|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2005-08-27, 22:28 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 81
|
udało sie:), ale....
kochane dziewuszki udalo mi sie schudnac do 54 kg
moja cala przygoda z odchudzaniem zaczela sie kilka lat temu juz, jak wazylam 73 kg przy wzroscie 164 cm.shudlam do 60 kg. ostatnio postanowilam zrzucic do 50 ale teraz przy 54 sadze, ze juz wystarczy chociac mam troszke faldek w niektorych miejscach ale teraz stawiam na wieksza ilosc cwiczen, ksztaltowanie itd mam do was pytanko takie...w tej chwili juz sie nie odchudzam, ale zostaly mi nawyki zywieniowe , ktorych nie zamierzam zmieniac, mianowicie nie jem pieczywa pszennego, slodyczy ani smazonych rzeczy i przede wszystkim nie pijam slodkich napojow.Kiedy jestem glodna to juz nie walcze jak kiedys zeby wytrzymac do kolejnej pory posilku tylko np skubne sobie platki, jogurt albo cos. nie mecze sie w kazdym razie, ale nie obzeram sie zeby znowu nie przytyc. powiem wam , ze przy ostatnim tygodniu odchudzania waga ani drgnela,a teraz kiedy juz nie chce chudnac to....chudne chyba. nowe ciuchy ktore sobie pokupowalam sa coraz wieksze, spodnie jakos staje sie luzne w udach itd...a ja jem wiecej niz przy odchudzaniu (podkreslam wiecej, ale ciagle bez slodyczy i smazonych potraw). czy to mozliwe zeby po takim zastoju wagi nagle sama z siebie chudne??? taki jakby spozniony efekt? |
2005-08-27, 22:33 | #2 |
Zadomowienie
|
Dot.: udało sie:), ale....
Możliwe Przede wszystkim przy chudnięciu z takiej wagi jak Twoja wciąż kurczy Ci się skóra Stąd nawet jeśli jeśli już nie chudniesz wagowo, zmniejszają Ci się obwody. Miałam to samo - taki efekt pojawia się przy długotrwałej diecie jeśli zrzuca się naprawdę spore kilogramy. No i jeśli jesteś młoda. W późniejszym wieku jak wiadomo skóra traci elastyczność i nie dostosowuje się już tak łatwo... Gratulacje i oby tak dalej - zdrowa dieta to podstawa
|
2005-08-28, 09:24 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: udało sie:), ale....
A ja mam pytanko... na jakiej dietce bylas? Bo ja mam prawie tak samo, tzn mam 163 wzrostu i tez z 73 schudlam do 60...i tez chcialabym 50 Ale waga mi sie zatrzymala i juz tydzien albo i wiecej nic nie chudne... a jestem na South Beach... z tym, ze jem malutko weglowodanow... powiedz prosze jak to u Ciebie przebiegalo bo wide ze mamy podobnie
I gratulacje wiem jaka to ciezka praca! |
2005-08-28, 09:29 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: udało sie:), ale....
ja rowniez gratuluje,bo bardzo dobrze wiem,jaka to jest ciezka praca...
sama schudlam z 80 kg do 50,ale zeby nie bylo,zajelo mi to prawie 2,5 roku.to tak stopniowo.najpierw do 60 kg i potem trzymalam wage okolo roku,walczac oczywiscie z dodatkowymi kilogramami ,ktore sie pojawialy.a teraz po maturze postanowilam znowu schudnac i zeszlam wreszcie do 50 kg!! urzymuje ta wage,ale bardzo duuuzo cwicze jeszcze raz gratuluje.
__________________
Run Girl Run ! |
2005-08-28, 11:19 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 81
|
Dot.: udało sie:), ale....
dzieki za gratulacje margar3tka ja bylam na diecie swojej wlasnej nie wierze zadne diety cud. moim zdaniem powinno sie poznac dobrze swoj metabolizm i pozniej samemu sobie ulozyc dietke powiem jak to zrobilam
na sniadanie - platki lub musli z jogurtem naturalnym lub zytni chleb z bialym serkirm(2 kromki) na obiad- wszystko tylko nic smazonego i tyle zeby sie najesc na kolacje- tak jak na sniadanie ponadto: zero slodyczy, woda, herbatka zielona lub czerwona, przestalam pic wszelkich slodkich napojow. jezeli chodzi o cwiczenia to tez staralam sie codziennie rozciagac przez 30 min, nie lubie aerobow, wiec sie do nich nie zmuszalam dziewczyny, tak naprawde wszystko jest mozliwe, ja osobiscie nie wierze w zadne diety,o ktorych gazety piszą. powszechna jest opinia ze sniadanie sie powinno jest obfite...ja akurat mam taki metabolizm ze sniadania duzo nie zjem, chocbym chciala, a obiadu musze sie najesc i to jest moje krolewskie danie dzieki za wasze odpowiedzi co do tych obwodów...fajnie ze sie zmniejszaja, ale nakupowalam sobie pelno nowych ciuchow i powoli staja sie za duze no ale coz lepiej za duze niz za male ciesze sie ze nawyki zywieniowe zmnienilam, szczerze wam powiem ze teraz juz nawet nie moge patrzec na tluste jedzienie |
2005-08-28, 11:23 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 81
|
Dot.: udało sie:), ale....
acha jezeli chodzi o te weglowodany to ja jem ich mnostwo. Kidy robilam sobie test na metabolizm i wyszlo ze mam weglowodanowy mam jesc duzo weglowodanow , malo bialka. szczerze mowiac ja jem malo miesa, jak juz to tylko pieczony drob
a weglowodanow mnostwo, co jest sptrzeczne z logika odchudzania a jednak np na te moje obiady jem makarony, nalesniki, ryz, zapiekanki z warzywkami |
2005-08-28, 20:02 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Gdzieś we wszechświecie :)
Wiadomości: 813
|
Dot.: udało sie:), ale....
Fitnesko, gratulacje dobrego wyniku. Na pewno kosztowało Cię to dużo wyrzeczeń - ale efekt jest niewątpliwie współmierny do wysiłku
Widzę, że masz bardzo mądre podejście do "odchudzania" - żadne diety-cud, lecz poznanie swojego organizmu. Ja do tych spraw podchodzę podobnie. Od czterech lat - prawie już pięciu - jestem wegetarianką, wcześniej jadłam tylko drób, ale i od niego mnie odrzuciło. Czuję się dobrze, mam dobre wyniki, jednakże lubię słodycze i w moim przypadku one i oczywiście - brak ruchu - stały się przyczyną nadwagi. Walczę z tym stopniowo - zaczęłam się więcej ruszać, małymi kroczkami rezygnuję ze słodyczy, ale mam pewne nawyki żywieniowe, z których nie potrafię zrezygnować. Podobnie jak Ty - mogłabym się nazwać węglowodanowcem - jem dużo kasz, makaronów, ryżu itd. itp. Zaintrygowała mnie Twoja ostatnia wypowiedź odnośnie testu na metabolizm - czy mogłabyś mi przybliżyć, jak to wykonać - gdzie zwrócić się o taki test. Widzę, że Tobie węglowodany sprzyjają, a zwykle to one są oskarżane jako główna przyczyna nadwagi. Może, jakby w moim przypadku były korzystne - nie musiałabym rezygnować z ich spożywania. Z góry dziękuję za pomoc i odpowiedź. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz gratuluję. Tak trzymać !!
__________________
...:Aga:... __________________ Dream as if you'll live forever. Live as if you'll die today ... |
2005-08-28, 21:24 | #8 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: udało sie:), ale....
No, właśnie, co to za test na metabolizm? Zdradzisz nam?
margar3tka - co to za avatarek! jak możesz ludziom taaaaaakieeego smaka robić i to jeszcze na forum fitness!!! |
2005-08-29, 08:17 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 81
|
Dot.: udało sie:), ale....
dziewczynki ja ten test robilam w takiej ksiazce pt'dieta metaboliczna" wyczytalam wlasnie tam to ze kazdy ma inny metabolizm, ze niektorzy tyja od slodkiego, niektorzy od tlustego itd wysyłam wam link stronki jakiejs ksiegarni http://wysylkowa.pl/ks404400.html...wiecie co...nie wiem czy warto kupowac ta ksiazke, ja ja osobiscie pozyczylam od ciotki, ktora tak jak ja jest fanka zdrowego zywienia musicie sobie po prostu uzmyslowic, co wam szkodzi a co pomaga...czy np lepiej sie czujecie po zjedzeniu tlustych potraw czy moze lepiej po tych "suchych" pieczonych? czy lepiej sie czujecie po lodach czy po owocach? takiego typu sa tam pytania,a pozniej na podstawie odpowiedzi wychodzi wam typ metaboliczny. poszukam w necie jeszcze, moze taki tescik jest gdzies online
wydaje mi sie ze nie potrzebujecie do tego ksiazki.Ja osobioscie zle sie czuje po wszelakich miesach, jem ten drob pieczonny tylko dlatego ze wiem ze musze, poniewaz z niechecia siegam po sałatki warzywne (jestem pod tym wzgledem wybredna) najchetniej bym wcale miesa nie jadla agneska wydaje mi sie ze skoro nie jesz miesa powinnas jesc weglowodanow sporo bo co ci pozostaje ja kurcze tez bym chciala przejsc na wegetarianizm, ale boje sie ze nie dostarcze sobie wszystkich potrzebnych skladnikow (bialko musowo musi byc przeciez) |
2005-08-29, 08:22 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 81
|
Dot.: udało sie:), ale....
znalazlam taki test w necie moj mial chyba 60 pytan, ten ma mniej ale zawsze cos
prosze bardzo http://www.geocities.com/leszekdiduszko/dietaA.htm |
2005-08-29, 09:03 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 70
|
Dot.: udało sie:), ale....
Warto zajrzec jeszcze tu: http://www.geocities.com/leszekdiduszko/ra.htm
|
2005-08-29, 09:21 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 3 978
|
Dot.: udało sie:), ale....
Fajne, dzięki Dziewczyny. Wyszło mi, że jestem w grupie prteinowej, szybko spalającej. Czyli dieta, polegająca na obcieciu weglowodanow a zwiekszeniu ilosic bialka, a ktora sobie - ponad 2 miesiace temu uzloylam jest dla mnie odpowiednia. Szkoda troche, bo czasmai teskni mi sie za pajda chelba na kolacje albo ziemniaczkami z sosikiem.
|
2005-08-29, 10:05 | #13 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: udało sie:), ale....
Yyy... rozwiązałam ten test, ale nie widzę żadnych wyników /może to z powodu błędu na stronie.../
|
2005-08-29, 10:29 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 81
|
Dot.: udało sie:), ale....
musisz sobie po prostu obliczyc ile masz odpowiedzi a , ile b ile c i wtedy zobaczyc ktorych jest najwiecej i wyjdzie ci jaki jestes typ :P
|
2005-08-29, 10:40 | #15 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: udało sie:), ale....
Cytat:
|
|
2005-08-29, 10:45 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 81
|
Dot.: udało sie:), ale....
Wyrazna przewaga odpowiedzi z grup A będzie sugerowała przynależność do grupy carbo, czyli wolny spalacz oraz sympatetyk, przewaga odpowiedzi B sugeruje przynależność do grupy zbalansowanej zaś przewaga odpowiedzi C sugeruje przynależność do grupy proteinowej, czyli szybki spalacz i parasympatetyk.
|
2005-08-29, 10:49 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Trojmiasto
Wiadomości: 81
|
Dot.: udało sie:), ale....
okretka, przeczytaj sobie ten wstep http://www.geocities.com/leszekdiduszko/dietaA.htm
|
2005-08-29, 11:18 | #18 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: udało sie:), ale....
Dzięki fitneskaa Sorrki, za kłopot
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:47.