Jeszcze raz o wyborze kierunku studiów :)

[ejMala]

Hej Widzę, że radzicie kolejnym Wizażankom w wyborze kierunku studiów, więc też chciałabym się poradzić. Planuję iść na politechnikę, w grę wchodzi Wrocław i Lublin. Jednak nie wiem, który kierunek wybrać. Zdawałam rozszerzoną matematykę i chemię, podstawową biologię. Na początku planowałam iść na inżynierię biomedyczną, ale teraz nie wiem czy po tym kierunku byłaby w Polsce praca? W związku z moimi wahaniami co do tego kierunku wybrałam też inne możliwości: mechanika i budowa maszyn, energetyka, matematyka, biotechnologia, inżynieria materiałowa, informatyka. Możecie mi doradzić?

[eyo]

sądzę, że inż.biomtaeriałowa to dobry wybór
w polsce obecnie rynek protez etc jest w rozruchu, rozwija się dość prężnie poza tym co raz więcej tego jest potrzebne i moim zdaniem praca po tym będzie

a kierunek samo w sobie jest bardzo ciekawy, u nas jest jako międzywydziałowy, naprawdę są poruszane bardzo ciekawe tematy, sama bym z chęcia na wykłądy chodziła

[ejMala]

A co myślicie o elektronice i telekomunikacji i inżynierii chemicznej i procesowej? Jakieś doświadczenia odnośnie tych kierunków?

[Ewakuacja69]

wydaje mi sie, ze wlasnie ta inzynieria biomedyczna jest najbardziej ciekawa z tych kierunkow, ktore wymienilas. akurat ta dziedzina bedzie sie zawsze rozwijac, wiec jest bardzo duza szansa na prace w zawodzie.

[ejMala]

Napisane przez Ewakuacja69

wydaje mi sie, ze wlasnie ta inzynieria biomedyczna jest najbardziej ciekawa z tych kierunkow, ktore wymienilas. akurat ta dziedzina bedzie sie zawsze rozwijac, wiec jest bardzo duza szansa na prace w zawodzie.

tak rozwija się, ale czy w Polsce? Czytałam opinie o tym kierunku i owszem są takie, że jest ciekawy, ale pracy w Polsce po tym przez dłuższy czas nie będzie.

[Dziamma]

KOCHANA!!! Inżynieria biomedyczna??!!! Super kierunek i napewno z przyszłością. Takich specjalistów brakuje- wybór tego kierunku to strzał w 10!!

[bartnix]

nigdy nie wiesz jak to będzie za 5 lat wyglądało jak dla mnie to naprawdę ciekawy kierunek, sama czasem żałuję że w liceum nie przyłożyłam się do ścisłych przedmiotów i nie poszłam na związane z tymi przedmiotami studia

[Sylvia_Em]

hmm nie jestem co do tej inz biomedycznej przekonana, kierunek napewno ciekawy, ale mysle ze to jednak zbyt waska specjalizacja, nawet jesli rynek sie rozwinie ( a co do tego nie mozna byc pewnym) to ile abosolwentow bedzie w stanie wchlonac? takie waskie, scisle dziedziny to zawsze ryzyko, no chyba ze sie jest najlepszym, wtedy a i owszem, dlatego pomysl nad telekomunikacja - to dosc szeroki sektor, i mysle ze latwiej bedzie znalezc naprawde dobra prace

[Papiszynka]

Napisane przez ejMala

A co myślicie o elektronice i telekomunikacji ?

Moj TŻ to konczyl i mial ciezkie przeprawy, ponoc hardkorowo jest pracy czysto w zawodzie tez nie znalazl.
Co do tej inzynierii to mam takie samo zdanie jak Sylvia_Em
ogolnie takie dosc meskie te przedmioty sobie wybralas

[_vixen_]

Ja mam wrażenie, że u nas jest problem z pracą dla absolwentów takich wysoko specjalistycznych kierunków. Natyrają się jak głupi przez całe studia, a potem sensownej pracy nie ma, bo jednak jesteśmy pod tym względem najnowocześniejszych technologii krajem lekko zacofanym.
Jak chociażby pokazuje przykład absolwentów biotechnologii.

[eyo]

bez żartów dziewczyny
ja mieszkam w jakimś małym miasteczku a są u nas dwie firmy produkcyjne zajmujące się własnie tematyką związaną z inż biomedyczną

w tej branży rzadko jest tak, że widać te firmy na wierzchu bo no na boga.. nikt nie ogląda reklam tv urządzeń do rezonansu, to na ogół są średnie przedsiębiorstwa które sobie gdzieś tam po cichu działają
a czasem wystarczy wygooglować tego typu działalności i okazuje się, że byle gdzie to działa

a i co jeszcze śmieszniejszego - większość tego typu firm w polsce sprzedaje na rynki zagraniczne
tutaj jest tania produkcja, sa tani pracownicy ( bo inż biomedyczny w pl a w usa to w pensjach niebo do ziemi ) dlatego też nikt o tym nie wie i nie słyszy

[ejMala]

eyo przekonałaś mnie jeszcze bardziej do inżynierii biomedycznej

[panierrka]

Napisane przez Papiszynka

Moj TŻ to konczyl i mial ciezkie przeprawy, ponoc hardkorowo jest pracy czysto w zawodzie tez nie znalazl.
Co do tej inzynierii to mam takie samo zdanie jak Sylvia_Em
ogolnie takie dosc meskie te przedmioty sobie wybralas

Naprawdę nie znalazł pracy? Fakt, telekomunikacja bywa naprawdę paskudna i niefajna, ale praca puka do drzwi potem

[titina]

Wiem że bardzo potrzebują i z całą pewnością będą potrzebowali specjalistów w branży energetycznej. Na specjalistów z budownictwa też jest duże zapotrzebowanie. W mojej poprzedniej firmie chłopak 24 lata inżynier elektryk w trakcie studiów już został kierownikiem bo ciężko im było znaleźć na to miejsce kogoś z większym doświadczeniem. Także cokolwiek byś na politechnice nie wybrała to będzie dobrze

[cerveza]

Napisane przez ejMala

A co myślicie o elektronice i telekomunikacji i inżynierii chemicznej i procesowej? Jakieś doświadczenia odnośnie tych kierunków?

Jestem trochę w temacie, więc odpowiem. Na te studia dobrze jest się wybrać po technikum elektronicznym, bo bardzo ciężko jest nadrobić podstawy elektroniki, a tu na dzień dobry niemal dostajesz Technikę analogową (inaczej zwaną Teorią Obwodów, a potocznie zwaną Drutami) i uwierz mi, są ludzie, którzy ten przedmiot zdawali nie raz, nie dwa i nie trzy razy. Do tego Teoria Pola EM, Teoria Sygnałów i takie tam podobne.
No i zależnie od tego co Cię bardziej interesuje, czy elektronika czy telekomunikacja, są podzielone specjalności. Na TEL możesz projektować sieci kablowe przykładowo (jak dla mnie bardzo przyjemna dziedzina, ale i też w tym siedzę), na elektronice projektujesz urządzenia, piszesz do nich oprogramowanie, dość ciężkie, jeśli się z tym nie miało styczności.

Moim zdaniem wybór tego kierunku trzeba naprawdę przemyśleć, to trzeba lubić i czuć.

Pisałaś też o informatyce - czy kiedykolwiek miałaś styczność z programowaniem? c++, php, c#, java? jeśli nie, może być też ciężko, zwłaszcza, że to programowanie pojawia się na każdym semestrze.

Na temat samych studiów inżynieria biomedyczna za bardzo nic nie wiem, ale często czytam w różnych gazetach, że jest to przyszłościowy kierunek. Zdaje się, że na PWr jest on na wydziale Podstawowych Problemów Techniki, a więc zapewne sporo matmy i fizyki.

[panierrka]

Napisane przez cerveza

Jestem trochę w temacie, więc odpowiem. Na te studia dobrze jest się wybrać po technikum elektronicznym (...)
Moim zdaniem wybór tego kierunku trzeba naprawdę przemyśleć, to trzeba lubić i czuć.
Pisałaś też o informatyce - czy kiedykolwiek miałaś styczność z programowaniem? c++, php, c#, java? jeśli nie, może być też ciężko, zwłaszcza, że to programowanie pojawia się na każdym semestrze.

Moim zdaniem, przewaga ludzi po technikum kończy się najpóźniej po roku. Są nieco do przodu z przedmiotami kierunkowymi, ale te przedmioty są prowadzone od podstaw. Za to mają (często) zaległości w matmie, którą uwala wielu studentów na politechnikach. Przynajmniej tak jest u mnie.

Co do informatyki i programowania to spokojnie można je ogarnąć bez wcześniejszego przygotowania. Po prostu trzeba mieć do pisania programów serce, bo inaczej tego nie można się nauczyć jak przez praktykę.

[Sylvia_Em]

Napisane przez eyo

bez żartów dziewczyny
ja mieszkam w jakimś małym miasteczku a są u nas dwie firmy produkcyjne zajmujące się własnie tematyką związaną z inż biomedyczną

w tej branży rzadko jest tak, że widać te firmy na wierzchu bo no na boga.. nikt nie ogląda reklam tv urządzeń do rezonansu, to na ogół są średnie przedsiębiorstwa które sobie gdzieś tam po cichu działają
a czasem wystarczy wygooglować tego typu działalności i okazuje się, że byle gdzie to działa

a i co jeszcze śmieszniejszego - większość tego typu firm w polsce sprzedaje na rynki zagraniczne
tutaj jest tania produkcja, sa tani pracownicy ( bo inż biomedyczny w pl a w usa to w pensjach niebo do ziemi ) dlatego też nikt o tym nie wie i nie słyszy

ok, zgadzam sie e takie firmy nie sa powszechnie znane, ale jak myslisz ile specjalistow inz biomedycznych tam pracuje? 3? co najwyzej, reszta to pracownicy na linii, inz produkcji, majstrzy, speccjalisci od zakupow, planingu, finansow itp...pod lodziom np jest olay firma wydawalaby sie typowo chemiczno-kosmetyczna, a technologow maja 4, w Polsce nie ma i dlugo nie bedzie firm ktore mialaby swoje dzialy R+D, a to tam zatrudniaja specjalistow, reszta ma opracowane procesy technologiczne i poprostu wg nich dziala, nie tworzy nic nowego, dlatego naprawde zastanow sie nad waska specjalizacja....

[cerveza]

Napisane przez panierrka

Moim zdaniem, przewaga ludzi po technikum kończy się najpóźniej po roku. Są nieco do przodu z przedmiotami kierunkowymi, ale te przedmioty są prowadzone od podstaw. Za to mają (często) zaległości w matmie, którą uwala wielu studentów na politechnikach. Przynajmniej tak jest u mnie.

Co do informatyki i programowania to spokojnie można je ogarnąć bez wcześniejszego przygotowania. Po prostu trzeba mieć do pisania programów serce, bo inaczej tego nie można się nauczyć jak przez praktykę.

Piszesz o Wrocławiu? bo ja tak i coś wiem na ten temat - niekoniecznie wszystko jest od podstaw.

Co do programowania - serce, jasne, pasja jakaś też by się przydała. Ale zapytam drugi raz - piszesz o Wrocławiu? bo na PWr od podstaw jest wykładany C++, ale na kolejnym semestrze możesz dostać znienacka do napisania aplikację w php i trzeba się uczyć samemu (gdzie równolegle ma się wiele innych przedmiotów), bo nie było z tego wykładu wcześniej i wtedy taka wiedza wcześniejsza jest bardzo przydatna.
I tak w ogóle - moim zdaniem, jeśli ktoś informatykę rozważa to wręcz powinien wcześniej spróbować swoich sił w programowaniu, chociażby po to, żeby zobaczyć czy to czuje, czy to lubi. Bo jeśli tego nie polubi, nie zrozumie - to raczej informatyka nie jest dla niego.

[panierrka]

Napisane przez cerveza

Piszesz o Wrocławiu? bo ja tak i coś wiem na ten temat - niekoniecznie wszystko jest od podstaw.

Co do programowania - serce, jasne, pasja jakaś też by się przydała. Ale zapytam drugi raz - piszesz o Wrocławiu? bo na PWr od podstaw jest wykładany C++, ale na kolejnym semestrze możesz dostać znienacka do napisania aplikację w php i trzeba się uczyć samemu (gdzie równolegle ma się wiele innych przedmiotów), bo nie było z tego wykładu wcześniej i wtedy taka wiedza wcześniejsza jest bardzo przydatna.
I tak w ogóle - moim zdaniem, jeśli ktoś informatykę rozważa to wręcz powinien wcześniej spróbować swoich sił w programowaniu, chociażby po to, żeby zobaczyć czy to czuje, czy to lubi. Bo jeśli tego nie polubi, nie zrozumie - to raczej informatyka nie jest dla niego.

A przepraszam, nie piszę konkretnie o Wrocławiu

[cerveza]

Napisane przez panierrka

A przepraszam, nie piszę konkretnie o Wrocławiu

Autorka wybiera pomiędzy Wrocławiem a Lublinem, więc tak pisałam co wiem z doświadczenia