2014-03-17, 18:14 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 1
|
ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Cześć.
Moja historia jest jak z dziwnej książki lub niskobudżetowego filmu akcji. Dziś postawiona przed faktami przeżyłam szok. Nie wiem czy ktoś z bliskich jest w stanie mi uwierzyć, więc napisze w internecie. Forum na którym jestem anonimowa i może znajdę osobę z podobnymi doświadczeniami. Postaram pisać z sensęm i chronologicznie. Od roku znam wspaniałego faceta; mój TZ. Wpadł na mnie☠w Empiku; z lekkim uśmiechem odradził książkę podróżniczą. Podyskutowaliśmy kwadrans i wpisałam mu email do telefonu. Na drugiej randce wiedziałam że to TZ. Bardzo mi odpowiada jego charakter, cechy, jest dla mnie wspaniały. Nie mamy żadnych problemów, kłótnia jak jest to o pierdoły. No zakochałam się w nim i go kocham. Pracuję w opiece medycznej; potrafi wejść na oddział zamknięty i przynieść☠mi kawę jak jestem zmęczona, kwiatek gdy mi jest smutno. Uwielbiam to. Związek rozwijał się 'normalnie', bez byłych(oprócz jednego incydentu), nadopiekuńczych rodziców, wystawiania do wiatru; wprost zauroczenie; sielanka. Nie mamy przed sobą tajemnic(oprócz jednej, która wyszła dzisiaj), jest mi wierny, czuje się przy nim bezpieczna i doceniana. Mamy czas dla siebie, jestem szczęśliwa. Mój TZ pracuję w IT, ALE(duże ale jest wskazane) nie jest stereotypowym inf. Nie należy ufać pozorom, wiem. Jest typem faceta silnego; ale nie narzucającego. Ma zasady, jest 'jak fundamenty', wiecie o co mi chodzi. Spokojny i opanowany, Gdy byłam z nim na imprezie firmowej (2 tyg temu), byłam w lekkim szoku. Myślałam że postoimy w konciku; jak zazwyczaj. Na spotkaniu był w centrum uwagi; ewidenty alpha w swoim środowisku. Jak mówił wszyscy cichli, swobodnie kontrolował rozmowę i rozmówców. Głupie przywitanie z koleżankami z pracy; zawsze w policzek; gdy innym podawały dłoń. Widać bardzo lubiany i mający 'koleżeński szacunek'. Tu moje zboczenie psychologiczne i zaiteresowania się ujawniły. Kilka razy w tygodniu chodzi na siłownie, jest bardzo dobrze zbudowany i ma super kondycję. Był ze mną na mojej siłowni; ćwiczyliśmy razem. Nie mam z nim szans ani w biegach, ani w innych dyscyplinach. Kilka razy wpadłam do siłowni na którą chodzi 'taka osiedlowa z karkami w gratisie', był trenował. Byłam ciekawa czy nie robi skoków w bok, wiem jestem straszna. Jak byliśmy na strzelnicy, na której ewidentnie już bywał, bardzo dobrze mu szło. Wiem że są to typowo męskie zajęcia, ale jest w tym za dobry. Będąc na moich urodzinach (spotykaliśmy się od 3 msc.) przyszedł mój były adorator. Mieszkamy na jednym osiedlu po mojej przeprowadzce o dziwo. Kiedyś wypisywał mi sms'y i zapraszał do kina. Była to totalna porażka. Adorator lekko się wstawił i zaczął wygadywać głupoty ze swoimi kolegami na mój temat; 'że fajna du*a' i inne takie. TZ wstał☠powiedział że ma wyjść☠albo go wyniosą razem z kolegami. Gdy groźby nie pomogły, przeprosił mnie; kazał☠zasłonić uszy. Puścił mu kilka niecenzuralnych słów, złamał nos, nadgarstek, kolegom porozcinał głowy o ścianę. Pomyślałam sobie 'o ku*wa!'. Do tamtej sytuacji nie wracaliśmy nigdy. Nigdy nie podniósł na mnie głosu, co dopiero używał siły. Mówił mi że trenował kick-boxing, box. Gdy rozmawialiśmy o rodzicach, mówił że jego tata pracował☠w wojsku. Co sądzę o służbach mundurowych, dla nas zwykła rozmowa. Mój TZ czasami musi wyjechać; raz na miesiąc; na dwa miesiące w wyjazd służbowy. Podróże po Polsce i za granicę kraju, 2-3 dni. Ma zaplanowane z wyprzedzenie, bądź jest 'awaria' i trzeba być na lotnisku za 3-4 h. Jak dla mnie norma w takim zawodzie. Dzwoni, video rozmowy, wiadomo taka praca. Dziś się dowiedziałam na czym polegają wyjazdy. Piszę to wszystko gdyż jest potrzebne do zrozumienia całe tło sytuacji. Od 3'ech miesięcy pomieszkujemy ze sobą. Tydzień u mnie, tydzień u niego. Taka mała zabawa w dom. Miesiąc temu kupił mieszkanie, które odbiera za kilka miesięcy; miał nadzieje że zamieszkam razem z nim. Dziś rano postanowiłam wymyć łazienkę u niego w mieszkaniu. Jak kobieta sprzątnie to jest posprzątane, choć nie mogę narzekać nie jest z niego bałaganiarz i niechluj. Oparłam mop o ścianę a on zsunął się i uderzył☠w spłuczkę od klozetu; taką wmurowaną☠w ścianę. Spłuczka odpadła, chciałam poprawić. Gdy przystawiłam plastik zauważyłam że jedna płytka jest odsunięta. Za ścianą było pudełko wielkość koperty A5, w środku kilka przerażających dla mnie fantów: mi.in pieniądze w różnych walutach i nominałach, pistolet, dowody osobiste polskie i zagraniczne, paszporty. ☠☠☠☠a poczuła strach i wewnętrzną niemoc, wyszłam z mieszkania. Bałam się. Facet jest jakimś☠gangusem, handlarzem. Gdy wrócił z treningu po 12 zadzwonił do mnie mój TZ i chciał się spotkać. Spotkaliśmy się w kawiarni, w ruchliwym miejscu. Jak sam zaproponował, bo wykrzyczałam mu przez słuchawkę 'co ze mną zrobi?' On spokojny wyjaśniał że współpracuję z jednym z ministerstw i nie może powiedzieć dokładnie czym się zajmuję. Jest do zajęcie 'dodatkowe', a praca w której pracuję na co dzień jest prawdziwa i nic nie wiedzą☠o jego kontrakcie. Dzwoniąc do jego szefostwa nikt się nie przedstawia, słychać tylko głuchy sygnał, 'ktoś' słucha. Po powiedzeniu formułki 'ktoś' przekierowuje dalej. Istny mindfuck. Informacji na jego temat też mi nie udzielą. Wyjaśnił mi że chciał ze mną porozmawiać na temat ' kontynuacji służby'. Bo nie może zakończyć obecnego☠kontraktu. Jasno podkreślił że 'Nigdy by mi nie powiedział czym się zajmuję'. Kocha mnie mocno i wie że ja go kocham. Dał mi do zrozumienia że to była by nasza decyzja. Powiedział że jak go nie chcę znać to on to przeżyję, z bólem ale przeżyję. Dał mi wolną☠rękę, ale jeśli widzę choć cień szansy to chcę ze mną być. Zaproponował spotkanie z Panią psycholog u niego w 'departamencie', nie wiem co robić. Żyć☠w takiej nie wiedzy nie wiem czy starczy mi sił. Na teraz nie wyobrażam sobie jak by wyglądały nasze relacje. Jak o tym myślę jest mi nie dobrze. A jak On wyjedzie i nie wróci. Kaś. |
2014-03-17, 18:24 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 769
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Jeżeli mam być szczera... jestem zszokowana. Nie wiem co bym zrobiła będąc w takiej sytuacji, mogę tylko improwizować jakbym się zachowała.
Myślę, że mocno bym się przestraszyła widząc broń i różne dokumenty. Wydaje mi się, że byłyby dwa scenariusze moich działań po tym: a)zadzwoniłabym na policję, że znalazłam takie rzeczy u chłopaka, albo nie mówiłabym kim jestem dla tej osoby, ale ogólnie bym to zgłosiła. Próbowała tego chłopaka unikać, dopóki sprawa wyjaśniłaby się na policji b)Zerwała kontakt z nim, bojąc się o to zapytać i zgłosić to komukolwiek. |
2014-03-17, 18:37 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Cytat:
|
|
2014-03-17, 18:39 | #4 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Cytat:
__________________
-27,9 kg |
|
2014-03-17, 18:43 | #5 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 2 718
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Trolling;-)
Autorko. Myślę,że ewentualnie można by Ci było uwierzyć w to,że Tż być może pracuje w jednostkach specjalnych. Twoją historyjkę przekreśla wstawka o "krwawej jatce" w klubie. Żaden specjalista nie zachowałby się tak jak opisany przez Ciebie chłopak. Popracuj trochę nad stylem pisania i weź się za tworzenie romansideł
__________________
"People dont tell you who you are, you tell them !"
|
2014-03-17, 18:43 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Troll co ogląda 'Pierwszą miłość'?
Jak z niego taki 'mafjozo' to nie korzystaj z jego żadnych psychologów, bo jeszcze Ci mózg wypiorą |
2014-03-17, 18:47 | #7 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Cytat:
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
|
2014-03-17, 19:06 | #8 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
strasznie dużo trolli ostatnio...co jest?
|
2014-03-17, 19:11 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: U.K.
Wiadomości: 7 128
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
O mamo ale dreszczyk emocji
Enviado desde mi iPhone :-*
__________________
|
2014-03-17, 19:29 | #10 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Kiepski z niego 'agent' skoro sprzątaczka mogłaby odkry sekretny schowek
Swoją drogą, w takic sytuacjach lzie powinni ze sobą porozmawiac, a nie ganiać po forach i sprawy tego typu rozpowiadać( o ile wydarzenia miały miejsce, a nie były tylko historyjką do poduszki.
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2014-03-17, 19:29 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
To by tłumaczyło, dlaczego nasza polityka zagraniczna jest taka beznadziejna.
Jak mamy takiej klasy "specjalistów" których byle Niusia da rade wykryć przy sprzataniu mopem klozetu..
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
2014-03-17, 19:34 | #12 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Autorko, ja ci wierzę, że spotkałaś takiego człowieka i radzę zakończyć tę znajomość jak najszybciej.
Jego "ministerstwo" to "półświatek". Zwiewaj póki masz możliwość. |
2014-03-17, 19:38 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Podobno rezerwuar to jedno z najpopularniejszych miejsc do trzymania trefnego towaru. Paru kumpli co dziwne rzeczy mieli na stanie też tam trzymali
|
2014-03-17, 19:45 | #14 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Toż to drugi agent Tomek
|
2014-03-17, 19:53 | #15 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Cytat:
Choć nigdy nic nie wiadomo Poza tym nie doceniasz faktu, że to jednak specjalista. Ja (i Ty pewnie też) nie dałabym rady zmieścić tylu rzeczy w pudełku wielkości koperty A5. Musiał przejść porządne szkolenie |
|
2014-03-17, 19:54 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Spotykasz się Bondem! Jamsem Bondem
|
2014-03-17, 19:55 | #17 |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Pomijam, ze ta opcja jest rawdopodobna, skąd pewność, ze tak jest?
__________________
nauczycielu, zajrzyj |
2014-03-17, 20:01 | #18 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 3 395
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
|
2014-03-17, 20:04 | #19 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Bo w "ministerstwie" trochę inaczej wygląda sprawa z paszportami.
Szpieg czy agent nie trzyma tego w domu/ kilku różnych/ tylko jak mu trzeba to idzie do "ministerstwa" i pobiera odpowiedni.Lub ktoś mu przynosi, dostarcza. A po wykonaniu zadania, podróży zwraca. Edytowane przez grubella Czas edycji: 2014-03-17 o 20:05 |
2014-03-17, 20:09 | #20 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Nie psujcie zabawy, może być wesoło.
__________________
|
2014-03-17, 20:20 | #21 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 107
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Cytat:
czyli to ty czy on "współpracuję"? : a z tą deską klozetową to było w jakimś filmie Edytowane przez kapagonia Czas edycji: 2014-03-17 o 20:23 |
|
2014-03-17, 20:23 | #22 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Blacklist.
Dexter. Infiltracja. Mission: Impossible III. Pan i Pani Killer. Person of Interest. Tożsamość Bourne'a. Uciec, ale dokąd? Wybuchowa para. Tak pierwsze z brzegu o tej tematyce. Obstawiałabym Infiltrację, ewentualnie Tożsamość Bourne'a. Podobny bardziej do Leonadro, czy do Matta? Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2014-03-17 o 20:33 |
2014-03-17, 22:19 | #23 |
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Schowek za spłuczką...jestem rozczarowana, oczekiwałam sejfu za obrazem
|
2014-03-17, 22:28 | #24 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Kurczę, podoba mi się ten wątek, aż szkoda go zamykać
|
2014-03-17, 22:44 | #25 |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Cóż ten Macierewicz powyprawiał ,tajne agenty chadzają na osiedlowe siłki z karkami
|
2014-03-18, 00:03 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
połączenie Czaka Norisa - wejście smoka w kolesi w knajpianej bramie, bez uronienia ni kropli Szardonaj dom Perinią z kieliszka trzymanego w manikiurowanej dłoni
z Hardkorowym Koksu - podnosi w biegu martwym ciągiem 220 kilo strzelając przy tym do rzutków, jego kolega hakier zarzeka się na święte obrazki, że jego bic to nie zasługa syntholu tylko kurczaka z ryżem (ale on też sie zarzeka, że włamał się do Pętagonu, ja bym mu nie wierzyła) oraz stylowym Dżonym Ingliszem - ma wtyki gdzie trzeba i jest zawsze tam gdzie trzeba, chodzą słuchy, ze to on nagrywał zza krzaka wyznania miłosne agenta Tomka do Beaty Sawickiej wzrok Putina, zęby Ronaldinio, uśmiech Mony Lizy, auto w lizingu ... myślę, że go znam. Jest u nas na osiedlu mitoman, znany pod pseudonimem Szakal, ale powiem ci, że on głównie zajmuje się podwędzaniem rowerów spod bloków Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2014-03-18 o 00:09 |
2014-03-18, 06:58 | #27 |
serum z nanopletami
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Aj em IT-men,
zejdź mi z drogi, bo zabiję cię. W kiblu skrytkę mam, kameruński paszport zrobię sam. Jak kto wkurzy mnie, rozetnę mu głowę o ścianę. Wszystkie dziunie blond mówią na mnie "Klozetowy Bond" Odejdź od niego, nie wchodź w drogę mu dziiiiiiiiiś! Prosz uprzejmie Ałtorko zaśpiewać sobie pioseneczkę i zabrać się za odrabianie matematyki.
__________________
"Myślenie nie jest łatwe, ale można się do niego przyzwyczaić."Kubuś Puchatek |
2014-03-18, 08:18 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Aaaaa! Nie zamykajcie, chociaż do wieczora...
JanePanzram, aż się do komputera zaśmiałam |
2014-03-18, 08:58 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 8 603
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
ee schowek za obrazem to zbyt popularne, mnie sie bardziej by podobał taki co jest we wnęce na podłodze pod oknem
albo we wnęce na liczniki wewnątrz mieszkania :P |
2014-03-18, 10:38 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
|
Dot.: ziwązek ze 'specjalista', skrywana tajemnica
Haha dobry troll, juz po tytule cos mi nie pasowało
Tajemnica.. ja to jestem ciekawa jakby nakręcił taki film w odcinkach ,jakby to się skońcowało Moze tymrazem schowałby pieniądze w innym miejscu
__________________
> and I'm like... and I'm like... and I'm like... 'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !
<3 |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:02.