Działać czy nie działać? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-01-06, 17:51   #1
R0szpunka
Przyczajenie
 
Avatar R0szpunka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6

Działać czy nie działać?


Zależy mi na zdaniu każdej z Was, bo mam taki mętlik w głowie, że nie wiem kompletnie co robić.

Znam go parę miesięcy. Ostatnio nasz kontakt przerodził się na bliższy, bardzo długie rozmowy, flirt, na początku subtelny później coraz bardziej dosadny. Spacery, oglądanie filmów, masa komplementów. I wzajemna troska, naprawdę mogłam zawsze liczyć, a czasami nawet nie spodziewałam się pocieszaczy, które dostawałam.
Tydzień temu nagle bez żadnych wyjaśnień wszystko się popsuło, umówił się z jakąś laską traktując mnie parę dni jak powietrze. Po tych paru dniach, chociaż z laską widuje się nadal, zaczął szukać ze mną kontakt, znów starał się być pomocny, zagadywał do moich znajomych, że brakuje mu kontaktu ze mną, rozmów, towarzystwa, ponoć uwielbiał ze mną gadać.
I tu pytanie cóż dalej zrobić skoro spotyka się z inną? Wyjaśnić? Wyznać uczucia? Czy zostawić, bo nic mi nie obiecywał, a skoro chce się spotykać z tamtą to się spotyka?
R0szpunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 18:16   #2
Aaniol_apokalipsy
Wtajemniczenie
 
Avatar Aaniol_apokalipsy
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
Dot.: Działać czy nie działać?

Ja bym mu powiedziała bezpośrednio co sądzę o jego zachowaniu, zachował się bardzo nie w porządku. Nawet jeśli stwierdził, że związek z Tobą się nie uda powinien był Ci to powiedzieć bezpośrednio a nie zerwać kontakt, a teraz nagle chce go odnowić. Teraz mu brakuje towarzystwa z Tobą, ale nie pomyślał o tym kiedy w tak paskudny sposób Cię potraktował? Brak słowa wyjaśnienia.
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia....
Twojego też będę..."
Aaniol_apokalipsy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 18:19   #3
Wikolek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 304
Dot.: Działać czy nie działać?

Jestem ciekawska, więc wyjaśniłabym - może się okazać, że nadal mu na Tobie zależy, a ta nowa to po prostu zwykła znajoma - albo na odwró No ale dopóki nie porozmawiasz, to się nie dowiesz.
Wikolek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 18:23   #4
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez R0szpunka Pokaż wiadomość
Zależy mi na zdaniu każdej z Was, bo mam taki mętlik w głowie, że nie wiem kompletnie co robić.

Znam go parę miesięcy. Ostatnio nasz kontakt przerodził się na bliższy, bardzo długie rozmowy, flirt, na początku subtelny później coraz bardziej dosadny. Spacery, oglądanie filmów, masa komplementów. I wzajemna troska, naprawdę mogłam zawsze liczyć, a czasami nawet nie spodziewałam się pocieszaczy, które dostawałam.
Tydzień temu nagle bez żadnych wyjaśnień wszystko się popsuło, umówił się z jakąś laską traktując mnie parę dni jak powietrze. Po tych paru dniach, chociaż z laską widuje się nadal, zaczął szukać ze mną kontakt, znów starał się być pomocny, zagadywał do moich znajomych, że brakuje mu kontaktu ze mną, rozmów, towarzystwa, ponoć uwielbiał ze mną gadać.
I tu pytanie cóż dalej zrobić skoro spotyka się z inną? Wyjaśnić? Wyznać uczucia? Czy zostawić, bo nic mi nie obiecywał, a skoro chce się spotykać z tamtą to się spotyka?
Umawiając się i spotykając z tamtą, gdy między Wami zrobiło się już całkiem blisko, pokazał Ci Twoje miejsce w szeregu. Spotykając się z nim nadal potwierdzisz, że Tobie to miejsce w szeregu pasuje. A przecież tak nie jest. Myślę, że tu nie ma czego wyjaśniać. Wytłumaczysz mu, że jak pokazuje jednej dziewczynie zainteresowanie, bynajmniej nie koleżeńskie, na pewnym etapie już nie wypada obłapiać inne panny i zlewać tej pierwszej parę dni? Takie rzeczy to on powinien wiedzieć sam z siebie, z serca. Po prostu nie jesteś dla niego aż tak wyjątkowa, skoro zrobił coś takiego. A jak się dla faceta nie jest kimś wyjątkowym + nastawia się jednak na związek, a nie np. seks bez zobowiązań, to nie warto w takiej sytuacji ciągnąć znajomości.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 18:32   #5
R0szpunka
Przyczajenie
 
Avatar R0szpunka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
Dot.: Działać czy nie działać?

Dodam, bo może dla kogoś w ocenie to ma znaczenie (wiem, że zaraz będą hejty, że nie musiał się zgadzać) to ona go zaprosiła, zaprasza go nadal, wydzwania, pisze. Ja nie umiem być nachalna stety lub niestety...
R0szpunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 18:38   #6
anuanusia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
Dot.: Działać czy nie działać?

Ale on jej nie odmawia.
Nie powinnaś z nim wiązać sobie nadziei raczej.
anuanusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 18:40   #7
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez R0szpunka Pokaż wiadomość
Dodam, bo może dla kogoś w ocenie to ma znaczenie (wiem, że zaraz będą hejty, że nie musiał się zgadzać) to ona go zaprosiła, zaprasza go nadal, wydzwania, pisze. Ja nie umiem być nachalna stety lub niestety...

Ale to już nie chodzi nawet o to że on się z tą znajomą spotkał, tylko najwidoczniej miał nadzieję na coś więcej, skoro olał Cię na kilka dni. I skąd wiesz że to ona cały czas do niego pisała i wydzwaniała? Gdyby mu się to nie podobało to po pierwsze by się z nią nie spotkał, a nawet gdyby się spotkał to by Cię nie olał. A ten facet to gówniarz, a dla niego byłaś "jedną z opcji".
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-01-06, 18:45   #8
R0szpunka
Przyczajenie
 
Avatar R0szpunka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez emma8 Pokaż wiadomość
I skąd wiesz że to ona cały czas do niego pisała i wydzwaniała?
Jego współlokator to nasz wspólny dobry znajomy.
Cóż mogę powiedzieć, zgadzam się z Wami. Obawiam się tylko tego, że będę żałować, że zostanie mi z tyłu głowy, że nie było tej ostatecznej rozmowy...
R0szpunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 18:49   #9
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez R0szpunka Pokaż wiadomość
Dodam, bo może dla kogoś w ocenie to ma znaczenie (wiem, że zaraz będą hejty, że nie musiał się zgadzać) to ona go zaprosiła, zaprasza go nadal, wydzwania, pisze. Ja nie umiem być nachalna stety lub niestety...
Acha, czyli misio swojego rozumku nie ma, a tamta w sumie to go molestuje i prawie, że gwałci? Nie tłumacz faceta tak głupio. W ogóle go nie tłumacz. Jakby mu zależało, to bylibyście ze sobą. Nie jesteście. Wyciągnij wnioski z tego. I nie lataj do innych (ten współlokator nie wiesz, czy będzie trzymał język za zębami) słuchać plotek o tej pani, bo ośmieszysz się.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-01-06 o 18:51
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 19:03   #10
Aaniol_apokalipsy
Wtajemniczenie
 
Avatar Aaniol_apokalipsy
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
Dot.: Działać czy nie działać?

Dokładnie, facet chyba ma swój rozum i umie użyć słowa ,,nie". Nie ma co go usprawiedliwiać zachował się bardzo nie w porządku i to nie podlega najmniejszej dyskusji. Wiem, ze to nie łatwe ale ja to bym sobie takiego faceta darowała, całą znajomość z facetem w takim czy innym aspekcie.
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia....
Twojego też będę..."
Aaniol_apokalipsy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 20:15   #11
dziennikarka93
Raczkowanie
 
Avatar dziennikarka93
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zielona Góra i okolice
Wiadomości: 136
Dot.: Działać czy nie działać?

Ja już bym z nim nie szukała kontaktu - zachował się jak idiota kompletny. Potraktował Cię jak zabawkę. A teraz nagle przypomniało mu się o Tobie i szuka kontaktu. I tak za każdym razem będzie Ci fundował taką huśtawkę nastrojów...
__________________
dziennikarka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-06, 20:33   #12
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez dziennikarka93 Pokaż wiadomość
Ja już bym z nim nie szukała kontaktu - zachował się jak idiota kompletny. Potraktował Cię jak zabawkę. A teraz nagle przypomniało mu się o Tobie i szuka kontaktu. I tak za każdym razem będzie Ci fundował taką huśtawkę nastrojów...
Gościu bada, czy da się polecieć na dwa fronty. Głupi nie jest.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 20:36   #13
anuanusia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez R0szpunka Pokaż wiadomość
Jego współlokator to nasz wspólny dobry znajomy.
Cóż mogę powiedzieć, zgadzam się z Wami. Obawiam się tylko tego, że będę żałować, że zostanie mi z tyłu głowy, że nie było tej ostatecznej rozmowy...
Nie masz czego żałować. On z opisu wygląda na kobieciarza. Chcesz takiego?
Domyślałam się,że jesteś młoda i Twoim kryterium wyboru jest uczucie.
anuanusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 20:40   #14
nadto_skomplikowana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 444
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez R0szpunka Pokaż wiadomość
Zależy mi na zdaniu każdej z Was, bo mam taki mętlik w głowie, że nie wiem kompletnie co robić.

Znam go parę miesięcy. Ostatnio nasz kontakt przerodził się na bliższy, bardzo długie rozmowy, flirt, na początku subtelny później coraz bardziej dosadny. Spacery, oglądanie filmów, masa komplementów. I wzajemna troska, naprawdę mogłam zawsze liczyć, a czasami nawet nie spodziewałam się pocieszaczy, które dostawałam.
Tydzień temu nagle bez żadnych wyjaśnień wszystko się popsuło, umówił się z jakąś laską traktując mnie parę dni jak powietrze. Po tych paru dniach, chociaż z laską widuje się nadal, zaczął szukać ze mną kontakt, znów starał się być pomocny, zagadywał do moich znajomych, że brakuje mu kontaktu ze mną, rozmów, towarzystwa, ponoć uwielbiał ze mną gadać.
I tu pytanie cóż dalej zrobić skoro spotyka się z inną? Wyjaśnić? Wyznać uczucia? Czy zostawić, bo nic mi nie obiecywał, a skoro chce się spotykać z tamtą to się spotyka?
Ty się zachowywałaś wobec niego całkowicie w porządku. Nie masz sobie nic do zarzucenia. Miał pewnie niejedną okazję zrobić kolejny krok, jakoś to posunąć do przodu, a zamiast tego jak Cię potraktował - sama widzisz. Nie podoba Ci się to zachowanie i bardzo dobrze, nie powinno. Nie bój się, że jak czegoś nie zrobisz, to stracisz szansę. On nie jest tego wart. Jak będzie bardzo Ciebie potrzebował w swoim życiu, to znajdzie do Ciebie mnóstwo dróg, zapewniam Cię.

Moim zdaniem, jeśli on tak bardzo szuka kontaktu z Tobą, to niech go otrzyma - ale możesz mu jedynie wygarnąć, jak się poczułaś (bez taryfy ulgowej) i tyle. Nie szukaj potem kontaktu z nim, bo to mu tylko pokaże, że może Cię traktować byle jak, a Ty i tak będziesz na jego skinienie.
Bądź silna
__________________
"Prawdziwy artysta nie posiada dumy. Widzi on, że sztuka nie ma granic, czuje, jak bardzo daleki jest od swego celu, i podczas gdy inni podziwiają go, on sam boleje nad tym, że nie dotarł jeszcze do tego punktu, który ukazuje mu się w oddali, jak światło słońca. "

Ludwig van Beethoven

Edytowane przez nadto_skomplikowana
Czas edycji: 2014-01-06 o 20:41
nadto_skomplikowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 20:49   #15
R0szpunka
Przyczajenie
 
Avatar R0szpunka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
Dot.: Działać czy nie działać?

Czyli potwierdza się to co myślałam. Nie wiem, czy jestem bardzo młodziutka, ale nie umiem angażować się połowicznie, a ma to swoje zalety i wady.

A co z imprezami, mamy sporo wspólnych znajomych, chodzić/nie chodzić? Może ktoś ma doświadczenie. Wiem, że planuję jakąś odległą przyszłość, ale lubię mieć wszystko ułożone.
R0szpunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 20:56   #16
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez R0szpunka Pokaż wiadomość
(...)
A co z imprezami, mamy sporo wspólnych znajomych, chodzić/nie chodzić? Może ktoś ma doświadczenie. Wiem, że planuję jakąś odległą przyszłość, ale lubię mieć wszystko ułożone.
Trochę imprez bym jednak ominęła, póki by mi siły nie wróciły, a facet mocno nie zobojętniał. Nie rób tego jednak ostentacyjnie, nie wprowadzaj osób trzecich w sytuację, bo jeszcze zrobi z Ciebie wariatkę (pewnie postawi oczy w słup i stwierdzi, że on nie ma pojęcia o co poszło). Jak kogoś fajnego poznasz, to będzie Ci łatwiej. Na początku to wiadomo: większość rzeczy będziesz robiła z myślą "jak mnie zobaczy na mieście, to niech mu szczena opadnie, że tak pięknie wyglądam". Normalne. Tylko nie daj się mu naciągnąć na jakieś wyjaśnianie sobie czegokolwiek sam na sam, przy lampce wina, bo się skończy całowaniem lub gorzej. Wiem, bo to przerabiałam. Staraj się być silna, ale również pozwól sobie na nawet płacz, zaproś zaufaną koleżankę na zjedzenie litra lodów, spalenie kukiełki z jego zdjęciem i przewałkowanie tematu z "ale z niego ch..." w roli głównej. Pomaga, serio.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2014-01-06 o 21:17
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 21:02   #17
chwast
Zakorzenienie
 
Avatar chwast
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 374
Dot.: Działać czy nie działać?

Olałabym go i to z punktu. Nie pozwalam innym żeby traktowali mnie jak... tutaj użyj dowolnego słowa, które przychodzi ci podświadomie w związku z opisaną sytuacją.
chwast jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 21:31   #18
nadto_skomplikowana
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 444
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
przewałkowanie tematu z "ale z niego ch..." w roli głównej. Pomaga, serio.
Potwierdzam
__________________
"Prawdziwy artysta nie posiada dumy. Widzi on, że sztuka nie ma granic, czuje, jak bardzo daleki jest od swego celu, i podczas gdy inni podziwiają go, on sam boleje nad tym, że nie dotarł jeszcze do tego punktu, który ukazuje mu się w oddali, jak światło słońca. "

Ludwig van Beethoven
nadto_skomplikowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-06, 21:56   #19
Aaniol_apokalipsy
Wtajemniczenie
 
Avatar Aaniol_apokalipsy
 
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez nadto_skomplikowana Pokaż wiadomość
Potwierdzam
Ja również
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia....
Twojego też będę..."
Aaniol_apokalipsy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-01-06, 22:54   #20
Individualist
Rozeznanie
 
Avatar Individualist
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 519
Dot.: Działać czy nie działać?

Jeśli czujesz potrzebę wyjaśnienia sytuacji itd to zrób to. Ale ogólnie olałabym go z góry na dół, co to za facet. A tłumaczenia że ona jest nachalna to już śmiechu warte. Ma swój rozum, może odmówić, bez przesady.
__________________
Nie czyń priorytetu z kogoś,
kto ma Cię tylko za opcję
Individualist jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 00:04   #21
Silesian Girl
Rozeznanie
 
Avatar Silesian Girl
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
Dot.: Działać czy nie działać?

jakby chciał się z Tobą spotkać kolejny raz, to na Twoim miejscu powiedziałabym mu, że nie będę się z nim spotykać, skoro umawia się z inną dziewczyną. W końcu może się to tamtej nie spodobać i po co będziesz mu komplikować życie może skłoni to kolesia do użycia mózgownicy. A tak naprawdę typ do olania. Na samym początku, jeśli miałabyś się źle czuć patrzac na niego podczas imprezy, mozesz na kilka nie isc, tylko tak jak już to wczesniej napisała Doris - nie podawaj prawdziwego powodu do wiadomosci. Strategia ŻŻ, czyli "Żeby Żałował", tez jest dosc terapeutyczna - sama w podobnych sytuacjach szlam do fryzjera, ubieralam jakies fajne ciuchy, podkreslilam mocniej oczy, co samo w sobie poprawialo mi humor. No i najwazniejsze dzika satysfakcja kiedy gdzies mnie widzial a ja moglam obserwowac jego reakcje . Ale ostrzegam, ze nie jest to w 100% skuteczne bo, mozesz na niego nie trafic, moze nie zwrocic na Ciebie uwagi, ale najwazniejsze, ze sama poprawisz sobie nastroj dopieszczajac sie
__________________


http://8-pietro.blogspot.com/



Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko
Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy

Zapraszam na pierwszego bloga
Silesian Girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 03:13   #22
Hiyori
Zadomowienie
 
Avatar Hiyori
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 656
Dot.: Działać czy nie działać?

Uwaga to śmierdzi jak friendzone Umawia się z tą drugą, bo ciebie nie traktuje jako potencjalnej partnerki.
Hiyori jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 07:54   #23
Gregorius_
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 1 848
Dot.: Działać czy nie działać?

Dla przeciwwagi głos męski

Opcja nr 1. Widocznie stwierdził, że kilka miesięcy uganiania się za Tobą to zbyt dużo. Pytanie brzmi - jak Ty zachowywałaś się przez ten czas ? Czy tylko on się wykazywał inicjatywą ?
Jeśli tak, no to facet pewnie nabrał przekonania, że daje dużo, a Ty niewiele - takie poczucie niesprawiedliwości, gdy narasta zbyt szybko, tak się właśnie kończy. No bo co będzie za 2-3 lata ? Wieczne latanie wokół królewny ? Okej, nie wszystko musi być po połowie, ale jesli po takim czasie, wszystko wygląda jak starania się uniżonego sługi o rękę królowej no to facet mający jakieś poczucie własnej wartości podziękuję za taką zmanierowaną kobitkę.

No i być może znalazł taką, która w jego mniemaniu daje mu tyle ile on jej.

Choć tak jak mówię, nie napisałaś nic na temat tego, jak Ty się zachowywałaś. Czy byłaś bierna, zimna, niedostępna itd.

Opcja nr 2. Każdy z kimś chodzi na kawę - może wszystko wyolbrzymiasz ? Może to zwyczajna koleżanka z pracy, ze studiów ? W różne "źródła" też bym nie za bardzo wierzył. Źródła mają to do siebie, że czasem mają własne, chore cele.

Edytowane przez Gregorius_
Czas edycji: 2014-01-07 o 07:58
Gregorius_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 08:27   #24
R0szpunka
Przyczajenie
 
Avatar R0szpunka
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 6
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Dla przeciwwagi głos męski
Postaram się odpowiedzieć na ten głos mniejszości
Opcja nr 1. Właśnie tu jest pies pogrzebany, boli tak bardzo, bo włożyłam wiele z siebie. Nie raz rezygnowałam ze swoich przyjemności, szłam na kompromisy, chwaliłam, doceniałam, wspierałam. Moi znajomi dziwili się, że potrafiłam trzymać na wodzy naturę choleryczki. Faktycznie, nie zapraszałam go ciągle sama, tylko oczekiwałam wzajemności, i nie dzwoniłam do niego po 10 razy dziennie (jak to teraz praktykuje nowe dziewczę).

Co za tym idzie Opcja nr 2. się wyklucza. Szumnie nazwał pierwsze spotkanie randką, a skoro tak jest dla mnie oznaczać to może jedynie ewakuację. Tak, jak pisały dziewczyny, nawet jeżeli nie inicjuje tych spotkań, to ma swój rozum, a słowo NIE to chyba jedno z pierwszych słów, którego używamy, więc gdyby tylko chciał...


Tak poza odpowiedzią to zaczynam od nowa, bez postanowień, ale pokażę sobie, że warto żyć dla siebie, o!
R0szpunka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 08:46   #25
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez R0szpunka Pokaż wiadomość
Postaram się odpowiedzieć na ten głos mniejszości
Opcja nr 1. Właśnie tu jest pies pogrzebany, boli tak bardzo, bo włożyłam wiele z siebie. Nie raz rezygnowałam ze swoich przyjemności, szłam na kompromisy, chwaliłam, doceniałam, wspierałam. Moi znajomi dziwili się, że potrafiłam trzymać na wodzy naturę choleryczki. Faktycznie, nie zapraszałam go ciągle sama, tylko oczekiwałam wzajemności, i nie dzwoniłam do niego po 10 razy dziennie (jak to teraz praktykuje nowe dziewczę).

Co za tym idzie Opcja nr 2. się wyklucza. Szumnie nazwał pierwsze spotkanie randką, a skoro tak jest dla mnie oznaczać to może jedynie ewakuację. Tak, jak pisały dziewczyny, nawet jeżeli nie inicjuje tych spotkań, to ma swój rozum, a słowo NIE to chyba jedno z pierwszych słów, którego używamy, więc gdyby tylko chciał...


Tak poza odpowiedzią to zaczynam od nowa, bez postanowień, ale pokażę sobie, że warto żyć dla siebie, o!
Brawo za postawę.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-01-07, 16:50   #26
anuanusia
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 1 077
Dot.: Działać czy nie działać?

Cytat:
Napisane przez Gregorius_ Pokaż wiadomość
Dla przeciwwagi głos męski

Opcja nr 1. Widocznie stwierdził, że kilka miesięcy uganiania się za Tobą to zbyt dużo. Pytanie brzmi - jak Ty zachowywałaś się przez ten czas ? Czy tylko on się wykazywał inicjatywą ?
Jeśli tak, no to facet pewnie nabrał przekonania, że daje dużo, a Ty niewiele - takie poczucie niesprawiedliwości, gdy narasta zbyt szybko, tak się właśnie kończy. No bo co będzie za 2-3 lata ? Wieczne latanie wokół królewny ? Okej, nie wszystko musi być po połowie, ale jesli po takim czasie, wszystko wygląda jak starania się uniżonego sługi o rękę królowej no to facet mający jakieś poczucie własnej wartości podziękuję za taką zmanierowaną kobitkę.
.
Strasznie mi przypominasz mężczyzn którzy boją się coś dać/ włożyć do związku bo na pewno ta zła wredna kobieta im coś zrobi.
anuanusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-07 17:50:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:27.