2005-07-24, 22:32 | #1 |
Zakorzenienie
|
Cytaty z ksiazek
Chcialbym zaczac ten temat tylko z jednego powodu... Uwielbiam czytac...
Chcialabym zebyscie podaly jakies cytaty z ksiazek ktore was zainteresowaly, rozsmieszyly, ktore najbardziej zapamietaliscie.... i najwazniejsze ktore sklonily was do pierwszego lub powtornego przeczytania ksiazki.... jak powtorzylam temat przepraszam ja daje cos w czyms sie zakochalam (...)Wyobraź sobie, że stoisz u progu tej wielkiej baśni, wiele miliardów lat temu, kiedy wszystko powstało. Możesz zdecydować, czy kiedyś urodzisz się i będziesz żyć na tej planecie. Nie wiesz, kiedy by to miało być, ani też jak długo będziesz mógł tu pozostać, lecz o więcej niż kilkudziesięciu latach i tak nie może być mowy. Wiesz jedynie, że jeśli zdecydujesz się przyjść na ten świat, gdy nadejdzie na to pora czy, jak mówimy, gdy "czas się dopełni", będziesz również musiał rozstać się kiedyś z nim i wszystko opuścić. Być może przyprawi Cię to o wielki smutek, gdyż wielu ludzi uważa życie w tej niezwykłej baśni za takie cudowne, że łzy napływają im do oczu na samo wspomnienie nieuchronnego końca. Ogromnie boli myśl o chwili, w której nie będzie już następnych dni(...) Co byś wybrał,(...),jeśli istniałaby jakaś wyższa moc, która pozwoliłaby Ci na taki wybór? Spróbujmy wyobrazić sobie taką kosmiczną wróżkę, obecną w tej wielkiej, tajemniczej baśni. Czy wybrałbyś życie na Ziemi, krótkie albo długie, za sto tysięcy albo sto milionów lat?(...) Czy wybrałbym życie na Ziemi, mając świadomość, że zostanę nagle od niego oderwany, może w samym środku najszczęśliwszych chwil? Czy też już w punkcie wyjścia podziękowałbym za uczestnictwo w tej bezsensownej zabawie w "dawanie i odbieranie"? Bo przychodzimy na świat tylko jeden raz. Zostajemy wpuszczeni w tę wielką baśń. A potem....Pstryk, i skończona bajka!(...) Pytam jeszcze raz: co byś wybrał, gdybyś miał taką szansę? Zdecydowałbyś się żyć na Ziemi przez krótką chwilę, aby po kilkudziesięciu krótkich latach zostać wyrwanym z tego świata i nigdy już tu nie powrócić? Czy też byś z tego zrezygnował? Masz tylko tę alternatywę. Takie, bowiem są reguły. Jeśli wybierzesz życie, wybierzesz także śmierć.(...) Jostein Gaarder "Dziewczyna z pomarańczami"
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-07-25, 19:37 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: dolnyśląsk
Wiadomości: 638
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Jacek Piekara Sługa Boży
"Kiepskie miejsce na śmierć, ale z drugiej strony, jakie miejsce jest dobre, by umierać?" |
2005-07-25, 20:13 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: cytaty z ksiazek
No to ja dodam coś z humorem..
Barbara Kosmowska 'Teren prywatny' '(..)Mam być do przesady pruderyjna, kokieteryjnie zalotna, zalotnie figlarna, figlarnie ponętna, ponętnie erotyczna, erotycznie niezaspokojona, a wtedy on zwróci na mnie uwagę. Nie daje mi jednak spokoju zasadnicze pytanie: "dlaczego to ja mam być taka, śmaka i owaka , aż do erotycznie niezaspokojonej? Dlaczego to ja muszę robić z siebie idiotkę, żeby on zobaczył we mnie kobietę? A on? Czy nie może tak po prostu podejść, spojrzeć mi głęvoko w oczy i czule wyznać: "od pierwszego spojrzenia zwróciłem na ciebię uwagę"? Widać nie może - westchnęłam z rezygnacją. W recepcie na szczęście we dwoje zadbano o to, żeby kobieta starannie i długo oraz w przemyślany sposób się upokarzała.(..)' |
2005-07-25, 20:17 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: cytaty z ksiazek
"...ich znakiem były żółte, kocie oczy. Posiadali też zdolnośc czarowania"
kto czytał ten wie o co chodzi |
2005-07-25, 20:22 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 288
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Taaaaaaaaaaa u mnie to niedługo bedzie jednostka chorobowa A moze juz jestCzytam gdzie sie tylko da i co sie da.Obecnie "Wojne swiatow". Mozna by mi zdechla zabe na talerz podlozyc jak jem i tak bym nie zauwazyla;trzeba potrzasnac zebym cos uslyszala.Leczy sie to jakos???????? Mam tygodnie ze codziennie z 2 ksiazki czytam.Np teraz czyli w wakacje,ecccchhhh
__________________
www.michalina.freshsite.pl |
2005-07-25, 20:22 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: cytaty z ksiazek
wie, wie
|
2005-07-25, 20:58 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 379
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Ode mnie na początek coś na poważnie. Mam to nad łóżkiem (jako jedno z wielu) i bardzo lubię:
"Nie wierz nigdy w mądrość starców, ale przynajmniej posłuchaj, co mówią, przeanalizuj i zostaw z tego coś dla siebie. Powiem ci, co jest w życiu najważniejsze. Nie szukaj nigdy tego, co złudne: majątku, sławy - żeby to zdobyć człowiek rujnuje nerwy przez dziesięciolecia, a może stracić w ciągu jednej doby. Żyj z poczuciem spokojnej wyższości nad życiem, nie bój się biedy, nie żałuj straconego szczęścia, przecież nigdy nie jest tak, że ani goryczy do dna, ani słodyczy do pełna... Ciesz się, że nie marzniesz, że głód i pragnienie nie rwą ci wnętrzności. Jeśli nie masz przetrąconego kręgosłupa, jeśli obie nogi chodzą, obie ręce się ruszają - to komu tu zazdrościć? Po co? Zawiść zżera w końcu samego zawistnika. Przetrzyj oczy, a najwyzej ceń sobie tych, którzy cię kochają i którzy ci dobrze życzą. Nie krzywdź bliźniego, nie obrażaj: pamiętaj - z nikim nie rozstawaj się w gniewie, bo nigdy nie wiadomo, czy to nie twój ostatni uczynek i czy nie taki twój obraz zostanie w ich pamięci." R. Kaperski "Pojedynek z Syberią" |
2005-07-25, 20:58 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Zapisałam kiedyś ten cytat ale niestety nie zapisałam z czego on był i czyjego autorstwa "kochać się z kobietą i spać z nią to dwie namiętnosci nie tylko różne ale i przeciwstawne. Miłość nie wyraża się w pragnieniu spułkowania to pragnienie dotyczy przecież niezliczonej ilości kobiet, ale w pragnieniu snu a to dotyczy tej jednej jedynej kobiety"
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2005-07-25, 21:11 | #9 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
|
Dot.: cytaty z ksiazek
"Kochac kogos znaczy widziec w kims cuda dla innych niedostrzegane..."
"Wojownik swiatla nigdy nie zapomina co to wdziecznosc.Anioly dopomagaly mu podczas bitwy,sily niebianskie ustawily kazda rzecz na odpowiednim miejscu i sprawily,ze wojownik mogl dac z siebie wszytko.Jego znajomi mowia ..alez ona ma fart..,bo wojownik otrzymuje czasem o wiele wiecej niz oczekuje.Dlatego kiedy zachodzi slonce,kleka i dziekuje Opiekunczemu Plaszczowi,ktory go otula.Jednak jego wdziecznosc nie ogranicza sie tylko do swiatla duchowego:nie zapomina nigdy o przyjaciolach,bowiem na polu bitwy ich krew zmieszala sie z jego wlasna.Wojownikowi nie trzeba przypominac o pomocy,ktorej udzielili mu inni-sam o tym pamieta i dzieli sie z nimi nagroda"
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym." I learned that success and happiness are not values to pursue; they are values to develop Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze. |
2005-07-25, 21:30 | #10 | |
Rozeznanie
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Cytat:
|
|
2005-07-25, 21:45 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 390
|
Dot.: cytaty z ksiazek
"PIĘĆ NAJWIĘKSZYCH WAD KOCHANIA SIĘ W BRACIE NAJLEPSZEJ PRZYJACIÓŁKI
(...) 5. Bez przerwy się na niego natykasz, wiedząc, że nigdy, do końca twojego życia, nie pomyśli o tobie inaczej niż jako o najlepszej przyjaciółce swojej małej siostry, a jednak wciąż za nim tęsknisz, aż każda komórka twojego ciała za nim krzyczy, i myślisz, że prawdopodobnie umrzesz, chociaż twoja nauczycielka biologii twierdzi, że fizjologiczną niemożliwością jest umrzeć z powodu złamanego serca." |
2005-07-25, 21:45 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 346
|
Dot.: cytaty z ksiazek
"son los locos que inventaron el amor"
Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam.. |
2005-07-25, 21:59 | #13 |
Zakorzenienie
|
"Weronika postanawia umrzec" Paulo Coelho
Bądźcie szaleni ale zachowujcie sie jak normalni ludzie.
podejmijcie ryzyko bycia odmiennymi, ale nauczcie sie to robic, nie zwracacajac na siebie uwagi. a teraz skupcie sie na tej rózy i pozwolcie, by objawiło sie wasze prawdziwe Ja. -Co to jest prawdziwe Ja?- zaytała weronika -To kim jesteś, a nie to, co z Ciebie uczyniono... "Weronika postanawia umrzec" Paulo Coelho
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-07-26, 09:01 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 902
|
Dot.: "Weronika postanawia umrzec" Paulo Coelho
"Męczyłem się , ponieważ wydało mi się, że muszę z nią pomówić, i bałem się, że nie powiem ani słowa, a ona tymczasem odejdzie i nigdy już jej więcej nie zobaczę. I proszę sobie wyobrazić, że to właśnie ona odezwała się nieoczekiwanie:
- Podobają się panu moje kwiaty? Dokładnie pamietam dźwięk jej głosu, taki dosyć niski, ale załamujący się niekiedy, i chociaż to głupie, wydało mi się, że żółte brudne mury uliczki powtarzają echem jej słowa. Spiesznie przeszedłem na tą stronę, po której szła ona, podszedłem do niej i odpowiedziałem: - Nie. Popatrzyła na mnie zdziwiona, i ja nagle i najzupełniej nieoczekiwanie zrozumiałem, że przez całe życie kochałem tę właśnie kobietę! [...] Szliśmy tak w milczeniu przez czas pewien, dopóki nie wzięła kwiatów z moich rąk i nie rzuciła ich na jezdnię. Potem wsunęła w moją dłoń swoją dłoń w czarnej rękawiczce z szerokim mankietem i poszliśmy dalej razem" To chyba najpiękniej opisana scena spotkania dwojga ludzi- Mistrz spotkał Małgorzatę. |
2005-07-26, 09:24 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 12
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Ewa Przybylska" dotyk motyla"
fragmenty dotyczące rudego kocurka. "(...) Stałam na środku pokoju i ziewałam bez potrzeby ziewania. Nagle za szybą coś błysnęło, jak promień słońca. Lecz słońca jeszcze nie było, jeszcze nie miało prawa wejść ukosem między oficyny, nie, w żadnym wypadku nie było do słońce. Znowu coś błysnęło, to szyba naprzeciwko w oficynie. Rudy płomień wystrzelił na balkon, poszalał między zeschniętymi pelargoniami, podczas gdy czyjaś dłoń, jakby odcięta, ponaglała go gestami do powrotu. Sięgnęłam po lornetkę. Rudy arogant zwrócony był pyszczkiem ku mnie. Widziałam wyraźnie wielkie zielone tafle zapatrzone gdzieś tam, może w wolność, której nie pamiętał. Obcięta dłoń powiewała coraz gwałtowniej i najzupełniej bezskutecznie, on zaś balansował, arogancki i niezależny, na krawędzi balkonowej skrzynki, każdej chwili gotów do skoku w bezpieczne miejsce, nie wiedział bowiem, głupi rudzielec, że nie ma bezpiecznych miejsc dla rudych kotów, one są zawsze podejrzane i z daleka widoczne, jak dysonans w soczystej zieleni. Znowu wlepił we mnie zielone tafle. Dobrze, że zielone, nie miał prawa mieć żółtych, nie miał prawa do bursztynów wprawionych w małą mądrą głowę. Serce pikało mi nieco szybciej, co odnotowałam ze zdumieniem. Odłożyłam lornetkę, odwróciłam się plecami do okna, aby nie widzieć spadania, tej wolności odzyskanej na krótko, na mgnienie, aż do rozbicia się na asfalcie podwórka... (...) (...)Wróciłam do pokoju, spojrzałam machinalnie na balkon naprzeciwko. Rudzielca nie było, pelargonie poruszane wiatrem chwiały się w skrzynkach, i to już wszystko. Zabrały go, stare zachłanne baby, kupiły sobie zwierzę myśląc, iż razem z nim kupują i jego myśli, jego chęci, jego wolność i jego życie. Sięgnęłam po lornetkę, ale zaraz zatzrasnęłam szufladę. Dość i jeszcze raz dość! Wystarczy , że obraz zepchnięty przed laty dalej niż na dno powrócił nagle, nachalny i nieproszony. Ruda plama przemykała po zielonym dywanie, trawa zamykałasię nad nią miękko jak nietknięta, aż nagle wszystko znierucomiało w oczekiwaniu, i zieleń, i rudość, i dziecko leżące na leżaku, wpatrzone z napięciem. Czekające aż do bólu każdego popołudnia, od tamtego pierwszego począwszy, właśnie na ten rudy błysk prześlizgujący się w zieleniu. Na żółte tafle bursztynu wpatzrone w kogoś, kogo wybrało się bez przymusu. -Jest młody, a więc bardzo ciekawy- Myliła się, to nie była ciekawość, przynajmniej nie tylko ciekawość, najpewniej w świecie był to świadomy wybór, bo po cóż by zatrzymywał ise w swoim locie z drzewa na drzewo. W polowaniu na ptaki i myszy, które były jego przetrwaniem. Po cóż by leżał całymi godzinami w gąszczu, niby tylko senny, roztargniony, lecz stale podpatrujący, a potem zapatrzony, skracający każdego dnia odległość między sobą a leżakiem. W dole na podwórku rozkręcała się codzienna wrzaskliwa monotonia, wypełniona głosami psów, dzieci i klepaniem dywanów. Mały rudy arogant buszował zapewne na swoim skrawku wolności. A może nie wypuściły go, może już oddały w "dobre ręce", bo dla ich własnych stał się uciążliwy? (...) Rudego diabła na balkonie nie było, a powinien. To przecież czas jego spacerów, pora balansowania na krawędzi trzypiętrowej przepaści, pracowitego wygrzebywania dołków w skrzynce i zajmowania właściwej pozycji nad tymże dołkiem. Czekałam przy oknie ze swetrem na ramieniu, lecz nie ukazała się nawet odcięta dłoń. Przecież nie mógł stamtąd uciec, miał odcięty odwrót, ugrzązł na zawsze między tymi dwiema starymi babami, dla których był jedyną rozrywką, jedynym przejawem życia w zamkniętej przestrzeni, jedynym obiektem, który mógł bezkarnie zagłaskać na śmierć... Usiadłam, podczas gdy rudy cień przemykał bezszelestnie w miękkiej zieleniu, aż nagle przystanął. Bursztynowe ślepia wpatrywały się w znieruchomiałe na leżaku dziecko. Bało się poruszyć. Wreszcie wyciągnęło rękę. Nie uciekł. Nie spłoszył się, wygiął w łuk swój rudy grzbiet, wykonał kilka pląsów ogonem ustawionym jak pióropousz, po czym oddalił się niespiesznie, już nie oglądając się na leżak, nie dałby się spętać nikomu, on nie, żadne baby na świecie nie utzrymałyby go na najwyższym nawet balkonie, nawet na zawieszonym pod chmurami. Był wielki, był silny, nie jak ten mały pokurcz z przeciwka, który nie miał gdzie ćwiczyć swoich mięśni, swoich ścięgien, swojej szybkości i inteligencji. Który musiał łasić się do starych bab, aby zechciały przed nim otworzyć okno. I które na pewno zaniosą go jakiegoś dnia do kastracji, aby utracił resztki dumy. Jest piękny... (...) moim zdaniem pięknie. tak niebanalnie opisany rudy kocurek. |
2005-07-28, 11:31 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Kraina marzeń
Wiadomości: 858
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Milosc jest jak nasionko lesne z wiatrem szybko leci,ale gdy drzewem w sercu wyrosnie to chyba tylko razem z sercem wyrwac mozna..
Wszyscy jestesmy aniolami z jednym skrzydlem ,mozemy wstac tylko wtedy,gdy obejmujemy drugiego czlowieka Nigdy nie jest za pozno,aby sie pojednac ,nigdy nie jest za pozno na to ,aby pokochac,nigdy nie jest za pozno aby byc szczesliwym Zycie to wciaz nieznany brzeg ,plyniemy gdzies daleko nikt do konca nie wie gdzie..
__________________
"Posiadanie niskiego poczucia własnej wartości jest jak jechanie przez życie na zaciągniętym hamulcu ręcznym." I learned that success and happiness are not values to pursue; they are values to develop Sztuka życia polega na tym, by cieszyć się małym, a wytrzymywać najgorsze. |
2005-07-28, 17:42 | #17 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Ja tez kocham czytac
na poczatek cytat z "zaslubin patykow" J. Carrolla "Siedzielismy w ciszy. Kiedy Hugh przerwal milczenie, jego glos brzmial apatycznie i monotonnie, jakby zostal wyprany z wszelkich barw. - Wiesz, co lubie? Zostawiac latem otwarte okna w sypialni i klasc sie spac. Czujesz wtedy, jak bryza dmucha ci w twarz. Juz, juz zapadasz w sen, wiatr wzmaga sie, ale jestes tak senny, ze nic ci sie nie chce. Potem w srodku nocy budzi cie nagle glosny huk. Na dworze s z a l e j e wichura i wszystkie okna trzaskaja w ramach. Jakby bily brawo. Jakby przyklaskiwaly rozpetanej burzy. No wiec zwlekasz sie z lozka, spiacy, ale podekscytowany, obchodzisz pokoje i zamykasz okna. Wszystko mokre, sciany, podloga... Kiedy spales, burza wtargnela do domu. Najprzyjemniej stoi sie w otwartym oknie i moknie na deszczu. Klade rece na parapecie i wychylam glowe. Wiatr szarpie, swiat srozy sie i grozi. Jest trzecia nad ranem i nikt oprocz ciebie tego nie widzi. Tylko ty. Caly ten spektakl rozgrywa sie wylacznie dla ciebie. (...) Kiedy wreszcie poruszylam sie, zeby wstac - gdyz bolaly mnie plecy, gdyz trzeba bylo zrobic kolacje, gdyz po niej mialam powiedziec Hugh o naszym dziecku - jego reka zsunela sie z mojej glowy. Zobaczylam, ze Hugh spi. Nie zyl." |
2005-07-28, 17:58 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-12
Wiadomości: 1 655
|
Dot.: cytaty z ksiazek
ech... wszystkie cytujecie takie poetyckie, piękne fragmenty i aż mi głupio wystąpić z moim ale co tam, oto on: "Lesio Kubajek postanowił sobie, że zamorduje personalną."
|
2005-07-28, 18:19 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 5 742
|
Dot.: cytaty z ksiazek
"Na zewnątrz lało jak z cebra. Niczym zrodzony z jaja potomek całej ludzkości, do srodka wszedł powoli Marilyn Manson. Stało się jasne, że swoim wyglądem i brzmieniem coraz bardziej zaczyna przypominać Elvisa.
David Lynch - Nowy Orlean 2:50 w nocy" Marilyn Manson, "Long, hard road out of hell"
__________________
Na stałę w USA[nie udzielam się już na forum, więc proszę do mnie nie pisać, opcja pw została wyłączona.] |
2005-07-28, 18:22 | #20 | |
Zadomowienie
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Cytat:
zakochałam się w tym kupuję jutro
__________________
|
|
2005-07-28, 18:39 | #21 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Cytat:
A moje tego samego pana, ale z "Żartu": "(...)'niechaj smutek nie łączy się z moim imieniem', to zdanie Fucika jest moją dewizą i nic mi nie przeszkadza, że wyszła ona teraz z mody, może jestem głupia, ale ci, co mi to mówią, też są głupi, też mają swoje dewizy i powiedzonka: absurdalność, wyobcowanie, nie wiem, dlaczego miałabym zamieniać własną głupotę na ich głupotę" "wyznawcami radości bywają przeważnie ludzie najsmutniejsi" "Czy ta ostatnia twarz była prawdziwą? Nie. Prawdziwe były wszystkie; nie miałem jak hipokryci twarzy prawdziwej i twarzy fałszywej. Miałem ich kilka właśnie dlatego, że byłem młody i sam nie wiedziałem, kim jestem i kim chcę być." "Psychologiczny i fizjologiczny mechanizm miłości jest tak skomplikowany, że w pewnym okresie życia młody człowiek musi się skoncentrować niemal wyłącznie na samym opanowaniu go, przy czym wymyka mu się właściwa treść miłości- kobieta, którą kocha" "Świadomość własnej małości absolutnie nie godzi mnie z małością innych" "Na samotność bowiem skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele" "(...) Los człowieka często kończy się na długo przed śmiercią, (..) końcowego momentu losu nie należy utożsamiać z momentem śmierci (..)" |
|
2005-07-28, 22:22 | #22 |
Zakorzenienie
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Ane ksiazka jest cudowna "połknełam" ja w 2 godziny.... uwielbiam tego pisarza
__________________
Plus Size-owy wątek gadulcowy Dziś wygram wszystko albo nic. Ostatnią szansę dał mi los - Metro "Chcę być kopciuszkiem" |
2005-07-28, 22:33 | #23 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 414
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Cytat:
A co do nielubianego przeze mnie Coelho to zapamiętałam jedno zdanie " piekło jest ukryte w samym sercu raju". To chyba tez z książki "Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam" |
|
2005-07-28, 23:42 | #24 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Cytat:
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
|
2005-07-28, 23:44 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Rawa Maz./Łódź
Wiadomości: 4 621
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Cytat:
O ile się nie mylę... Z tym ,że to może bardziej poetycko ma być
__________________
Żona z mężem w restauracji. Żona zamawia: - Stek, pieczone ziemniaczki i lampkę wina... - A warzywo? - pyta kelner. - On? To samo co ja. |
|
2005-09-19, 10:10 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 199
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Bardzo ciekawe te cytaty...
|
2005-09-19, 10:25 | #27 |
Zadomowienie
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Dam kilka cytatów z najgenialniejszej książki wszechczasów
"Clevinger miał wiele takich zasad, w które święcie wierzył. Clevinger był wariatem" "Pracował nad przedłużeniem sobie życia. Osiągał to przez uprawianie nudy. Dunbar tak gorliwie pracował na przedłużeniem sobie życia, że można go było uznac za nieboszczyka" "Nie wie, bo ma muszki w oczach - wyjaśniał Orr z przesadną cierpliwościa - Jak może zobaczyć że ma muszki w oczach, skoro ma muszki w oczach?" I raz na poważnie - cytat, który mną wstrząsnął jak pierwszy raz czytałam Paragraf "Yossarianowi tez zrobiło się zimno i nie potrafił opanować dreszczy. Czuł, że jego ciało pokrywa się gęsią skórką, gdy spogląda z przygnębieniem w dół na bezlitosną tajemnicę Snowdena, która wreszcie wyszła na jaw, rozlewając się po brudnej podłodze. Nietrudno było odczytać proroctwo z jego wnętrzności. Człowiek jest istotą materialną, oto była tajemnica Snowdena. Wyrzućcie go przez okno, a spadnie. Podpalce go, a spłonie. Przysypcie go ziemią, a zgnije, jak wszystkie inne odpadki. Człowiek bez ducha jest smieciem. To była tajemnica Snowdena. Dojrzałść jest wszystkim" Dla mnie to najlepsze podsumowanie wojny |
2005-09-19, 10:30 | #28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: cytaty z ksiazek
Cytat:
To Kundera, "Nieznośna lekkość bytu" |
|
2005-09-19, 10:54 | #29 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: cytaty z ksiazek
mysle ze moglaby sie tu znalezc cala ksiazka 'Maly Ksiaze' Antoine Saint de Exupery ( chyba tak to sie pisze), jest ona jednym wielkim cytatem, bardzo madra ksiazka
|
2005-09-19, 20:22 | #30 |
Raczkowanie
|
Dot.: cytaty z ksiazek
"Najpierw swoją niewiernością zabił moją miłość, a potem, wiernością, powrotem do domu, odebrał zazdrość, i życie straciło w ogóle smak i emocje...Niech się pani umówi z moi mężem jeszcze, choć raz, może znów poczuję cokolwiek..."
K.Janda |
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:28.