problem w związku 6 letnim - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-02-11, 16:59   #1
monika2806
Raczkowanie
 
Avatar monika2806
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 422
Unhappy

problem w związku 6 letnim


Już kilka razy chciałam tutaj napisać ale rezygnowałam i w sumie teraz też nie wiem jak to ogarnąć zeby było wiadomo o co chodzi

Jesteśmy ze sobą 6 lat i pewnie nasze problemy są z tym związane.
Jakiś czas temu zauważyłam,że mój TŻ nie pociąga mnie tak jak kiedyś, nie sprawiają przyjemności jego starania w grze wstępnej bo w końcu ileż można. Seks jest tak przewidywalny, że nawet nie mam na niego ochoty. zawsze tak samo zainicjowany. Nie mamy zbyt wielkiego pola do popisu bo mieszkamy osobno i każde z rodziną. Jednak gdy przypominam sobie jak kiedyś było to mi przykro bo było inaczej, spontanicznie. Nie chodzi mi o to żeby kochać się wszędzie gdzie popadnie ale mała odmiana może by coś zmieniła. Ja ze swojej strony zrobiłam chyba wszystko, mówiłam na co mam ochotę, jakby było fajnie, nawet opowiedziałam, że fajnie byłoby "jakbyś mnie wziął od samego wejścia" ale nic z tego. Jeszcze z rok temu sama od siebie "zajmowałam" się nim a teraz zwyczajnie nie mam na to ochoty a tym bardziej, jak on tego chce a sam nie wpadnie na to,żeby mnie popieścić tylko liczy na mnie i ewentualnie wtedy się odwdzięczy. Czasem do świętego spokoju się zgadzałam ale jakiś czas temu powiedziałam sobie basta. Dziś oglądałam nasze stare zdj i jak patrzyłam jego gołe plecy i ramiona to poczułam chęć na seks. . Gdy się spotykamy to zawsze ubieram się ładnie żeby sprawić mu przyjemność i przez 6 lat usłyszałam może z 5 komplementów na ten temat. Sam nie potrafi nic zorganizować jeśli chodzi o niespodziankę czy romantyczny wieczór. Często wychodzimy coś zjeść czy posiedzieć w knajpce ale to nie o to chodzi przecież. Wolałabym zjeśc kanapkę w domu ale żeby było to fajnie zaaranżowane. Niedziela wyglada zawsze tak samo: leżymy w łóżku i patrzymy na tv. To nie jest tak ,że nie proponuję czegos innego ale na nic są-nie chce mi się....itp, itd. Przestał się angażować,starać. Kocham go, jest fantastycznym facetem ale w sferze bliskości fizycznej nie jest dobrze, przynajmniej z mojej strony bo gdy dziś powiedziałam,że musimy jutro pogadać o tym to z jego odpowiedzi wynikało,że on nie widzi żadnego problemu. Jest trudnym rozmówcą.

Jakie macie sposoby na to żeby to zmienić, rozkochać go na nowo i zachęcić do zmiany na lepsze żeby seks z powrotem sprawiał nam obojgu przyjemność i był czymś więcej niż bzykaniem??
No i jak pokierować rozmową żeby coś osiągnąć?? Wiem,że muszę być delikatna...
z góry przepraszam,że tak chaotycznie napisałam ale mam tysiąc myśli na minutę.
__________________

Edytowane przez monika2806
Czas edycji: 2011-02-11 o 17:03
monika2806 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 17:21   #2
wisienka_na_torcie
Zakorzenienie
 
Avatar wisienka_na_torcie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 010
Dot.: problem w związku 6 letnim

Rutyna to chyba najpowszechniejszy problem w związkach, bo jak dla mnie to trochę się jej wkradło i nie ma się co dziwić, 6 lat to już jednak kawałek czasu. Myślę , że na początku rzeczywiście powinnas z nim pogadać, bo bez tego i bez wyjaśnienia co Cię właściwie dręczy on może Twoich starań i "zalotów" zwyczajnie nie zarejestrować i nie zrozumieć. Rozmowa powinna być przede wszystkim szczera, spokojna, wystarczająco długa, tak żebyś mogła powiedzieć o wszystkich swoich wątpliwościach. Wydaje mi się, że tak naprawdę to czy ta rozmowa coś da, czy Twój facet spróbuje pewne rzeczy zmienić , czy się postara zależy tylko od niego i największe znaczenia będzie miało to,czy on sam sobie to wszystko poukłada w głowie i wyciągnie wnioski. Jeśli miałabym coś doradzić, to daj mu po tej rozmowie trochę czasu, właściwie to Wam... Trzymam kciuki i powodzenia
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=679770
Zapraszam do wymiany
wisienka_na_torcie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 19:19   #3
amarancik
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 32
Dot.: problem w związku 6 letnim

doskonale Cie rozumiem sama jestem w zwiazku od 5 lat i czytajac Twoja wypowiedz mysle jakby byla wyjeta wprost z moich ust. wlasnie co robic?
amarancik jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 19:36   #4
monika2806
Raczkowanie
 
Avatar monika2806
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 422
Dot.: problem w związku 6 letnim

Cytat:
Napisane przez wisienka_na_torcie Pokaż wiadomość
Rutyna to chyba najpowszechniejszy problem w związkach, bo jak dla mnie to trochę się jej wkradło i nie ma się co dziwić, 6 lat to już jednak kawałek czasu. Myślę , że na początku rzeczywiście powinnas z nim pogadać, bo bez tego i bez wyjaśnienia co Cię właściwie dręczy on może Twoich starań i "zalotów" zwyczajnie nie zarejestrować i nie zrozumieć. Rozmowa powinna być przede wszystkim szczera, spokojna, wystarczająco długa, tak żebyś mogła powiedzieć o wszystkich swoich wątpliwościach. Wydaje mi się, że tak naprawdę to czy ta rozmowa coś da, czy Twój facet spróbuje pewne rzeczy zmienić , czy się postara zależy tylko od niego i największe znaczenia będzie miało to,czy on sam sobie to wszystko poukłada w głowie i wyciągnie wnioski. Jeśli miałabym coś doradzić, to daj mu po tej rozmowie trochę czasu, właściwie to Wam... Trzymam kciuki i powodzenia
Tak, rozmowa jest najważniejsza ale boje się jej. Jednak mam nadzieję,że TŻ zrozumie i wspólnie będziemy pracować nad polepszeniem relacji. Dziękuję za wsparcie

Cytat:
Napisane przez amarancik Pokaż wiadomość
doskonale Cie rozumiem sama jestem w zwiazku od 5 lat i czytajac Twoja wypowiedz mysle jakby byla wyjeta wprost z moich ust. wlasnie co robic?
Porozmawiać ja sama żałuję,że tak długo z tym zwlekałam
__________________
monika2806 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 21:18   #5
Kallisto
Raczkowanie
 
Avatar Kallisto
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 258
GG do Kallisto
Dot.: problem w związku 6 letnim

a próbowałaś jakiejś fajnej bielizny bądź gadżetów?
__________________
_________________________ _________________________ ___

Odchudzam się i zapuszczam włoski!
Waga 54 a będzie:
50 ,
potem 48
a potem wymarzone 45
Kallisto jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-11, 21:46   #6
sreberko4
Zakorzenienie
 
Avatar sreberko4
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 3 797
Dot.: problem w związku 6 letnim

A co jeśli rozmowa nie przyniosła skutku i Tż nie widzi problemu? ;(
__________________
"I Was Born To Love You..."
sreberko4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-12, 00:30   #7
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: problem w związku 6 letnim

hej
Też się borykałam z podobnym problemem i postanowiłam zadziałać.
Szukając prezentu walentynkowego natknęłam się na gry erotyczne. Ściągnęłam kilka, ale tż je znalazł na dysku i był tak zadowolony z pomysłu, że wyprobowaliśmy wczesniej

Dziewczyny! Sukces!!! Już dawno nie mieliśmy tak gorąco w łóżku - gralismy tydz. temu, a temperatura jest wysoka do dziś. pomaga - polecam

Fajne w jednej z tych gier jest to, że prowokuje do rozmowy o seksie, lub są zadania, które polegają na opowiedzeniu partnerowi o uczuciu jakie jest miedzy wami. Może to Twojego tżta nakłoni do zwierzeń
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-02-12, 08:46   #8
monika2806
Raczkowanie
 
Avatar monika2806
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 422
Dot.: problem w związku 6 letnim

Cytat:
Napisane przez Kallisto Pokaż wiadomość
a próbowałaś jakiejś fajnej bielizny bądź gadżetów?
Nie za każdym razem ale próbowałam.

Cytat:
Napisane przez lilka_vanilka Pokaż wiadomość
hej
Też się borykałam z podobnym problemem i postanowiłam zadziałać.
Szukając prezentu walentynkowego natknęłam się na gry erotyczne. Ściągnęłam kilka, ale tż je znalazł na dysku i był tak zadowolony z pomysłu, że wyprobowaliśmy wczesniej

Dziewczyny! Sukces!!! Już dawno nie mieliśmy tak gorąco w łóżku - gralismy tydz. temu, a temperatura jest wysoka do dziś. pomaga - polecam

Fajne w jednej z tych gier jest to, że prowokuje do rozmowy o seksie, lub są zadania, które polegają na opowiedzeniu partnerowi o uczuciu jakie jest miedzy wami. Może to Twojego tżta nakłoni do zwierzeń
Mogłabyś napisać jakie to gry ??
__________________
monika2806 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-02-14, 12:27   #9
lilka_vanilka
Zakorzenienie
 
Avatar lilka_vanilka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 905
Dot.: problem w związku 6 letnim

Najlepsza jest "impka". więc innych już nie polecam za darmo do pobrania, wygugluj.
A z takich "kupnych" to chciałabym "Kochankowie", bo piszą, że najciekawsza i na cały rok są zadania.

Jeszcze na wizazu dziweczyny zrobiły swoją planszówkę, też możesz poszukać.
__________________
_/\"/\_
(=^.^=)(")
(,("')("')
lilka_vanilka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:17.