|
Notka |
|
Emigrantki Emigrantki to forum dla "zagranicznych" Wizażanek. Wejdź, poznaj rodaczki, wymień się opiniami i swoim doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2011-05-20, 12:59 | #1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
|
Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Cześć dziewczyny
Pisze moją pracę o mieszaniu polskiego i angielskiego, o tym jak się tworzy Ponglish. W jednym z podrozdziałów chciałąbym zamieścić opinie jego użytkowników/ ludzi któzy mają z nimi na codzień do czynienia na jego temat. Byłoby mi bardzo miło gdybyście tu zamieściły swoje zdanie na ten temat? Czy go używacie? Czy uważącie że jest sztucznym tworem a może naturalnym procesem przy kontakcie 2 języków? Czymyślicie że ponglishowe słowa mają szansę na miejsce w słownikach? z góry dziękuję za każdą wypowiedź
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down so what if this world just throws me off the edge my feet run out of ground i gotta find my place i wanna hear my sound don't care about other pain infront of me cause im just tryin be happy |
2011-05-20, 13:59 | #2 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Cytat:
__________________
And time is on your side Its on your side now Not pushing you down And all around, no It’s no cause for concern |
|
2011-05-20, 14:40 | #3 |
in love with life
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Leśna Kraina
Wiadomości: 25 095
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Zalezy od słowa. Bardzo czesto mowie "wtf" "btw" "o co kaman" - te konkretne przykłady raczej nie maja szans na miejsce w słowniku, ale przeciez angielskie slowo "okay" jest najczesciej uzywanym słowem obcojezycznym w Polsce, nawet moja babcia tak mowi i to jedno ze słów, które stało się bardzo spolszczone. Jedni piszą "ok", inni "okej" jeszcze inni "okay" bądź "okey" ale kazdy wie o co chodzi.
__________________
Edytowane przez MdM Czas edycji: 2011-05-20 o 15:32 |
2011-05-20, 15:25 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Ok jest najpopularniejszym słowem na świecie tu gdzie mieszkam, najczęściej pisze się po prostu 'k'.
Nie wiem czemu, ale nie przeszkadza mi pisanie np. wtf, czy omg, ale jak widzę 'wgl', 'boshe', 'to normalnie mnie trzęsie Jedyne co mnie wku.. w angielskim, a co bardzo przeszło do polskiego, to wyraz (skrót) lol. Używany w każdej jednej konfiguracji, już nawet nie wiadomo co on znaczy, bo może wyrażać radość, zdumienie, zdziwienie, znudzenie i cholera wie co jeszcze. Unikam lolowania jak ognia |
2011-05-20, 16:08 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Smialo moge sie pod Masahiko podpisac, wgl i boshe wzbudza we mnie agresje!
Czy uzywamy? Na pewno. Wiele slow pochodzi z obcych jezykow, tutaj konkretnie chodzi o angielski, wiec odruchowo ich uzywamy nawet o tym nie wiedzac, jednak drazni mnie wszechobecne "sorry" i wszystkie jego pochodne: sorka, sorki, sora czy soras Drazni mnie wplatanie typowych angielskich slow do polskich zdan, a jeszcze gorzej brzmi odmiana angielskich slow wg polskich zasad. Przyklad: Bylam w city na szopingu, spędziłam dużo keszu, ale był taki bargain, że nie mogłam przystopować. Wrociłam na flat, zauważyłam plamę na karpecie, zadzwoniłam do landlordki, a ona powiedziała, że mi potrąci to z rentu. Wymyślać można dalej, kto ma do czynienia z Polakami a Anglii, ten wie o czym mówię. Pongliszowy słownik już istnieje, i dobrze, niech będzie, ale raczej ku przestrodze
__________________
(c)Andrzej Klawitter
|
2011-05-20, 17:38 | #6 |
Raczkowanie
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Mnie się strasznie podoba m'kay (kolejna odmiana okay), używam też kk. Co do wgl, boshe i wszystkie inne dziwadła językowe wg mnie świadczą o ilorazie inteligencji osoby je stosującej, bo tak naprawdę pełnią funkcję kamuflażu dla nieznajomości zasad ortografii... T_T
Lol mnie nie razi bo słyszę to codziennie po sto razy , ale to dlatego, że gram w World of Warcraft :p
__________________
And time is on your side Its on your side now Not pushing you down And all around, no It’s no cause for concern |
2011-05-20, 20:05 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
dla mnie jest to naturalny proces. co prawda mieszkam obecnie w Polsce, ale pracuję w międzynarodowej firmie, większość korespondencji i rozmów odbywa się w języku angielskim, przez co przy kontaktach z Polakami często brakuje mi 'czysto polskiego' słowa.
__________________
'zapytaj się siebie, czy chcesz mieć "poważaną" pracę, czy być szczęśliwa' http://www.youtube.com/watch?v=h7NEQT3tQu8 soy orgullosa de vivir en ese lugar unico, en CANARIAS <3 mi vida en cholas czyli moje życie na Wyspach Kanaryjskich - 12 dni w Kostaryce |
2011-05-20, 20:15 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 267
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Cytat:
W przypadku Polaków w Anglii Pongish wynika IMHO w prostej linii z tego, że używając języka polskiego opisują angielską rzeczywistość. Landlordka to swoją drogą nie jest landlady? Polglish powstaje, kiedy użycie angielskiego słowa (przeważnie rzeczownika) jest łatwiejsze / szybsze, niż zastanowienie się nad jego polskim odpowiednim (payslip?). Poza tym odnosząc się bezpośrednio do angielskiej rzeczywistości przez angielskie słowa ludzie usprawniają sobie porozumienie się- payslip, jakby go nie nazywać, zawsze jest tym samym kawałkiem papieru z napisem "payslip" na górze. Mówienie o nim "payslip" bez pośrednictwa polskiego ułatwia komunikację, a nie zapominajmy, że język pełni głównie funkcję komunikacyjną. Oczywiście nie żeby to pozytywnie wpływało na urodę naszego języka, ale cóż można zrobić, tak naturalna kolej rzeczy.
__________________
Two things are infinite: the universe and human stupidity; and I'm not sure about the the universe - Albert Einstein |
|
2011-05-20, 21:24 | #9 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Cytat:
Cytat:
słów angielskich uzywa sie bo jest szybciej, krocej, latwiej... Gdy po raz 30 w ciagu dnia w pracy slyszysz slowo i przychodzisz do domu i opowiadasz/relacjonujesz wydarzenia z pracy mimowolnie go uzywasz (ja np zamiast kartoteka mowe notes), wchodzi to w krew. Ponglish to nie tylko mówienie ale rowniez myslenie. Zaczynasz myslec po angielsku, snic po angielsku i gdzies wszystko sie miesza...
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi |
||
2011-05-20, 23:12 | #10 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 281
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
ja przepraszam - musze sobie miauknac... co to jest Ponglish?!!!
czy wszystko musi miec jakas nazwe? i blagam nobla tej osobie ktora to wymyslila... autorko - to bez zadnych podtekstow do ciebie samej, zycze powodzenia w pisaniu pracy |
2011-05-21, 13:47 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: WWa
Wiadomości: 208
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Cos takiego jak Denglisch - kazdy jezyk ma chyba takie okreslenie
|
2011-05-22, 08:32 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Można było oczekiwać, że taki wytwór językowy się pojawi.
Osobiście niepodoba mi się wcale
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
2011-05-22, 11:42 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 325
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Nie spotkałam się jeszcze z "wgl" Sama z kolei starałam się unikać stwierdzeń typu "idę do swojego flatu", ale jeśli kilka razy dziennie słyszysz to od innych Polaków, to ciężko jest się ciągle opierać. Co ciekawe, jak wracam do Polski to automatycznie się przestawiam na "mieszkanie". Osobiście nie mam nic przeciwko ponglishowym zwrotom pod warunkiem, że się je używa z umiarem.
W każdym języku są słówka slangowe pochodzące z innych krajów, jednak nadmierne ich używanie zazwyczaj wskazuje na niski status socjoekonomiczny danej osoby - i tak np. "ok" prędzej usłyszymy od angielskiego robotnika niż od lekarza, który będzie używał "fine". (Swoją drogą bardzo ciekawe jest samo pochodzenie słówka/skrótu "ok") Życzę powodzenia w pisaniu pracy, bardzo ciekawy temat
__________________
Zadbaj o swoje zdrowie krok po kroku! http://badzzdrowa.blogspot.com/ ..::Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę::.. |
2011-05-22, 15:45 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
ponglish... pamietam jak w pierwszej edycji "idola" polskiego dziewczyna przeprosila jurorow ze bedzie spiewala po "angolsku"
spanglish byl chyba prototypem takiego mieszania jezykow osobiscie zmuszam sie do szukania slow po polsku, jak nie kojarze odpowiednika to po prostu tlumacze sobie, nie chce sie cofnac z jezykiem |
2011-05-22, 21:00 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 299
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Cytat:
W ogóle to dopiero teraz widzę, że ten cały Ponglish to temat rzeka powodzenia w pisaniu, Autorko! |
|
2011-05-22, 22:11 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 125
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Moim zdaniem jest to calkowicie naturalne zjawisko i nie ma sie co przed tym bronic. Mieszkajac w danym miejscu i poslugujac sie danym jezykiem obcym na codzien, sila rzeczy przejmie sie jakies nawyki. Komunikujac sie, opisujemy rzeczywistosc. Jesli nasza rzeczywistosc to angielska rzeczywistosc to naturalnie bedziemy uzywac do opisywania jej angielskich slowek. Zupelnie nieswiadomie - mieszkalam troche w Anglii i z poczatku strasznie sie przed tym bronilam, chcialam zachowac czystosc mojego jezyka ojczystego - do czasu az uswiadomilam sobie i tak uzywam angielskich slow mowiac po polsku.
Jezyk jest w bezustannym ruchu. Jak dla mnie to bezcelowe jest usilowanie wplywania na jego praktyke. Skoro ludzie uzywaja tego ponglish to znaczy ze robia to w sposob naturalny i wszelkie sztuczne zmienianie tego nie przyniesie zadnego efektu. A wszystkim purystom mowie ze jezyk polski ktorym teraz sie poslugujemy i ktory teraz uwazamy za "czysty" tez jest znieksztalconym tworem i rozni sie od tego ktory obowiazywal 500 czy nawet 100 lat temu. Pozostaje nam jedynie zaakceptowac zmiany |
2011-05-23, 10:44 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 325
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
[1=a298662d510bb0f537bc3b0 c2466fe273199e5e8_64a898f 2369c4;27067748]Ja nie mam porównania do angielskiego używanego w Wielkiej Brytanii, bo nigdy tam nie mieszkałam, ale tu gdzie jestem, 'fine' wcale nie oznacza 'fine'. W takim sensie że jak ktoś tak powie, to tak jakby mówił "dobrze, zrób to/zrobię to, mimo że się z tym absolutnie nie zgadzam" [/QUOTE]
No to dobrze wiedzieć Swoją drogą to w Australii dominuje brytyjskie znaczenie, sprawdziłam żeby na miejscu jakichś nieporozumień nie było Ciekawą sprawą jest używanie ponglishowych(?) słów przez dzieci dwujęzyczne, w którymś wątku na forum jedna z wizażanek mówiła, że jej dziecko odmienia angielskie przymiotniki w polski sposób, i tak powstają perełki jak "HOTNY"
__________________
Zadbaj o swoje zdrowie krok po kroku! http://badzzdrowa.blogspot.com/ ..::Aby do czegoś dojść, trzeba wyruszyć w drogę::.. |
2011-05-25, 17:55 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 1 093
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Dziękuje serdecznie za wszystkie wasze wypowiedzi. Są nieocenione i na pewno dzięki nim moja praca zyska na atrakcyjności.
Dziękuję rózwnież za zyczenia powodzenia na pewno się przyda
__________________
so what if it hurts me
so what if i break down so what if this world just throws me off the edge my feet run out of ground i gotta find my place i wanna hear my sound don't care about other pain infront of me cause im just tryin be happy |
2011-05-26, 11:20 | #19 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 572
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
No to ja też dopisze swoje trzy grosze troszke z innej beczki o ponglishu w przypadku słownictwa specjalistycznego W moim przypadku wielu słów charakterystycznych dla mojej dziedziny uczyłam się tylko po angielsku z angielskim wyjaśnieniem. Dla części z nich nie ma prostego polskiego odpowiednika i stosuje się terminologię opisową ale i tak uzyskuje się przybliżenie (co czasem wystarcza ale w niektórych wypadkach może szkodzic precyzji wypowiedzi). Poza tym przy dynamicznie rozwijających się dziedzinach, gdzie nowe informacje pojawiają się w publikacjach co tydzień/miesiąc wygodniej jest operowac słowami angielskimi niż pamiętac np że to co jest opisane jako "primer" po polsku poprawnie nazywa się "starter". A że z czasem zaczyna się wyraz angielski (który traktujemy już jako swojski i naturalny) odmieniac jak polski pojawia się ponglish.
|
2011-06-08, 22:32 | #20 |
Rozeznanie
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Jak wyżej - to już sposób myślenia, wchodzi w krew. Mieszkasz w kraju anglojęzycznym, tu robisz zakupy, dogadujesz się, chodzisz do urzędów. Wychodzi samo z siebie, mówi się szybciej, wiele słów nie ma polskich "odpowiedników".
Łatwiej mi powiedzieć paysleep niż "taki papierek na którym masz napisane ile zarobiłeś, ile odprowadziłeś podatku, ile masz składek" Jest mnóstwo tych przykładów. A co do ludzi, którym się to nie podoba. Sami używają angielskich słów, reklamy ani szyldy sklepowe z angielskimi słowami im nie przeszkadzają. szkoda gadać.
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą |
2011-06-09, 07:20 | #21 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Cytat:
__________________
And time is on your side Its on your side now Not pushing you down And all around, no It’s no cause for concern |
|
2011-06-09, 10:25 | #22 |
Rozeznanie
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Chyba odcinek płacowy A może to jedno i to samo?
W co masz na tym odcinku? Co tam jest napisane? Ja nigdy czegoś takiego w Polsce nie widziałam.
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą |
2011-06-09, 13:22 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 572
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Dalej dużo łatwiej jest powiedziec "payslip", szczególnie jeżeli używa się tego terminu na codzień niż wyszukiwac w zakamarkach umysłu "odcinek dla pracownika", który w sumie nie jest chyba jakoś bardzo popularnie używany w Polsce.
Ja też, gdy rozmawiam na szybko z mężem w pracy to mówię, że robię "breedingi" a nie "namnażanie kolonii". Myślę, że po jakimś czasie te zwroty, których odpowiedniki w języku polskim, są długie albo rzadko wykorzystywane i nie budzą od razu skojarzenia zostaną uznane za częśc polskiego języka. W końcu nikt się nie oburza na wyraz "krawat" nawet jeżeli można go zastąpic pięknie po polsku brzmiącym: "zwis męski ozdobny" |
2011-06-11, 09:57 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
co do takich kwiatkow jak payslip moja mama nie znajaca ang mowi do mnie ze "zabukowala mi samolot i s(z)chardzowali ja tyle i tyle" nie mam pojecia czy mozna napisac "charge" tak jak ja to zrobilam, nie wiem nawet czy przez dż czy przez g powinnam pisac. ale fakt jest taki ze slow sie nie zatrzyma
|
2011-06-11, 13:03 | #25 |
Rozeznanie
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
Ja też zawsze "bukuję" bilet
Co miesiąc płacę "rent" i mam landlorda i czasami piję energy drinki Nie umiem się póki co przestawić. Może i bym umiała, ale nie myślę o tym. Myślę tylko jak tu się najzwięźlej wysłowić i dlatego czasami jak robię zakupy z tżtem to się go pytam "Co na obiad? Beef czy kurczak" ?
__________________
Niby miasto, a świnie luzem chodzą |
2011-06-11, 21:09 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
|
Dot.: Ponglish- prośba o opinię do pracy licencjackiej
ja sie zmuszam, my mamy male dziecko, ktore poki co mowi do nas po angielsku, tylko ode mnie i tz zalezy jak sie naczy polskiego
i jak mam na koncu jezyka slowo angielskie szukam usilnie poslkiego |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.