Co z tymi gabinetami

[NadIia]

Zmierzam wybrać się do ginekologa po tabletki. No i właśnie jak to z tym wszytskim jest. W lipcu koncze 18 lat. Uslyszalam od jakiejs dziewczyny ze ona chodzi do prywatnego dostalam namiary i adres. Mówiła że jest to prywatnie. Płaciła 50 zl jedynie za badanie (cytologie chyba) a nie za wizytę. Jak to w ogóle jest jak się idzie do prywatnego to płacisz za badanie a nie za wizytę ? Myslalam ze i za to i za to będzie się płacić. Nie moge z nią za bardzo pogadac bo jej nie znam dowiadywalam sie tylko od TŻ-ta bo on tam się jej pytał a jemu kazac sie dowiedziec to żenada

[intransitive]

50 zł to trochę za dużo jak na cytologię
Chociaż nie wiem jak jest w innych miastach. U prywatnego , jeśli jest badanie na fotelu itp itd to płaci się za wizytę + dopłacasz za cytologię.
Czyli przykładowo: wizyta 50 zł + cytologia 30 zł

[NadIia]

Moze jeszcze badanie krwi do tego ? bo z tego co wiem to sie takie robi

[paula78]

Nie ma to jak uslyszec cos od kogos przez kogos.

Masz namiary ?zadzwon i sie dowiedz ile co kosztuje.

[aneczka8]

Z gabinetami to jest tak jak ze wszystkim sa tańsze i drożesz. Są gabinety gdzie płaci się nawet za sama wizytę 100 zł plus oddzielnie za cytologie i za usg. A są takie gdzie w ramach 60 zł będzie zrobiona i cytologia i usg.
Jeśli będą konieczne badania krwii to wtedy lekarz wypisuje na kartce jakie trzeba wykonać idzie się do najbliższego labolatorium analitycznego i tam płaci sie za badaia według cennika labolatoriu.

[intransitive]

jeśli chodzi o badania krwi (hormonalne) to kosztują podobno zazwyczaj około 200 zł (chyba 30 zł za jeden hormon)