|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
Pokaż wyniki sondy: Czy Twoje dziecko lepiej śpi po mleku/kaszce na dobranoc? | |||
Tak, śpi lepiej i dłużej | 4 | 28,57% | |
Nie widzę żadnej różnicy | 10 | 71,43% | |
Głosujący: 14. Nie możesz głosować w tej sondzie |
|
Narzędzia |
2010-01-10, 09:41 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Czy "działają" na wasze dzieci te specjalne kaszki na noc? Czy jest to wg Was pic na wodę i chwyt marketingowy i Wasze dzieci nie śpią po nich lepiej?
Powiem szczerze, że początkowo była to dla mnie głupota, ale moje dziecko tak zaczęło wojować w nocy, że "tonący brzytwy się chwyta" i kupiliśmy to mleko i kaszkę. Mleko Bebilon na noc oraz kaszkę Nestle. Po 3 dniach moja Pati zaczęła uspokajać się w nocy i wszystko (odpukać) wróciło do normy. Budzi się maksymalnie 1 raz w nocy, ale zasypia od razu po zjedzeniu lub max. po 15 minutach tulenia się Chodzi mi o takie np. Mleko Bebilon na dobranoc lub taką kaszkę Edytowane przez Seona Czas edycji: 2011-02-01 o 14:44 Powód: dopisek |
2010-01-10, 16:04 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Próbowałas podac dziecku zwykła kaszkę na dzien i zobaczyc jak sie zachowuje,porównać skład tych kaszek.
sama sie nie wypowiem bo za czasow mojej corki takowych nie bylo. |
2010-01-10, 18:53 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Ja w ogóle jestem przeciwna kaszkom do roku życia dziecka Mam pediatrę w rodzinie, i po konsultacjach - postaram się olać kaszki w ogóle. Wyjdzie w praniu
Aczkolwiek może być i tak, że w przypadku tych "magicznych" kaszek działa po prostu najedzenie się czymś ciepłym i ciepłe mleko |
2010-01-10, 20:04 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3 797
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
hmm te kaszki są poprostu zagęszczone tzn mleko jest zagęszczone ryżem dla dzieci tak jest w kaszkach tutaj w uk - nie widzę w tym nic nadzwyczajnego patrzyłam na skład i co nic ciekawego mleko plus kaszka lub ryż dla dzieci
Taniej wychodzi kupić mleko, ryż lub kaszkę osobno i samemu sobie zagęścić ja tak robię i lepiej mi śpią jak sama zagęszczę
__________________
Nawet w najskrytszych marzeniach nie śniliśmy, że będziecie tacy cudowni ... Bliźniaki - Tymuś i Szymuś są już z nami od 17 marca 2009 |
2010-01-11, 09:02 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 537
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Mleko jest zagęszczone kleikiem ryżowym, ale bardzo delikatnie. Składu kaszki na noc i zwykłej nie sprawdzałam
Ale jak dawałam zwykłe mleko zagęszczone zwykłym kleikiem ryżowym czy kukurydzianym czy kaszką zwykłą, to mi dziecko budziło się w nocy na 3 godzinną zabawę, ok. 3 w nocy Zasypiało o 6, kiedy to ja musiałam wstać do pracy Odkąd zmieniłam na te nocne to śpi naprawdę lepiej |
2010-01-11, 15:02 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK / Kraków
Wiadomości: 244
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Ja wprowadziłam mleko na dobranoc, kiedy moj syn po chorobie przestał przesypiac noce. Było to jakies 4-5 miesiecy temu. Niestety mleko nic nie zmieniło i nadal budzi sie do 6 razy w nocy .
|
2010-01-14, 23:31 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 17 525
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Nigdy takich kaszek nie dawałam i uważam, że to raczej chwyt marketingowy. Ale za to miałam mydełko na dobranoc Po prostu jak je zobaczyłam w sklepie (najpierw się zaczęłam śmiać ), to "musiałam" kupić, stwierdziwszy - czego to ludzie nie wymyślą. Taki super specyfik na sen
No bo przecież,co jak co, ale mydełko to musi pomóc w zasypianiu
__________________
Teoria - to kiedy wiecie wszystko, lecz nic nie działa. Praktyka - to kiedy wszystko działa, lecz nikt nie wie dlaczego. W tym miejscu łączymy teorię z praktyką - nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. Kto nie ma odwagi do marzeń, nie będzie miał siły do walki. |
2012-10-04, 21:46 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: wrocław
Wiadomości: 2
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Ale Wy jesteście niemądre! W "kaszkach na dobranoc" nie chodzi o to, że w magiczny sposób usypiaja dziecko,(jesli tak sie stało to przypadek, zadowolona i spokojna mama= zadowolone i spokojne dziecko) czy w jakis inny cudowny sposób spawiają ,ze jest ono bardziej najedzone i senne niz po kaszce zwykłej i dlatego przesypia noc!!! One po prostu nie zawieraja dodatkowego cukru!!!! I tym i tylko tym różnią sie od pozostałych kaszek... przynajmniej tak jest w przypadku kaszek na dobranoc HIPPa, które kupuje mojemu synowi od dawna.
|
2014-06-13, 09:09 | #9 |
BAN stały
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Moje dziecko je ta kaszke na sniadanie, bo po prostu podpasowala skladem.
|
2014-06-13, 09:32 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Moje dziecko nie jada kaszek na dzień dobry, dobranoc. Je tradycyjne kaszki (ryżowe, pszenne, zbożowe itp). A odnośnie kolacji zjada samo MM. Delikatna kolacja dobrze jej służy.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
2014-06-13, 09:52 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 216
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Marta- tradycyjne a;le przeznaczone dla dzieci ( np. Bobovita czy tam jakieś inne) czy zwykłe" dorosłe" kasze? Pytam bo ja podaję córce kaszki różnych firm, dobrze śpi po wszystkich i wszystkie lubi, ale ilekroć próbuję mieszanki którą zrobię małej zastanawiam się czy nie zaprzestac kupowania bo są obrzydliwie słodkie. Chciałabym zamienić te kaszki na jakieś normalne drobne kasze które przejdą przez butlę .
Tu mam do was pytanie: czy jest jakiś limit ilościowy kasz które dziecko moze zjeśc na dobę? w sensie np. 200 ml kaszy gryczanej raz dziennie? Ja mam w szafie jakieś kaszki na dobranoc i dzień dobry ale nie widzę różnicy w stosunku do zwykłych kaszek. Jaka jest różnica pomiędzy bebilon na dobranoc a zwykłym bebilonem? |
2014-06-13, 10:15 | #12 | |
BAN stały
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Cytat:
---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:10 ---------- Moje je kaszke na pierwszy i przedostatni posilek.Ale przed snem samo mleko |
|
2014-06-13, 11:30 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Cytat:
I śniadanie 200 ml Bebilon+kaszka ryżowa II śniadanie 200 ml mleczka kaszka (pszenna/zbożowa/manna) III obiad IV deser (owoce, nektary, chrupki itp) V kolacja 240 ml Bebilon. Mam taką zasadę, że gdy na I śniadanie jest kaszka bezmleczna to na II mleczna i odwrotnie. Chodzi o to aby była 2 razy dziennie na bebilonie. Pediatra mi mówił, aby dziecka nie zapychać kaszkami na noc, bo później zdziwienie, że dziecko brzuszek boli, nie może spać. Według jego zaleceń dajemy samo mleko i jest ok.
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
2014-06-13, 18:04 | #14 |
BAN stały
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16377955]Ja w ogóle jestem przeciwna kaszkom do roku życia dziecka Mam pediatrę w rodzinie, i po konsultacjach - postaram się olać kaszki w ogóle. Wyjdzie w praniu
[/QUOTE] Ale dlaczego?Mozesz rozwinac? |
2014-06-13, 18:13 | #15 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Moja dosyć długo, bo tak mniej więcej do 1,5 roku piła kaszkę z butli raz dziennie na noc.
Spala bardzo ładnie. Nigdy nie miała bóli brzuszka. Niestety nigdy nie tknęła kaszki z łyżeczki.
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2014-06-14 o 08:35 |
2014-06-14, 07:26 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
pewnie, tym bardziej, że pisałam to prawie 5 lat temu będąc w ciąży z pierwszą córą
Od razu dodam - nie wyszło, kaszki dawałam starszej, bo niejadek i to było przez prawie 3 lata jedyne, co chciała na śniadanie i kolację (pomiędzy tymi posilkami niewiele jadła, bywały dni, że nic), a młodszej - bo NIGDY nie zaakceptowała mm, więc kaszka mleczna jest jej jedynym mlecznym posiłkiem (jedzona łyżeczką, na gęsto, starsza wyłącznie rzadką w butli). Słabe wartości odżywcze, duuużo cukru. ALE weź pod uwagę, że te 5 lat temu to po pierwsze - na rynku trudniej było o dobre, bezcukrowe kasze np. HOLLE, a teraz wybór takich kasz (+ kasz zwykłych przeróżnej maści) jest ogrom. No więc jakby mój wpis trochę się zdezaktualizował |
2014-06-16, 21:42 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 284
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Mój synek też ma ustalony schemat posiłków, z którego i ja i on jesteśmy zadowoleni
1. Śniadanie 210 ml mleka 2. Jakiś owoc, owoc z jogurtem naturalnym albo mieszanka owocowa w zależności od tego, co mamy w domu, albo kisielek własnej roboty z owocem - słowem deserek 3. kaszka mleczna - właśnie taka na dobranoc z Bobovity (bo bez cukru) albo inna bezcukrowa. Ostatnio zaczęłam ten posiłek przygotowywać na bazie zwykłego mleka krowiego. Gotuję np. płatki owsiane z owocem, albo ryż na mleku z owocem, albo np kaszę manną z jakimś zdrowym wsadem 4. Obiadek oparty głównie na bazie warzyw, mięsa lub jajka, rzadziej ryby, niestety 5. kolacja - 180 ml mleka i młody śpi całą noc, bez kaszki na dobranoc Czasem zamiast punktu 2. wcisnę synkowi kanapkę z wędlinką albo z jajkiem. Jak synek był młodszy, podawałam mu te kaszki przez butlę, ale nigdy na noc. Po prostu jadł je w środku dnia. |
2014-06-17, 11:34 | #18 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 13 215
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Cytat:
__________________
Zmieniaj swoje życie
|
|
2017-05-09, 11:49 | #19 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 11
|
Dot.: Kaszki, mleka "na dobranoc" - chwyt marketingowy?
Niestety moje dziecko źle reaguje na mleko, ze smakiem i bez problemów z brzuszkiem wypija tylko takie od mamy. Chyba rośnie nam mały alergik. Zresztą nie spodziewałam się niczego innego, bo jak ja byłam dzieckiem to też miałam takie problemy, tylko że to były takie czasy, że ten problem zdiagnozowano u mnie dopiero jak miałam 6 czy 7 lat. Ale ja się wtedy nacierpiałam... Jeśli karmię kaszkami to tylko takimi bez mleka. Córa dobrze po nich śpi i jest zadowolona, brzuszek nie boli. Korzystam głównie z produktów od Humany, na przykład z takich kaszek bezmlecznych http://humana-baby.pl/produkt/humana...leczna-ryzowa/
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:51.