seks w samochodzie - proszę o wskazówki doświadczone osoby :)

[MARECKI 85]

Siema - chcialbym zapytać jak Wam sie podoba SEX w aucie, ja niestety mam małe auto, ale daje rade - mi sie podoba, pytam o Wasze zdanie.....

[Ciri :)]

Bardzo lubię Tylko trzeba wykombinować wygodną pozycję, bo kiedyś po takiej imprezie miałam całe kolana poobdzierane
Ale generalnie - jestem na tak

[truskaffka]

hahahaha


jestem na TAK

[serduszkoM]

Ja również na tak

[Wisienki]

no ja jeszcze nie próbowałam -ale to może być fajne

[elianka]

ja już kilka miesięcy próbuje tŻ namówic...

[suczka29]

Ja równiez jestem na TAK lubie takie hardcorowe miejsca

[MARECKI 85]

czyli jednak jestescie na tak, ja niestety mam małe auto ale - są też plusy - blisko siebie mozna być - baaardzo blisko (p.s. nie mam malucha ;p)

[SiSleyS]

Oj kiedyś seks w samochodzie to był stały element mojego i TZ życia

Jednak po jakiś dwóch latach zaczął nas dopadać ciągły pech- a to policjanci wjeżdzający na długich światłach (co drugi dzień nas łapali), albo jakiś pan który zgubił drogę i gadał z TZ w majtkach jakieś 10 minut () a ja w tym czasie zgięta w pół się chowałam (bo nago), albo... to jest najlepsze.... zdechły dzik leżący obok naszego samochodu

Ja już dziękuję.....

[Malikaa]

jescze nie próbowałam

[Inez_P]

Napisane przez SiSleyS

Oj kiedyś seks w samochodzie to był stały element mojego i TZ życia

Jednak po jakiś dwóch latach zaczął nas dopadać ciągły pech- a to policjanci wjeżdzający na długich światłach (co drugi dzień nas łapali), albo jakiś pan który zgubił drogę i gadał z TZ w majtkach jakieś 10 minut () a ja w tym czasie zgięta w pół się chowałam (bo nago), albo... to jest najlepsze.... zdechły dzik leżący obok naszego samochodu

Ja już dziękuję.....

A propo zwierzątek.. raz po takim seksiku, otworzyłam drzwi ( musiałam, gorąco strasznie się zrobiło) a tam żabka koło samochodu sobie siedziała... Tylko nie wiem po co. Bo chyba nie czekała na swoją kolej?
Nie wiem jak to w małych autach jest, bo jakoś zawsze w dużych lądowałam, choć podobno się mówi, że nie ważne gdzie, ale ważne z kim...

[Margok]

Napisane przez SiSleyS

Oj kiedyś seks w samochodzie to był stały element mojego i TZ życia

Jednak po jakiś dwóch latach zaczął nas dopadać ciągły pech- a to policjanci wjeżdzający na długich światłach (co drugi dzień nas łapali), albo jakiś pan który zgubił drogę i gadał z TZ w majtkach jakieś 10 minut () a ja w tym czasie zgięta w pół się chowałam (bo nago), albo... to jest najlepsze.... zdechły dzik leżący obok naszego samochodu

Ja już dziękuję.....

Hehe super, strasznie mnie rozbawiłaś, ale swoją drogą niezłe macie wspomnienia

Pozdrawiam

[aiwlys88]

Mi sie podoba podobnie jak mojemu TŻ

[novakia]

jak najbardziej tak

[MARECKI 85]

wow, jaki tu ruch.......

widze ze temacik sie spodobał troche................... ........

[Hanuszka_]

jak najbardziej pro

[sysuni@]

Ja tez jestem za
sisleys- super wspomnienia masz

[ewelkaw]

mi się podobało, dopóki tak jak do SiSleyS nie podjechali do nas policjanci
chociaż nie mówie, że nigdy mi się już nie zdarzy

a w małym aucie jest Ok, jak dla mnie to nie byl problem, nawet wygodną pozycje obczailiśmy

[saslycek]

Jak najbardziej jestem na tak niestety zmiana samochodu uniemożliwia nam te cudowne igraszki

[dorazmora]

Jestem bardzo na TAK Te zaparowane szybki zimą...jak w "Titanicu"

[gosiaczek6]

tak, tylko ze my jakos właśnie tej pozycji wygodnej wyczaić nie możemy
no ale to dopiero początki naszej samochodowej przygody

[***chatila***]

jestem za np w drodze na wakacje , taki mały postój w lasku

[tancerka212]

byłam na tak dopóki nas straz miejska nie wyczaiła i chcieli nas spisywać ale tak popatrzyli i darowali hehe kiedyś to był stały element ale też już mi sie odechcialo... teraz wolimy łoże w pokoju zamknietym na klucz żeby nikomu nie przyszlo do głowy cos od nas wtedy chciec hehe

[borynka]

hehe ja też jestem na TAK

[Celestia]

Nie no obowiązkowo !

[MARECKI 85]

czyli "wpadki" tez byly - hehehe skad ja to znam, ale np jak widze jak maluch telepie sie na polnej drodze.....

hahah niezle mają ciasno !!!

ciekaw jestem czy np mialyscie tak ze np akcja w toku - spoceni, a tu nagle puk puk w szyne, przepraszam czy ja dojde tedy do....

hahaha to dopiero !!!

[borynka]

takiej akcji nie miałam, ale miałam troszkę inną..byliśmy prawie nadzy gdy do okienka zapukali na panowie policjanci ;p dostaliśmy mandat w wysokości 50 zł za postój w niedozwolonym miejscu ... najśmieszniejsze jest to, że nie mieliśmy 50 zł i musieliśmy dać 100 zł :P

[Little Angel]

Seks w aucie przejadl mi sieWole spokojnieszje miejsca,w ktorych nie chodza zblakani grzybiarze...

[dziewczyna00]

Napisane przez borynka

takiej akcji nie miałam, ale miałam troszkę inną..byliśmy prawie nadzy gdy do okienka zapukali na panowie policjanci ;p dostaliśmy mandat w wysokości 50 zł za postój w niedozwolonym miejscu ... najśmieszniejsze jest to, że nie mieliśmy 50 zł i musieliśmy dać 100 zł :P

W takim razie to chyba nie był mandat?

[borynka]

mandat może nie ale jakaś kara to na pewno ubaw po pachy mamy do tej pory ;p