przegroda nosowa-znieczulenie - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Chirurgia plastyczna

Notka

Chirurgia plastyczna Interesujesz się chirurgią plastyczną? Poddałaś się zabiegowi lub go rozważasz? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, zadaj pytanie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-09-20, 22:48   #1
salom
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 12

przegroda nosowa-znieczulenie


witam,zarejestrowałem się specjalnie żeby was zapytać jak wygląda temat znieczulenia.Gdzie wbijają igłę przy znieczuleniu miejscowym.Wybieram się na operację krzywej przegrody ponieważ mam problemy z oddychaniem szczególnie po nocy lub jak gram w piłę,czy inny sport uprawiam.Wiec zdecydowalem sie na ta operacje choc nie jestem pewny czy mi pomoze bo chyba jestem tesh alergikiem poniewaz czasem oddycha sie lepiej czasem gorzej ale moj alergolog/laryngolog stwwierdzil ze po operacji powinienem nawet z alergia oddychac normalnie.Ale ja sie tu rozpisuje a chodzi mi o jedno,znieczulenie miejscowe gdzie wbijaja ta igłe.Moj ojciec mial dawno temu operacje na przpukline i dostal znieczulenie w kregoslup!do dzisiaj ma z nim problemy nie moze dzwigac ciezkich rzeczy itp.Czy dzisiaj tesh takie rzeczy robia w kregoslup!!?prosze o odpowiedz najlepiej jakiegos lekarza fachowca ale kazda rada jest cenna dzieki wam z gory. pozdrawiam
salom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-30, 10:58   #2
eleonore
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 52
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

czesc
pare miesiecy temu miałam op.przegrody.wieczorem przed op.-proszki uspakajające,rano to samo, ok. godz.przed-morfina.
potem zawiezli mnie wózeczkiem na sale operacyjną,byłam świadoma ale strach ustąpił całkowicie(a jestem strasznym tchórzem ) i potem zastrzyki gdzieś w środku nosa.
nie czuć bólu i strachu. pozdowienia.będzie dobrze.
__________________
Magda.Z
eleonore jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-09-30, 21:50   #3
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Cześć.
Ja również jestem alergikiem i miałam poważne problemy z oddychaniem przez nos (dodatkowo powiększały się małżowiny nosowe). Mój zabieg odbył się 17 sierpnia, więc... jestem w miarę świeżo po operacji. Jeśli chodzi o znieczulenie... No i tu jest problem, bo u mnie było znieczulenie miejscowe. Sprawa mało sympatyczna, bo wszystko słyszałam i czułam. Wszystko trwało prawie godzinę (przegroda nosowa+ mukotomia). Nie wiem, gdzie Ty będziesz miał ten zabieg, ja leżałam w szpitalu w Kaliszu. Mój pobyt tam trwał 5 dni (zabieg wykonano w dniu przyjęcia). Przez dwa dni miałam założone opatrunki. Pół godziny przed operacją podano mi morfinę. Na początek lekarz włożył mi do nosa setony ze wstępnym znieczuleniem. Po około 5 min. je wyciągnął i zaczął wstrzykiwać właściwe znieczulenie. Pytasz o igłę... Więc muszę Cię uświadomić, że wbijają kilka igieł W przegrodę nosową oczywiście. Nie pamiętam ile tych zastrzyków było, ale chyba około 5. Czas trwania takiego zabiegu jest uzależniony od tego jak wygląda Twoja przegroda.
Nie obawiaj się, to nie ma żadnych skutków ubocznych (przynajmniej nic mi na ten temat nie wiadomo ).
Po 4 tygodniach od operacji problemy wróciły... Niestety nadal jestem przemęczona, niewyspana, mam stan podgorączkowy (jak przed zabiegiem). Te dolegliwości są skutkiem niedotlenienia (nos jest zatkany, szczególnie w nocy). Cały czas muszę brać leki obkurczające śluzówkę nosa...
Jeśli jesteś silnie uczulony, szczególnie na roztocza kurzu domowego bądź pyłki traw, zapytaj lekarza, czy w Twoim wypadku nie byłoby korzystniej zrobić także mukotomii (polega ona na wycięciu małżowin nosowych, które powiekszają się pod wpływem alergenu i nos jest niedrożny).

Powodzenia. 3maj się
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 18:20   #4
salom
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 12
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Przede wszystkim thx za zainteresowanie.Już myślałem że tylko ja mam taki problem.Na razie jestem po 1 szczepieniu na zoltaczke 28.10 mam drugi termin, a zabieg myśle zeby zrobic 10 listopada wtedy mam wolne a 11 jest swieto.Laryngolog powiedzial mi ze zabieg trwa krotko a w szpitalu bedzie mnie trzymal tylko przez nastepny dzien.Mysle ze do poniedzialku zdejma mi opatrunki bede normalnie wygladal i nie bede musial z jakims tamponem w nosie isc na uczelnie.Troche zaniepokoilo mnie to co napisalas martussa o tych malzowinach nosowych i o tym nawrocie.Wyglada na to ze ja mam podobny problem tez wydaje mi sie ze sie powiekszaja,musze spytac lekarza o ta mukotomie.A czy po operacji malzowin widac ze zmienily ksztalt?cy nos zmienia ksztalt?chyba nie?Mam nadzieje ze ta operacja pomoze.Thx jeszcze raz
Pzdr 4 aLL
salom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 19:08   #5
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Spokojnie, nos z zewnątrz wygląda dokładnie tak samo jak przed operacją. Nie obawiaj się, będzie dobrze
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-04, 19:13   #6
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Aaaaa.... co jeszcze z takich ciekawszych rzeczy. Mianowicie, 40% pacjentów po przegrodzie kicha. Ale tym się nie przejmuj, to nie boli! Ja kichałam całą dobę i nie czułam przy tym bólu. Mogą Ci łzawić oczy, bo gruczoły łzowe są podrażnione. Po zdjęciu opatrunków będziesz wyglądał jakbyś był zupełnie zdrowy. Po zabiegu oszczędzaj się, nie dźwigaj, a wszystko będzie OK. Z resztą lekarz poda Ci dalsze zalecenia
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-07, 20:22   #7
salom
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 12
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

A powiedz mi martussa czy ten zabieg jest zabiegiem prostowania przygrody,czy jak czytalem gdzies -chyba na tym forum -wycinania mloteczkiem jakichs chrzastek?Kichaniem sie nie przejmuje,oczy lzawia mi teraz gdzy spojrze w niebo-caly czas je mruzeDzwigac nie zamierzam,ale na treningi w pilke musze isc ale to chyba nie przeszkadza.
salom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-07, 21:36   #8
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Szczerze mówiąc nie wiem dokładnie. Lekarz, który przeprowadzał zabieg właściwie nic konkretnego mnie nie powiedział, pewnie dlatego, że nie chciał mnie wystraszyć (z resztą teoretycznie ten zabieg powinien się odbyć najwcześniej za rok, ze względu na wiek; mam 17 lat).
Ale mój lekarz prowadzący na wizycie kontrolnej wspominał coś o tym, że tą przegrodę się wyciąga a potem z powrotem wkłada (?).
Najlepiej skieruj to pytanie do lekarza laryngologa

jeśli miałbys jakieś dodatkowe pytania (na które byłabym w stanie odpowiedzieć oczywiście) to pisz śmiało. W miarę możliwości postaram się wyjasnić wszystkie Twoje wątpliwości.

pozdrawiam serdecznie
3maj się ciepło
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-16, 19:43   #9
Pauliszon
Raczkowanie
 
Avatar Pauliszon
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Namysłów
Wiadomości: 31
Wink Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Miałam operację, o której tu mowa i nie wiem jak reszta Was, którzy mieli tę operacje ale mój nos ciężko to "przeszedł" i ja również byłam mocno przestraszona choć z reguły nie jestem tchórzem. Po pierwsze nie dostałam morfiny, tak jak piszą tu niektórzy, tylko "głupiego jasia" oraz znieczulenie miejscowe, czyli kłucie dużą ilością igieł prosto w przegrodę! Najpierw została mi złamana kość czymś w rodzaju "młotka" potem jakieś skrobanie przegrody po czym usunięcie jej z nosa...i ponowne włożenie... i tak spędziłam prawie 1,5h na bloku...Byłam oczywiście wszystkiego świadoma...czułam smak krwi spływającą z nosa...i wszystko widziałam, nie mogłam już wytrzymać więc płakałam...W sumie leżałam 3 dni (w czym 48h z tamponami). Aha i jeszcze chciałam dodać, że zmienił mi się zewnętrzny wygląd nosa, co jest widoczne ale to chyba dobrze bo zawsze miałam kompleks na punkcie mojego nosa Ale chciałam zaznaczyć, że chociaż to było straaaaaszne i nie życzę tego najgorszemu wrogowi to było warto bo naprawdę czuję poprawę (a goiło się dłuuugo) i Pani doktor się przyłożyła. Polecam Brzeg
Pauliszon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-16, 20:42   #10
klusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Cytat:
Napisane przez Pauliszon
Miałam operację, o której tu mowa i nie wiem jak reszta Was, którzy mieli tę operacje ale mój nos ciężko to "przeszedł" i ja również byłam mocno przestraszona choć z reguły nie jestem tchórzem. Po pierwsze nie dostałam morfiny, tak jak piszą tu niektórzy, tylko "głupiego jasia" oraz znieczulenie miejscowe, czyli kłucie dużą ilością igieł prosto w przegrodę! Najpierw została mi złamana kość czymś w rodzaju "młotka" potem jakieś skrobanie przegrody po czym usunięcie jej z nosa...i ponowne włożenie... i tak spędziłam prawie 1,5h na bloku...Byłam oczywiście wszystkiego świadoma...czułam smak krwi spływającą z nosa...i wszystko widziałam, nie mogłam już wytrzymać więc płakałam...W sumie leżałam 3 dni (w czym 48h z tamponami). Aha i jeszcze chciałam dodać, że zmienił mi się zewnętrzny wygląd nosa, co jest widoczne ale to chyba dobrze bo zawsze miałam kompleks na punkcie mojego nosa Ale chciałam zaznaczyć, że chociaż to było straaaaaszne i nie życzę tego najgorszemu wrogowi to było warto bo naprawdę czuję poprawę (a goiło się dłuuugo) i Pani doktor się przyłożyła. Polecam Brzeg
BOZE TO BYŁ CHYBA HORROR a mnie tez to czeka
klusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-17, 20:18   #11
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Jejkuuuuu, nie straszcie ludzi ;o) Będzie dobrze, nie martwcie się na zapas. Każdy inaczej reaguje na ból (jedni silniej, drudzy słabiej). Ja też tego miło nie wspominam, ale wiem, że są gorsze rzeczy. Spokojnie, można to przeżyć
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-17, 20:34   #12
Pauliszon
Raczkowanie
 
Avatar Pauliszon
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Namysłów
Wiadomości: 31
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Słuchajcie...ja nie pisałam tego, broń Boże, aby kogoś straszyć...tylko po prostu ja nie byłam nastawiona na taki ból! Możliwe, że jeśli ktoś wiedział jak to boli, to się wcześniej do tego psychicznie nastawił...Nie reaguję "silnie" na ból i nie jetem "panikarą"! Ale miałam poważne skrzywienie (wewnętrzne). Ważne jest nastawienie i tyle! Psychika to podstawa 3majcie sie mocno będzie ok...a co najważniejsze ma pomóc normalnie oddychać...;] Pozdrawiam wszystkich przed bądź po septoplastyce
Pauliszon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-18, 17:43   #13
klusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Cytat:
Napisane przez martussa
Jejkuuuuu, nie straszcie ludzi ;o) Będzie dobrze, nie martwcie się na zapas. Każdy inaczej reaguje na ból (jedni silniej, drudzy słabiej). Ja też tego miło nie wspominam, ale wiem, że są gorsze rzeczy. Spokojnie, można to przeżyć
jak dla kogo GORSZE ja uwazam ze poauliszon dobrze ze napisał
klusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-18, 17:44   #14
klusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Cytat:
Napisane przez Pauliszon
Słuchajcie...ja nie pisałam tego, broń Boże, aby kogoś straszyć...tylko po prostu ja nie byłam nastawiona na taki ból! Możliwe, że jeśli ktoś wiedział jak to boli, to się wcześniej do tego psychicznie nastawił...Nie reaguję "silnie" na ból i nie jetem "panikarą"! Ale miałam poważne skrzywienie (wewnętrzne). Ważne jest nastawienie i tyle! Psychika to podstawa 3majcie sie mocno będzie ok...a co najważniejsze ma pomóc normalnie oddychać...;] Pozdrawiam wszystkich przed bądź po septoplastyce
KOCHANA WSPÓŁCZUJE CI
klusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-18, 19:13   #15
Pauliszon
Raczkowanie
 
Avatar Pauliszon
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Namysłów
Wiadomości: 31
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Dziękuję za poparcie... Piszę to tylko i wyłącznie po to aby pomóc, dać jakieś wskazówki...czego się spodziewać Ponieważ mam nadzieję, że to co piszę będzie mogło chociaż trochę się przydać...Sama przed operacją nie wiedziałam jak to będzie wyglądać...a szkoda...więc chcę abyście Wy wiedzieli Pozdrawiam
Pauliszon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-10-18, 20:48   #16
klusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Cytat:
Napisane przez Pauliszon
Dziękuję za poparcie... Piszę to tylko i wyłącznie po to aby pomóc, dać jakieś wskazówki...czego się spodziewać Ponieważ mam nadzieję, że to co piszę będzie mogło chociaż trochę się przydać...Sama przed operacją nie wiedziałam jak to będzie wyglądać...a szkoda...więc chcę abyście Wy wiedzieli Pozdrawiam
i zeby nie było rozczarowań
klusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-18, 20:52   #17
sylwi_2005
Raczkowanie
 
Avatar sylwi_2005
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 427
GG do sylwi_2005
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Martussa ja tez mialam mukotomie i przegrode i zabieg wygladal dokladnie tak jak opisalas. rowniez objawy po operacji wrocily wiec tak naprawde caly bol poszedl na marne najbardziej sie wscieklam jak miesiac po zabiegu moj pies przywalil mi z glowki w moj nareperowany nosek i teraz przegroda znow jest do zrobienia...ale drugi raz juz sie nie odwaze.
sylwi_2005 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-18, 22:57   #18
Pauliszon
Raczkowanie
 
Avatar Pauliszon
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Namysłów
Wiadomości: 31
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Ja się tu muszę pochwalić (po raz kolejny :P) że u mnie nie ma "nawrotów" krzywej przegrody ufff....i oddycha mi się całkiem dobrze Aha...i szkoda, że nie wiedziałam przed operacją o tej mukotomii bo mam mocną alergię...ale drugi raz nie pójdę...
P.S. do klusia: mam nadzieję, że się mile rozczerujesz i nie będzie Cię tak bolało...może będziesz miała to szczęście, że dostaniesz morfinę...
Pauliszon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-19, 15:42   #19
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Lekarz jest od tego, żeby powiedzieć pacjentowi jaki zabieg powinien być wykonany. Jeśli nie zasugerował mukotomii to: a) w Twoim przypadku nie było to konieczne, b) ... nie był na tyle kompetentny , co niestety się często zdarza. Mnie diagnozowano jakieś.. hmmm... dwa lata (jak nie więcej), a w szpitalu na konsultacji lekarz powiedział mi w przeciągu zaledwie 2 minut co jest przyczyną moich dolegliwości (wskazał na alergię nie wiedząc nawet, że jestem alergikiem od urodzenia).

Co do samopoczucia po operacji... , no cóż, nie czuję większej poprawy (ale nie chodzi o przegrodę nosową lecz o małżowiny nosowe, które cały czas są obrzęknięte). Myślałam, że już będzie dobrze (lekarz po zabiegu stwierdził, że powinnam odczuć znaczną poprawę), ale niestety... Obecnie nie biorę żadnych leków, bo mój lekarz prowadzący (ten sam, który mnie diagnozował 2 lata) już nie wie co ma mi zapisywać , dlatego doszłam do wniosku, że nie będę się truć, bo niezależnie od tego czy biorę jakieś leki, czy nie, i tak czuję się źle. Nie wiem co dalej... Na razie mam zamiar wybrać się do kolejnego lekarza (podobno świetny specjalista), ale muszę poczekać jeszcze dwa tygodnie , bo mamy spory kawał drogi (jakieś 300km).
P.S. Ja jestem zdesperowana (rodzice też), dlatego jeśli zaproponują drugą operację, zgodzę się... (mam 17 lat a jestem ciągle przemęczona i niewyspana, co utrudnia mi naukę)
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2005-10-19, 16:39   #20
Pauliszon
Raczkowanie
 
Avatar Pauliszon
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Namysłów
Wiadomości: 31
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Wydaje mi się, że przyczyną nie było to, że nie było to konieczne...ponieważ mam alergię na wszystkie pyłki i na roztocza (w mniejszym stopniu) od 8 lat Alergia ta wzmaga częstotliwość i siłę ataków astmy więc...nie wiem dlaczego. Ale jak będę u mojego lekarza to na pewno zapytam!

P.S. Współczuję Ci...też mam 17 lat ale mnie w miarę możliwości operacja pomogła...możliwe, że u Ciebie wymaga to poprawki... Mojej kuzynce w tamtym roku nie przyłożyli się do noska...i jest tak samo jak przed! 3maj się ciepło

Edytowane przez Pauliszon
Czas edycji: 2005-10-25 o 19:18
Pauliszon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-20, 18:41   #21
salom
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 12
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Noi jestem juz po zabiegu.Juz tydzien minal.Zabieg przegiegl bezproblemowo dostalem znieczulenie tzw.glupiego Jasia,pozniej lekarz wycial co trzeba zalozyl opatrunek a nastepnego dnia rano go wyjal.Wszystko byloby pieknie i ladnie gdyby nie to ze ten zabieg wogole ale to wogole mi nie pomoglNadal mam zatkany nos ale zatkany nie katarem tylko wlasnie chyba tymi malzowinami nosowymi???one sie zwezaja w taki sposob ze uniemozliwiaja mi wciagniecie powietrza nosem,psikne sobie otrivinem alergy to pomaga na gora 15 minut malzowiny otwieraja sie i oddycham swobodnie po tym czasie znowu jest to samo.Mowilem ordynatorowi o mukotomii przed zabiegeim ale odradzal mi ja.Mowil cos o przeszczepianiu wloskow z tchawicy...Po zabiegu popatrzyl w nos i stwierdzil ze teraz powinienem oddychac "normalnie".Ale nie oddycham jest to samo.Nie oddycham nosem,jestem przemeczony,glowa mnie boli itepe.Noi co ja mam zrobic??Ktos zna jakiegos fachowca na slasku lub w Krakowie?
salom jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-20, 19:21   #22
Ewuńka
Rozeznanie
 
Avatar Ewuńka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 728
GG do Ewuńka
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

witam!! mam podobny problem jak narazie bylam kilka razy u laryngologa, dostalam skierowanie na tesy alergiczne. Poważnych uczulen raczej nie mam wiec wszystko wskazuje ze to jednak przegroda oddycha mi sie tragicznie, zwlaszcza w nocy w tym tygodniu znow wybieram sie do laryngologa ze wszystkimi wynikami i okaze sie czy bedzie zabieg. Dobrze ze trafilam na ten watek to przynajmniej wiem co mnie czeka.
__________________




Ewuńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-22, 17:52   #23
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Spokojnie salom, wykaż się odrobiną cierpliwości. Przede wszystkim musisz poczekać aż Twój nos się zagoi, a to trochę potrwa (około miesiąca, dwóch miesięcy). Ja już jestem po drugim zabiegu, tym razem była to drobna sprawa (znowu małżowiny, ale tym razem laserem). Prawie się zagoiło (minęło 20 dni) i czuję się znacznie lepiej.

Pytasz, co robić, do jakiego lekarza się udać. Najlepiej nic nie rób i nie lataj po laryngologach. Przynajmniej na razie. Poczekaj, aż dojdziesz do siebie. Cierpliwości...

pozdrawiam serdecznie
3maj się ciepło i wracaj do formy
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 09:08   #24
Pauliszon
Raczkowanie
 
Avatar Pauliszon
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Namysłów
Wiadomości: 31
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Do Salom. Nie martw się, nos po takim zabiegu ma prawo być jeszcze przez jakiś czas zatkany, minie trochę czasu zanim poczujesz znaczną poprawę, mój się troszkę goił ale warto było poczekać bo czuję, że oddycha mi się lepiej, ale jeszcze muszę się popytać lekarza o mukotomię
3m się ciepło
Pauliszon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-23, 15:48   #25
olimpias
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 6
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Troche mnie nastraszyliscie nie powiem. Mnie ten zabieg czeka w lutym. Już się boję, dzięki Bogu ja nie mam alergii, moja przegroda "ucierpiała" kiedy miałam 10 miesiecy i uczyłam się chodzić, a wtedy nikt nie zauważył że to złamanie. Mam dość spory kompleks przez ten nos, ponieważ tak jakby "wybrzuszyła" mi sie ta kość, ale zabieg ma być połączony z plastyką nosa. Więc może naraszcie pozbedę sie tego kompleksu. Pozdrawiam. Życzę szybkiego gojenia.
olimpias jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-27, 16:18   #26
olciaxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 3
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Ehh...jestem 2 dzien po zabiegu...tragedia!!Zabie g mialam robiony pod narkoza, wiec nic nie czulam ani nie widzialam..Jestem cala opuchnieta..nos, gorna warga, oczodoly..wygladam jak pomieszanie swinki piggi ze szczurem..bleeeeeee..Kied y mi to zejdzie??!!
olciaxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-28, 14:31   #27
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Dwa dni po zabiegu i już puścili Cię do domu?? <szok> Ja leżałam w szpitalu 5 dni. Opuchlizna to pewnie efekt narkozy. Na pewno zejdzie za kilka dni, ucha do góry

P.S. Tylko pozazdrościć... też bym wolała narkozę, ale niestety nie miałam tyle szczęścia. Miejscowe znieczulenie to po prostu barbarzyństwo w przypadku przegrody nosowej.

pozdrawiam
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2005-11-28, 20:06   #28
olciaxx
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 3
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Robilam zabieg w klinice jednodniowej, wiec zabieg mialam pod wieczor a juz na nastepny dzien rodzice zabrali mnie do domu..dzisiaj jest juz w miare ok...tylko ten zapchany nos!!
olciaxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-29, 14:32   #29
martussa
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16
GG do martussa
Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Za miesiąc zapomnisz, że cokolwiek Ci z tym nosem robili

3maj się dzielnie
najgorsze już za sobą
martussa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-29, 17:57   #30
EmiLeon
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 3
Exclamation Dot.: przegroda nosowa-znieczulenie

Witam,

mam ten sam problem - skrzywiona przegroda nosowa :S w dziecinstwie chodzilem po alergologach i laryngologach ale nic nie wykryli. dopiero teraz poownie pojawilem sie u laryngologa poniewaz zaczelo mi to przeszkadzac bo od niedawna trenuje sztuki walki i walcze w ochraniaczu na szczki w ktorym mam utrudnione oddychanie ustami a nosem tez nie moge zabardzo z ww przyczyn.

Zdecydowalbym sie na operacje poniewaz nie chce dluzej zyc z tym dyskomfortem jesli moge zyc bez i tu pojawia sie moj problem - z tego co wyczytalem nos Pełną wytrzymałość odzyskuje dopiero po 6-8 miesiącach. na treningach musze sie liczyc z kontuzjami nosa a nawet ze złamaniem a nie chce rezygnowac z treningow nawet 1 miesiac! tragedia! jakbym mial zrezygnowac z treningow to autoamtycznie rezygnuje z operacji. istnieje jedna opcja ale nie wiem czy da rade. mianowicie moge zrobic operacje w czerwcu (i tak najwczesnij moge w maju - kolejki :/) poniewaz mam przewre 2-miesieczna w treningach i ewentualnie musialoby to wystaczyc (na letnim obozie 2-tygopdniowym bym sie oszczedzał).

Nie wiem czy forum dowiedzaja jacys specjalisci i czy mogliby mi cos doradzic czy zwykli ludzie. dzis je znalazlem, zarejestrowalem sie bo 3 godziny temu wrocilem od laryngologa z wiadomoscia o skrzywionej przaegrodzie. moze ktos bedzie w stanie mi pomoc. Nie iwem czy taka opcja by przeszła. Prosze o pomoc ludzi ktorzy to przeszli lub/i specjalistów jesli odwiedzaja to forum. przepraszam za spam ale umeiszcze moja wypowiedz w tym temacie i w własnym dla pewnosci ze ktos to przeczyta i odp. Mojemu lekarzowi mam dac odpowiedz 5 grudnia zeby mi zarezerwowal miejsce w kolejce. licze na Was.
EmiLeon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Chirurgia plastyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-09-20 13:59:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.