|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2014-12-27, 12:46 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 108
|
święta się skończyły - do roboty!
Witam was!
zakładam ten wątek by zmotywować siebie, a jeśli się uda to i grupę Pań do ćwiczeń. święta, święta i po świętach, nim się obejrzymy nadejdą wakacje, warto zadbać o własne ciało. mi się udało ruszyć tyłek już wczoraj, dziś kolejna porcja ćwiczeń. swoją przygodę z fitnessem zaczęłam w lutym zeszłego roku, podczas wakacji nasłuchałam się wielu komplementów, więc teraz dążę by osiągnąć jeszcze lepsze efekty, szczególnie, że jesienią nieco się zapuścilam także do dzieła, mój set na dziś: * rozgrzewka Mel B * bye bye cottage cheese thigs * Mel B posladki * How to get slim calfs? * The 7 best ab excercises * rozciaganie
__________________
<ciach_reklama> |
2014-12-29, 10:39 | #2 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
Moje świętowanie jedzeniem zaczęło się już daaaawno przed Świętami. Gdzieś na początku grudnia :P Początkowo rekompensowałam to sobie seriami ćwiczeniowymi codziennie lub czasami co drugi dzień. Ale tych właściwych świąt jakoś tak przestałam... Chyba mnie zmotywowałaś, bo brzuszkowi faktycznie troszkę przybyło...
|
2014-12-29, 13:38 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 125
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
Bardzo chętnie dołączę! Zawsze to lepiej motywować się nawzajem
Widzę, że jesteś zorientowana w treningach "z Internetem" :P Jak poszło w sobotę? Zamierzasz ćwiczyć codziennie? Jaki jest Twój cel? Ja dziś planuję zacząć ćwiczyć z Chodakowską, zobaczymy czy dam radę |
2014-12-29, 23:45 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 108
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
witajcie!
teraz przez dwa dni jeździłam trochę na snowboardzie korzystajac z pogody, więc uważam, że jakiś trening został wykonany teraz w styczniu chciałabym ćwiczyć co najmniej 3x w tygodniu, dobrze wiem, że nie będzie łatwo wygospodarować czasu z powodu sesji, ale myslę, ze te trzy razy jestem w stanie odwalić. przede wszystkim centymetry chcę zgubić z nóg, również marzy mi się schudnąć zdrowo 5 kg do wakacji zmieniając nawyki żywieniowe na lepsze
__________________
<ciach_reklama> |
2014-12-30, 05:59 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Polska wschodnia
Wiadomości: 269
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
Ja od wczoraj zaczęłam ćwiczyć z Jillian Michaels 30 Shred. Wcześniej ćwiczyłam z Chodakowską, ale ćwiczenia z Jillian są niebo, a ziemia. Rewelacja! Do lata będzie 6-paczek!
__________________
15. VII. 2013r - zaczęłam ćwiczyć 01.III.2014r - zaczęłam zdrowo się odżywiać Dzięki temu schudłam: 60kg -> 48kg |
2014-12-30, 06:26 | #6 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: z domu:)
Wiadomości: 166
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
ja po świetach mam takiego lenia w tyłku że szok wczoraj miałam jechać na siłownie a skończyło sie na zakupach i chipsach:/
|
2014-12-30, 10:49 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 473
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
Święta się skończyły, ale prezentowe czekoladki zostały. Na szczęście już niedużo, bo z poświęceniem jem ich tyle, ile dam radę, żeby skończyły się szybciej
__________________
Martva Natura, czyli na co wykorzystuję zasoby mojej cierpliwości |
2015-01-03, 11:24 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 108
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
ja teraz odpoczywałam po bardzo hucznym sylwestrze, a dzis już zaczynam pracę związana z uczelnia, a po południu wlecą pewnie jakieś cwiczenia.
a jak u was? moje slodycze tez powoli dobiegaja konca, co juz cieszy mnie niezmiernie
__________________
<ciach_reklama> |
2015-01-03, 13:40 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 29
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
Cześć! Bardzo chętnie do Was dołączę, myślę że będzie mi znacznie raźniej, mam nadzieję że się będziemy razem wspierać w noworocznym wyzwaniu. W zasadzie decyzję o ruszeniu dupska podjęłam jakiś czas temu - pierwszy raz w życiu ważę tak dużo bo 58 kg... Dla mnie to dużo zwłaszcza, że przed ślubem ważyłam też jak na mnie sporo ale i tak mniej bo 54 kg. Moja przygoda z ćwiczeniami a dokładniej z Ewą Chodakowską zaczęła się jakoś na początku 2014r. (ach te noworoczne postanowienia) i trwała ze 2-3 miesiące. Wyglądałam lepiej poschodziło mi kilka cm tu i ówdzie. Nawet w pracy wszyscy to zauważyli potem zbliżał się termin egzaminu nauka praca nauka po nocy praca to dało się we znaki i odpuściłam ćwiczenia na długo. Potem znowu miałam egzaminy i wszystko co wypracowałam wcześniej zupełnie się zaprzepaściło. Chcę w tym roku coś w sobie zmienić, znaleźć siłę i motywację do bycia szczęśliwszą osobą. Chcę zawczyć z paraliżującym mnie stresem poprzez ćwiczenia.
Wcześniej ćwiczyłam z Chodakowską, bardzo ją lubię, ale myślę, że żeby zacząć wszystko od nowa zacznę od krótszych treningów 30 min shred jillian michaels. Za dobrze wiem, że po pracy jestem najczęściej kompletnie zmordowana i trudno mi będzie od razu wskoczyć na godzinne treningi. Przed świętami porządnie się przeziebilam trzyma mnie w zasadzoe do teraz, ale póki mam jeszcze kilka dni wolnego chce zacząć dzisiaj najpóźniej jutro. Buty i strój czekają, ja też się nie mogę doczekać, bo navrazie tylko straszny katar i ból głowy mnie zatrzymują przed kolejną próba wprowadzenia u siebie nowych pozytywnych zmian. Entuzjazm mnie nie opuszcza! ) Edytowane przez Czerwone_szpilki Czas edycji: 2015-01-03 o 13:50 |
2015-01-03, 18:31 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 108
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
witam wszystkich!
świetnie, niech będzie nas jak najwięcej, w grupie siła i widząc czyjeś efekty łatwiej wziąć się za siebie Czerwone_szpilki - widze, że obie mamy problem z systematycznoscia, mam nadzieje, ze uda mi sie to zwalczyc tym razem. chcialabym po prostu moc utrzymac sie pewnych dobrych nawykow, nawet odkladajac czasem cwiczenia jesc ciagle zdrowo i racjonalnie. moj set na dzis: rozgrzewka - https://www.youtube.com/watch?v=SPGNKMKpL1E nogi - https://www.youtube.com/watch?v=AGYM9Quh9J0 pupa - https://www.youtube.com/watch?v=nmJXHq5n300 lydki - https://www.youtube.com/watch?v=7ze_6pm_A5c brzuch - https://www.youtube.com/watch?v=LebPal5gKrc + rozciaganie, choc musze przyznac sie bez bicia, ze niestety ta czesc traktuje po macoszemu ze wzgledu na pospiech. przy nastepnym treningu bedzie lepiej
__________________
<ciach_reklama> |
2015-01-04, 18:34 | #11 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 29
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
Cześć,
melduję wykonanie zadania na dzisiaj (zgodnie z daną obietnicą miałam zacząć najpóźniej dzisiaj) - Jillian Michaels shred level 1 dzień 1. Nie obyło się bez malutkich przerw, musiałam czasem dla złapania oddechu zrobić pauzę, by zaraz potem powrócić z większą siłą. Prawie umarłam na tych nie wiem jak to nazwać przysiadach w bok z ciężarkami. Podczas boksowania żeby zmotywować się do silniejszych uderzeń pomyślałam sobie, że biję swojego szefa. Kurde, tak się wczułam (!!!) Trochę się boję, co będzie jutro, bo nogi mam jak z galarety i ledwo się trzymam. Pewnie zakwasy, zakwasy i jeszcze raz zakwasy... Ale nie poddam się. Chcę jutro znowu poćwiczyć, niezależnie od zakwasów. Z doświadczenia z ćwiczeniami z Ewą Chodakowską wiem, że po trzech dniach mi przejdzie. A u Was jak tam? |
2015-01-04, 23:49 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 108
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
super robota!
polecam zmierzenie się i porównanie wyników za miesiąc, zobaczysz, że zmotywuje Cię to do dalszych działań. ja dziś odpuściłam na rzecz wyprawy do muzeum, trzeba się rozwijać w zróżnicowanych dziedzinach. jutro już ćwiczę. powodzenia jutro!
__________________
<ciach_reklama> |
2015-01-05, 13:22 | #13 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 29
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
Dzisiejszy trening wykonany, zakwasy oj bolą, bolą, ale nie poddaje się!!!! Jeszcze jutro będzie łatwiej wykonać ćwiczenia, ale od środy znowu do pracy i będę potrzebowała dużo samozaparcia żeby dać radę po całym dniu nerwowki i przynoszeniu pracy do domu, zebrać się w sobie i cwiczyc...
A teraz ciesze się, że dałam rade, że nie muszę iść wychodzić na to zimno i snieg. Ze mogę sobie tak tylko posiedzieć i poczytać coś o treningach itp. Będę się mierzyć, bo wiem ze ważenie się nie jest najlepszym rozwiązaniem. Mam gdzieś spisane wymiary chyba stan na koniec listopada lub początek grudnia, ale mogą być one nieaktualne :p musze tylko dorwać miarke, bo chyba nie mam, przy okazji jak odwiedzę mamę, to wszystko wymierze |
2015-01-05, 13:44 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 108
|
Dot.: święta się skończyły - do roboty!
super! naprawdę cieszę się, że znów ćwiczysz, no i dobry patent, ze zaczelas podczas przerwy cwiczyc, mialas czas, wiec wyrobilas sobie juz jakies nawyki, wiec moze i po powrocie do pracy dasz rade. wiem, ze to ciezkie, ale polecam poranny trening, jest MEGA satysfakcja no i po powrocie z pracy juz luz
czekalam az w koncu ktos sie odezwie, bo ja juz dzis biegalam. powodzenia dalej!
__________________
<ciach_reklama> |
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:27.