Cosinus, skreślenie z listy słuchaczy

[patzuz]

Witam!
Nie znalazłam nigdzie odpowiedzi na nurtujące mnie pytanie, więc założyłam nowy wątek. Jeżeli naśmieciłam, przepraszam i proszę o przesunięcie w odpowiednie miejsce.

A teraz do rzeczy. Mój pracodawca wymaga statusu osoby uczącej się. Niestety zawaliłam tegoroczną sesję(studia dzienne) i status ten straciłam (na marginesie również ubezpieczenie zdrowotne). W październiku na studia wrócę, jednak do tego czasu potrzebuję jakiegoś rozwiązania aby nie wylecieć z pracy. Znalazłam szkołę policealną Cosinus.
I tu pojawia się pytanie: czy ktoś z Was wie, na jakiej zasadzie odbywają się w Cosinusie skreślenia z listy słuchaczy? Automatycznie, po przekroczeniu 50% nieobecności, czy dopiero z końcem semestru (jak na studiach dziennych)?
Chciałabym zachować status osoby uczącej się do końca września najchętniej nie pokazując się na zajęciach, ale jeżeli z tego powodu mam być skreślona z listy w połowie semestru, wolę utrzymać chociażby minimalną wymaganą frekwencję.

I drugi pytanie: Szkoła jest ponoć całkowicie bezpłatna, nawet w przypadku rezygnacji nie ponosi się kosztów z tego tytułu. Jak jest w przypadku skreślenia z listy słuchaczy? Czy w razie ewentualnego skreślenia mogę zostać obciążona jakimiś kosztami?

Niestety nie znalazłam na stronie szkoły żadnego regulaminu, więc zwracam się z tym do Was.

[skazana_na_bluesa]

a czy na studiach dziennych nie mozesz wziac urlopu dziekanskiego? nie mozesz miec warunkow z tych przedmiotow?

[mushroomhunter]

W Cosinusie jest tak, że dopóki się sama nie wypiszesz, to będziesz na liście ;]

[nagi_aniolek]

skreślona jesteś dopiero na końcu semestru, tj. w tym przypadku zapewne jakoś w czerwcu. niestety przez wakacje raczej nie ma szans na posiadanie jakiegokolwiek statusu osoby uczącej się. co do Cosinusa radzę Ci się pospieszyć, bo zapisy są max do połowy marca, a musisz jeszcze załatwić zaświadczenie od lekarza itp.

[traicionera]

Napisane przez mushroomhunter

W Cosinusie jest tak, że dopóki się sama nie wypiszesz, to będziesz na liście ;]

nieprawda, w końcu skreślają, ja się zapisałam po studiach, bo był mi potrzebny papier, nie byłam ani razu na żadnych zajeciach i w końcu mnie skreślili, ale nie zapłaciłam za to ani grosza.

[viva91]

Napisane przez traicionera

ja się zapisałam po studiach, bo był mi potrzebny papier, nie byłam ani razu na żadnych zajeciach i w końcu mnie skreślili, ale nie zapłaciłam za to ani grosza.

swoją drogą, pewnie mają często z czyś takim do czynienia, nie reagują na to że ludzie z nich korzystają tylko dla papierka?

[skazana_na_bluesa]

moze dostaja jakas kase za liczbe osob zapisanych

[malamila]

Napisane przez viva91

swoją drogą, pewnie mają często z czyś takim do czynienia, nie reagują na to że ludzie z nich korzystają tylko dla papierka?

myślę, że oni maja tego świadomość, tylko tak nasuwa mi się pytanie - co mogą zrobić w takiej sytuacji - nikogo na siłę nie zatrzymają :S a jak narzucą opłaty nikt do nich nie przyjdzie...

[mushroomhunter]

Napisane przez skazana_na_bluesa

moze dostaja jakas kase za liczbe osob zapisanych

Dostają dotację za każdego zapisanego ucznia. Wiem, bo pracowałam w takiej szkole ;].

[my dee]

Napisane przez mushroomhunter

Dostają dotację za każdego zapisanego ucznia. Wiem, bo pracowałam w takiej szkole ;].

no tak i właśnie dlatego szkoła jest darmowa, bo inaczej skąd by miała kasę by normalnie funkcjonować jak od słuchaczy nie ściąga

[LalkaNatalka2]

Podobno żeby skreślili cię z listy słuchaczy w Cosinusie, trzeba przedstawić akt zgonu

[viva91]

Napisane przez LalkaNatalka2

Podobno żeby skreślili cię z listy słuchaczy w Cosinusie, trzeba przedstawić akt zgonu

mam przyjść i powiedzieć że umarłam?

[my dee]

Napisane przez viva91

mam przyjść i powiedzieć że umarłam?

hehehe moze kiedys tak bylo - teraz wylarujesz po semestrze jesli :
1. nie masz frekwencji,
2. nie zaliczyles zajec
3. oblales egz

nie ma zmiluj, moze to i lepiej

[doriiska]

Ja właśnie chodzę do Cosinusa głównie dla legitymacji, bo w mojej pracy też wymagają statusu ucznia i jestem na zajęcia raz na 2 tyg Chociaż zawsze dowiaduje się czegoś życiowego, bo jestem na administracji. Jeśli nie ma Cię na zajęciach więcej niż 51% to zostajesz skreślona.

[superstarr]

Napisane przez doriiska

Ja właśnie chodzę do Cosinusa głównie dla legitymacji, bo w mojej pracy też wymagają statusu ucznia i jestem na zajęcia raz na 2 tyg Chociaż zawsze dowiaduje się czegoś życiowego, bo jestem na administracji. Jeśli nie ma Cię na zajęciach więcej niż 51% to zostajesz skreślona.

oczywiście, ze tak - możliwym jest osiągniecie 51% frekwencji, nawet bez specjalnego napocenia sie nad tym - może sie to zmieni, ale póki co tak jest we wszystkich policealnych wiec cóż poradzić

[doriiska]

Napisane przez superstarr

oczywiście, ze tak - możliwym jest osiągniecie 51% frekwencji, nawet bez specjalnego napocenia sie nad tym - może sie to zmieni, ale póki co tak jest we wszystkich policealnych wiec cóż poradzić

Dokładnie - nie trzeba też być na każdych zajęciach do końca. Nauczyciele idą na rękę. U mnie na liście jest 45 osób, a widziałam może 20, z czego regularnie przychodzi około 15.

[my dee]

Napisane przez doriiska

Dokładnie - nie trzeba też być na każdych zajęciach do końca. Nauczyciele idą na rękę. U mnie na liście jest 45 osób, a widziałam może 20, z czego regularnie przychodzi około 15.

ale to chyba na 1 semestrze, bo wtedy najwięcej osób się wykrusza, a te co przejdą już na 2 sem to raczej zostają.

[superstarr]

Napisane przez my dee

ale to chyba na 1 semestrze, bo wtedy najwięcej osób się wykrusza, a te co przejdą już na 2 sem to raczej zostają.

jasne, że tak - zostają Ci, którym zależy, a nie przyszli tylko po legitkę. Najwytrwalsi dochodzą do końca

[Lilith36]

Ja też zapisywałam się do Cosinusa, i byłam tylko na 1 zajęciach. Po jakimś czasie sama się wypisałam i nie było z tym najmniejszych problemów. Podejrzewam, że jeśli bym tego nie zrobiła, to po prostu skreślają tych ludzi, którzy nie chodzą dopiero w czerwcu, przy jakiejś tam radzie klasyfikacyjnej. Tak przynajmniej jest w żaku, i podejrzewam, że w większości policealnych.

Co do dotacji to zgadza się, tego typu szkoły dostają pieniądze za każdą zapisaną osobę, więc jest im potem zupełnie obojętne, czy ktoś chodzi na zajęcia czy nie, oni kasę i tak dostali za niego kasę.

[7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0]

Napisane przez Lilith36

Ja też zapisywałam się do Cosinusa, i byłam tylko na 1 zajęciach. Po jakimś czasie sama się wypisałam i nie było z tym najmniejszych problemów. Podejrzewam, że jeśli bym tego nie zrobiła, to po prostu skreślają tych ludzi, którzy nie chodzą dopiero w czerwcu, przy jakiejś tam radzie klasyfikacyjnej. Tak przynajmniej jest w żaku, i podejrzewam, że w większości policealnych.

Co do dotacji to zgadza się, tego typu szkoły dostają pieniądze za każdą zapisaną osobę, więc jest im potem zupełnie obojętne, czy ktoś chodzi na zajęcia czy nie, oni kasę i tak dostali za niego kasę.

a wiesz jak to jest z legitymacją? nie bylam na ani jednych zajeciach, ale legitke odebralam. tylko nistety ukradli mi wszystko i teraz sie zastanawiam, czy jak pojde tam po duplikat to mi wyrobia nową? czy powiedzą, ze mam spadac bo nie chodze? formalnie pewnie do konca czerwca będę na ich liście.
I prosze niech nikt nie pisze, ze tak nie mozna, ze oszukuje zdobywaja legitke, a nie uczac sie- moja sprawa, formalnie jeszcze jestem w tej szkole.

[Lilith36]

Nie wiem jak to jest z legitymacją, bo mi nawet jej nie wyrabiali. Odebrałam swoje dokumenty stamtąd po 3 miesiącach od rozpoczęcia, i nie odbierałam ani nie wyrabiałam wcześniej żadnej legitymacji, więc zwyczajnie oddali mi moje wszystkie zdjęcia.
Myślę, że powinni Ci wyrobić legitymację, raczej nie mają możliwości tak z doskoku sprawdzić wszystkie listy obecności, czy ty akurat chodzisz czy nie. Chyba, że już Cię wykreślili, nie wiem właśnie jak oni to robią, ale mnie nie wykreslili po 3 miesiącach i musiałam się sama wypisywać, więc myślę że skreślają ludzi dopiero w czerwcu.
Zresztą możesz też przedstawić jakieś zdrowotne 'powody' twojej nieobecności... ;-) Po prostu pójdź tam i zapytaj, jak to jest.

[khloe]

Odświeżam wątek!

nie ukrywam, ze chcę się zapisać tylko dla legitymacji. Jak to jest? Są jakieś listy obecności? Nie mam zamiaru tam uczęszczać. Chcę tylko mieć status ucznia Czy skreślą mnie już semestrze zimowym, czy dopiero w letnim?

[MaLibu 2o]

niewiem czy dasz rade sie jeszcze zapisac na ten semestr bo juz 4listopada a zajecia zaczely sie we wrzesniu, jesli jednak ci sie uda to z listy sluchaczy skresla cie po radzie klasyfikacyjnej, ktora jest po egzaminach w kazdym semestrze, czyli jakos pod koniec lutego

tak czy siak legitymacja jest podbijana na caly rok szkolny a nie na pojedynczy semestr jak te studenckie, czyli od wrzesnia 2012 do 2013 w przypadku cosinusa


niemniej polecam chodzic na zajecia, ja ze swojego kierunku jestem zadowolona, jest fajnie i ludzie tez sa w porzadku

[khloe]

Napisane przez MaLibu 2o

niewiem czy dasz rade sie jeszcze zapisac na ten semestr bo juz 4listopada a zajecia zaczely sie we wrzesniu, jesli jednak ci sie uda to z listy sluchaczy skresla cie po radzie klasyfikacyjnej, ktora jest po egzaminach w kazdym semestrze, czyli jakos pod koniec lutego

tak czy siak legitymacja jest podbijana na caly rok szkolny a nie na pojedynczy semestr jak te studenckie, czyli od wrzesnia 2012 do 2013 w przypadku cosinusa


niemniej polecam chodzic na zajecia, ja ze swojego kierunku jestem zadowolona, jest fajnie i ludzie tez sa w porzadku

dzięki za odzew!
nie chodzi o to, ze myślę źle o cosinusie, wręcz przeciwnie
chodzi mi o to, ze zaczynam podyplomówkę (a tam jestem słuchaczem, a nie studentem ), więc nie mam żadnych zniżek
poza tym chcę szukać pracy w dużym mieści, i może będę tam musiał dojeżdzać i na normalnym bilecie straciłabym ogromną ilość pieniędzy- a z legitymacją o wiele taniej

napisałam dzisiaj maila do sekretariatu- zobaczymy jak będzie

[_madlen]

Ja też jestem słuchaczem i byłam tylko po odbiór legitymacji. Skreślili mnie dopiero po zakończeniu semestru, dostałam informację listownie, ale uwaga! Przy zapisywaniu się do szkoły na semestr zimowy dostałam formularz "a w razie, gdyby się Pani nie udało (ha, ha, ha...), rezerwuje Pani sobie miejsce na semestr jesienny..." - wypełniłam i wraz z listem, że zostałam skreślona, dostałam list, że zostałam przyjęta. Paranoja
Cosinus jest całkowicie bezpłatny, legitymacje wyrabiają i podbijają od ręki, Panie bardzo sympatyczne, nie narzekałam na nic.

edit: a co do zapisów - można cały czas, sami mówią, że wystarczy 51% obecności, żeby móc zaliczyć semestr, więc można spokojnie z opóźnieniem iść, tym bardziej że zajęcia są co dwa tygodnie... dużo nie straciłaś, spokojnie dasz radę załatwić sprawę.

[khloe]

Napisane przez _madlen

Ja też jestem słuchaczem i byłam tylko po odbiór legitymacji. Skreślili mnie dopiero po zakończeniu semestru, dostałam informację listownie, ale uwaga! Przy zapisywaniu się do szkoły na semestr zimowy dostałam formularz "a w razie, gdyby się Pani nie udało (ha, ha, ha...), rezerwuje Pani sobie miejsce na semestr jesienny..." - wypełniłam i wraz z listem, że zostałam skreślona, dostałam list, że zostałam przyjęta. Paranoja
Cosinus jest całkowicie bezpłatny, legitymacje wyrabiają i podbijają od ręki, Panie bardzo sympatyczne, nie narzekałam na nic.

edit: a co do zapisów - można cały czas, sami mówią, że wystarczy 51% obecności, żeby móc zaliczyć semestr, więc można spokojnie z opóźnieniem iść, tym bardziej że zajęcia są co dwa tygodnie... dużo nie straciłaś, spokojnie dasz radę załatwić sprawę.

dzięki za info! uczęszczać tam nie zamierzam, ale ma nadzieję załatwić sobie legitymację

[MaLibu 2o]

Napisane przez _madlen

Ja też jestem słuchaczem i byłam tylko po odbiór legitymacji. Skreślili mnie dopiero po zakończeniu semestru, dostałam informację listownie, ale uwaga! Przy zapisywaniu się do szkoły na semestr zimowy dostałam formularz "a w razie, gdyby się Pani nie udało (ha, ha, ha...), rezerwuje Pani sobie miejsce na semestr jesienny..." - wypełniłam i wraz z listem, że zostałam skreślona, dostałam list, że zostałam przyjęta. Paranoja
Cosinus jest całkowicie bezpłatny, legitymacje wyrabiają i podbijają od ręki, Panie bardzo sympatyczne, nie narzekałam na nic.

edit: a co do zapisów - można cały czas, sami mówią, że wystarczy 51% obecności, żeby móc zaliczyć semestr, więc można spokojnie z opóźnieniem iść, tym bardziej że zajęcia są co dwa tygodnie... dużo nie straciłaś, spokojnie dasz radę załatwić sprawę.

niewiem może to zależy od szkoły (a może teraz juz po prostu sa bardziejwyczuleni na takie sytuacje, moze maja czestsze kontrole, niewiem), u mnie nie mają takiego zwyczaju, niechodzisz to cie wywalaja i nie ma ze boli
zreszta przydazylo mi sie nawet tak ze wyrzucili mnie mimo frekwencji i zdanych egzaminow, co oczywiscie było pomyłka z ich strony ale jakos nikt za mna nie plakal i nie chodzil zebym sie zapisala na kolejny kierunek

[_madlen]

Być może to zależy od miejsca. Za Wrocław jednak ręczę: drugi semestr już tam "chodzę" i problemów nie ma

[Ines92]

hej,
a jesli trwa postepowanie o skresenie mnie z listy słuchaczy za nieobecnosci, to jest mozliwosc ze jednak mnie nie skresla, tzn, czy moge napisac jakies podanie albo cos?
z gory dzieki za odpowiedz.

[aanniittaa]

Napisane przez Ines92

hej,
a jesli trwa postepowanie o skresenie mnie z listy słuchaczy za nieobecnosci, to jest mozliwosc ze jednak mnie nie skresla, tzn, czy moge napisac jakies podanie albo cos?
z gory dzieki za odpowiedz.

mozesz napisac na podstawie przykładowego podania, ktore daje szkoła albo dyrektorka i przeniosą Cie na powtarzanie semestru na przykłąd z powodów zdrowotnych,a legitka Ci sie przedłuży. włąśnie też coś takiego kombinuje. mam czas do konca zajęc, a pracodawca wymaga ode mnie statusu studenta (ch*jowa polska i samowolka pracodawców) i boje sie, ze mnie wykresla zanim oddam podanie moge oddac dopiero za tydzien, bo w ten weekend jest święto) i jakis czas z tego mi wypadnie.

Jak z tym jest? Muszą poinformować listem albo chociaz emailem o wykreśleniu, nie?