Chłopak narodowiec - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-21, 16:34   #1
Kanapka555
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6

Chłopak narodowiec


Cześć dziewczyny, specjalnie założyłam inne konto, by założyć ten wątek i schronić się pod kołdrą anonimowości

Potrzebuję porady, bo naprawdę nie wiem jak postąpić.
Jestem z moim chłopakiem już niemal 3 lata. Ze wszystkich moich związków ten jest najpoważniejszy. Bardzo się kochamy, mało było trudnych chwil, wiedliśmy dość spokojne życie w związku i snujemy coraz poważniejsze plany na przyszłość.
No i żyłam tak sobie w tej bajce z moim ideałem, dopóki nie wpadł na pomysł by zagospodarować sobie resztę wolnego czasu (ma inżyniera, pracuje, studiuje zaocznie). W efekcie od paru miesięcy paraduje jako działacz ruchu narodowego. Sama już nie wiem, chyba jest w młodzieży wszechpolskiej albo onr (raczej tym drugim). Początkowo się nad tym nie zastanawiałam, bo nie wiedziałam o co dokładnie chodzi. Poza tym, w naszym związku nic nie zmieniło się przez to na gorsze. Traktuje mnie tak jak wcześniej, ma dla mnie czas. Mówi mi, że jestem dla niego najważniejsza i widać, że nie kłamie. Nie mogę mu zarzucić, że kiedykolwiek mnie zaniedbał. Oboje dobrze się dogadujemy i łatwo nam znaleźć kompromis. Dodatkowo, od kiedy jest w tym ruchu: wychodzi z kolegami na spotkania, marsze, wyjazdy itp. wydaje mi się jakby był bardziej radosny i żywy niż wcześniej. Do niedawna się z tego cieszyłam.
On z początku opowiadał mi o wszystkim, co tam robią. Słuchałam go i nie widziałam w tym nic złego. Z czasem byłam zmęczona już tymi opowiadaniami, bo nie jestem w temacie i mam inne zainteresowania, a jeszcze kilka małych zgrzytów między nami sprawiło, że przestał mi mówić o wszystkim z taką dokładnością. Teraz już prawie nic o tym nie mówi.

Stało się tak, ponieważ raz dałam się namówić, by poznać jego nowych znajomych i iść z nim na jakiś marsz. Poszłam i pożałowałam. Bo z jednej strony miałam przyjemność poznać fajnych ludzi, a z drugiej tylu kiboli i skinów oraz innych nieciekawych osobistości w jednym miejscu nigdy nie widziałam. Nadal nie wrzucam ich wszystkich do jednego worka, bo byli tam też i kulturalni kibice, skinheadzi... Ale większość z nich, tragedia... Ciężko było słuchać i znosić ich nienawiść do innych. Jakoś przebolałam, ale po tym marszu z ciekawości i przezorności zapytałam mojego chłopaka o poglądy. Nigdy nie odbyliśmy takiej długiej rozmowy o wszystkim, pół nocy przegadane. Kamień spadł mi z serca, bo okazało się, że TŻ nie jest taki "radykalny" jak jego koledzy z innych organizacji. Zaskoczył mnie kilkoma rzeczami w rozmowie, zgodziłam się z nim, choć były i wątki trudne dla mnie do zaakceptowania. No ale na szczęście żadnego neonazizmu, totalitaryzmu, rasizmu itp. nie reprezentował (jego najbliżsi znajomi o dziwo też). Gdyby takie właśnie było to skrajne środowisko nacjonalistów w Polsce, świat byłby piękniejszy.
TŻ powiedział mi też, że moje różniące się poglądy mu nie przeszkadzają, cieszy się, że mam własne zdanie że za nic nie chciałby mnie zmieniać, że kocha mnie taką jaka jestem
Poprosiłam go, aby nie obnosił się na naszych randkach ze swoją przynależnością - żeby nie nosił koszulek patriotycznych. Uszanował to. Widziałam, że nie miał mi za złe nic a nic.

Problemem było to, że zaczęłam bardziej uważnie zaznajamiać się z tematem środowiska narodowców. Wreszcie doszło do mnie, że coś jest nie tak. Ludzie tam są okropnie agresywni, uprzedzeni, głupi, są hipokrytami (beczą że ich dyskryminują, a sami by dyskryminowali, wieszali tych co się z nimi nie zgadzają). Nie podobał mi się np. sposób w jaki narodowcy potraktowali profesora Baumana - czyli starego człowieka. Nie podoba mi się to, że współpracują z kibolami, że nie wywalają skinów, a zawsze są jakieś problemy z policją, mediami.
TŻ się zaangażował w jakieś artykuły, wykłady, szkolenia, wyjazdy, sport, filmy, czyta książki historyczne, podczas gdy zawsze towarzyszą im jacyś troglodyci ziejący nienawiścią. Dziś kiedy obejrzę telewizję i są tam ci "patrioci" lub kibole, to aż mnie skręca. W ogóle zaczęłam mieć wątpliwości, po co ta cała szopka. Te pikiety, marsze, pomniki nic nie dają ludziom w Polsce. Bez sensu. Zwykli tylko boją się nie wejść tym narodowym grupką w drogę, bo ci najgorsi wystawiają opinię tym dobrym patriotom.

Chciałabym żeby chłopak olał taką działalność i przestał się z nimi identyfikować. Mówiłam mu już o tym, że się tam marnuje, że martwię się o niego (będę martwić się tym bardziej 11 listopada na marszu niepodległości), bo może zostać pobity, mieć problemy z prawem.
On mówi, że od czegoś trzeba zacząć i że siedząc na tyłku Polska się nie zmieni, a z łagodną siłą rządzący nie będą się liczyć... Nie chce odejść.
Chciałabym, żeby było jak dawniej albo niech zajmie się czymś pożytecznym. Nie wiem jak mu wybić to z głowy. On jest naprawdę kimś dla mnie ukochanym, nie przestał o nas się starać, zawsze był dla mnie dobry, czuły, wierny itp. Tylko że mi już niedobrze się robi od tego środowiska nacjonalistów i nie mogę znieść, że on w to brnie.
Czy ja mam mu kazać wybrać między mną a tym? Może zadziała.
Proszę poradźcie mi. Co byście zrobiły gdyby wasi TŻ tacy się stali?
Kanapka555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 16:40   #2
Vallarr
Raczkowanie
 
Avatar Vallarr
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 480
GG do Vallarr Send a message via Skype™ to Vallarr
Dot.: Chłopak narodowiec

Cytat:
Napisane przez Kanapka555 Pokaż wiadomość
Czy ja mam mu kazać wybrać między mną a tym? Może zadziała.
Na szantaż w tym stylu jest tylko jedna odpowiedź. Obawiam się jednak, że nie taka o jaką Ci chodzi Niezależnie od powodu szantażu.
Vallarr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 16:45   #3
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Chłopak narodowiec

Ja nie akceptuje takich poglądów i takich zachowań w ogóle, nie wyobrażam sobie być z człowiekiem tak mocno w to zaangażowanym. Nie wiem co bym zrobiła, gdyby mój partner nagle zaangażował się w taki ruch. Nie wydaje mi się, żebym była w stanie to zaakceptować, bez uszczerbku na związku.
Szantaż chyba też nie jest dobrym rozwiązaniem...
Z Twojego opisu wynika, że na razie nie angażuje się w to aż tak bardzo, żeby mieć np problemy z prawem, więc taki szantaż jest trochę nie na miejscu.
__________________

2015: 70
2016: 67


Edytowane przez kawa_zmlekiem
Czas edycji: 2013-08-21 o 16:47
kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 16:47   #4
karolynka90
Zakorzenienie
 
Avatar karolynka90
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 12 542
Dot.: Chłopak narodowiec

Gdyby mój facet nagle zaczął bawić się w członkostwo w jakichś ruchach typu onr, to nie dogadałabym się z nim, po prostu.

Nie utrzymuję kontaktów z takimi ludźmi, na tyle ile mogę.
W rodzinie mam dwóch chłopców onr i jestem bardzo negatywnie nastawiona.

Cytat:
Napisane przez Kanapka555 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny, specjalnie założyłam inne konto, by założyć ten wątek i schronić się pod kołdrą anonimowości

Potrzebuję porady, bo naprawdę nie wiem jak postąpić.
Jestem z moim chłopakiem już niemal 3 lata. Ze wszystkich moich związków ten jest najpoważniejszy. Bardzo się kochamy, mało było trudnych chwil, wiedliśmy dość spokojne życie w związku i snujemy coraz poważniejsze plany na przyszłość.
No i żyłam tak sobie w tej bajce z moim ideałem, dopóki nie wpadł na pomysł by zagospodarować sobie resztę wolnego czasu (ma inżyniera, pracuje, studiuje zaocznie). W efekcie od paru miesięcy paraduje jako działacz ruchu narodowego. Sama już nie wiem, chyba jest w młodzieży wszechpolskiej albo onr (raczej tym drugim). Początkowo się nad tym nie zastanawiałam, bo nie wiedziałam o co dokładnie chodzi. Poza tym, w naszym związku nic nie zmieniło się przez to na gorsze. Traktuje mnie tak jak wcześniej, ma dla mnie czas. Mówi mi, że jestem dla niego najważniejsza i widać, że nie kłamie. Nie mogę mu zarzucić, że kiedykolwiek mnie zaniedbał. Oboje dobrze się dogadujemy i łatwo nam znaleźć kompromis. Dodatkowo, od kiedy jest w tym ruchu: wychodzi z kolegami na spotkania, marsze, wyjazdy itp. wydaje mi się jakby był bardziej radosny i żywy niż wcześniej. Do niedawna się z tego cieszyłam.
On z początku opowiadał mi o wszystkim, co tam robią. Słuchałam go i nie widziałam w tym nic złego. Z czasem byłam zmęczona już tymi opowiadaniami, bo nie jestem w temacie i mam inne zainteresowania, a jeszcze kilka małych zgrzytów między nami sprawiło, że przestał mi mówić o wszystkim z taką dokładnością. Teraz już prawie nic o tym nie mówi.

Stało się tak, ponieważ raz dałam się namówić, by poznać jego nowych znajomych i iść z nim na jakiś marsz. Poszłam i pożałowałam. Bo z jednej strony miałam przyjemność poznać fajnych ludzi, a z drugiej tylu kiboli i skinów oraz innych nieciekawych osobistości w jednym miejscu nigdy nie widziałam. Nadal nie wrzucam ich wszystkich do jednego worka, bo byli tam też i kulturalni kibice, skinheadzi... Ale większość z nich, tragedia... Ciężko było słuchać i znosić ich nienawiść do innych. Jakoś przebolałam, ale po tym marszu z ciekawości i przezorności zapytałam mojego chłopaka o poglądy. Nigdy nie odbyliśmy takiej długiej rozmowy o wszystkim, pół nocy przegadane. Kamień spadł mi z serca, bo okazało się, że TŻ nie jest taki "radykalny" jak jego koledzy z innych organizacji. Zaskoczył mnie kilkoma rzeczami w rozmowie, zgodziłam się z nim, choć były i wątki trudne dla mnie do zaakceptowania. No ale na szczęście żadnego neonazizmu, totalitaryzmu, rasizmu itp. nie reprezentował (jego najbliżsi znajomi o dziwo też). Gdyby takie właśnie było to skrajne środowisko nacjonalistów w Polsce, świat byłby piękniejszy.
TŻ powiedział mi też, że moje różniące się poglądy mu nie przeszkadzają, cieszy się, że mam własne zdanie że za nic nie chciałby mnie zmieniać, że kocha mnie taką jaka jestem
Poprosiłam go, aby nie obnosił się na naszych randkach ze swoją przynależnością - żeby nie nosił koszulek patriotycznych. Uszanował to. Widziałam, że nie miał mi za złe nic a nic.

Problemem było to, że zaczęłam bardziej uważnie zaznajamiać się z tematem środowiska narodowców. Wreszcie doszło do mnie, że coś jest nie tak. Ludzie tam są okropnie agresywni, uprzedzeni, głupi, są hipokrytami (beczą że ich dyskryminują, a sami by dyskryminowali, wieszali tych co się z nimi nie zgadzają). Nie podobał mi się np. sposób w jaki narodowcy potraktowali profesora Baumana - czyli starego człowieka. Nie podoba mi się to, że współpracują z kibolami, że nie wywalają skinów, a zawsze są jakieś problemy z policją, mediami.
TŻ się zaangażował w jakieś artykuły, wykłady, szkolenia, wyjazdy, sport, filmy, czyta książki historyczne, podczas gdy zawsze towarzyszą im jacyś troglodyci ziejący nienawiścią. Dziś kiedy obejrzę telewizję i są tam ci "patrioci" lub kibole, to aż mnie skręca. W ogóle zaczęłam mieć wątpliwości, po co ta cała szopka. Te pikiety, marsze, pomniki nic nie dają ludziom w Polsce. Bez sensu. Zwykli tylko boją się nie wejść tym narodowym grupką w drogę, bo ci najgorsi wystawiają opinię tym dobrym patriotom.

Chciałabym żeby chłopak olał taką działalność i przestał się z nimi identyfikować. Mówiłam mu już o tym, że się tam marnuje, że martwię się o niego (będę martwić się tym bardziej 11 listopada na marszu niepodległości), bo może zostać pobity, mieć problemy z prawem.
On mówi, że od czegoś trzeba zacząć i że siedząc na tyłku Polska się nie zmieni, a z łagodną siłą rządzący nie będą się liczyć... Nie chce odejść.
Chciałabym, żeby było jak dawniej albo niech zajmie się czymś pożytecznym. Nie wiem jak mu wybić to z głowy. On jest naprawdę kimś dla mnie ukochanym, nie przestał o nas się starać, zawsze był dla mnie dobry, czuły, wierny itp. Tylko że mi już niedobrze się robi od tego środowiska nacjonalistów i nie mogę znieść, że on w to brnie.
Czy ja mam mu kazać wybrać między mną a tym? Może zadziała.
Proszę poradźcie mi. Co byście zrobiły gdyby wasi TŻ tacy się stali?
__________________
Welcome to Earth
https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q
karolynka90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:02   #5
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
Dot.: Chłopak narodowiec

W każdym ruchu są czarne owce w mniejszej lub większej ilości, w ruchach feministycznych przykładowo, również, ale nie jest to powód, by od razu do jednego wora wrzucać wszystkie feministki. Sama powiedziałaś, że zarówno Twój TŻ, jak i jego najbliżsi znajomi, są poukładani i mimo, że w niektórych kwestiach się nie zgadzacie, to nie zieją nienawiścią, co więcej, Twój chłopak całkowicie akceptuje Twoje odmienne zdanie. Nie wymagaj od niego zmiany poglądów, jeżeli jemu udzielanie się tam sprawia przyjemność, to dobrze, może dzięki temu więcej członków tego ruchu spojrzy na pewne sprawy tak, jak on, mniej radykalnie? Nie uważam absolutnie, żeby Twój TŻ robił coś złego, a już stawianie ultimatum "Ja, albo Twoje poglądy" mimo, że nie są raczej dla nikogo krzywdzące, pozostawię bez komentarza. Dopóki nie "heiluje" i nie obija PoCów (PoC = People of Color), to nie widzę przeciwwskazań. Żeby była jasność, moje poglądy są raczej prawicowe, niemniej do wszelkich ONR'ów, a już szczególnie do Młodzieży Wszechpolskiej, baaardzo mi daleko
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:10   #6
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Chłopak narodowiec

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;42374496]W każdym ruchu są czarne owce w mniejszej lub większej ilości, w ruchach feministycznych przykładowo, również, ale nie jest to powód, by od razu do jednego wora wrzucać wszystkie feministki. Sama powiedziałaś, że zarówno Twój TŻ, jak i jego najbliżsi znajomi, są poukładani i mimo, że w niektórych kwestiach się nie zgadzacie, to nie zieją nienawiścią, co więcej, Twój chłopak całkowicie akceptuje Twoje odmienne zdanie. Nie wymagaj od niego zmiany poglądów, jeżeli jemu udzielanie się tam sprawia przyjemność, to dobrze, może dzięki temu więcej członków tego ruchu spojrzy na pewne sprawy tak, jak on, mniej radykalnie? Nie uważam absolutnie, żeby Twój TŻ robił coś złego, a już stawianie ultimatum "Ja, albo Twoje poglądy" mimo, że nie są raczej dla nikogo krzywdzące, pozostawię bez komentarza. Dopóki nie "heiluje" i nie obija PoCów (PoC = People of Color), to nie widzę przeciwwskazań. Żeby była jasność, moje poglądy są raczej prawicowe, niemniej do wszelkich ONR'ów, a już szczególnie do Młodzieży Wszechpolskiej, baaardzo mi daleko [/QUOTE]

Eheee

Autorko, jego znajomi wcale nie muszą być Twoimi znajomymi, jeśli ich nie akceptujesz.
Ciężko mi powiedzieć, co zrobiłabym, gdyby mojemu facetowi w pewnym momencie odbiło , ale na pewno obserwowałabym go od tej pory uważniej i gdyby zaczął mnie źle traktować (gdyby zachowanie tej ekhm, specyficznej grupy zaczęło odbijać się na mnie) czy wymagać podobnych poglądów i zaangażowania w takie znajomości - odeszłabym.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:10   #7
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Chłopak narodowiec

Z człowiekiem, który aż tak się w to angażuje nie chciałabym być bo widać że on to wszystko traktuje mocno serio, bałabym się ze wsiąknie bardziej i w końcu jak się nasłucha przyjmie wszystkie te najbardziej charakterystyczne i kontrowersyjne poglądy a ja takich poglądów nie akceptuje.

Ale szantaż tu nic nie da ani żadne ultimatum. Nie wiem co masz zrobić, nie chcesz z nim zerwać więc pozostaje Ci jedynie rozmowa o przyszłości i o tym jak bardzo jest on przeciwko niektórym hasłom. A później i tak masz ryzyko.
Jedno wiem, z kimś takim na pewno bym się nie związała nawet jeśli nie byłby radykałem jak Twój facet, Ty masz gorzej bo już z nim jesteś.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-21, 17:23   #8
Kanapka555
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6
Dot.: Chłopak narodowiec

Dziękuję za odpowiedzi

Nie wiem co mnie podkusiło, żeby w ogóle myśleć o szantażu

On od samego początku mocno się zaangażował, a mimo to nie odbiło się to póki co w żaden sposób na naszym związku. Po prostu mam mętlik w głowie od tego co widzę w mediach, w porównaniu co widziałam na własne oczy. Jego grupa jest naprawdę normalna, ale prawie cała reszta- sympatycy tych poglądów, zwyczajnie straszna...
No właśnie najgorsze jest, że nie pozostawił mi żadnego argumentu przeciwko, którego mogłabym użyć, żeby mu przemówić.
Kiedy zaczęliśmy ze sobą chodzić tego "nie było w umowie" i teraz nie mam pomysłu jak cokolwiek zmienić Może jestem przewrażliwiona i staram się zapobiec czemuś, co się nie wydarzy. A może właśnie tak jak pisze Tassarinian, dobrze, że akurat ktoś taki jak TŻ zaangażował się w ten ruch.
Kanapka555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:25   #9
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Chłopak narodowiec

Chcesz go sprawdzić? Powiedz, że wcześniej się bałaś o tym mówić, bo to osobiste, ale jesteś z pochodzenia Żydówką/Cyganką, tylko się z rodziną kamuflujecie.

Kojarzy mi się film "Cud Purymowy"

A na serio zaproponuj by się zapisał do sensownej partii prawicowej a nie ONR. Tam więcej zdziała.

Cóż, w latach trzydziestych ubiegłego wieku też była taka skrajna organizacja młodzieżowa, która tylko chciała porządnych i silnych Niemiec, bo państwo akurat było w kryzysie gospodarczym (i dość luźne obyczajowo). Byli marginesem, póki na ich czele nie stanął ambitny psychopata i nie pozwolił wybić się największym szumowinom.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2013-08-21 o 17:30
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:33   #10
Vallarr
Raczkowanie
 
Avatar Vallarr
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 480
GG do Vallarr Send a message via Skype™ to Vallarr
Dot.: Chłopak narodowiec

Chwila.
Jest idealny, nie dał Ci żadnego powodu do narzekań, poznałaś towarzystwo i też nie możesz nic zarzucić, ale buntujesz się, bo masz w głowie inny obraz i chcesz go zmusić by przestał robić to, w czym się odnalazł jedynie by zredukować dysonans poznawczy? Bez jaj

Jeśli już masz robić problemy, to znajdź jakiś realny powód zamiast sobie szukać na siłę.
Vallarr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:37   #11
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: Chłopak narodowiec

nigdy bym nie władowała się w znajomość z kimś takim.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-21, 17:40   #12
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Chłopak narodowiec

Cytat:
Napisane przez Vallarr Pokaż wiadomość
Chwila.
Jest idealny, nie dał Ci żadnego powodu do narzekań, poznałaś towarzystwo i też nie możesz nic zarzucić, ale buntujesz się, bo masz w głowie inny obraz i chcesz go zmusić by przestał robić to, w czym się odnalazł jedynie by zredukować dysonans poznawczy? Bez jaj

Jeśli już masz robić problemy, to znajdź jakiś realny powód zamiast sobie szukać na siłę.
To jest realny problem. Poznałam w swoim życiu paru narodowców i oni też kiedyś w ogóle o tym nie myśleli, jak zaczęli to byli nastawieni tak jak ten chłopak a teraz szkoda gadać co się z nimi dzieje, wyglądają jakby im mózgi przezarło na wylot. Bałabym się okropnie na jej miejscu że tak się stanie bo dzieje się często i wcale się nie dziwię że ma wątpliwości Z człowiekiem z którym się jest trzeba się zgadzać światopoglądem ogólnie rzecz biorąc.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:45   #13
coffee
and cigarettes
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
Dot.: Chłopak narodowiec

No. Mówisz, że nie jest dość radykalny, a dla mnie przynależność do ruchów, chodzenie na pikiety czy marsze to już jest całkiem duże zaangażowanie. O ile do większości poglądów samych w sobie nic nie mam, to forma ich wyrażania dla mnie już może być sporym problemem. Sama mam w sobie coś z nacjonalizmu (nie mam na myśli potocznego, pejoratywnego znaczenia), ale tych onrów i innych ruchów jak najbardziej nie ogarniam. Jeśli ktoś uważa, że rozrubami na ulicy zmieni cokolwiek, to cóż - ciężko traktować taką osobę poważnie. Agresja do niczego nie prowadzi. Popieranie agresywnych ruchów to dla mnie to samo właściwie, co rzucanie kamieniami na oślep.

W Twoim przypadku - nie mam pojęcia, co bym zrobiła i nie wiem, co Ci poradzić. Na pewno nie podobałby mi jego aktywny udział w tych spędach - głównie ze względu na tych troglodytów, ze względu na bezpieczeństwo. O ile poglądy nie idą w parze z rzucaniem cegłami (nawet przez kolegów-wyznawców) - nic mi do tego. Ale bądźmy poważni. Wszyscy wiedzą, jak zachowują się niektórzy narodowcy, jak się kończą pochody.
Rozmowa niewiele daje, z tego co piszesz. On rezygnować nie chce, Ty nie chcesz, by należał aktywnie do ruchu. Hm. Wyjście niestety przychodzi mi do głowy jedno...

To, że "się marnuje" - nie jest najlepszym określeniem i argumentem. Jak chłop wierzy, że naprawia kraj, to raczej Cię wyśmieje.

---------- Dopisano o 18:45 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Vallarr Pokaż wiadomość
Chwila.
Jest idealny, nie dał Ci żadnego powodu do narzekań, poznałaś towarzystwo i też nie możesz nic zarzucić, ale buntujesz się, bo masz w głowie inny obraz i chcesz go zmusić by przestał robić to, w czym się odnalazł jedynie by zredukować dysonans poznawczy? Bez jaj

Jeśli już masz robić problemy, to znajdź jakiś realny powód zamiast sobie szukać na siłę.
Wyląduje chłopak na marszu rodem z tv, a ona będzie dzwonić po szpitalach czy i jemu się nie dostało.
To, że jego znajomi, jego grupa jest w porządku nic nie znaczy. Na pochodach są i ci normalni i radykalni prowokatorzy.
Ja tam rozumiem obawy autorki.
coffee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:48   #14
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Chłopak narodowiec

tyle, że ona nie wiedziała jak sie zaczęli spotykac, że go to zafascynuje.

Naprawdę współczuję autorce, bo zachowanie chłopaka wprowadza u niej dysonans - z jednej strony ma całkiem normalnego, kochanego faceta, ale z drugiej ten facet zafascynowany jest niebezpieczną ideologią i związał się z organizacją znaną z "zamawiania 5 piw".

Pytanie - czy zatrzymał się na jakimś poziomie bycia narodowcem czy będzie brnął we faszyzm?
Ok, niech sobie wielbi Wielką Rzeczpospolitą, kocha flagę narodową i fascynuje zakompleksionym Pilipiukiem. Ale gorzej, jak zacznie nawoływać do ograniczania praw mniejszościom.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 17:59   #15
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
Dot.: Chłopak narodowiec

Obserwuj Autorko, obserwuj, ale nie zakładaj od razu czarnego scenariusza. Ktoś wspominał o zapisaniu się do mniej radykalnej organizacji, czy partii prawicowej - też dobry pomysł, możesz mu to zaproponować, możecie sprawę przedyskutować, ale nie naciskaj, skoro mądry chłop, to być może weźmie to pod uwagę. A jakie jest jego zdanie na temat tej mocno radykalnej części ONRu? Rozmawialiście o tym? Mówiłaś mu o swoich wątpliwościach?
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:01   #16
Coki
Raczkowanie
 
Avatar Coki
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 279
Dot.: Chłopak narodowiec

Moim zdaniem spanikowałaś i trochę szukasz problemu tam, gdzie go nie ma. Sama przyznajesz, że swojemu chłopakowi nie masz nic do zarzucenia - nie jest tępym troglodytą, chuliganem, nie rzuca butelkami z benzyną w wystawy sklepowe i traktuje wasz związek poważnie.
Nie sama przynależność do jakiejś organizacji jest tutaj moim zdaniem problemem, tylko to, że mogą za chwilę wyjść między wami różnice poglądowe, które będą nie do przeskoczenia. Twój chłopak ma poglądy prawicowe, może nacjonalistyczne ( moim zdaniem to nic złego - nacjonalizm to nie faszyzm ani nazizm. pamiętajmy, że naziści byli lewicowcami ) i bądź gotowa na to, że jego wizja małżeństwa i rodziny będzie prawicowa. Moim zdaniem podświadomie raczej tego się obawiasz, ale jeśli przegadacie i ustalicie pewne kwestie, to nie ma czego się bać. Przegięciem moim zdaniem było to, że nie pozwalasz mu nosić na spotkaniach koszulek patriotycznych . On jest chyba dorosły i ma prawo nosić coś, co wyraża jego poglądy i dopóki nie obraża ani nie krzywdzi nikogo nie powinnaś w to ingerować.
__________________




;-)
Coki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:04   #17
Kanapka555
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6
Dot.: Chłopak narodowiec

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
Chcesz go sprawdzić? Powiedz, że wcześniej się bałaś o tym mówić, bo to osobiste, ale jesteś z pochodzenia Żydówką/Cyganką, tylko się z rodziną kamuflujecie.
Chyba by mi wynagrodził takie poczucie humoru. On sam ma trochę z pochodzenia żydowskiego, opowiadał mi i nie czuje się ani trochę z tym źle. Pamiętam z rozmowy, że co do mniejszości mówił: mniejszościom jak najbardziej należy się spokój, szacunek i równość wobec prawa, ale nie wolno zapomnieć, że jest to mniejszość... Jakoś tak. W sumie zgodziłam się z nim jak mi to wszystko rozwinął i objaśnił.

Vallarr, trudno Tobie nie przyznać racji, że PÓKI CO zbyt dramatyzuję. Nic przecież jeszcze się nie stało. Boję się tylko, że będę może kiedyś żałowała, że wtedy (czyli teraz) nic nie zrobiłam, by nas ratować. Szczególnie że jestem najbliższą mu osobą i wiem, że bierze sobie moje słowa do serca.

Z początku liczyłam, że od razu dostanę 100 porad i wyjść z tej sytuacji, żeby owca była cała i wilk syty, ale jak widzę, niezłe tarapaty
Kanapka555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:07   #18
ulicznica
Zakorzenienie
 
Avatar ulicznica
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 6 071
Send a message via Skype™ to ulicznica
Dot.: Chłopak narodowiec

Patriotyzm to nic złego. Będąc patriotą, nie wykluczasz na swojej ziemi ojczystej innych nacji i mniejszości. Za to nacjonalizm wiąże się dla mnie z takim właśnie ekstremum. W tym dziwnym kraju jedno często wiązane jest z drugim, zwłaszcza przez nacjonalistów.
__________________
CZERWCOWE NOWOŚCI KOSMETYCZNE

KSIĄŻKOWE NOWOŚCI W WĄTKU - KLIK!

Biżu i ciuchy M, L, XL

"Bo gdy Bóg zamyka drzwi, otwiera okno..."
ulicznica jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:12   #19
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Chłopak narodowiec

Dlatego usilnie namawiam cię na zaproponowanie mu uczestnictwa w partii politycznej a nie w ONR. Nie na zasadzie narzucania, ale może zaproponuj, że skoro chciałby zmieniać Polskę to z organizacją, która ma realne możliwości a nie taką, która nie potrafi panowac nad swoimi członkami i jest skrajnością.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-21, 18:21   #20
201605161006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
Dot.: Chłopak narodowiec

Skoro chce robić coś dobrego dla Polski, moze niech sie zaangażuje w ochrone przyrody? Tam jest o wiele mniej oszołomów, a jak są to nie są agresywni.
A tak bardziej serio (choc pomysl by zajal sie czyms z ochrona przyrody zamiast chodzic na spotkania onr mysle ze nie jest zly z tym ze Ci z onr nienawidzą wszystkich, z tego co wiem ekologów też nienawidzą) to nie dziwie się Tobie, tez bym nie chciala byc z facetem o takich poglądach. Tzn., mowisz ze jego poglądy nie są tak radykalne, wiec moze i same poglądy ujdą, ale to ze on sie w to tak angazuje, choc jak sama zauwazylas, nie ma to sensu i nie przynosci zadnej korzysci a Ci z ONR itp. to w wiekszosci oszołomy i hipokryci, chyba warto zrobic cos co sprawi, ze zrezygnuje z tego ruchu.
201605161006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:22   #21
Delia N
Raczkowanie
 
Avatar Delia N
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 94
Dot.: Chłopak narodowiec

Narodowcy = faszyści
Kibole = kibice
nie mam pytań

Widziały gały co brały - nie pasuje, to zerwij, a nie tupiesz nóżką, że po 3 latach związku, jego poglądy Ci nie pasują. Trzeba było go słuchać jak o tym opowiadał, przecież nic nie robił w tajemnicy

A osobiście nie uważam, żeby wykrzykiwanie "Norymberga dla komuny" było czymś złym w przypadku Baumana

Jeśli swoją opinie o narodowcach kształtujesz na podstawie wypowiedziach Pani Olejnik, czy Richardson, to lepiej jej w ogóle nie kształtuj.
W każdej organizacji są czarne owce, W KAŻDEJ. Ja osobiście wolę narodowców, niż tęcze, kucyki i parady równości
Delia N jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:27   #22
ponury1939
Zadomowienie
 
Avatar ponury1939
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: ano stad :D
Wiadomości: 1 249
GG do ponury1939
Dot.: Chłopak narodowiec

Cytat:
Napisane przez Kanapka555 Pokaż wiadomość

Problemem było to, że zaczęłam bardziej uważnie zaznajamiać się z tematem środowiska narodowców. Wreszcie doszło do mnie, że coś jest nie tak. Ludzie tam są okropnie agresywni, uprzedzeni, głupi, są hipokrytami (beczą że ich dyskryminują, a sami by dyskryminowali, wieszali tych co się z nimi nie zgadzają). Nie podobał mi się np. sposób w jaki narodowcy potraktowali profesora Baumana - czyli starego człowieka. Nie podoba mi się to, że współpracują z kibolami, że nie wywalają skinów, a zawsze są jakieś problemy z policją, mediami.
TŻ się zaangażował w jakieś artykuły, wykłady, szkolenia, wyjazdy, sport, filmy, czyta książki historyczne, podczas gdy zawsze towarzyszą im jacyś troglodyci ziejący nienawiścią. Dziś kiedy obejrzę telewizję i są tam ci "patrioci" lub kibole, to aż mnie skręca. W ogóle zaczęłam mieć wątpliwości, po co ta cała szopka. Te pikiety, marsze, pomniki nic nie dają ludziom w Polsce. Bez sensu. Zwykli tylko boją się nie wejść tym narodowym grupką w drogę, bo ci najgorsi wystawiają opinię tym dobrym patriotom.

Chciałabym żeby chłopak olał taką działalność i przestał się z nimi identyfikować. Mówiłam mu już o tym, że się tam marnuje, że martwię się o niego (będę martwić się tym bardziej 11 listopada na marszu niepodległości), bo może zostać pobity, mieć problemy z prawem.
On mówi, że od czegoś trzeba zacząć i że siedząc na tyłku Polska się nie zmieni, a z łagodną siłą rządzący nie będą się liczyć... Nie chce odejść.
Chciałabym, żeby było jak dawniej albo niech zajmie się czymś pożytecznym. Nie wiem jak mu wybić to z głowy. On jest naprawdę kimś dla mnie ukochanym, nie przestał o nas się starać, zawsze był dla mnie dobry, czuły, wierny itp. Tylko że mi już niedobrze się robi od tego środowiska nacjonalistów i nie mogę znieść, że on w to brnie.
Czy ja mam mu kazać wybrać między mną a tym? Może zadziała.
Proszę poradźcie mi. Co byście zrobiły gdyby wasi TŻ tacy się stali?
Co do profesora Baumanna to nie zrobili nic czego nie robi się innych krajach europejskich czy też w Stanach Zjednoczonych. Wtargnęli na wykład, pokrzyczeli troszkę i wyszli. Stała się komuś krzywda? Nie, a profesor Baumann niech powie co robił przez te kilka lat, które nagle zniknęły z jego życiorysu.
Ta ,,szpoka" jest po to, aby nie pójść w stronę Palikota i wyrzec się do końca naszej historii. Nie wszyscy mają lewicowe czy liberalne poglądy, więc i dla ONR też powinno być miejsce na naszej scenie politycznej.


A dlaczego miałby mieć problemy z prawem? Kilka lat temu marsze niepodległości przebiegały spokojniej niż teraz, od kiedy środowiska antify co roku próbują przeszkodzić narodowcom przemarsz. Więc to nie do końca tylko problem ONR.

I ma rację! Skoro on nie ingeruje w Twój wolny czas, dlaczego Ty chcesz go na siłę zmienić. Sama stwierdziłaś że was związek na tym nie cierpi, więc w czym problem?
Każdy normalny facet na próbę szantażu podziękowałby Ci za związek.
__________________
na świecie, nie ma ludzi normalnych i nienormalnych,
tylko są Ci pozamykani w zakładach i Ci którzy nie zostali przebadani
ponury1939 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:32   #23
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Chłopak narodowiec

Bez przesady - Bauman nie był osobiście ospowiedzialny za śmierć milionów ludzi. Ideologia nie zabija. Zabijają konkretni sprawcy.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-21, 18:33   #24
kawa_zmlekiem
damn good coffee
 
Avatar kawa_zmlekiem
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 11 170
Dot.: Chłopak narodowiec

Cytat:
Napisane przez Delia N Pokaż wiadomość
Narodowcy = faszyści
Kibole = kibice
nie mam pytań

Widziały gały co brały - nie pasuje, to zerwij, a nie tupiesz nóżką, że po 3 latach związku, jego poglądy Ci nie pasują. Trzeba było go słuchać jak o tym opowiadał, przecież nic nie robił w tajemnicy
A przeczytałaś post Autorki? Ze zrozumieniem?
__________________

2015: 70
2016: 67

kawa_zmlekiem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:35   #25
Kanapka555
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6
Dot.: Chłopak narodowiec

Cytat:
Napisane przez coffee Pokaż wiadomość
Jeśli ktoś uważa, że rozrubami na ulicy zmieni cokolwiek, to cóż - ciężko traktować taką osobę poważnie. Agresja do niczego nie prowadzi. Popieranie agresywnych ruchów to dla mnie to samo właściwie, co rzucanie kamieniami na oślep.
Same sedno Oni tam są podzieleni. Jedni zajmują się propagandą, niektórzy jakąś publicystyką, a inni potrafią tylko się drzeć i liczyć, że będą anarchiści do bicia.
Słuchałam np. Krzysztofa Bosaka albo Mariana Kowalskiego na youtube i myślę, że oni akurat są tacy normalni, żeby nie powiedzieć, że nawet do mnie przemawiają. Oni tym zarządzają, czyli między innymi zastępami troglodytów. Taki paradoks... Mała grupa zajmuje się czymś chyba sensownym, kiedy horda wszystko niszczy.

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
tyle, że ona nie wiedziała jak sie zaczęli spotykac, że go to zafascynuje.

Naprawdę współczuję autorce, bo zachowanie chłopaka wprowadza u niej dysonans - z jednej strony ma całkiem normalnego, kochanego faceta, ale z drugiej ten facet zafascynowany jest niebezpieczną ideologią i związał się z organizacją znaną z "zamawiania 5 piw".

Pytanie - czy zatrzymał się na jakimś poziomie bycia narodowcem czy będzie brnął we faszyzm?
Dziękuję za zrozumienie Jestem już rozbita od dłuższego czasu.
On mi mówił, że brzydzi się tak samo komunizmem, co nazizmem i faszyzmem. Słyszałam też z jego ust, że właśnie ten faszyzm jest im doklejany, bo krytyka narodowego-SOCJALIZMU nie jest na rękę ich przeciwnikom- lewicy. Że media wszystko poprzekręcały.

[1=daf502bc9430c04b8cbdbd9 4f51a8624bed02f84_61e0bd2 ac4d4e;42375634]Obserwuj Autorko, obserwuj, ale nie zakładaj od razu czarnego scenariusza. Ktoś wspominał o zapisaniu się do mniej radykalnej organizacji, czy partii prawicowej - też dobry pomysł, możesz mu to zaproponować, możecie sprawę przedyskutować, ale nie naciskaj, skoro mądry chłop, to być może weźmie to pod uwagę. A jakie jest jego zdanie na temat tej mocno radykalnej części ONRu? Rozmawialiście o tym? Mówiłaś mu o swoich wątpliwościach?[/QUOTE]
Porozmawiam z nim Pytałam go wtedy w nocy. Jemu niby ci skrajni też się nie podobali, jednak mówił, że są potrzebni i że pozory mylą, bo nawet to że ktoś przywdzieje garnitur i będzie miał stanowisko jak widać po rządzie, nie świadczy o człowieku. On jest chyba jakimś idealistą i chciałby pracować nad tymi kibolami itp. Tak jak pisałam, pogadam z nim raz jeszcze, bo nie drążyłam tematu.

Cytat:
Napisane przez Coki Pokaż wiadomość
Twój chłopak ma poglądy prawicowe, może nacjonalistyczne ( moim zdaniem to nic złego - nacjonalizm to nie faszyzm ani nazizm. pamiętajmy, że naziści byli lewicowcami ) i bądź gotowa na to, że jego wizja małżeństwa i rodziny będzie prawicowa. Moim zdaniem podświadomie raczej tego się obawiasz, ale jeśli przegadacie i ustalicie pewne kwestie, to nie ma czego się bać. Przegięciem moim zdaniem było to, że nie pozwalasz mu nosić na spotkaniach koszulek patriotycznych . On jest chyba dorosły i ma prawo nosić coś, co wyraża jego poglądy i dopóki nie obraża ani nie krzywdzi nikogo nie powinnaś w to ingerować.
Zdaję sobie sprawę z przełożenia jego poglądów na nasze wspólne życie. Ja nie jestem taka otwarta wobec zmian moralnych czy czegoś takiego. Polityka nie jest czymś, co mnie interesuje. Nie jestem np. uprzedzona do homoseksualistów - to ich życie. Nie roztrząsam historii. Chodzę do kościoła i chcę ślubu, rodziny.
Co ciekawe, nawet jeden ksiądz którego znam i lubię mówił mi ciepło o ruchu narodowym.
TŻ znowu cały czas powtarza mi, że nie wpłynie tym na nasze życie. Że nie zamknie mnie w domu przy garach, a żartuje nawet, że wyśle mnie na kurs tańca na rurze jeśli będzie trzeba

A w koszulkach patriotycznych i jego krótkich włosach wygląda źle, tak jakoś groźnie, przypomina mi tych skinów.
Kanapka555 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:36   #26
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Chłopak narodowiec

Cytat:
Napisane przez Delia N Pokaż wiadomość

Widziały gały co brały - nie pasuje, to zerwij, a nie tupiesz nóżką, że po 3 latach związku, jego poglądy Ci nie pasują.
A Ty w ogóle umiesz czytać?
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:40   #27
cherry_flamme
Zakorzenienie
 
Avatar cherry_flamme
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
Dot.: Chłopak narodowiec

Cytat:
Napisane przez Delia N Pokaż wiadomość
Narodowcy = faszyści
Kibole = kibice
nie mam pytań

Widziały gały co brały - nie pasuje, to zerwij, a nie tupiesz nóżką, że po 3 latach związku, jego poglądy Ci nie pasują. Trzeba było go słuchać jak o tym opowiadał, przecież nic nie robił w tajemnicy

A osobiście nie uważam, żeby wykrzykiwanie "Norymberga dla komuny" było czymś złym w przypadku Baumana

Jeśli swoją opinie o narodowcach kształtujesz na podstawie wypowiedziach Pani Olejnik, czy Richardson, to lepiej jej w ogóle nie kształtuj.
W każdej organizacji są czarne owce, W KAŻDEJ. Ja osobiście wolę narodowców, niż tęcze, kucyki i parady równości
Oni przynajmniej nikomu nie szkodzą i nie dyskryminują. A opinie o nardodowcach ukształtowałam sobie patrząc na burdy, które urządzają. Może nie wszyscy mają skrajne poglądy, ale dla mnie i tak są nie do zaakceptowania.

Jakie chłopak ma poglądy na temat równouprawnienia?
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca.

Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
cherry_flamme jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-08-21, 18:40   #28
cessla
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 3
Dot.: Chłopak narodowiec

Nie rozumiem jaki w tym wszystkim problem. Facet zachowuje się jak najbardziej okej. Kocha, szanuje, rozmawia i przede wszystkim nie ma żadnych obiekcji co do poglądów autorki. Co to za poroniony pomysł ze zmienianiem jego ideałów pod swoje widzimisię? Bo moim zdaniem, jeśli autorka nie może jego poglądów zaakceptować, to powinna po prostu odejść i znaleźć takiego partnera, który będzie jej PASOWAŁ. Ten najwyraźniej nie pasuje. Co zabawne, gdyby sytuację odwrócić i to autorka wstąpiłaby do jakiejś skrajnej organizacji, i miała ochotę wyskakiwać na marszach ze stanika, partner koniecznie musiałby pozwolić jej się REALIZOWAĆ. Więc niech się facet realizuje, z autorką czy bez.

Edytowane przez cessla
Czas edycji: 2013-08-21 o 19:00
cessla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:43   #29
mushroomhunter
Zadomowienie
 
Avatar mushroomhunter
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 178
Dot.: Chłopak narodowiec

Tu żadne ultimatum nic Ci nie da. Tylko się zdziwisz, kiedy się okaże, że coś jednak jest od ciebie ważniejsze. No i ja bym się nie czarowała, że jego działalność i poglądy, z którymi się nie zgadzasz nie wpłyną na Wasze wspólne życie. Pomijając już nawet takie kwestie jak to, że będziesz musiała wysłuchiwać, że Twój chłop jest nienormalny i zagraża zdrowiu publicznemu ;].
mushroomhunter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 18:47   #30
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 16 866
Dot.: Chłopak narodowiec

Nie wiem, czy mnie to powinno bawić, czy martwić, że większości się wydaje, że jak facet ma takie poglądy, to od razu będzie chciał uwiązać kobietę przy garach. No ludzie święci, świat nie jest czarno-biały! A w ruchu narodowym to kobiet nie ma niby?
daf502bc9430c04b8cbdbd94f51a8624bed02f84_61e0bd2ac4d4e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-07-28 16:42:18


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.