pomocy!!! jak zwabić kobietę do sklepu?

[cléo]

no właśnie, kobiety co zrobić by przyciągnąć klientki do sklepu z ciuchami. Kilka tygodni temu otwarłam, według mnie, sympatyczny butik z ciuszkami dla kobiet i wciąż czekam na atak klientek i nic - wielka klapa. Ubranka są w przystępnych cenach i co ważne w miarę klasyczne tak więc zarówno 20-latka jak i 40-latka swobodnie mogłaby coś kupić. Powoli się załamuje i już liczę straty kompletnie nie wiem co mam robić.
Sklep jest w Jaworznie, 100-tysięcznym mieście, w centrum ... rozklejałam ogłoszenia, roznosiłam ulotki i nic

[pixie7]

Cleo, pamiętam Twój wątek o nazwie dla sklepiku, sprzed paru miesięcy! Gratuluję determinacji i zrealizowania pomysłu!!!

Tak sobie tylko myślę, czy przed otwarciem sklepu zastanawiałaś się, czy w ogóle w Twoim mieście jest dla niego rynek? Jaki jest poziom bezrobocia? Czy ludzie mają pieniądze na nowe, eleganckie ciuchy?... Gdzie się zwykle zaopatrują (tzn. jakie sklepy ubraniowe są w mieście oprócz Twojego? Fakt, że nie ma np. żadnego super-eleganckiego nie musi świadczyć o luce na rynku, może po prostu na razie nie ma na niego rynku... A może kobiety kupują na targach, bazarach?..)?

No nie wiem sama...

Na pewno znajdą się klientki na Twoje rzeczy, pytanie tylko, czy odpowiednio dużo, żeby Twój interes się opłacił.

[cléo]

wtedy ... przed otwarciem byłam przekonana, że ten interes wypali... ale teraz w to wątpie

[Ines1985]

Nic tak nie przyciąga do sklepu jak promocje .
Wyobrazam sobie, ze nie jest to dla Ciebie najlepsze rozwiazanie ale moze warto na poczatku troche "pocierpiec" aby zyskac sobie stałe klientki?
Proponuje zorganizowanie roznych oryginalnych promocji w stylu kazdego dnia inna: Np. dziś 10% zniżki dla blondynek,
jutro dla brunetek, pojutrze 5% znizki dla niebieskookich itp.
W Wa-wie sa takie sklepy. W innych miastach pewnie też.

Swoją drogą... Twierdzisz ze ceny sa przystepne. Mozna wiedziec jakie mniej wiecej?

[neoiinka]

Kochana, powiem na poczatku ze ze mnie zaden doradca, ale chyba kazda dziewczyne w mlodym wieku,przyciagnie do sklepu jakas ulotka.
Jest to koszt prawdopodobnie nie duzy, mozna przeciesz pokserowac to , i poroznosic chocby w miejsach centrum miasta, gdzies przy szkolach i przedewszystkim kolo miejsc spotkan mlodych ludzi, jakies puby itp.

Nie wiem czy to pomysl 100procentowo dobry , ale zawsze mozna sprobowac, i przedewszystkim jesli dziewczyna sie spodoba w sklepiku, ceny zachecajace to napewno beda wracac.

Zycze Ci powodzenia i mam nadzieje ze interesik sie rozkreci bo naprawde swietnie wyglada w srodku sklep.
Widzialam w poprzednim watku

[majag]

nie mogę udzielic ci porady dla wszystkich bo trzeba byłoby zrobić ankiete dla kobiet pt.co kusi w sklepie
ale oto moje sugestie:
1.wystawa to ona przywołuje klientki do siebie
2.kolorystyka kobiety są jak sroki,które zwracaja uwagą na ciekawe zestawienia kolorystyczne
3.promocja na pierwszy rzut oka każy liczy ze nowy sklep ma jakieś promocje - najpierw trzeba skusić a potem stopniowo realizować swój pieniężny biznes plan
nie wiem jaki właściwie jest to rodzaj sklepu czasami bywa tak że gdy sklep jest dla wszystkich to kończy na niczym.
Proszę pamiętać,że sprzedawca jest wizytówką firmy i jeśli on jest zadbany i kreuje ubraniami swój sklep to może komuś zachcieć się właśnie tego samego np.sweterka.
Głowa do góry czasami warto trochę poczekać i dużo sie uśmiechać, a klientki dodają i ten sklep do swojego kalendarzyka i tego życzę!!!!

[pixie7]

O właśnie, chciałam napisać o promocjach
Rabatach, kartach rabatowych, programach lojalnościowych (np. przy 5 czy 10 zakupie, coś tam gratis) - nie musisz wcale realnie obniżać cen! Wystarczy że nazwiesz je obniżonymi
Jeśli coś do tej pory kosztowało 100zł, napisz, że poprzednia cena to było 120, czy 150 i tylko dziś, wyjątkowa okazja, za stówę!
Inna sprawa, że granie tylko ceną to krótkowzroczna strategia, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto zaoferuje to samo (albo i więcej!) za mniej. Lepiej skupić się na ofercie, tzn. zaoferować klientkom coś, czego nie mogą dostać nigdzie indziej lub w sposób, w jaki nie mogą tego nigdzie indziej dostać (np. dostawa do domu, albo przyjacielska, plotkarsko-kawiarniana atmosfera i dobór ciuchów do osobowości klientki, z odkładaniem jej co smaczniejszych kąsków... no nie wiem, sama coś wymyśl).

Druga rzecz to ekspozyzja towaru - na zdjeciach widzę rzędy ciuchów na wieszakach. Przeciętnej kobiecie może nie chcieć się ich przeczesywać i kombinować zestawienia. Może więcej manekinów / wieszaków z gotowymi zestawami Twoich rzeczy?..

[kasiulka]

A ja powiem krótko -cierpliwosci . Tak naprawde w pierwszych miesiacach działalnosci a czasem nawet pierwszym roku trzeba liczyc sie ze stratami, niestety. mało który biznes działa pręznie od samego poczatku. Wiem bo sama próbowałam swych sil, mnie sie nie udało z nieco innego powodu, ale zamierzam wrócic do własnego biznesiku.

Ludzie na początku przychodzą z ciekawosci, tylko patrzą, ogladają - trzeba czasu zeby się przyzwyczaili i zaczęli kupować. Oczywiscie jakas dodatkowa zachęta też się przyda . Moze wprowadzisz kartę stałego klienta z jakąs przyjemną zniżką, albo jakis drobiazg do zakupów - apaszka czu cuś .
No i wez pod uwagę ze aura za oknem nie sprzyja ciuchowym zakupom - ja sama czekam az sie zrobi cieplej i wtedy w te pędy po sztruksowy żakiecik A może masz? To przyjadę do Ciebie

[cléo]

kochane jesteście
już mówie jakie ceny
marynarki, kurteczko-marynarki - 69-129
spódnice - 49-79
bluzy sportowe - 42-59
sweterki - 49-79
spodnie - 59-99
torebki, kolczyki, koraliki, broszki...
ceny są niskie jak na ceny w moim mieście ... pomyślę o promocjach

dziękuję

[pixie7]

Jeszcze a'propos ekspozycji: zmiany muszą być częste, nawet raz w tygodniu, żeby klientki myślały, że oferta jest coraz to inna i żeby zainspirować je do właśnych zestawień!

A sprzedawczyni (Ty?) powinna być dyskretna, nie chodzić za klientką krok w krok (desperacja odstarasza nie tylko facetów ).

Powodzenia!

[cléo]

sztruksowych żakiecików nie mam bo w moim mieście w każdym sklepie są takowe, stwierdziłam więc, że może warto by mieć coś innego - a może to błąd - może warto by mieć takie sam towar jak 5 innych sklepów w mieście ???

[sarimatha]

ojjjjjjjj taniutko
ale rzeczywiście pstrokacizna na wystawie ładnie wygląda może warto manekiny na wystawie rozweselić i klasyczna czerń i szarość rozweselić nieszablonowymi dodatkami - turkusowa lub pomarańczowa koszula -do czarnego, elegancka czerwona apaszka, orginalny wisior,do szarości cytrynowy i pudrowy róż, ładna torebka, ciekawe kwiaty na wystawie lub pędy babmbusa we flakonach? ulotki i wielki napis "promocja" można się pokusić o firmowe gadżety za grosze - kalendarzyki, małe notesiki, ołówki, breloczki do kluczy i miła dyskretna obsługa

[kasiulka]

cléo napisał(a):
> może warto by mieć takie sam towar jak 5 innych sklepów w mieście ???
na pewno warto miec towar który jest na topie i nie przejmowałabym sie ze jest tez w innych sklepach
U nas ludzie mało oryginalne są (sama tez nie jestem i dlatego poluje na sztruks )

[cléo]

dzięki za wszystkie opinie
jedna rzecz, o której jeszcze nie pisałam to niestety brak dużej witryny
witryna jest wąska na 50cm + drzwi, sklepik jest mały więc odpadają manekiny - po prostu nie ma na to miejsce
sklepik jest w centrum ale chyba nie po tej stronie rynku co trzeba, rynek jest trójkątny i większość sklepów z ciuchami jest po przeciwnej stronie ale to nie koniec nieszczęść, wejście do sklepu jest na początku bocznej uliczki i to jest chyba najgorsze

Wasze pomysły są super, te wszystkie gadżety, prezenty itd. niestety to wszystko są dodatkowe koszty, co miesiąc muszę płacić czynsz + pensję pracownikowi (dziewczyna jest super!!! - więcej takich sprzedawczyń w sklepie!!!)

[xanka]

Zgadzam się z Pixie. Ekspozycja to pierwszy kontakt klienta ze sklepem. Mówię to z doświadczenia klientki Sama osobiście jestem wzrokowcem, i nic mnie tak nie przyciągnie i nie zachęci do wejścia do sklepu, jak ciekawa espozycja, fajne zestawienia ciuchów, zarówno pod względem stylu jak i kolorystyki. Nawet hasło "promocja" tak nie działa Myślę, że zmiana eskpozycji powinna być częsta. W przypadku ubrań, to pokusiłabym się do zmian nawet 2 razy w tygodniu.

Cleo życzę powodzenia i trzymam kciuki a i podoba mi się, że wsród ułożonych kolorystycznie ubrań znajdują się takie akcenty, jak np. ta pomarańczowa bluzka. Super!

będzie dobrze

[xanka]

oj, napisałam swojego posta odnośnie wystawy zanim przeczytałam to..
hm.. a może namalować na chodniku strzałki kierujące do Twojego sklepu, hm ? coś w stylu "podchodów" Pamiętacie tą zabawę ? Kojarzę, że kiedyś w Krakowie były takie znaczki "pieczątki", z nazwą jakiejś knajpy, namalowane na chodniku w drodze akademik - uczelnia

[Lazy_Morning]

Skoro to takie maleństwo, może postaw na kolory, które ściągną sroczki z drugiego końca rynku? A jeśli brak miejsca na manekiny, może posłuż się fajnymi wieszakami i skomponuj-popodczepiaj na nich ubrania i dodatki jak na manekinach? (to może wisieć nawet na ścianie )
Hmm... przypomniały mi się też naokienne "obrazki-witrażyki" z sarenkowego forum- a gdyby tak wyczarować stęsknionym klientkom wiosnę?

[Noor]

Jeśli odpada wabienie wystawą, to powinnaś mieć jakiś zwracający uwagę szyld, który klientki od razu zauważą. Chodzi mi o coś, co "wryje się w pamięć" i zaciekawi - w moim mieście np. jest sklep, który nazywa się "Szafa" i szyld ma zrobiony ze starych drzwi od szafy. No i ten tabloidzik reklamowy, powinien chyba stać na rynku, a nie za sklepem. Tak jeszcze się zastanawiam, czy nie przyciągnęłyby uwagi przechodniów jakieś duże donice z roślinami przy wejściu (ale to oczyście jak będzie trochę cieplej i pod warunkiem, że Cię nikt nie przeklnie, że zajmują pół chodnika).

[kasiulka]

Dobra lokalizacja to połowa sukcesu, a przynajmniej udany poczatek, póki nie zdobędzie się stałej klienteli.
Mysle ze wiele osób jeszcze nie wyniuchało Twojego sklepiku i trzeba im w tym jakos pomóc. Wyrąbałabym taki szyld zeby nawet slepy zauważył, strzałki na chodniku to tez pomysł, reklamy na słupach w całym miescie, moze reklama w lokalnej gazecie. Niestety musisz liczyc sie z kosztami, ale bez odpowiedniej reklamy naprawdę jest cieżko zdobyc klientów, wiem co mowie. A tym bardziej jak masz konkurecje wokół - trzeba ludzi do siebie jakos zwabic, przyciągnąć, na poczatku musza byc straty zeby potem był zysk.
A jak nie chcesz rozdawac gadżetów to zrób kartę stałego klienta, to bedzie motywacja dla klientek zeby do Ciebie przyjsc na kolejne zakupy.

[czarownicagosia]

Ciekawie rozlozony towar, jakies fajne polaczenia ciuchow moge przyciagnac klientki. Moze co kilka dni np skoncentruj sie na jednej rzeczy - np jakiejs modne kurteczce i pokaz, ze mozna ja nosic na kilka sposobow - do spodni, spodnicy, tak zeby bylo elegancko, w sportowym stylu, ze mozna ja nosci z roznymi kolorami
Mozesz podzielic sklep na 4 "dzialy" - Wiosna, Lato, Jesien, Zima - z ubrania w kolorach, ktore pasuje do danego typu Mozesz sie zareklamowac, ze dobieracie ubrania wlasnie pod tym wzgledem. Zawsze sie mozesz poduczyc na Wizazu o co w tym wszystkim chodzi Mysle, ze klientki by to zaciekawilo.
Pozdrawiam cieplo

[zuzaneczka]

cleo dziś wybitnie nie mam czasu się wypowiadać, ale się wtrące, patrząc na zdjecia sklepu uderza mnie przede wszystkim jego "sztywność" i jakaś taka smutna pustka. Przynajmniej na fotkach nie widze żadnych miłych radnosnych akcentów w sklpeie - ot ciuchy i wieszaki, a może jakaś zapowiadająca wiosne wystawa i wystrój?? kolorowe akcenty? jakieś fajne ozdoby?? ciuszki też raczej stonowane kolorki mają, MI osoboiście zdarza się że nie wejde do sklepu jak mnie wystrój zniechęca - zimno sztywno i wszystko szarobure. Poza tym wejście do sklepu też mało przyciągające, a może jakiś szyldzik przy głównej ulicy w stylu "za rogiem czeka raj dla kobiet"
poza tym promocje!!! oszustwo z przecenami, (któraś pisała o tym) apaszka gratis, karta stałego klienta,
dziś mogłas np. do każdego zakupu dawać małego kwiatusia kobietkom,
aha co do 20 to wydaje mi się że wolą bardziej "odjechane" sklepy, a z drugiej strony 40.... wiesz jak to się mówi co "do wszytskiego jest do niczego", ja myślę że sklep trafia w 30, ale brakuje mu wyrazu.
Po za tym nie bardzo widze ciuszki w modnych kolorkach - róż i turkus oraz soczysta zieleń?? Kupuje się przede wszytskim to co modne i to się powinno rzucać w oczy Ja wchodząc do tego sklpeu odniosłabym wrażenie że to ciuchy eleganckie, sztywne i nic ciekawego na wiosne nie znajde. (nie wiem może Twoim zamysłem jest akurat taka kolekcja) Aha i jeszcze manekinek z propozycją zestawienia ciuszków - w miare kolorową, mnie często coś zauważonego na manekinie inspiruje i zaczynam buszować po sklepie.
MOże później jeszcze coś napisze.
Sorki że chaotycznie ale w biegu.

ZUzanka
wybredna kilentka sklepów dla kobiet, ...

ps. na początku zawsze trzeba się nastawić na brak zysków.

[czarownicagosia]

Chodzi mi o cos takiego jak w tej reklamie
http://fashion.kohls.com/Fashion_Spring_05/Spring05.htm

[karmeleiro]

nie czytalam poprzednich postow, wiec moze powiele pomysl, ale jezeli masz mala witryne, to nawet taki "drogowskaz" jak Tiffi ma na scianie budynku bylby dobry??

szkoda, ze Twoj sklep nie jest w moim miescie, czuje, ze bylabym jego stala klientka

i jeszcze jedno owszem, zgadzam sie, ze ""modne" aktualnie kolory przyciagaja uwage i moze klientki, jednak, jak bedziesz trzymac sie swojego zamyslu, czy swojej linii, to rowniez je zdobedziesz. Moze nie beda to wtedy kokosy, ale zawsze...

za mna np jest tak, ze wchodze jedynie do sklepow, gdzie jest konkretny styl, nie lubie pstrokacizny, powielonych pomyslow. Wole sama laczyc, wybierac i wymyslac

moim marzeniem bylyby przystepne ceny (a to u Ciebie jest), delikatna muzyka (dobrana do stylu sklepu), ladny zapach (hmm, moze lekkich perfum, ktore kojarzone sa z luksusem??), wiele dodatkow i nienarzucajaca sie obsluga (nie cierpie, kiedy wchodze do sklepu i panie przerywaja znaczaco rozmowe, bo ktos wszedl, pewnie nic nie kupi, tylk oszpera...grrr....do takiego sklepu juz drugi raz nie wchodze)...

a moimi ulubionymi kolorami sa: bez, czekolada w polaczeniu z delikatnym rozem, czern, ecru, hmmmmm

aaa i jeszcze cos - jezeli nie masz miejsca na manekiny, to moze cos oryginalnego np na scianie?? jakies "plaski" manekin???

[cléo]

Dziewczyny jesteście kochane, dziękuję bardzo za poświęcony czas i wspaniałe pomysły
sklep jest juz bardziej kolorowy za sprawą wiosennej kolekcji... róz, turkus
napisalam, że jest zarówno dla 20-latki i czterdziestki ponieważ klasyczne czarne spodnie, koszulę czy prostą spódnicę założy jedna i druga
właśnie wydrukowalam ulotki uprawniajace do 10% zniżki, może to nie dużo ale zawsze coś, przy marynarce za 99zł rabat 9,9 więc w efekcie marynareczka za 89,1zł
załączyłam zdjęcie sklepu z zewnątrz i widać na nim jeszcze stary sklep i ta reklama rozkładana nie jest moja ale na wiosnę, jak stopnieją śniegi chyba zakupię podobną

[cléo]

up

[zuzaneczka]

oo a może jakąc lokalną gazete poczytną? moze warto zainwestować w ogłoszenie z kuponikiem rabatowym ??
ulotki porozrzucać w knajpach i innych uczęszczanych przez kobitki miejscach - fryzjer, kosmetyczka itp. moze warto nawiazać współprace Ty reklame im oni Tobie, ( w formie np. ulotek)Podoba mi się pomysł którejś z dziewczyn odnośnie rabatów dla brunetek, a możesz też zrobić tak że dziś imienny Katarzyny wiec Kaśki za zakupy dostaną jakiś gadżet gratis. Wiesz jak już się fama rozniesie że jest fajny sklep tłumy będą zaglądać.....

[cléo]

[nimfetka]

cléo napisał(a):
> Dziewczyny jesteście kochane, dziękuję bardzo za poświęcony czas i wspaniałe pomysły
a ja mam pytanko,masz może turkusowa marynarkę w swoim sklepie?jak tak to mogłabyś zalączyć zdjęcie ?
buźka i pozdrawiam

[cléo]

mam turkusową, po południu jutro zrobię fotkę

[magdziaS]

Myślę, że dziewczyny mają bardzo dobre pomysły Zgadzam się szczególnie ze strzałkami na chodniku. Naprawdę przyciągają klientów takie napisy, przechodząc zawsze rzucą na to okiem i jakoś trafią Warto by też zadbać o jakąś muzykę w sklepie. To juz jak przyciągniesz klientki, ale dobra atmosfera kreowana też przez muzykę może spowodować, że klientki będą chętniej przychodzić, moze to banał ale się sprawdza Cisza nie zachęca do zakupów. A jakiś fajny utworek moze spowodować że Panie pobuszują dłużej wsród wieszaczków i coś jeszcze rzuci im się w oczy