączoną. Ufam mu. Poprostu.... I nie przyszło mi do głowy (ba, nawet nie mam na to ochoty) by mu zerkać w archiwum.
Sama na gg mam założone hasło... Ale zawsze jak TZ zasiada do mojego kompa do włączam gg i ide sobie. I nawet jakby zaglądał w moje archiwum to nie mam nic przeciwko. Co najwyżej dowie się jak bardzo go kocham.
A to ciekawe. Uważasz, że nie będziesz grzebać w archiwum Tż-a, bo to nie fair, bo nie masz powodu itp itd.
Za to nie byłabyś zła, gdyby to on Ci "grzebnął".

Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że mam tak samo.
Jego grzebania nie odebrałabym jako brak zaufania, tylko raczej ciekawość, za to miałabym potworne wyrzuty sumienia, gdybym sama to zrobiła. (nawet tylko z ciekawości)
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:26   #14
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez Niepolegla Pokaż wiadomość
W archiwum z ich rozmów (a była to obca babka, poznana przez neta) dowiedziałam się, że mój eks (wtedy obecny) lubki kolacje przy świecach (szkoda że ze mną tak nie jadał), itp. Na początku nie wiedziałam co zrobić..
ja tez nie wiedzialam, co zrobic, wytrzymalam ok dwoch tygodni (w tym sylwestra - jeszcze sobie z ta dziewczyna zyczenia skladalysmy! ) poradzilam sie w tym czasie wszystkich znanych mi osob. I wszystkie mowily to, co ja czulam. Ze nie ma sensu byc dziewczyna debila. I tez, cyt" tylko daj znac, jak bedziesz szla, to świece zapalę i nastrój zrobie". Tez w zyciu nie jadlam z nim kolacji przy swiecach...
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:29   #15
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
ja do mojego obecnego TZ tez mam pełne zaufanie.
ale moj ex ciagle cos odwalal, czulam ze cos jest nie tak. I dlatego sprawdziłam jego archiwum. I wydaje mi sie, ze w momencie, kiedy ma sie watpliwosci, to takie sprawdzanie jest uzasadnionek, chociaz moze i nieetyczne... ale wole sie zachowac nieetycznie niz do konca zycia byc z kims, komu nie mozna zaufac, bo cos odwala
zgadzam sie w 100%
Ja na dodatek nie mialabym zadnych skrupulow
Tezmialam podobnego TZ-ta ,ktorego chyba nalezalo inwigilowac 24h na dobe heh. Przy takich odczuciach trzeba zakonczyc ,bo normalny zwiazek ,relacje tak nie wygladaja
Przypadek ozdrowienia tez widzialam niestety ,dziecinada szkoda czasu na takich facetów
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:43   #16
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Ja kiedyś miałam dziwną sytuację z EXem... Normalnie nigdy nie było między nami jakiegoś sprawdzania GG i tak dalej. Zostawiał kompa włączonego, gdy wychodził z pokoju. Zero problemów. Jak kogoś na jego liście GG nie znałam to z ciekawości pytałam kto to.

No i raz chciałam zajrzeć. Zobaczyć kiedy ostatnio gadał z tą osobą (bo on niby rzadko z GG korzystał, ale tak mi jakoś przeczucie mówiło...). TŻ strasznie się zbulwersował, powiedział, że nie będę go sprawdzać itd.
Widzicie nigdy go nie sprawdzałam, byłam pewna i ten jeden jedyny raz chciałam zajrzeć za jego pozwolenie, a on powiedział nie. Nawet się o to pokłóciliśmy. Miesiąc później on zerwał. Myślę, że już wtedy miał coś do ukrycia i niesmak pozostał. Niestety nie dało mi to wtedy do myślenia a powinno.
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:44   #17
Niepolegla
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 29
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez Agoosia Pokaż wiadomość
A to ciekawe. Uważasz, że nie będziesz grzebać w archiwum Tż-a, bo to nie fair, bo nie masz powodu itp itd.
Za to nie byłabyś zła, gdyby to on Ci "grzebnął".

Po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że mam tak samo.
Jego grzebania nie odebrałabym jako brak zaufania, tylko raczej ciekawość, za to miałabym potworne wyrzuty sumienia, gdybym sama to zrobiła. (nawet tylko z ciekawości)
a już myślałam, że napisałam coś nie tak.
Nie uważam że to nie fair ale po prostu mnie nie ciągnie... I tak jak mówisz. Całkowicie nie mam nic przeciw by mój TŻ czytał moje archiwum bo wiem, że by mnie nie sprawdzał tylko byłby ciekawy. Obecny TŻ zna mnie już jakiś czas (byliśmy znajomymi jak byłam w poprzednim związku, on wtedy też miał kogoś) i wie doskonale jakie ja mam podejscie do związku i tak samo ja wiem, czego on oczekuje od bycia razem.
Z reszta wychodzę z założenia, że nie wiązałby się ponownie gdyby szukał przygód.. Nie ten wiek.. Nie to podejście do życia.
A co dziwne ja należę do grona osób baaardzo zazdrosnych i baaardzo podejżliwych. Ale w tym związku te cechy jakoś zanikły... I nie patrzę przez różowe okulary... Bo związek mamy troszkę specyficzny (ahhh ta odległość ) i nie raz bywało mi ciężko ale właśnie dzięki Niemu widzę, że mamy szansę....
Niepolegla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:53   #18
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez Niepolegla Pokaż wiadomość
a już myślałam, że napisałam coś nie tak.
Miałam nadzieję, że doczytasz mój post do końca

Cytat:
Napisane przez Niepolegla Pokaż wiadomość
A co dziwne ja należę do grona osób baaardzo zazdrosnych i baaardzo podejżliwych. Ale w tym związku te cechy jakoś zanikły...
Możemy sobie tu podać ręce


Cytat:
Napisane przez Niepolegla Pokaż wiadomość
I nie patrzę przez różowe okulary... Bo związek mamy troszkę specyficzny (ahhh ta odległość ) i nie raz bywało mi ciężko ale właśnie dzięki Niemu widzę, że mamy szansę....
I tutaj również
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:55   #19
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Ja TŻ nie grzebię po archiwum GG ani po telefonie, czasem tylko jak jestem u niego i widzę listę kontaktów i jak widzę jakiś nowy wpis to pytam kto to i już
Raz zajrzałam mu do archiwum i poczytałam jego rozmowy z kolegami, ale po kilku zdaniach miałam dość - same przekleństwa i jakieś męskie wygłupy

Ufam TŻ i nie odczuwam potrzeby "sprawdzania go" i nie robię tego ani on mi.
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-09-06, 10:56   #20
hecate
Zakorzenienie
 
Avatar hecate
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Manchester
Wiadomości: 9 232
GG do hecate
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

ja nie grzebalam, nawet nie przegladalam listy osob na gg, do tej pory tego nie robie -
jako mnie to mierzi.

Moj byly pogrzebal mi w archwium, znalazl moja rozmowe zkims, potem inna z przyjacielem...
Z przyjacielem byly zarty o podtekscie seksualnym...

Zrobil afere - rzucil (na cale 2 dni bo potem dzwonil, ze wybacza)

A mimo, ze tak naprawde mnie na czyms przylapal odwrocilam kota ogonem, ze wyciaga rzeczy z kontekstu, ze to nie to na co wygladalo (standard) i zakrecilam go...

Wiec nie ma po co grzebac komus w rachwium bo albo sie znajdzie jakies mylne info, albo prawdziwe, ktorego ta osoba moze sie wyprzec...
__________________
__
foto


Corey 15.04.12

Mudvayne - Happy?
hecate jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 10:58   #21
Niepolegla
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 29
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez Agoosia Pokaż wiadomość
Miałam nadzieję, że doczytasz mój post do końca

Możemy sobie tu podać ręce

I tutaj również
Chyba poczytam archiwum TŻ-ta bo zaczynam się obawiać, że.... Coś za dużo wspólnego jest w Twoich i moich doświadczeniach... (żartuję oczywiście)

No właśnie. Jaki sens jest w czytaniu. Ja czasem pisze ze znajomymi wielkie głupoty. Dla mnie to żart, dla znajomych też żart. Ale osoba, która przeczyta tylko kawałek rozmowy może to odebrać zupełnie inaczej. No chyba że sprawa jest poważniejsza i jest konkretna obawa, że druga osoba nasz oszukuje.
Niepolegla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 11:00   #22
Agoosia
Zakorzenienie
 
Avatar Agoosia
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 365
Send a message via Skype™ to Agoosia
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez Niepolegla Pokaż wiadomość
Chyba poczytam archiwum TŻ-ta bo zaczynam się obawiać, że.... Coś za dużo wspólnego jest w Twoich i moich doświadczeniach...
spokojna głowa, tamten od archiwum to już ex, a te zbieżności to z moim obecnym narzeczonym.
(wiec to chyba ja powinnam się bać )
Agoosia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 11:02   #23
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

no tak... nie dodalam, ze byly dwie takie rozmowy, tydzien po tygodniu... i ze byly wyrwane z kontekstu w tym sensie, ze przejrzalam wszystkie ich rozmowy, a te o seksie musialy byc na zywo bo te z gg byly jakby kontynuacja...
i tez jestem osoba cholernie podejrzliwa i zazdrosna, ale sama mysl o tym, ze mojemu obecnemu TZ moglabym zajrzec gdziekolwiek mnie odrzuca. Nawet sie nie dotkam do jego kompa... Ale temu ufam. A tamten odwalal, wiec niech sie nie dziwi, ze mu nie ufalam
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 11:08   #24
Niepolegla
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 29
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Cytat:
Napisane przez Agoosia Pokaż wiadomość
spokojna głowa, tamten od archiwum to już ex, a te zbieżności to z moim obecnym narzeczonym.
(wiec to chyba ja powinnam się bać )
U mnie też przeczytanie archiwum dotyczyło eks. A zbieżność dot. obecnego TŻ. Ale widzę w avku, że z daleka jesteś więc obie możemy być spokojne.. .. o naszych TŻ-ów

Cytat:
Napisane przez olbka Pokaż wiadomość
no tak... nie dodalam, ze byly dwie takie rozmowy, tydzien po tygodniu... i ze byly wyrwane z kontekstu w tym sensie, ze przejrzalam wszystkie ich rozmowy, a te o seksie musialy byc na zywo bo te z gg byly jakby kontynuacja...
i tez jestem osoba cholernie podejrzliwa i zazdrosna, ale sama mysl o tym, ze mojemu obecnemu TZ moglabym zajrzec gdziekolwiek mnie odrzuca. Nawet sie nie dotkam do jego kompa... Ale temu ufam. A tamten odwalal, wiec niech sie nie dziwi, ze mu nie ufalam
Bo to właśnie wszystko chyba zależy od drugiej osoby i od związku jaki się stworzyło.
Niepolegla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 11:30   #25
gusiaaa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 28
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

ja kiedys weszlam na archiwum gg mojego Tż bo podejrzewalam kilka spraw, okazalo sie ze archiwum jest "czyste" tzn nie wykasowane ale on poprostu nie robil tego co ppdejrzewalam, zrobiło mi sie głupio i postanowiłam ze juz nigdy wiecej nic takiego nie zrobie,
gusiaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 12:00   #26
nri
Zadomowienie
 
Avatar nri
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 687
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Nie rozumiem czemu ludzie (bo nie tylko mezczyzni) poznawszy osobe, ktora odpowiada im lozkowo i pod wzgledem osobowsci, zdradzaja zamiast zakonczyc stary zwiazek. Skoro wasi byli Tzci, narzeczeni (!) nie zabierali was na kolacje a byli podekscytowani spotkaniami i seksem z innymi, to czemu z wami byli, planowali spedzic reszte zycia. Nawet, jesli tamtych dziewczyn nie kochali, mogli sie zgodzic na uklad bez zobowiazan, nie oszukujac przy tym nikogo. Kobiety tez zdradzaja w podobny sposb. Dla mnie takie zachowanie jest pozbawione logiki Przeciez to nie odlegle czasy, gdzie rodzice wybierali partnerow dla swoich dzieci. Moglby mi ktos to wytlumaczyc (najlepiej osoba, ktora notorycznie zdradzala). Nie pisze tego w tej chwili ze zlosciwoscia - po prostu tego nie rozumiem a jako osoba ciekawa swiata, pragne zrozumiec.
__________________
Wymianka
nri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 12:17   #27
olbka
Zadomowienie
 
Avatar olbka
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: z pięknego miasta :)
Wiadomości: 1 342
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

dla sprostowania - ja niue wiem, czy moj ex zdradzil. raczej nie, chociaz kto go tam wie... te rozmowy to juz byl dla mnie o jeden wyskok za duzo, bo te jego "numery" (klamatwa, awanturi itd) mozna liczyc w dziesiatkach... wreszcie wyczerpal zasob mojej wytrzymalosci. gdyby to byl tylko jeden numer, to bym wybaczyla, ba, gdyby top byl jeden numer to bym wcale na archiwum nie wlazla... ale nadal nie rozumiem dwoch rzeczy:
1) jak mozna byc takim... nie wiem, kretynem? - zeby umawiac sie na 69 (tydzien po zareczynach!) z inna baba i JEDNOCZESNIE zapewniac mnie jak to on mnie kocha i zyczy mi slodkich snow. (wiem, ze jednoczesnie, bo sprawdzalam co do minuty). Przykro mi, ja takich zartow nie toleruje. Tzn co innego, jak jest na np imprezie pare osob, wszyscy sie smieja z takich zartow i nie ma sprawy wtedy ale na gg... wiadomo, ze na gg sa tylko dwie osoby i jakby nie patrzec, sytuacja jest troszke intymniejsza... a tak by the way: wiecie, jaki on mial argument, ze nic te rozmowy dla niego nie znaczyly? "nawet mi nie stanął..." ręce mi opadły i klapki z oczu spadły w tym momencie dokladnie...
2) jak mozna tego potem nie skasowac?? to juz jest debilizm totalny...
olbka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 12:18   #28
Niepolegla
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 29
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

Nri, nie zostałam zdradzona (bo to były tylko rozmowy na gg eksa z jakimś babsztylem). Nie uznaję zdrady. Nie zdradzam i zdrady bym nie wybaczyła (prawie jak motto).
Sama się zastanawiam jak mozna się do czegoś takiego posunąć. Też jest to dla mnie pozbawione logiki. Myślę, że zdradzający to egoiści (bez uczuć wobec osoby którą zdradzają). Nie wiem i obym nigdy się nie dowiedziała....

Miałam kiedyś przyjaciela (miał żonę, dzieci). Wyznał mi miłość Chciał utrzymywać ze mną kontakt (niby zdrada nie wchodziła w grę ale jak pytałam jak on sobie to wyobraża to nie potrafił mi wytłumaczyć). I tłumaczyłam mu, że tak nie moze być. Że ma rodzinę. ale jak grochem o ścianę (twierdził że nic nie poradzi na uczucia do mnie, itd, były momenty kiedy chciał powiedzieć żonie - i wychodził z założenia że ona to zrozumie bo bardzo dobrze ją zna). Zerwałam tą przyjaźń, zerwałam kontakt. Brakowało mi rozmów... Ale nie potrafiłabym już nawet się przyjaźnić (wiedząc co on czuje, mając świadomość że krzywdzę innych). Może inna panienka poleciałaby na kasę (bo na brak narzekać nie mógł... Ale ja nie potrafiłabym skrzywdzić jego rodziny. Zdawałam sobie sprawę, że nawet przyjaźń byłaby krzywdząca...
A nie lubię bawić się czyimiś uczuciami... Ale widocznie są osoby, które nie potrafią się nimi nie bawić i nie zdają sobie sprawy ile krzywdy mogą innym zrobić...
Niepolegla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 13:21   #29
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

w zyciu nie przyszloby mi na mysl zeby zagladac TZowi do archiwum gg. z reszta moj TZ nie ma czasu na siedzenie na gg i gadanie z jakimis laskami. malo tego - poznawanie innych przez gg/chaty uwaza za durnote... samo gg ma do kontaktu ze mna jak oboje jestesmy w domu.
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-09-06, 13:27   #30
Editaphx
Zadomowienie
 
Avatar Editaphx
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
Dot.: Ciekawostki z archiwum gg:)

a w archiwum exa znalazlam ciepłe rozmowy z "koleżanką" i narzekanie na mnie.. standard więc w sumie nie mam pojęcia dlaczego sprawdziłam to archiwum, to był impuls, bo ufałam mu bardzo. nie mniej jednak, dobrze zrobiłam.
__________________

Editaphx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:24.