Pracujący student powyżej 26 lat a ubezpiecznie

[marz54]

Może ktoś się orientuje w temacie:
Jest student powyżej 26 lat, podejmuje prace na umowe zlecenie. Jakie składki powinna odprowadzać firma w której pracuje? Z tego co zrozumiałam to taki same składki jak na umowę o pracę? Bo zwolnienia ze składek dotyczą tylko studentów którzy nie ukończyli 26 lat?

[eibhlin87]

Napisane przez marz54

Może ktoś się orientuje w temacie:
Jest student powyżej 26 lat, podejmuje prace na umowe zlecenie. Jakie składki powinna odprowadzać firma w której pracuje? Z tego co zrozumiałam to taki same składki jak na umowę o pracę? Bo zwolnienia ze składek dotyczą tylko studentów którzy nie ukończyli 26 lat?

Tak, po 26 r.ż. student musi odprowadzać składki.

[Goosiaa]

W takiej sytuacji firma powinna odprowadzać składki na ubezpieczenie zdrowotne i zaliczkę na podatek dochodowy.

[lapida]

Napisane przez marz54

Może ktoś się orientuje w temacie:
Jest student powyżej 26 lat, podejmuje prace na umowe zlecenie. Jakie składki powinna odprowadzać firma w której pracuje? Z tego co zrozumiałam to taki same składki jak na umowę o pracę? Bo zwolnienia ze składek dotyczą tylko studentów którzy nie ukończyli 26 lat?

po 26 r.ż. takiego pracownika trzeba ubezpieczyć, tzn opłacać składki w ZUSie.

I nie są to takie same składki, jak przy umowie o pracę, ponieważ w tym przypadku odciągane są również składki na emeryturę, czego przy umowie zleceniu nie ma.

[marz54]

A na uczelni trzeba coś zgłaszać? Ten student to ja
Od listopada będę pracować na umowę zlecenie, dziś byłam w przyszłym miejscu pracy dopełnić formalności i m.in. musiałam w oświadczeniu napisać, że jestem studentką. I tak mnie to zafrapowało po co ( bo tak mi się wydawało, że z racji mojego wieku bycie studentem niczego nie daje).

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Napisane przez lapida

po 26 r.ż. takiego pracownika trzeba ubezpieczyć, tzn opłacać składki w ZUSie.

I nie są to takie same składki, jak przy umowie o pracę, ponieważ w tym przypadku odciągane są również składki na emeryturę, czego przy umowie zleceniu nie ma.

Reasumując - czy jest możliwe, że uczelnia odprowadza za mnie jakiekolwiek składki?

Pamiętam, że jak byłam młodsza to idąc do przychodni musiałam mieć legitymacje, potem pracowałam na umowę o prace więc mialam RMUA. Zdziwiłam się dzisiaj wypełniając dokumety do pracy, że muszę dać oświadczenie, że studiuję bo niby po co im ono jak nie do ubezpieczenia.

[lapida]

Napisane przez marz54

Dziękuję!
Reasumując - zatrudniając na umowę zlecenie studenta 27-letniego pracodawca odprowadza takie same składki jakby zatrudniał 27 letniego niestudenta?

tak

[201701300922]

Napisane przez marz54

A na uczelni trzeba coś zgłaszać? Ten student to ja
Od listopada będę pracować na umowę zlecenie, dziś byłam w przyszłym miejscu pracy dopełnić formalności i m.in. musiałam w oświadczeniu napisać, że jestem studentką. I tak mnie to zafrapowało po co ( bo tak mi się wydawało, że z racji mojego wieku bycie studentem niczego nie daje).

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------




Reasumując - czy jest możliwe, że uczelnia odprowadza za mnie jakiekolwiek składki?

Pamiętam, że jak byłam młodsza to idąc do przychodni musiałam mieć legitymacje, potem pracowałam na umowę o prace więc mialam RMUA. Zdziwiłam się dzisiaj wypełniając dokumety do pracy, że muszę dać oświadczenie, że studiuję bo niby po co im ono jak nie do ubezpieczenia.

Dlaczego uczelnia miałaby odprowadzać za Ciebie jakiekolwiek składki? To pracodawca jest zobowiązany ubezpieczyć swojego pracownika.
Tak, to prawda, że powyżej 26 roku życia nie należy Ci się ubezpieczenie rodziców i fakt, że studiujesz niczego tu nie zmienia.

[marz54]

Napisane przez Dysia1990

Dlaczego uczelnia miałaby odprowadzać za Ciebie jakiekolwiek składki? To pracodawca jest zobowiązany ubezpieczyć swojego pracownika.
Tak, to prawda, że powyżej 26 roku życia nie należy Ci się ubezpieczenie rodziców i fakt, że studiujesz niczego tu nie zmienia.

Dziękuję, już wiem. Tak jak napisałam wyżej zainteresowałam się tym tematem bo musiałam wypełnić oświadczenie, że studiuje. I pomyślałam, że po co im to oświadczenie jak nie do składek.

[201701300922]

Napisane przez marz54

Dziękuję, już wiem. Tak jak napisałam wyżej zainteresowałam się tym tematem bo musiałam wypełnić oświadczenie, że studiuje. I pomyślałam, że po co im to oświadczenie jak nie do składek.

No w sumie trochę to dziwne.

[AshaL]

Napisane przez Dysia1990

Dlaczego uczelnia miałaby odprowadzać za Ciebie jakiekolwiek składki? To pracodawca jest zobowiązany ubezpieczyć swojego pracownika.
Tak, to prawda, że powyżej 26 roku życia nie należy Ci się ubezpieczenie rodziców i fakt, że studiujesz niczego tu nie zmienia.

Uczelnia zgłasza Cie do ubezpieczenia do 26 roku życia. Jak idziesz do pracy na umowę o zlecenie a jesteś studentem powinno się uczelni zgłosić, że jesteś ubezpieczony z innego tytułu. To samo tyczy się jeśli jest się dopisanym do ubezpieczenia rodziców. Jak stracisz pracę, musisz pisać podanie o ubezpieczenia na uczelni bądź dopisać się do ubezpieczenia rodziców.

Gdy kończysz 26 lat uczelnia nie ma obowiązku zgłaszania Cie do ubezpieczenia, więc sądzę, że teraz już nie musisz niczego na uczelni zgłaszać.

[201703061232]

Jeśli skończysz 26 lat i nie masz pracy wtedy składki zdrowotne opłaca za Ciebie uczelnia - trzeba to zgłosić. jeśli pracujesz, to pracodawca - składki nie mogą iść z 2 źródeł, bo wtedy dowalą Ci karę.

[201708160922]

Napisane przez zbecka

Jeśli skończysz 26 lat i nie masz pracy wtedy składki zdrowotne opłaca za Ciebie uczelnia - trzeba to zgłosić. jeśli pracujesz, to pracodawca - składki nie mogą iść z 2 źródeł, bo wtedy dowalą Ci karę.

Możesz mi to jaśniej wytłumaczyć?

[lza_slonca]

Napisane przez zbecka

Jeśli skończysz 26 lat i nie masz pracy wtedy składki zdrowotne opłaca za Ciebie uczelnia - trzeba to zgłosić. jeśli pracujesz, to pracodawca - składki nie mogą iść z 2 źródeł, bo wtedy dowalą Ci karę.

Pracodawca ma obowiązek zgłosić studenta do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego oraz rozliczać i opłacać składki na te ubezpieczenia od dnia, w którym ukończy 26 lat

Podstawa prawna: Ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2007 r. nr 11, poz. 74 ze zm.),


A czemu to nie mogą iść? U mnie idą z 3 więc...?

[eibhlin87]

Napisane przez CzasKomety

Możesz mi to jaśniej wytłumaczyć?

Jęsli jesteś studentem po 26 r.ż. i nie masz ubezpieczenia zdrowotnego to uczelnia ma obowiązek ubezpieczyć. Trzeba złożyć tylko wniosek.

[lapida]

Napisane przez lza_slonca

Pracodawca ma obowiązek zgłosić studenta do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego oraz rozliczać i opłacać składki na te ubezpieczenia od dnia, w którym ukończy 26 lat

Podstawa prawna: Ustawa z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2007 r. nr 11, poz. 74 ze zm.),


A czemu to nie mogą iść? U mnie idą z 3 więc...?

to trochę nie teges.. Wiem, że u nas księgowa kazała podpisywać deklaracje, czy pracujemy jeszcze w innym miejscu, żeby składki nie były pobierane kilka razy.

Ale jak z konsekwencjami to nie wiem

[lza_slonca]

jeśli ogólna składka nie przekracza tej odprowadzanej od pełnego etatu to Cię we 4 litery mogą cmoknąć...jeśli osiąga się pełen etat plus dodatkowe to wtedy nie ma odprowadzanych już składek prócz tej umowy na pełen etat. Piszcie od a do z bo kogoś w błąd wprowadzicie.

[Mamba4]

Osobom które posiadają status studenta i nie ukończyły 26 roku życia, nie odprowadza się żadnych składek z tytułu umowy zlecenie.
W przypadku osób, które nie są studentami (a pracują na umowę zlecenie) pracodawca ma obowiązek odprowadzić składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe, zdrowotne oraz chorobowe (chorobowe jest dobrowolne). Od Ciebie zależy czy chcesz, aby płacił składkę chorobową. Wszystko to przy założeniu, że nie posiadasz innych dochodów niż tylko ta umowa zlecenie.

Napisane przez lapida

po 26 r.ż. takiego pracownika trzeba ubezpieczyć, tzn opłacać składki w ZUSie.

I nie są to takie same składki, jak przy umowie o pracę, ponieważ w tym przypadku odciągane są również składki na emeryturę, czego przy umowie zleceniu nie ma.

Bzdura. Przy umowie zlecenie są odprowadzane składki emerytalne (przy założeniu, że nie jesteś studentką i nie osiągasz dochodów z innych tytułów w wysokości „minimalnej krajowej”). Czyli jeśli nie pracujesz nigdzie na umowę o pracę, zlecenie (poza tą wymienioną) to pracodawca odprowadza składki. Jeżeli jesteś gdzieś zatrudniona i zarabiasz min. 1600 brutto to wtedy od Ciebie zależy czy z wymienionej umowy zlecenie chcesz mieć odprowadzane składki. (Wtedy składki ZUS (em, rent, chor) są dobrowolne).

Przy umowie zlecenie składek ZUS nie płaci się jedynie, gdy jesteś studentką, uczennicą i nie przekroczyłaś 26 roku życia.

Napisane przez marz54

Od listopada będę pracować na umowę zlecenie, dziś byłam w przyszłym miejscu pracy dopełnić formalności i m.in. musiałam w oświadczeniu napisać, że jestem studentką. I tak mnie to zafrapowało po co ( bo tak mi się wydawało, że z racji mojego wieku bycie studentem niczego nie daje).

I masz rację, pracodawcy nic nie daje fakt że jesteś studentką. Może pracodawca nie zauważył, że przekroczyłaś 26 rok życia.

Napisane przez Dysia1990

Dlaczego uczelnia miałaby odprowadzać za Ciebie jakiekolwiek składki? To pracodawca jest zobowiązany ubezpieczyć swojego pracownika.

Zgadzam się.

Napisane przez zbecka

Jeśli skończysz 26 lat i nie masz pracy wtedy składki zdrowotne opłaca za Ciebie uczelnia - trzeba to zgłosić. jeśli pracujesz, to pracodawca - składki nie mogą iść z 2 źródeł(...)

Bzdura.

Zgłoszenie do ubezpieczenia zdrowotnego to co innego niż pobieranie składek zdrowotnych. Do ubezpieczenia zdrowotnego może zgłosić Cię tylko 1 osoba (w przeciwnym przypadku eWUŚ może Cię nie zobaczyć). Natomiast składki zdrowotne mogą iść z kilku źródeł dochodów.

Po przekroczeniu 26 r.ż. jeśli nie pracujesz i nie uczysz się to, aby mieć ubezpieczenie zdrowotne (chodzić do lekarza za darmo na NFZ) powinnaś zarejestrować się w Urzędzie Pracy.
Jeśli natomiast przekroczyłaś 26 r.ż i nadal się uczysz to powinnaś poprosić uczelnię, aby zgłosiła Cię do ubezpieczenia zdrowotnego.

Napisane przez lza_slonca

jeśli ogólna składka nie przekracza tej odprowadzanej od pełnego etatu to Cię we 4 litery mogą cmoknąć...

Wtedy obowiązkowo muszą zgłosić.

Napisane przez lza_slonca

jeśli osiąga się pełen etat plus dodatkowe to wtedy nie ma odprowadzanych już składek prócz tej umowy na pełen etat. Piszcie od a do z bo kogoś w błąd wprowadzicie.

Jeżeli osiąga się gdzieś dochód w wysokości 1600 brutto (niekoniecznie musi być to umowa o pracę. Mogą to być nawet 2 umowy zlecenie) i z kolejnej umowy zlecenie składki ZUS będą dobrowolne.

[lapida]

Napisane przez Mamba4

Bzdura. Przy umowie zlecenie są odprowadzane składki emerytalne (przy założeniu, że nie jesteś studentką i nie osiągasz dochodów z innych tytułów w wysokości „minimalnej krajowej”). Czyli jeśli nie pracujesz nigdzie na umowę o pracę, zlecenie (poza tą wymienioną) to pracodawca odprowadza składki. Jeżeli jesteś gdzieś zatrudniona i zarabiasz min. 1600 brutto to wtedy od Ciebie zależy czy z wymienionej umowy zlecenie chcesz mieć odprowadzane składki. (Wtedy składki ZUS (em, rent, chor) są dobrowolne).

Boru, widzisz i nie grzmisz.


Tylko i wyłącznie przy umowie o pracę są odprowadzane składki emerytalne.
Przy umowie zleceniu i umowie o dzieło - tylko i wyłącznie składki ZUS.

[Mamba4]

Napisane przez lapida

Boru, widzisz i nie grzmisz.


Tylko i wyłącznie przy umowie o pracę są odprowadzane składki emerytalne.
Przy umowie zleceniu i umowie o dzieło - tylko i wyłącznie składki ZUS.

Czym dla Ciebie są składki ZUS?? Bo mam wrażenie, że nie rozumiesz tego pojęcia. W ramach wyjaśnienia składki ZUS na ubezpieczenia społeczne opłacane przez pracownika to suma: składki emerytalnej (9,76%), składki rentowej (1,5%), składki chorobowej (2,45%). I jak widać składka emerytalna wchodzi w skład składek ZUS.

Przy umowie o dzieło nie opłaca się żadnych składek ZUS (składki emerytalnej, rentowej, chorobowej). Jedynie pobiera się zaliczkę na podatek dochodowy (18%).

Za studentów, uczniów do 26 r.ż. pracodawca nie odprowadza składek. Płaci jedynie zaliczkę na podatek dochodowy.

Dla osób nieuczących się (nieważne czy masz 22 lata, 26, 27 czy 45) pracodawca musi odprowadzić składki ZUS.


Jeżeli wciąż nie zgadzasz się z moim zdaniem to doradzam skontaktować się z najbliższą jednostką ZUS, a panie tam pracujące na pewno to potwierdzą

[lza_slonca]

Napisane przez Mamba4

(...)
Jeżeli osiąga się gdzieś dochód w wysokości 1600 brutto (niekoniecznie musi być to umowa o pracę. Mogą to być nawet 2 umowy zlecenie) i z kolejnej umowy zlecenie składki ZUS będą dobrowolne.

No a o czym mowa...

[Mamba4]

Napisane przez lza_slonca

No a o czym mowa...

O tym co napisałaś
Jedynie moje zastrzeżenia były odnośnie, że pełen etat, to nie koniecznie musi być umowa o pracę :P oraz że z kolejnej umowy składki są dobrowolne. Jeżeli pracodawcy nie poinformuje się, że chce się mieć opłacane składki to z tej drugiej umowy o której piszesz, oczywiście nie odprowadzi składek ( i tu się z Tobą wtedy zgodzę)

[lza_slonca]

pełen etat owszem ale gdzie wypisane, że wypracowane godziny były z tytułu umowy o prace lub umowy zlecenia...?

[Mamba4]

Czytałam między wierszami

[lza_slonca]

stąd na wizażu biorą się "wojny"