Do doświadczonych w braniu anty

[shanonnowa]

Witajcie dziewczyny.
Chciałabym zeby na pytania odpowiedziala mi dziewczyna która zażywa tabletki anty. Jak to naprawde jest?
Czy biorąc tabletki anty moge byc zawsze spokojna jak TŻ konczy w srodku?

[Frutti]

Owszem Tyle je biorę, każdy stosunek jest do końca, dzidzi nie ma.
Trzeba tylko uważać-nie zapominać, uważać na leki które wchodzą w interakcję z pigułkami i można szaleć

[nielegalna_]

Nie ma metody która daje 100% pewności ale o tym pewnie wiesz. Jeżeli stosujesz się do zaleceń z ulotki i przyjmujesz tabletki o regularnej porze, nie pomijasz ich to jesteś zabezpieczona.

[katja_24]

Napisane przez Frutti

Owszem Tyle je biorę, każdy stosunek jest do końca, dzidzi nie ma.
Trzeba tylko uważać-nie zapominać, uważać na leki które wchodzą w interakcję z pigułkami i można szaleć

Zgadzam sie w 100%.. Bralam 12 lat i nadal jestem bezdzietna. Z wyboru, zeby nie bylo

[milka1696]

Biorę hormony chyba już 4 rok i szczęśliwie bezdzietna jestem:P

[weinberger]

ja również podpisuję się pod wypowiedziami użytkowniczek

[Aleszka]

Z tabletkami od 5 lat, żadnej ciąży. Ważne są 3 rzeczy: nie palić [anty + papieros = zwiększone ryzyko zakrzepicy i zawału], pamiętać każdego dnia o TEJ porze, żeby wziąć tabletkę oraaaazzzz: nie pić/nie zażywać dziurawca- zaburza działanie anty, często stosowany w depresji, zaburzeniach nastroju, np. w herbatkach uspokajających, lekach nasennych itp.

[shanonnowa]

Zwróciłam się z pytaniem do Was, ponieważ moja znajoma bierze tabletki anty od pół roku i ona używa do tego także gumek. Troche mnie to zdziwiło bo jesli uzywa gumek do tabletek, to po co je w ogole bierze, wydaje pieniądze etc. ? Dodam, że nie pali papierosów, ani nie pije, nawet okazjonalnie.
Własnie nie mialam przekonania do tebletek, ale czytajac wasze wypowiedzi...
Mój Tż napomnial kilka dni wstecz juz po raz któryś tam, ze moze wybralabym sie do lekarza po niego, bysmy mogli kochac sie gdzie tylko popadnie i w kazdej chwili
dzieki dziewczyny

[Chatul]

Napisane przez shanonnowa

Zwróciłam się z pytaniem do Was, ponieważ moja znajoma bierze tabletki anty od pół roku i ona używa do tego także gumek.
Troche mnie to zdziwiło bo jesli uzywa gumek do tabletek, to po co je w ogole bierze, wydaje pieniądze etc. ? Dodam, że nie pali papierosów, ani nie pije, nawet okazjonalnie.

Może po prostu woli seks w prezerwatywie? Albo też chce zmniejszyć prawdopodobieństwo zajścia w ciążę (bo tabletki jak i żadna inna metoda antykoncepcyjna, nie są w 100% skuteczne).

Mój Tż napomnial kilka dni wstecz juz po raz któryś tam, ze moze wybralabym sie do lekarza po niego, bysmy mogli kochac sie gdzie tylko popadnie i w kazdej chwili
dzieki dziewczyny

Jeśli chcesz, to bierz tabletki. Ale najpierw zapoznaj się z dokładnym mechanizmem ich działania oraz z możliwymi skutkami ubocznymi (jeśli teraz niewiele na ten temat wiesz). Jeśli będziesz pewna, że chcesz brać tabletki hormonalne, to złoś się do ginekologa. On powinien też zlecić badania, które powiedzą, czy w ogóle możesz brać tabletki.

[Aleszka]

Właśnie, my też czasem wydajemy na prezerwatywy... bo nic nie zabezpiecza w 100%. A ja, że tak z innej beczki, bo jestem tu jakaś zielona... chciałam zapytać, co to za magiczny skrót Tż:P? Bo czegoś nie ogarniam...

[Chatul]

Napisane przez Aleszka

Właśnie, my też czasem wydajemy na prezerwatywy... bo nic nie zabezpiecza w 100%. A ja, że tak z innej beczki, bo jestem tu jakaś zielona... chciałam zapytać, co to za magiczny skrót Tż:P? Bo czegoś nie ogarniam...

TŻ to Towarzysz Życia

[WickedVirgo]

Ponoć zabezpieczenia się nie sumują, w takim wypadku, kiedy bierze się i tabletki i używa gumek... to ktoś tu nie powinien współżyć. Jeszcze na początku rozumiem, nie ma to jak porządne schizy ale po jakimś czasie to już głupota.

[Aleszka]

No nie wiem, ale na babski rozum to używając dwóch zabezpieczeń jest się "bezpieczniejszym", niż używając tylko jednego. Do tego ochrona przed chorobami przenoszonymi dr. płciową. No i przede wszystkim: prezerwatywa nie szkodzi tabletce, ani tabletka jej... więc sumarycznie, nie widzę problemu, jeśli ktoś się tak czuje bezpieczniej.


Chatul- dziękuję za oświecenie

[Frutti]

Napisane przez Aleszka

No nie wiem, ale na babski rozum to używając dwóch zabezpieczeń jest się "bezpieczniejszym", niż używając tylko jednego. Do tego ochrona przed chorobami przenoszonymi dr. płciową. No i przede wszystkim: prezerwatywa nie szkodzi tabletce, ani tabletka jej... więc sumarycznie, nie widzę problemu, jeśli ktoś się tak czuje bezpieczniej.


Chatul- dziękuję za oświecenie

Ale szkoda pieniędzy na jedno i drugie, skoro to i to przy prawidłowym stosowaniu daje 100% skuteczność.
Plemnik przez gumę nie przejdzie, owulacja też sama z siebie się nie odblokuje

[Aleszka]

Masz sporo racji... ale pewne psychiczne blokady są czasem silniejsze, niż logiczna fizjologia. Taka częsta kobieca przypadłość- nielogiczne myślenie.

[Chatul]

Napisane przez Frutti

Ale szkoda pieniędzy na jedno i drugie, skoro to i to przy prawidłowym stosowaniu daje 100% skuteczność.

Nie daje. Żadna metoda antykoncepcyjna nie daje.

[Kisame]

Ja używam dodatkowo gumek, ale 'pod koniec' - myślę że rozumiecie

[WickedVirgo]

Teoretycznie nie daje ale w praktyce przy odpowiednim stosowaniu daje.. owszem mówi się o tym, że ,,nic nie jest pewne". Głownie w stwierdzeniu tym chodzi o możliwy błąd w użytkowaniu. Znajoma farmaceutka, która wykłada na uniwerku chyba mówi to samo, nie jest to tylko jej subiektywna opinia, uczyła się dość sporo i dobrze wie co mówi. Moim zdaniem jeśli ktoś ,,wpadł" przy braniu tabsów to po prostu popełnił jakiś błąd, z którego może sobie nawet nie zdawać sprawy
A co do stosowania gumek ,,przy końcu"... albo stosujesz oba zabezpieczenia ,,od początku do końca", albo daj sobie spokój z gumkami całkowicie, bo jeśli twierdzisz, że one cię dodatkowo chronią to jesteś w błędzie, kiedy mówisz o zakładaniu ich pod koniec. W preejakulacie jest wystarczająco plemników, które mogą cię zapłodnić, no fakt że jest to o wiele trudniejsze niż przy wytrysku ale jest ja tak powstałam o!