Życie w Rosji - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Emigrantki

Notka

Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2010-12-10, 21:46   #1
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388

Życie w Rosji


Witam drogie koleżanki
Zastanawiam się nad tym, żeby po studiach wyjechać do Rosji, ale nie jestem pewna tej decyzji.
Myślałam, żeby wyjechać na początku może na rok, dwa, nie dłużej.

Jak wygląda życie w Rosji ? Czy jest podobne do życia w Polsce ?
Czy korupcja rzeczywiście jest tak powszechna i jak sobie z nią radzić?
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 18:16   #2
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
Witam drogie koleżanki
Zastanawiam się nad tym, żeby po studiach wyjechać do Rosji, ale nie jestem pewna tej decyzji.
Myślałam, żeby wyjechać na początku może na rok, dwa, nie dłużej.

Jak wygląda życie w Rosji ? Czy jest podobne do życia w Polsce ?
Czy korupcja rzeczywiście jest tak powszechna i jak sobie z nią radzić?
Bardzo odważna decyzja,moim zdaniem.
Ja niejednokrotnie byłam w Rosji i w życiu bym nie zdecydowałam się tam przeprowadzić na stałe Poziom życia jest bardzo niski,korupcja jest koszmarna(w Polsce w porównaniu z Rosją niema korupcji),służba zdrowia-dramat,przestępczość ogromna,alkoholizm-szczególnie w małych miasteczkach.
Trudno odpowiedzieć jak wygląda życie w Rosji-wszystko zależy od miejsca,w dużych miastach lepiej i łatwiej żyć,a w niektórych małych wydaje się że trafiłeś na początek 20 stulecia.Duża różnica między bogatymi i biednymi(bogaci są bardzo bogaci i są osoby bardzo biedni,wręcz można się dziwić jak jeszcze żyją latami w takim ubóstwie,bardzo mało osób żyje na tak zwanym średnim poziomie,dlatego ta różnica między bogactwem a biedą tak rzuca się w oczy.
Ogólnie kraj bardzo fajny,lepiej pojechać tam na krótki czas(2tyg.-miesiąc) i zobaczyć jak tam jest.No i nie muszę chyba mówić że lepiej mówić po rosyjsku ,trudno dogadać się po angielsku ze zwykłymi ludźmi(jeszcze w Moskwie jest OK,ale w mniejszych miejscowościach już nie).
Jak interesuje ciebie coś konkretnego pytaj.

Edytowane przez kalina121
Czas edycji: 2010-12-11 o 18:19
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 20:15   #3
plywok
Zakorzenienie
 
Avatar plywok
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: gdzieś :)
Wiadomości: 7 212
Dot.: Życie w Rosji

też słyszałam, że język znać lepiej perfekt.
bo jak usłyszą, że nie potrafisz to mogą być niemili dla Ciebie.
__________________


(;
plywok jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-11, 21:53   #4
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: Życie w Rosji

Dzięki za odpowiedzi.
Ja myślałam o przeprowadzce do Moskwy albo St Petersburga (ale to dopiero za kilka lat).
Obecnie wciąż szukam miejsca i bardzo intensywnie uczę się rosyjskiego.
Słyszałam że Rosja bardzo się zmieniła i teraz jest to bardzo bogaty kraj, dlatego pytam. Wiele zagranicznych firm otwiera tam swoje filje.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-15, 10:29   #5
bodzianka11
Raczkowanie
 
Avatar bodzianka11
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 125
Dot.: Życie w Rosji

Ja sie za bardzo nie znam bo nigdy w Rosji nie bylam. Ale zaczelam sie uczyc rosyjskiego pare miesiecy temu i moj nauczyciel (Rosjanin) troszke opowiada jaka tam jest sytuacja. Jesli chodzi o prace, to owszem, mozna znalezc cos fajnego ale raczej tylko w zagranicznych firmach ktore otwieraja swoje filie w Rosji i potrzebuja reprezentanta. Inaczej jest ciezko (korupcja, znajomosci itd.). Ale podkreslam, ze nie mowie z wlasnego doswiadczenia tylko z tego co uslyszalam od mojego nauczyciela.
Mi sie coraz bardziej rosyjski i cala kultura rosyjska podoba i ciagnie mnie w tamta strone. Szczegolnie ze mieszkam teraz we Francji i mam dosyc tych zabojadow, ich mentalnosci i wogole ogromnych roznic kulturowych. A z tego co widze po tym nauczycielu to my, jako slowianie, mamy zdecydowanie wiecej wspolnego.
Pozdrawiam.
bodzianka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-15, 16:59   #6
Joline
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: NY
Wiadomości: 1 388
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez bodzianka11 Pokaż wiadomość
Ja sie za bardzo nie znam bo nigdy w Rosji nie bylam. Ale zaczelam sie uczyc rosyjskiego pare miesiecy temu i moj nauczyciel (Rosjanin) troszke opowiada jaka tam jest sytuacja. Jesli chodzi o prace, to owszem, mozna znalezc cos fajnego ale raczej tylko w zagranicznych firmach ktore otwieraja swoje filie w Rosji i potrzebuja reprezentanta. Inaczej jest ciezko (korupcja, znajomosci itd.). Ale podkreslam, ze nie mowie z wlasnego doswiadczenia tylko z tego co uslyszalam od mojego nauczyciela.
Mi sie coraz bardziej rosyjski i cala kultura rosyjska podoba i ciagnie mnie w tamta strone. Szczegolnie ze mieszkam teraz we Francji i mam dosyc tych zabojadow, ich mentalnosci i wogole ogromnych roznic kulturowych. A z tego co widze po tym nauczycielu to my, jako slowianie, mamy zdecydowanie wiecej wspolnego.
Pozdrawiam.
bodzianka, chyba się rozumiemy, bo ja też właśnie w tym roku zaczęłam uczyć się rosyjskiego, głównie dlatego, że zaczęłam bardziej doceniać swoje wschodnie korzenie i kulturę słowiańską.
Przez ostatnie kilka lat mieszkam za granicą i poprostu chciałabym spróbować na kilka lat w Rosji, i zobaczyć czego mogę sie tam nauczyć, jak będzie mi się żyło.
W Francji mieszkałam przez 6 miesięcy, więc nie licząc kilku incydentów mam o niej dobre zdanie, chociaż chyba nie chciałabym tam mieszkać na stałe...
Czy mogłabyś napisać coś więcej o tych różnicach kulturowych ? Bardzo interesuje mnie Twoje zdanie na ten temat.
Joline jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2010-12-16, 20:24   #7
RosjaRosja
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 208
Wyślij wiadomość przez MSN do RosjaRosja Send a message via Skype™ to RosjaRosja
Dot.: Życie w Rosji

no wreszcie jakiś porządny wątek.

Autorko to jest dobry plan. Nie poznałam nigdy w życiu nikogo, kto fascynowałby się Rosją i chciał tam pojechać.

Ja wiem, że po maturze wyjeżdżam z Polski, nie chce tu mieszkac potrzebuję czegoś nowego, ciekawego, czegoś co mnie "podnieca", co mnie będzie cieszyło. Na samą myśl o życiu w rosji przechodzą mnie ciary. Dla mnie to jest spełnienie moich najskrytszych marzeń

Myślałam o zachodzie, Niemcy, Austria, Hiszpania.... znam te języki, ale to są bardzo wysoko rozwinięte kraje, a co za tym idzie wg mnie nudne. Po prostu nudne. Ludzie żyją ogólnie na wysokim poziomie, wszystkiego jest pod dostatkiem, a rosja to taka swoista "dzicz". Chciałabym zobaczyć jak ludzie sobie tam radzą, nie w Moskwie czy Petersburgu, a np. w Roztowie, czy na Syberii.

Nie chciałabym spędzić tam całego życia, ale wiem, że muszę tam pożyć i wiele poświęce, żeby się znaleźć za wschodnią granicą.

Też uczę sie rosyjskiego i z rosjanką i sama i gadam sama do siebie. W zasadzie czuję się rosjanką. Nie chce, żeby ktoś odebrał mnie jako jakąś anty polkę. ja po prostu jestem "chora na rosję".
__________________
Lloret 2011
5.08 - 21.08

RosjaRosja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-12-16, 22:25   #8
bodzianka11
Raczkowanie
 
Avatar bodzianka11
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 125
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
Czy mogłabyś napisać coś więcej o tych różnicach kulturowych ? Bardzo interesuje mnie Twoje zdanie na ten temat.
Rzeczy ktore mnie tutaj wkurzaja to mozna by mnozyc i mnozyc. Dluga lista by sie uzbierala. Jechalam tu z mysla ze to raj na ziemi, zycie jest super latwe a Francuzi cudowni.

Przede wszystkim denerwuje mnie powierzchownosc w stosunkach miedzy ludzmi. Generalnie to Francuzi sie nie przyjaznia, maja jedynie wielu znajomych. Nie ma miedzy nimi blizszych relacji, zwierzania sie, bezinteresownej pomocy, wpadania do siebie znienacka czy wogole spotykania sie tylko po to zeby posiedziec i pogadac. Jesli sie juz z nimi umawiac to nie na zasadzie "wpadniemy, pogadamy, moze cos wypijemy, moze gdzies wyjdziemy". Wszystko musi byc zaplanowane i miec konkretny cel, inaczej nie warto. Sa w takich znajomosciach bardzo interesowni.

To samo sie tyczy zwiazkow. Maja do nich bardzo liberalne podejscie co akurat mi sie podoba, raczej jestem za wyzwoleniem. Ale nie podoba mi sie ze sa w tych zwiazkach poprostu egoistami. Dopoki mi jest dobrze, ja sie spelniam i mi sie wszystko podoba to jest okej. Ale jak tylko jest jakis problem, trzeba isc na jakies ustepstwa, kompromisy to to oznacza koniec zwiazku bo przeciez nikt nie moze ograniczac mojej wolnosci i najwazniejsze zeby mi bylo dobrze. Zycie nie zawsze jest rozowe, nad zwiazkiem trzeba pracowac, nic samo nie przychodzi.

Z poczatku bardzo mi sie podobalo ze duza uwage przywiazuja do posilkow. Ze dobre jedzenie, rodzina razem zasiada do kolacji, rozmawia, telewizor wylaczony i wogole elegancja. Teraz szlak mnie trafia ze pomiedzy 12 a 14 godzina nic nigdzie nie zalatwisz bo jest przerwa obiadowa. Albo na zajeciach mielismy godzine przerwy a Francuzi narzekaja ze to za krotko, nie zdaza spokojnie zjesc i ze powinna byc jeszcze jedna godzina. Ja tam wole zjesc na szybko kanapke i skonczyc prace czy zajecia kolo 16, 17 a nie 18 czy 19 a po powrocie do domu to juz tylko kolacja i do spania bo na nic nie ma czasu.

Wkurza mnie tez ze sa tacy politycznie poprawnie i oburzaja sie jesli ktos powie jakies rasistowsko brzmiace zdanie a sami tak naprawde sa ogromnymi rasistami (nawet dzisiaj pytalam sie pewnej znajomej Francuski czy ta okolica w ktorej ona mieszka jest spokojna a ona mi na to ze tak, nie mieszka tutaj zaden arab ). Polacy tez sa generalnie rasistami ale przynajmniej nikt sie nie oszukuje ze jest inaczej.

Wkurzaja mnie ich ciagle strajki i szukanie sobie na sile problemow z wladza. Czasami sobie mysle ze im by sie przydal jakis stan wojenny, socjalizm, komunizm czy cos w tym stylu. Oni by sie wtedy pobuntowali, wystrajkowali by sie za wszystkie czasu i moze by im sie juz nie chcialo o glupoty walczyc. Bo to co bylo ostatnio czyli okolo tygodniowy paraliz calego kraju bo wszyscy strajkuja przeciw przedluzeniu wieku emerytalnego do 62 lat (gdzie we Francji srednia dlugosc wieku to 80, 90 lat) to jest poprostu smieszne. Traktuja sprawy blahe tak smiertelnie powaznie jakby zazdroscili innym, krajom ktore mialy okazje walczyc o naprawde wazne sprawy i tak jakby tego swojego ducha walki chcieli zademonstrowac, niewazne o jaka sprawe walczac.

Raj na ziemi to to napewno nie jest. Zalatwienie jakiejs najglupszej sprawy w urzedzie wymaga nieziemskiej cierpliwosci, tysiaca dokumentow, wydzwaniania pod rozne telefony (gdzie w zaleznosci kto odbierze i jaki ma humor to powie ze dana sprawe da sie zalatwic badz nie) i wysylania listow. A ja naiwna myslalam ze to tylko w Polsce taki burdel.

A tak na zakonczenie dodam ze to strasznie malkontenci. Niebo nigdy nie jest wystarczajaco niebieskie a trawa zielona. I tak niemal w kazdej sprawie. Zyja w dobrobycie, w pieknym kraju (biorac pod uwage nature, zabytki czy muzea), moga sobie pozwolic na przerozne luksusy ale zawsze bedzie cos co jest nie tak i zamiast sie cieszyc z tego co jest to beda rozpamietywac ze czegos nie ma. Ja wiem, Polacy tez lubia sobie ponarzekac, ale przynajmniej przewaznie maja na co.

Alez sie opisalam, hehe, temat mnie jak widac zainspirowal. Dodam tylko, ze oczywiscie znam rowniez ludzi ktorzy nie pasuja do tych uogolnien i ze mieszkam w Paryzu wiec moze w mniejszych miastach zycie wyglada inaczej, bardziej ludzko. Ja naprawde przyjechalam tutaj bo bylo to moim marzeniem, studiuje ten jezyk i ciesze sie ze tu jestem, korzystam z dobrych stron tej sytuacji. Ale pewne rzeczy sa nie do przeskoczenia.
Pozdrawiam i wybacz za moje gadulstwo
bodzianka11 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-04, 23:37   #9
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: Życie w Rosji

Zmienila sie Moskwa, a nie Rosja, nie mylic pojec, bo to nie to samo jak sie okazuje. Moskwa to takie miejsce rzadzace sie innymi prawami, niz reszta kraju. Tam sie zaklada filie, tam sie mieszka jak sie ma pieniadze, tam sa pokazy mody. Jak sie nie ma pieniedzy to nawet do filii/sklepu/ restauracji nie wpuszcza. A reszta Rosji to 19, gora 20 wiek. Gdzie niegdzie jeszcze sa osady, ktore nigdy cywilizacji nie widzialy i mieszkaja w lepiankach.
Ponoc za samo mieszkanie na Syberii dobrze placa, tylko ze tam ciezko sie dostac i ciezko sie wydostac bo nie ma transportu. To taki kraj esktremow- albo bardzo bardzo duzo, bardzo bogato, albo bardzo malo, bardzo biednie.

Z tego co slyszalam to Kazahstan to nawet fajne miejsce, ciekawe.

A Frhancuzi to wiadomo, inni sa. Ale sie nie dziwie, ze tak reaguja na Arabow bo tych zamieszkach, jakie im urzadzaja i morderstwach w imie honoru. My tego tu nie rozumiemy, co to jest zyc z Arabami, ale to nic milego. Tylko ze koncza sie miejsca, gdzie ich nie ma, na zachod od nas sa juz wszedzie.
JA myslalam nad wyjazdem do Czech, luzacki kraj, tylko nas tam nie lubia
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-06, 21:15   #10
eMeL
Raczkowanie
 
Avatar eMeL
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 233
Dot.: Życie w Rosji

Bardzo odważne plany, nie wiem czy w życiu zdecydowałabym się wyjechać do tak zacofanego kraju. Czasem chciałabym się cofnąć w czasie no ale nie w tym sensie...
Dokładnie, Moskwa to co innego. Tam jest piękny świat jeżeli ma się pieniądze. Dla mnie coś cudownego, gdyż mam małego bzika związanego z historią Teatr, balet, moda, muzea i ten cały wystawny styl bycia. Nie wiem czy udałoby Ci się wznieść na taki poziom bez znajomości i perfekcyjnego języka. Mając jednak smykałkę do interesów Rosja to kraj wymarzony. Warto zawsze spróbować szczęścia, ja osobiście mimo, że języka uczyłam się przez 3 lata nie mogę przekonać się do tego kraju. Za to ludzie(przynajmniej Ci którzy przyjeżdżali do mnie do pracy sezonowej)wspaniali, naprawdę wspaniali.
__________________
Tak, to prawda. Jestem tu dla emotek
eMeL jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-01-07, 08:40   #11
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Zmienila sie Moskwa, a nie Rosja, nie mylic pojec, bo to nie to samo jak sie okazuje. Moskwa to takie miejsce rzadzace sie innymi prawami, niz reszta kraju. Tam sie zaklada filie, tam sie mieszka jak sie ma pieniadze, tam sa pokazy mody. Jak sie nie ma pieniedzy to nawet do filii/sklepu/ restauracji nie wpuszcza. A reszta Rosji to 19, gora 20 wiek. Gdzie niegdzie jeszcze sa osady, ktore nigdy cywilizacji nie widzialy i mieszkaja w lepiankach.
Ponoc za samo mieszkanie na Syberii dobrze placa, tylko ze tam ciezko sie dostac i ciezko sie wydostac bo nie ma transportu. To taki kraj esktremow- albo bardzo bardzo duzo, bardzo bogato, albo bardzo malo, bardzo biednie.

Z tego co slyszalam to Kazahstan to nawet fajne miejsce, ciekawe.

A Frhancuzi to wiadomo, inni sa. Ale sie nie dziwie, ze tak reaguja na Arabow bo tych zamieszkach, jakie im urzadzaja i morderstwach w imie honoru. My tego tu nie rozumiemy, co to jest zyc z Arabami, ale to nic milego. Tylko ze koncza sie miejsca, gdzie ich nie ma, na zachod od nas sa juz wszedzie.
JA myslalam nad wyjazdem do Czech, luzacki kraj, tylko nas tam nie lubia
Zgodzę się między Moskwą a reszta kraju są lata świetlne.Moskwa to bardzo bogate miasto,wszędzie widać kasę-luksusowe samochody,dobrze ubrani ludzie,drogie mieszkania ,niby Polska to Europa,ale Warszawa nie wygląda na tak bogate miasto jak Moskwa.
Reszta kraju im dalej od Moskwy tym bardziej podobne do przeszłości ,nie przesadzajmy lepianek może niema(nie byłam w jakichś Bogiem zapomnianych wsiach na Syberii więc napewno nie powiem ,ale można spotkać domy drewniane z początku 20 st,bez łazienki Jeszcze ta Europejska(geograficznie; ) nie mentalnie) część Rosji można uznać za nadającą się do życia,to za Urałem jest trudno, na Syberię dostać się nie trudno ,wsiadasz w pociąg i jedziesz tydzień jak dojeżdżasz to cały wagon jak jedna wielka rodzina wszyscy zdążyli opowiedzieć sobie nawzajem historię życia,napić się wódki, można jeszcze dolecieć samolotem,a potem na jeleniach,samochodach,co Bóg da-bo dróg tam nima.
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-08, 19:39   #12
Martii
Zadomowienie
 
Avatar Martii
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Francja
Wiadomości: 1 324
Wyślij wiadomość przez MSN do Martii
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez candycotton Pokaż wiadomość
Zmienila sie Moskwa, a nie Rosja, nie mylic pojec, bo to nie to samo jak sie okazuje. Moskwa to takie miejsce rzadzace sie innymi prawami, niz reszta kraju. Tam sie zaklada filie, tam sie mieszka jak sie ma pieniadze, tam sa pokazy mody. Jak sie nie ma pieniedzy to nawet do filii/sklepu/ restauracji nie wpuszcza. A reszta Rosji to 19, gora 20 wiek. Gdzie niegdzie jeszcze sa osady, ktore nigdy cywilizacji nie widzialy i mieszkaja w lepiankach.
Ponoc za samo mieszkanie na Syberii dobrze placa, tylko ze tam ciezko sie dostac i ciezko sie wydostac bo nie ma transportu. To taki kraj esktremow- albo bardzo bardzo duzo, bardzo bogato, albo bardzo malo, bardzo biednie.

Z tego co slyszalam to Kazahstan to nawet fajne miejsce, ciekawe.

A Frhancuzi to wiadomo, inni sa. Ale sie nie dziwie, ze tak reaguja na Arabow bo tych zamieszkach, jakie im urzadzaja i morderstwach w imie honoru. My tego tu nie rozumiemy, co to jest zyc z Arabami, ale to nic milego. Tylko ze koncza sie miejsca, gdzie ich nie ma, na zachod od nas sa juz wszedzie.
JA myslalam nad wyjazdem do Czech, luzacki kraj, tylko nas tam nie lubia
A jakie to zamieszki im ostatnio urządzili ? I kiedy to była popełniona zbrodnia przez araba we Francji w "imię honoru" ?
Poza tym jakie masz doświadczenie żeby mówić, że żyć z Arabami to nic miłego ?
Przepraszam za off, ale musiałam.

Wracając do tematu to też ucze się języka rosyjskiego i zawsze mnie ciągnęło żeby Rosje zwiedzić.
Najlepiej to wyjechać na miesiąc, dwa, trzy i dowiedziec się samemu jak to wygląda i czy nam to życie odpowiada na tyle żeby tam zostać na stałe.
Martii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-08, 01:16   #13
Cindy28
Lux Mundi
 
Avatar Cindy28
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
Dot.: Życie w Rosji

Ja z kolei jestem po filologii słowiańskiej [ros + ukr]
Na UA już byłam (Lwów, Tarnopol i okolice), a w wakacje Krym
Z kolei do Moskwy w kwietniu
W obydwu tych krajach jest podobnie- ogromna przepaść między luksusem, a skrajną biedą- niestety...
Ale jak któraś z Dziewczyn dobrze zauważyła- tak bardzo rzuca się to w oczy z uwagi na to, że brak sfery przejściowej.
Moskwa marzyła mi się od zawsze, więc tym bardziej jestem szczęśliwa, że tam wyruszam - jedynie na 5 dni, ale zawsze coś
Poza tym musicie wiedzieć Kochane, że jest ona drugą najdroższa stolicą w Europie po Oslo ;P
I jest tam o dwóch MILIONERÓW więcej niż w Nowym Yorku ;D
Nawet są stworzone specjalne szkoły i kursy dla zainteresowanych dziewczyn, pt. "Jak wyjść za milionera"- gdzie uczą jak, gdzie i kiedy upuszczać torebkę, jak przebić się przez ochronę i w którym momencie trzepać rzęsami...
Ogólnie śmiech na sali ;D
Ale w sumie- każdy ma inny pomysł na życie
Pozdrawiam !
__________________
"Nie ma czasu na całowanie
niewłaściwych chłopców"...
Cindy28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 15:44   #14
tasiulek
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 130
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez plywok Pokaż wiadomość
też słyszałam, że język znać lepiej perfekt.
bo jak usłyszą, że nie potrafisz to mogą być niemili dla Ciebie.
Ufff w maju jadę i dzięki bogu że się uczę bo bałam się że tam się nie dogadam po angielsku

Cytat:
Napisane przez Joline Pokaż wiadomość
Dzięki za odpowiedzi.
Ja myślałam o przeprowadzce do Moskwy albo St Petersburga (ale to dopiero za kilka lat).
Obecnie wciąż szukam miejsca i bardzo intensywnie uczę się rosyjskiego.
Słyszałam że Rosja bardzo się zmieniła i teraz jest to bardzo bogaty kraj, dlatego pytam. Wiele zagranicznych firm otwiera tam swoje filje.
Otóż to, takie są skutki braku klasy średniej. Bogactwo które aż kłuje w oczy i niesamowita bieda, mimo to ten kraj również ciągnie mnie niesamowicie. Mój tż jest spod Rosyjskiej granicy, i jak tam byłam to w poniedziałkowe poranki w Lidlu czy Biedronce słychach było tylko rosyjski język
Od dawna jestem zakochana w Rosji, marzy mi się tydzień poślubny właśnie w Petersburgu albo Moskwie ( tż póki co jest oporny ) ostatnio oglądałam fantastyczny dokument o Kamczatce, ale o tym to nawet nie marze do zrealizowania jest chyba Mierzeja Kurońska i te piękne wody no i Kiży Ale ja to właśnie Rosja w celach turystycznych, bez pieniędzy pewnie byłoby tam ciężko.
tasiulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-02-02, 23:48   #15
xxmsaxx
Przyczajenie
 
Avatar xxmsaxx
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 13
Dot.: Życie w Rosji

Też się Rosją bardzo interesuję, pasjonuje mnie ich język i kultura, jednakże wiele słyszałam od osób poznanych tam, że uczą się polskiego aby wyjechać i wieść lepsze życie, że jest im tam bardzo źle a ludzie nietolerancyjni - słowa znajomej Rosjanki.
Jednakże mimo tej biedoty oraz luksusu wynikającego z tych dużych firm i biznesu, gdy się ogląda taką telewizję rosyjską (coś w rodzaju przykładowo naszej Vivy etc.) to tam praktycznie lecą same ruskie piosenki (co w Polsce raz czy dwa na godzine ;]) pokazane drogie samochody, wysportowani, kuso ubrane rosjanki, ułożony status społeczny bogate wnętrza etc.
Ja się pytam:
przecież ktoś na te gwiazdki pracować musi więc skąd one kase czerpią na wschodnim rynku, przecież nie każda chodzi na kursy ''Jaki uwieść milionera '' skoro tak to tam musi być duży potencjał odbiorców. Ludzi bogatych jest pełno a reszta ''telewizora nie widziała'' tak ?
xxmsaxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-08, 16:09   #16
Ashlee_
Zadomowienie
 
Avatar Ashlee_
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 174
Dot.: Życie w Rosji

i jak tam, jest ktoś z Rosji?
ja jestem obecnie na stypendium w Petersburgu. siedze tutaj od pół roku, jest to moja trzecia wizyta w Rosji i przyznam szczerze, że nie wyobrażam sobie życia tutaj na stałe
__________________
never mind... anyway...

雪が歌う夜に君を憶うよ
凍りついたこの部屋で
憧れた未来を待ち望むように
孤独を生きて…






Ashlee_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-09, 13:53   #17
zuz123
Zadomowienie
 
Avatar zuz123
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 742
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez Ashlee_ Pokaż wiadomość
i jak tam, jest ktoś z Rosji?
ja jestem obecnie na stypendium w Petersburgu. siedze tutaj od pół roku, jest to moja trzecia wizyta w Rosji i przyznam szczerze, że nie wyobrażam sobie życia tutaj na stałe
I jak wrażenia z Petersburga?
__________________
Nie chcę zabijać czasu. Chcę chwytać go mocno i odciskać swój ślad na świecie.

wymiana
zuz123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-10, 15:19   #18
plastikowabiedronko
Zadomowienie
 
Avatar plastikowabiedronko
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Szwajcaria
Wiadomości: 1 605
Dot.: Życie w Rosji

Chciałabym dowiedzieć się od kogoś kto żyje/był niedawno w Moskwie jak to teraz wygląda? Osobiście wydaje mi się, że nie jest to najbardziej niebezpieczne miasto świata, chciałabym wyjechać tam na workcamp, ale ojciec może stanowić problem i muszę go jakoś przekonać...
__________________


język norweski
język rosyjski
język czeski
język angielski
język francuski

plastikowabiedronko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-03-13, 12:07   #19
Ashlee_
Zadomowienie
 
Avatar Ashlee_
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 1 174
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez zuz123 Pokaż wiadomość
I jak wrażenia z Petersburga?
jak wrażenia, no cóż. centrum jest przepiękne, powiedzmy "europejski poziom", poza centrum - Polska 15 lat temu poczta działa jakby chciała a nie mogła [czekanie 3h żeby wysłać list - normalka], nie ma godzinowego rozkładu jazdy autobusów - w teorii powinny przyjeżdżać co 15-20min - w praktyce wygląda to inaczej, rozkład przystanków jest tak malutki i tak wysoko powieszony, że nie ma możliwości przeczytać gdzie autobus jedzie, pracownicy sklepów i różnego rodzaju instytucji są wybitnie nie mili i niezadowoleni, że przeszkadza się im , a załatwienie tutaj czegokolwiek to jedno wielkie wyzwanie i cały dzień stracony, no i drogi beznadziejne, nieodsypane, wszedzie stoją zaparkowane samochody. ogólnie to nie wiem, jak ludzie żyją tutaj całe życie

plastikowabiedronko
hmm, moje wrażenia z petersburga są takie jak najbardziej pozytywne jeśli chodzi o bezpieczeństwo. trzeba być ostrożnym jak wszędzie, nie chodzić samemu nocą - chociaz to jest i tak srednio możliwe, bo nie ma tutaj nocnych autobusów, i nie zdziwiłabym się jeśli w moskwie też. moje wrażenia z moskwy, chociaż byłam tam krótko, są super i byłam miastem zachwycona. podejrzewam jeszcze, że jesli to jakiś zorganizowany wyjazd to juz w ogole nie powinno być problemow.
__________________
never mind... anyway...

雪が歌う夜に君を憶うよ
凍りついたこの部屋で
憧れた未来を待ち望むように
孤独を生きて…






Ashlee_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-21, 20:49   #20
Wiktoria90
Raczkowanie
 
Avatar Wiktoria90
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 37
Dot.: Życie w Rosji

Znacie może fora w stylu wizaż, z tym, że rosyjskie ? Znam ten język biegle, chcę do podszkolić czytając wypowiedzi. Znalazłam wiele takich stron, ale żadnej bardzo popularnej,
Wiktoria90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-24, 19:51   #21
kalina121
Wtajemniczenie
 
Avatar kalina121
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 2 312
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez Wiktoria90 Pokaż wiadomość
Znacie może fora w stylu wizaż, z tym, że rosyjskie ? Znam ten język biegle, chcę do podszkolić czytając wypowiedzi. Znalazłam wiele takich stron, ale żadnej bardzo popularnej,
Znam ten http://forum.natali.ua/
kalina121 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-09, 21:35   #22
Loyd
Zakorzenienie
 
Avatar Loyd
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Siedzę na walizkach
Wiadomości: 10 175
Dot.: Życie w Rosji

Cytat:
Napisane przez plastikowabiedronko Pokaż wiadomość
Chciałabym dowiedzieć się od kogoś kto żyje/był niedawno w Moskwie jak to teraz wygląda? Osobiście wydaje mi się, że nie jest to najbardziej niebezpieczne miasto świata, chciałabym wyjechać tam na workcamp, ale ojciec może stanowić problem i muszę go jakoś przekonać...
Jeśli ma się tylko sporo kasy... Nie tak po polsku sporo- to życie jest bajecznie łatwe( ale sztywne) jeśli się jej nie ma to jest trudniej niż w reszcie Europy . Nawet żeby iść. Do dobrego clubu trzeba mieć te kilkaset dolarów ( w standardowym i niezbyt wymuskanym lokalu płaciliśmy 45 euro za drinka- tak średnio można taniej bywa dużo drożej)i dobre buty( nie wystarczą takie z Kazara) . Jest duży podział. W Niemczech tego nie czuć. Facet mający 3 fabryki( b.duże- naprawdę) ( sąsiad ) jeździ do pracy na rowerze , chodzi w trampkach i siedzi na trawniku popijając piwo, zagląda do nas z pizzą nie chodzi naruszono jak paw w sztywnych butach na 2 tyś euro bo przecież go stać. Wolę Niemcy , przynajmniej nie muszę tu nic udowadniać. Nie muszę być super wymalowana. Nie muszę być idealna i poza płaceniem podatków nic nie muszę. Mój facet myśli to samo( Rosjanin ) W Rosjii nie zamieszkamy. Nawet on woli tam latać 2 razy w mieś niż mieszkać. Wielu naszych znajomych też wyjechało. Żyją dobrze na zachodzie . Robią coś tu lub żyją w rozkroku ale mają poczucie bezcennego luzu.

Rosja jest tak droga jak o niej piszą a Moskwa droższa. B.bogatym polecam jeśli lubią przepych , jeśli chcą pobłyszczeć. Innym proponuje zaszaleć w innym miejscu. Rosja jest fascynująca, dzika i piękna, żyją tam cudowni ludzie ale ...nie.

Co do bezpieczeństwa. Moim zdaniem jest stosunkowo bezpiecznie. Naprawdę. Poza tym wbrew pozorom nie spotkała mnie ani jedna przykrość z powodu mojego pochodzenia lub słabego jezyka. Ludzie jak wszędzie. W każdej metropolii trzeba na siebie uważać. Zawsze bo dużo ludzi to dużo problemów ale wymiany studenckie i praktyki polecam. Ostatecznie to wzbogaca . Poznajemy język kulturę. Mam nadzieje że Twój Tata się zgodził.
__________________
!!!!!!!!!!!!!

Hej!!! Chętnie wymienie podkład la mer soft longwear w odcieniu cream ( nadal mam paragon) na shiseido synchro lub synchro glow.

Edytowane przez Loyd
Czas edycji: 2014-08-09 o 21:56
Loyd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Emigrantki


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Wyłączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-09 22:35:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:24.