kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-08-29, 23:18   #1
marcin_k22
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 9

kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem


Witam,

Mam problem, chce sie oswiadczyc mojej kobiecie, ale boli mnie w niej duża doza infantylnosci, oraz fochow - boje sie, ze to sie ngidy nie zmieni i zaraz po slubie bedzie rozwod

Sa dwie glowne kwestie:
- mojej lubie pozwolilem nie pracowac, aby mogla zajac sie chora matka, ktorej jest w bardzo ciezkim stanie - zarabiala wczesniej minimalna krajowa, odkad dostaje pieniadze odemnie zachowuje sie jakbym byl workiem bez dna, co chwiel cos chce, mimo ze o tym wiele rozmawialismy, ze pieniadze nie biora sie z drzewa / niby jest ogarnieta etc, ale caly czas to samo - ma kupic buty sobie do chodzenia, wybiera najdrozsze z danego tyou bo akurat taki kolor jej sie pdoba a inne z przecen sa brzydkie i w ogole - czy to normalne?

- non stop mi sie fochuje, a to ze nie napisalem w ciagu dnia do niej jak sie czuej, a to ze poszedlem na firmowa impreze do klubu i nic jej o tym nie powiedzialem - czy to az tak moze draznic kobiete?

Meczy mnie to troche, bo zachowuje sie jak infantylna ksiezniczka, ktora zawsze trzeba zaskakiwac, byc takim polpantoflem inaczej straszy rozejsciem etc

Co o tym sadzicie?
marcin_k22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 23:29   #2
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez marcin_k22 Pokaż wiadomość
Witam,

Mam problem, chce sie oswiadczyc mojej kobiecie, ale boli mnie w niej duża doza infantylnosci, oraz fochow - boje sie, ze to sie ngidy nie zmieni i zaraz po slubie bedzie rozwod

Sa dwie glowne kwestie:
- mojej lubie pozwolilem nie pracowac, aby mogla zajac sie chora matka, ktorej jest w bardzo ciezkim stanie - zarabiala wczesniej minimalna krajowa, odkad dostaje pieniadze odemnie zachowuje sie jakbym byl workiem bez dna, co chwiel cos chce, mimo ze o tym wiele rozmawialismy, ze pieniadze nie biora sie z drzewa / niby jest ogarnieta etc, ale caly czas to samo - ma kupic buty sobie do chodzenia, wybiera najdrozsze z danego tyou bo akurat taki kolor jej sie pdoba a inne z przecen sa brzydkie i w ogole - czy to normalne?

- non stop mi sie fochuje, a to ze nie napisalem w ciagu dnia do niej jak sie czuej, a to ze poszedlem na firmowa impreze do klubu i nic jej o tym nie powiedzialem - czy to az tak moze draznic kobiete?

Meczy mnie to troche, bo zachowuje sie jak infantylna ksiezniczka, ktora zawsze trzeba zaskakiwac, byc takim polpantoflem inaczej straszy rozejsciem etc

Co o tym sadzicie?
1. nie zmieni się
2. cudzym hajsem świetnie się szasta
3. straszy odejściem, ale wcale nie odejdzie, przecież skończyłaby się jej kasa - prędzej ty pękniesz i rzucisz ją w cholerę.

skoro prośby i groźby nie działają, to możesz jej racjonować kasę, dawać określoną ilość kieszonkowego na miesiąc, jej sprawa, czy kupi sobie skórzane buty, czy trampki z bazarku i pięćdziesiąt osiem błyszczyków. ale pytanie, czy chce ci się tak bawić z dorosłą kobietą, która ma być twoją partnerką na życie?

kobietę różne rzeczy mogą irytować. człowieka różne rzeczy mogą irytować. ludzie są różni i każdy ma inne potrzeby. ale jak ktoś, zamiast to po ludzku powiedzieć, woli się obrazić, zagrozić że sobie pójdzie, czy co tam innego, to warto mu spakować jego grabki na drogę i arrivederci.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 23:49   #3
gnishu
Raczkowanie
 
Avatar gnishu
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 263
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Po co chcesz jej się oświadczasz, skoro tak o niej myślisz? Nie akceptujesz jej zachowania (co w sumie mnie nie dziwi), więc daruj sobie wyskakiwanie z pierścionkiem i poszukaj dziewczyny, która sama potrafi o siebie zadbać, bez wydzierania pieniędzy od faceta.
gnishu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 23:54   #4
201605051021
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez marcin_k22 Pokaż wiadomość
- non stop mi sie fochuje, a to ze nie napisalem w ciagu dnia do niej jak sie czuej, a to ze poszedlem na firmowa impreze do klubu i nic jej o tym nie powiedzialem - czy to az tak moze draznic kobiete?
Tak, moze.
201605051021 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 23:55   #5
lomo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 5 017
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Wpadłeś pod ciężkiego pantofla.Wątpię,że to teraz da radę jakoś "odkręcić"
lomo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-29, 23:55   #6
kamila88_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 135
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Boże nie irytuje Cię ,że Ty za wszystko płacisz. Ja rozumiem ,że ma chorą matkę inni też mają i pracują. Nie wiem ja bym zrezygnowała z tego związku ja zawsze płacę za siebie i nigdy nie wymagałam od chłopaka by kupił mi buty czy sukienkę albo dał na to. Jedyne co na spółę finansowaliśmy albo tylko on to antykoncepcja.
kamila88_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 00:04   #7
201605051021
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 1 115
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez kamila88_ Pokaż wiadomość
Boże nie irytuje Cię ,że Ty za wszystko płacisz. Ja rozumiem ,że ma chorą matkę inni też mają i pracują. Nie wiem ja bym zrezygnowała z tego związku ja zawsze płacę za siebie i nigdy nie wymagałam od chłopaka by kupił mi buty czy sukienkę albo dał na to. Jedyne co na spółę finansowaliśmy albo tylko on to antykoncepcja.
Och THE DRAMA. A malo to jest zwiazkow / malzenstw w ktorych kobieta nie pracuje?
201605051021 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-08-30, 00:20   #8
kamila88_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 135
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Nie nie mało jest związków gdzie kobieta nie pracuje. Pytanie czy to odpowiada obojgu bo jeśli tak to ok. Ogólnie to można całe życie być na utrzymaniu faceta jednego albo kilku tylko pytanie co wtedy gdy zostajesz bez utrzymania nie pracowałaś więc masz kiepskie doświadczenie a jeśli to ciągniesz latami to i tak nie będziesz miała szans na naszą kiepską emeryturę. Po za tym być na łasce faceta.Powodzenia!
Może jego dziewczyna faktycznie nie może i nie czuje się na siłach aby pracować ale nie powinna ciągnąć kasy po najdroższe rzeczy.
kamila88_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 00:34   #9
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez kamila88_ Pokaż wiadomość
Nie nie mało jest związków gdzie kobieta nie pracuje. Pytanie czy to odpowiada obojgu bo jeśli tak to ok. Ogólnie to można całe życie być na utrzymaniu faceta jednego albo kilku tylko pytanie co wtedy gdy zostajesz bez utrzymania nie pracowałaś więc masz kiepskie doświadczenie a jeśli to ciągniesz latami to i tak nie będziesz miała szans na naszą kiepską emeryturę. Po za tym być na łasce faceta.Powodzenia!
Może jego dziewczyna faktycznie nie może i nie czuje się na siłach aby pracować ale nie powinna ciągnąć kasy po najdroższe rzeczy.
biedactwo, kto cię obrabował z przecinków?
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 02:31   #10
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez marcin_k22 Pokaż wiadomość
Witam,

Mam problem, chce sie oswiadczyc mojej kobiecie, ale boli mnie w niej duża doza infantylnosci, oraz fochow - boje sie, ze to sie ngidy nie zmieni i zaraz po slubie bedzie rozwod

Sa dwie glowne kwestie:
- mojej lubie pozwolilem nie pracowac, aby mogla zajac sie chora matka, ktorej jest w bardzo ciezkim stanie - zarabiala wczesniej minimalna krajowa, odkad dostaje pieniadze odemnie zachowuje sie jakbym byl workiem bez dna, co chwiel cos chce, mimo ze o tym wiele rozmawialismy, ze pieniadze nie biora sie z drzewa / niby jest ogarnieta etc, ale caly czas to samo - ma kupic buty sobie do chodzenia, wybiera najdrozsze z danego tyou bo akurat taki kolor jej sie pdoba a inne z przecen sa brzydkie i w ogole - czy to normalne?

- non stop mi sie fochuje, a to ze nie napisalem w ciagu dnia do niej jak sie czuej, a to ze poszedlem na firmowa impreze do klubu i nic jej o tym nie powiedzialem - czy to az tak moze draznic kobiete?

Meczy mnie to troche, bo zachowuje sie jak infantylna ksiezniczka, ktora zawsze trzeba zaskakiwac, byc takim polpantoflem inaczej straszy rozejsciem etc

Co o tym sadzicie?
Jeśli Ci to odpowiada to się oświadczaj.
Zmienić to ona się nie zmieni, bo niby czemu i po co?
Nie rozumiem skąd pomysł z oświadczynami skoro jej zachowanie Ci nie odpowiada i widzisz je jako potencjalną podstawę rozwodu. Po co? Chcesz z nią być to bądź. Nie chcesz to nie bądź. Chcesz z nią być, ale nie chcesz się żenić to się nie oświadczaj.

---------- Dopisano o 01:15 ---------- Poprzedni post napisano o 00:46 ----------

Poza tym czy - w tej przytoczonej sytuacji z butami - powiedziałeś jej, że masz tyle i tyle pieniędzy, więc powinna wybrać z jakiegoś przedziału cenowego?
Czy nie? Czy miała się sama domyślić, że skoro pieniądze na drzewach nie rosną, to powinna brać najtańsze, które jej się zaraz rozpadną i brzydkie - skoro nie za swoje kupuje? Mimo, że zaoferowałeś się, że za nie zapłacisz?

Przez cały dzień opiekuje się tą poważnie chorą matką, a Ty nie jesteś w stanie wygospodarować dla niej minuty na napisanie smsa i uważasz, że to ona oczekuje nie wiadomo czego? Zgodziłeś się żeby zajęła się matką, jak podejrzewam dziewczyna nie jest na wczasach, gdzie leży do góry tyłkiem i ogląda telenowele, ale ma non stop wykańczającej fizycznie i przede wszystkim psychicznie roboty.

A jej facet ją olewa... milczy... całymi dniami nawet smsa nie wyśle... nie wróci do domu na czas, bo pójdzie sobie na imprezę... w czasie kiedy ona martwi się co się dzieje... bo pewnie czasu na sms w trakcie imprezy też nie było...
I ona ma czelność czegoś chcieć! Czegoś oczekiwać! Jak śmie skoro już dostaje jakąś tam kasę! Za nic. A przecież mogłaby matkę wywalić pod śmietnik, wrócić do roboty za minimalną krajową i sama zarobić sobie na te buty - bez chorej matki na głowie z pewnością nie miałaby tak wygórowanych potrzeb.

Żaden z Ciebie książę skoro tak się zachowujesz. Infantylne laski nie opiekują się poważnie chorymi matkami tylko to olewają.
Infantylne laski nie martwią się dlaczego Misiaczek nie wraca do domu przez kilka godzin i nie odpowiada na wiadomości.
Infantylne laski mają wszystko w d. Ona ewidentnie nie ma.

A to, że bezczelnie pomyśli, że po tej codziennej mordędze może zaszaleć i kupić sobie ładne buty dobrej jakości, które będzie nosić znacznie dłużej niż jakieś laczki z przeceny... no faktycznie, mega nieodpowiedzialna.

Sobie się przyjrzyj. Najpierw się na coś zgodziłeś, może nawet to zaproponowałeś, a teraz zmieniasz zdanie, bo Ci się to nie podoba. Olewasz ją, lekceważysz ją, robisz jej awantury o bzdety zamiast po ludzku powiedzieć "musisz znaleźć buty w granicach 200zł, bo na więcej mnie nie stać". A jak Cię stać to bul na jej zachcianki i nie jęcz, bo jak Tobie się nie daj Boże coś przytrafi i skończysz unieruchomiony w łóżku na jakiś czas, to Twoja "infantylna laska" nie kopnie Cię w d... tylko się Tobą zaopiekuje.
Ew. z pieniędzmi sobie rady nie da, ale mniemam, że tak odpowiedzialny człowiek jest przygotowany na wypadki losowe i odpowiednio ubezpieczony.

---------- Dopisano o 02:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------

Cytat:
Napisane przez kamila88_ Pokaż wiadomość
Nie nie mało jest związków gdzie kobieta nie pracuje. Pytanie czy to odpowiada obojgu bo jeśli tak to ok. Ogólnie to można całe życie być na utrzymaniu faceta jednego albo kilku tylko pytanie co wtedy gdy zostajesz bez utrzymania nie pracowałaś więc masz kiepskie doświadczenie a jeśli to ciągniesz latami to i tak nie będziesz miała szans na naszą kiepską emeryturę. Po za tym być na łasce faceta.Powodzenia!
Może jego dziewczyna faktycznie nie może i nie czuje się na siłach aby pracować ale nie powinna ciągnąć kasy po najdroższe rzeczy.
Co "czucie się na siłach" ma do rzeczy?
Jak matka jest obłożnie chora i nie może się sama ruszać, to po 8-9 godzinach bez opieki zrobią się odleżyny, które nie będą się goić. Po 3-4 dniach to już będą wielkie fioletowo-czarne i śmierdzące dziury w ciele, po 5-6 martwica będzie zbyt zaawansowana żeby operować. Po tygodniu problemu z opieką nad matką nie będzie.

Masz Ty pojęcie w ogóle co to jest "ciężki stan" w trwającej miesiącami (co najmniej) chorobie?
Ta dziewczyna zajmuje się prowadzeniem domu i nie o tym jest temat. Jakby Ci bliska osoba umierała na rękach to martwiłabyś się własną emeryturą? Powodzenia!
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 07:46   #11
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez eevone Pokaż wiadomość
Och THE DRAMA. A malo to jest zwiazkow / malzenstw w ktorych kobieta nie pracuje?
oni nie są małżeństwem. i pytanie zwrotne - a mało to jest związków/małżeństw, gdzie kobieta kiepsko wyszła na takim układzie?

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość

Poza tym czy - w tej przytoczonej sytuacji z butami - powiedziałeś jej, że masz tyle i tyle pieniędzy, więc powinna wybrać z jakiegoś przedziału cenowego?
Czy nie? Czy miała się sama domyślić, że skoro pieniądze na drzewach nie rosną, to powinna brać najtańsze, które jej się zaraz rozpadną i brzydkie - skoro nie za swoje kupuje? Mimo, że zaoferowałeś się, że za nie zapłacisz?

Przez cały dzień opiekuje się tą poważnie chorą matką, a Ty nie jesteś w stanie wygospodarować dla niej minuty na napisanie smsa i uważasz, że to ona oczekuje nie wiadomo czego? Zgodziłeś się żeby zajęła się matką, jak podejrzewam dziewczyna nie jest na wczasach, gdzie leży do góry tyłkiem i ogląda telenowele, ale ma non stop wykańczającej fizycznie i przede wszystkim psychicznie roboty.

A jej facet ją olewa... milczy... całymi dniami nawet smsa nie wyśle... nie wróci do domu na czas, bo pójdzie sobie na imprezę... w czasie kiedy ona martwi się co się dzieje... bo pewnie czasu na sms w trakcie imprezy też nie było...
I ona ma czelność czegoś chcieć! Czegoś oczekiwać! Jak śmie skoro już dostaje jakąś tam kasę! Za nic. A przecież mogłaby matkę wywalić pod śmietnik, wrócić do roboty za minimalną krajową i sama zarobić sobie na te buty - bez chorej matki na głowie z pewnością nie miałaby tak wygórowanych potrzeb.

Żaden z Ciebie książę skoro tak się zachowujesz. Infantylne laski nie opiekują się poważnie chorymi matkami tylko to olewają.
Infantylne laski nie martwią się dlaczego Misiaczek nie wraca do domu przez kilka godzin i nie odpowiada na wiadomości.
Infantylne laski mają wszystko w d. Ona ewidentnie nie ma.

A to, że bezczelnie pomyśli, że po tej codziennej mordędze może zaszaleć i kupić sobie ładne buty dobrej jakości, które będzie nosić znacznie dłużej niż jakieś laczki z przeceny... no faktycznie, mega nieodpowiedzialna.

Sobie się przyjrzyj. Najpierw się na coś zgodziłeś, może nawet to zaproponowałeś, a teraz zmieniasz zdanie, bo Ci się to nie podoba. Olewasz ją, lekceważysz ją, robisz jej awantury o bzdety zamiast po ludzku powiedzieć "musisz znaleźć buty w granicach 200zł, bo na więcej mnie nie stać". A jak Cię stać to bul na jej zachcianki i nie jęcz, bo jak Tobie się nie daj Boże coś przytrafi i skończysz unieruchomiony w łóżku na jakiś czas, to Twoja "infantylna laska" nie kopnie Cię w d... tylko się Tobą zaopiekuje.
Ew. z pieniędzmi sobie rady nie da, ale mniemam, że tak odpowiedzialny człowiek jest przygotowany na wypadki losowe i odpowiednio ubezpieczony.

---------- Dopisano o 02:31 ---------- Poprzedni post napisano o 01:15 ----------


Co "czucie się na siłach" ma do rzeczy?
Jak matka jest obłożnie chora i nie może się sama ruszać, to po 8-9 godzinach bez opieki zrobią się odleżyny, które nie będą się goić. Po 3-4 dniach to już będą wielkie fioletowo-czarne i śmierdzące dziury w ciele, po 5-6 martwica będzie zbyt zaawansowana żeby operować. Po tygodniu problemu z opieką nad matką nie będzie.

Masz Ty pojęcie w ogóle co to jest "ciężki stan" w trwającej miesiącami (co najmniej) chorobie?
Ta dziewczyna zajmuje się prowadzeniem domu i nie o tym jest temat. Jakby Ci bliska osoba umierała na rękach to martwiłabyś się własną emeryturą? Powodzenia!
nie osłabiaj mnie. miałam cię za rozsądną, ale chyba zmienię zdanie.

nie w każdej pracy jest czas na pisanie smsów. jeśli dodatkowo ze sobą mieszkają to po co? po pracy też można się normalnie skontaktować i pogadać.

jak się jest na czyimś utrzymaniu to czysta przyzwoitość nakazuje, żeby nie szastać nadmierne cudzą kasą. jeśli wchodzą do dobrego sklepu obuwniczego to nie trzeba rzucać się na najdroższe, a nie posądzam autora o to, że wszedł z nią do sklepu i oczekiwał zakupy butów za 20zł.

chora matka to nie jest niemowlę, którym trzeba się zajmować 24h/dobę. gdyby nie była z autorem to musiałaby tyrać za minimalną krajową i do tego na drugim etacie zajmować się mamą, bo nie byłoby jej stać na opiekunkę.

mylisz infantylne laski z głupimi. i w zasadzie nie rozumiem dlaczego. nie każda osoba, która ma fochy do partnera o smsy czy opiekująca się matką to osoba idealna. zresztą pewnie opieka nad matką to kwestia jakiś profitów - emerytura/zasiłek, mieszkanie?

kuźwa. czym się różni but z przeceny od takiego nie z przeceny w tym samym sklepie? sądzisz, że nagle pogarsza się jego jakość?

lolololol. na miejscu faceta wolałabym w razie wypadku zatrudnić pomoc niż dać się zająć lasce, bo by pewnie nie wydolił finansowo.

ten tekst to dla mnie żenada dnia.

kuźwa. jest mnóstwo ciężkich chorób, ale nie wszystkie wiążą się z tym, że ktoś jest obłożnie chory. słyszałaś np. o demencji starczej czy alzheimerze? autor nie napisał co to za choroba, a tworzysz takie scenariusze, że cycki opadają.


autorze, twoja dziewczyna się nie zmieni. przede wszystkim nie ma ku temu motywacji, bo co ona chce to jej dajesz. sama mam w otoczeniu taką fochatą, infantylną księżniczkę i widzę jedno: do pracy się nie garnie, ale każdego faceta po kolei doi z kasy. ja bym się wstrzymała z oświadczynami, bo pleciesz sobie pętlę na szyję. przede wszystkim ustal zasady finansowania jej zachcianek. przed wyruszeniem na zakupy powiedz jej, ile kasy może wydać albo zrób jej przelew na konkretny cel.
jedyne zastrzeżenie jakie mam - jeśli mieszkacie razem a po pracy gdzieś zamierzasz iść - poinformuj ją o tym.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-30, 08:07   #12
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Szczerze to mnie zadziwiles teraz. Masz w ręku portfel, czyli oręż wygrywający wszystkie bitwy, ale jesteś pantoflem, a nie jasnie panem. To rzadkosc. Widziałam to raz, ona chciała ciągle więcej, on pracowal od 7 do 1 w nocy, nadal było malo, nie widzial dzieci ani domu, na ktory tak pracuje, w koncu go puscila w skarpetkach i dowalila alimenty, bo z racji, że nie pracowala pogorszyl jej się poziom życia. To taka bajka z morałem dla Ciebie.
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 08:08   #13
kisielova
ReklaMO(D)żerca.
 
Avatar kisielova
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 889
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

autorze, a ustaliliście kiedykolwiek zasady wydawania Twoich pieniędzy? Czy powiedziałeś "misiu, nie musisz pracować, wydawaj moje"? Czy dziewczyna miała taki kosztowny gust przed tym, jak zacząłeś ją utrzymywać, czy zaczęło się to dopiero w chwili, kiedy Twój dochód stał się jej dochodem?
kisielova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 08:18   #14
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez kisielova Pokaż wiadomość
autorze, a ustaliliście kiedykolwiek zasady wydawania Twoich pieniędzy? Czy powiedziałeś "misiu, nie musisz pracować, wydawaj moje"? Czy dziewczyna miała taki kosztowny gust przed tym, jak zacząłeś ją utrzymywać, czy zaczęło się to dopiero w chwili, kiedy Twój dochód stał się jej dochodem?
tak szczerze to z minimalną krajową raczej sobie nie poszalała w sklepach.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 08:31   #15
asvr
Zadomowienie
 
Avatar asvr
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 867
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

A mnie zawsze zastanawia dlaczego takim dziewczynom oświadczają się faceci
Autorze, dlaczego chcesz się oświadczyć? Naprawde sam z dobrej woli?
__________________
Dziś jesteś starszy niż wczoraj, ale czy lepszy?

"Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość - te trzy:
z nich zaś największa jest miłość."

asvr jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 09:31   #16
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Mnie też ciekawi, czy były ustalenia względem wydatków, brania pieniędzy, bo może faktycznie Autor powiedział "Kochanie stać mnie, by nas utrzymać, rzuć pracę, zajmij się matką" i tyle. Wtedy żadnych ustaleń nie ma. Poza tym Autor ma język w gębie i podczas zakupów może powiedziec, że coś jest za drogie i tyle. Ale ja mam wrażenie, że Autor tego nie mówi, bo może byłoby mu głupio w sklepie pokazać, że go na coś nie stać i może dusi tylko swoje przemyślenia w środku.


Co do wyjścia na imprezę firmową bez poinformowania - to tak, mnie by to wkurzyło
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 10:08   #17
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Tak, wkurzyłabym się i to mocno jakby mi facet nie powiedział, że poszedł na imprezę firmową.

Co do butów, tak jak piszą dziewczyny, musisz napisać więcej czy były jakieś ustalenia względem wydatków czy nie.

Skoro zrezygnowała z pracy i Ty uznałeś to za dobry pomysł to jej matka musi być naprawdę ciężko chora i zajmowanie się nią pewnie nie jest bułką z masłem a możliwe, że cięższą pracą niż Twoja. Pamiętam kiedy była chora moja babcia, że nie tylko moja mama musiała na jakiś czas zrezygnować z pracy ale także moje życie się mocno zmieniło i stan psychiczny całej rodziny nie był zbyt dobry. To naprawdę może nieco usprawiedliwiać jej głupie zachowania, straszenie odejściem, fochy o nienapisanie smsa. Jak dla mnie takie rzeczy przy chorobie bliskiej osoby to są pierdoły. No chyba, że zachowywała się tak od zawsze i zanim jeszcze powstała cała ta sytuacja?
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 10:25   #18
HealthOne
Zadomowienie
 
Avatar HealthOne
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

to że kupisz jej buty zwalnia cię od obowiązku/ochoty(kto jak na to patrzy) żeby dziewczynę poinformować że znikasz na pół nocy bo masz firmową imprezę? w tyłku bym miała pierścionek od ciebie.

Powinniście się przyjrzeć każde sobie z osobna. Zwłaszcza ty.
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer
HealthOne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 10:35   #19
Adrianna_8
Zakorzenienie
 
Avatar Adrianna_8
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 612
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

I Ty popełniasz błędy, i ona.

Według mnie "foch" za to, że poszedłeś na imprezę firmową i NIC jej nie powiedziałeś jest uzasadniony. Sama bym była zła. Co do pisania sms - zależy, gdzie pracujesz, czy masz czas itp., tutaj akurat jest to kwestia sporna.

Co do kwestii finansowej, to kwestią decydującą jest choroba, na którą cierpi jej matka - czy chodzi, czy nie itp. Na pewno jest to ciężka praca, za którą Twoja dziewczyna nie dostaje nawet grosza, a chodzi do matki pewnie codziennie. Jeśli sądzisz, że wydaje za dużo kasy, to z nią o tym pogadaj, postaw granice.

Co do oświadczyn to poczekaj. Bez sensu oświadczać się tak o, bo wypada, bo coś tam. Masz wątpliwości - to znak, że nie warto robić na razie kroku w przód.
Adrianna_8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-08-30, 11:06   #20
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

A czemu dziewczyna nie postarała się o zasiłek opiekuńczy, skoro musiała zrezygnować z pracy, by opiekować się matką?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 11:13   #21
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

A ja myślę, że jej zachowanie może nie wynikać z faktu, że jest księżniczką, tylko z tego, że się boi. Może oczekuje od Ciebie tak wiele, bo wciąż nie czuje, że ją kochasz? Tak też może być. Ja też miałam tendencję do takich zachowań, kiedy się bałam.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 11:22   #22
zlotniczanka
plum plum
 
Avatar zlotniczanka
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 4 384
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Moim zdaniem, to niekoniecznie ona księżniczkuje. Bardzo możliwe jest, że utknęła w domu, jest zmęczona i styrana psychicznie i wkurzają ją takie pierdoły. Zanim się jej oświadczysz, to z nią szczerze pogadaj, np dlaczego nie piszesz do niej smsów z pracy. Może dla niej taki jeden sms, jak siedzi z chorą mamy cały dzień, wiele zmieni? Będzie czuła, że o niej pamiętasz? Warto także porozmawiać o wydatkach, jak chce kupić sobie buty, to po prostu dawaj jej kwotę, jaką jej zdaniem powinna wydać i niech sobie szuka w tym przedziale. Co do braku informacji o tym, że idziesz na imprezę - naprawdę jej się nie dziwię. Ciesz się, że nie obdzwoniła szpitali.
__________________
May the Force be with You!

zlotniczanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 11:36   #23
gamblenka
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 584
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez zlotniczanka Pokaż wiadomość
Moim zdaniem, to niekoniecznie ona księżniczkuje. Bardzo możliwe jest, że utknęła w domu, jest zmęczona i styrana psychicznie i wkurzają ją takie pierdoły. Zanim się jej oświadczysz, to z nią szczerze pogadaj, np dlaczego nie piszesz do niej smsów z pracy. Może dla niej taki jeden sms, jak siedzi z chorą mamy cały dzień, wiele zmieni? Będzie czuła, że o niej pamiętasz? Warto także porozmawiać o wydatkach, jak chce kupić sobie buty, to po prostu dawaj jej kwotę, jaką jej zdaniem powinna wydać i niech sobie szuka w tym przedziale. Co do braku informacji o tym, że idziesz na imprezę - naprawdę jej się nie dziwię. Ciesz się, że nie obdzwoniła szpitali.
Tak, też tak to widzę. Może siedzenie w domu nie działa na nią najlepiej. Jak ja przez 10 dni opiekowałam się moją chorą babcią, to czułam się okropnie. Strasznie mnie to męczyło psychicznie. Może ona jednak powinna rozważyć jakieś zajęcie.
gamblenka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 11:40   #24
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

A mama bez dochodu? Nie można z jej emerytury opłacić opieki?
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 11:55   #25
Iska00
Zadomowienie
 
Avatar Iska00
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 1 701
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez adeedra Pokaż wiadomość
A przecież mogłaby matkę wywalić pod śmietnik, wrócić do roboty za minimalną krajową i sama zarobić sobie na te buty - bez chorej matki na głowie z pewnością nie miałaby tak wygórowanych potrzeb.

A jak Cię stać to bul na jej zachcianki i nie jęcz, bo jak Tobie się nie daj Boże coś przytrafi i skończysz unieruchomiony w łóżku na jakiś czas, to Twoja "infantylna laska" nie kopnie Cię w d... tylko się Tobą zaopiekuje.
Padłam i nie wstanę.

Rozumiem, że alternatywą jest tylko i wyłącznie wyrzucenie matki na śmietnik? Ma to szczęście, że może sobie pozwolić na opiekowanie się chorą matką. Gdyby nie to, że ma dobrze zarabiającego faceta, nadal musiałaby pracować za najniższą krajową. Z opieki też nikt by jej nie zwolnił.
Co by wtedy zrobiła?

Ja dziękuję za takiego partnera, który kopnie mnie w d..., bo nie buliłam na jego zachcianki.

Sugeruję przemyśleć kwestię oświadczyn.

Edytowane przez Iska00
Czas edycji: 2015-08-30 o 11:58
Iska00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 12:02   #26
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 893
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

A Ty byś chciał,żeby ona chodziła po klubach na imprezy nic Ci o tym nie mówiąc? Jak dla mnie to u was kompletnie nie ma komunikacji, nie rozmawiacie ze sobą wiec jakim cudem ma być między wami dobrze? Najpierw nauczcie się rozmawiać, potem o zaręczynach myśl.
9bfc43f248fa3dd370e3b645ec22fc32ebbe1d0f jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 12:16   #27
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

No łaski nie robisz wychodząc na firmową imprezę i informując o tym swoją kobietę.

Co do jej roszczeń to nie wiem kto ma rację
na ile ona jest rozrzutna
na ile Ty jesteś sknerą
i co rozumiemy pod pojęciem, że ona bez przerwy czegoś chce.

I tak, buty z wyprzedaży i na przecenie mogą być brzydkie,
przeceny to zazwyczaj końcówki serii, przebrane modele.

Nie wiem też na ile jej poświęcasz uwagę bo owszem, zagadanie czegoś miłego do swojej panny w ciągu dnia, nawet w ramach przerywnika w pracy, to nie powinien być nie lada bohaterski wyczyn a normalna sprawa.
O związek też trzeba dbać, nie mówiąc o tym, że miło jest kiedy dwoje ludzi będących ze sobą łączy coś więcej niż łózko wieczorem.
Możliwe, że nic się nie starasz.
Inna sprawa, jak jestes tak zawalony robotą, że kompletnie nie masz czasu a ona Ci jakimiś esemskami przynudza.

Edytowane przez Hultaj
Czas edycji: 2015-08-30 o 12:19
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 12:28   #28
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez asvr Pokaż wiadomość
A mnie zawsze zastanawia dlaczego takim dziewczynom oświadczają się faceci
Autorze, dlaczego chcesz się oświadczyć? Naprawde sam z dobrej woli?
Zgadzam się, aczkolwiek Autor sam zaproponował swojej dziewczynie pomoc finansową do której jak widać ona aż nadto się przyzwyczaiła. Ten temat mógłbyś nieco rozwinąć i napisać więcej na temat finansów. Ile było takich sytuacji jak z butami i jak często się powtarzają?

Chociaż niestety wydaje mi się, że już tak może zostać, że będziesz jak sam to określiłeś "workiem bez dna". Nic dziwnego, że zastanawiasz się czy w ogóle się z nią żenić. Wielu facetów kończy przecież jako woły robocze, które mają tyrać na małżonkę, która siedzi w domu, ale nawet nie chce się jej nic zrobić.

Ale co do imprezy to powinieneś był jej powiedzieć.
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 13:45   #29
201607040950
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 7 272
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nie osłabiaj mnie. miałam cię za rozsądną, ale chyba zmienię zdanie.
To będzie rozsądna decyzja.

Wszyscy założyli, że:
a) choroba matki nie jest zbyt poważna,
b) laska ciągnie kasę na potęgę,
c) i ma fochy
i w takim nastawieniu napisałam pierwszą część posta. Potem zobaczyłam tę sytuację w inny sposób - ostatecznie kto by się oświadczał obijającej się fochatej księżniczce? - stąd założenie, że jednak ani taka obijająca się, ani fochata, ani księżniczkowata może nie być.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nie w każdej pracy jest czas na pisanie smsów. jeśli dodatkowo ze sobą mieszkają to po co? po pracy też można się normalnie skontaktować i pogadać.
Jeden sms dziennie jeśli się wie, że komuś na nim bardzo zależy to nie jest nadludzki wysiłek i niemożliwość, chyba, że nie ma zasięgu.
Jeśli już nie w czasie pracy to po pracy - czego autor nie robi nawet jeśli ma jakieś nieplanowane wcześniej wyjścia typu imprezy klubowe, a jej pretensje o brak informacji go dziwią.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
jak się jest na czyimś utrzymaniu to czysta przyzwoitość nakazuje, żeby nie szastać nadmierne cudzą kasą. jeśli wchodzą do dobrego sklepu obuwniczego to nie trzeba rzucać się na najdroższe, a nie posądzam autora o to, że wszedł z nią do sklepu i oczekiwał zakupy butów za 20zł.
No... a ja posądziłam.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
chora matka to nie jest niemowlę, którym trzeba się zajmować 24h/dobę. gdyby nie była z autorem to musiałaby tyrać za minimalną krajową i do tego na drugim etacie zajmować się mamą, bo nie byłoby jej stać na opiekunkę.
Zależy od choroby. Niemowlę dużo śpi, przy obłożnie chorym trzeba poświęcać 24h/dobę.
Gdyby nie była z autorem to owszem, tyrałaby za minimalną krajową a matką nie miałby się kto zajmować, jej stan bardzo szybko by się pogorszył, umarłaby szybciej i jak wspominałam problemu by nie było. Bo tak kończą poważnie chorzy ludzie, którzy nie mają nikogo bliskiego, kto mógłby sobie pozwolić na rezygnację z pracy i opiekę non stop, a przede wszystkim chciał to zrobić.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
mylisz infantylne laski z głupimi. i w zasadzie nie rozumiem dlaczego. nie każda osoba, która ma fochy do partnera o smsy czy opiekująca się matką to osoba idealna. zresztą pewnie opieka nad matką to kwestia jakiś profitów - emerytura/zasiłek, mieszkanie?
Nie każda. Bardzo niewiele. Nieliczne osoby są w stanie się nie załamać po miesiącach takiego zajęcia i nie zrzędzić o byle co. To normalna reakcja i nie świadczy ani o infantylności ani o głupocie tylko o wycieńczeniu psychicznym.
Profity też niekoniecznie. Możliwe, że dostaje np. 27zł miesięcznie - mało takich przypadków?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
kuźwa. czym się różni but z przeceny od takiego nie z przeceny w tym samym sklepie? sądzisz, że nagle pogarsza się jego jakość?
Czym? Czasem niczym. Czasem są krzywo uszyte, z odklejającymi się podeszwami, farbujące, wadliwe serie, zabrudzone przez innych klientów, w najlepszym wypadku brzydkie - ew. to nie jest prawdziwa przecena tylko sztuczne "podbicie" ceny z 299 na 599 tylko po to, żeby te 599 przekreślić i sprzedawać dalej za 299.

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
lolololol. na miejscu faceta wolałabym w razie wypadku zatrudnić pomoc niż dać się zająć lasce, bo by pewnie nie wydolił finansowo.
ten tekst to dla mnie żenada dnia.

Dziękuję, mam nadzieję, że nikt mi tego zaszczytu nie odbierze. Jeśli laska faktycznie sępi i żeruje żeby mieć wszystko naj naj naj - to owszem, tamten tekst to kompletna bzdura. Ale czy to robi to nie wiadomo, przykład z butami niczego jednoznacznie nie określił.
Jeśli to robi, to dlatego, że autor ją rozpieścił. W takim wypadku świadczyłoby to o tym, że jednak jest infantylna - ale wtedy to nie jej wina i nie powód, żeby mieć do niej pretensje. Wziął sobie księżniczkę, traktował jak księżniczkę - a w pewnym momencie zaczął mieć do niej pretensje, że nie nauczyła się rozsądku i odpowiedzialności - i że to tylko jej wina? Eee...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
kuźwa. jest mnóstwo ciężkich chorób, ale nie wszystkie wiążą się z tym, że ktoś jest obłożnie chory. słyszałaś np. o demencji starczej czy alzheimerze? autor nie napisał co to za choroba, a tworzysz takie scenariusze, że cycki opadają.

Ujmij więc cycki, popraw i umieść z powrotem tam gdzie być powinny.
Widząc tekst "chora matka w bardzo ciężkim stanie" tworzę takie scenariusze - zakładając, że gdyby to była demencja wymagająca jedynie pomocy w wykonywaniu codziennych czynności, to nie zostałoby to określone bardzo ciężkim stanem.
"Bardzo ciężki" stan to dla mnie właśnie to. Widzę "bardzo ciężki stan" w ciężkiej chorobie, a nie mamuśkę, która nie daje sobie rady z halluksami.


---------- Dopisano o 13:45 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Cytat:
Napisane przez Iska00 Pokaż wiadomość
Rozumiem, że alternatywą jest tylko i wyłącznie wyrzucenie matki na śmietnik? Ma to szczęście, że może sobie pozwolić na opiekowanie się chorą matką. Gdyby nie to, że ma dobrze zarabiającego faceta, nadal musiałaby pracować za najniższą krajową. Z opieki też nikt by jej nie zwolnił.
Co by wtedy zrobiła?
Owszem, często jest to jedyną alternatywą, bo w publicznych placówkach nie ma warunków i czasu na zapełnienie pełnej opieki. Gdyby musiała pracować, nie mogłaby się zajmować matką. Zrobiłaby to samo, co wszyscy inni w takiej sytuacji i nie mając możliwości - nie zajmowałaby się matką, bo nikt by jej do tego nie zmusił.
201607040950 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-08-30, 13:46   #30
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: kobieta ksiezniczka - nie wiem czy dobrze trafilem

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
A czemu dziewczyna nie postarała się o zasiłek opiekuńczy, skoro musiała zrezygnować z pracy, by opiekować się matką?
Z tego co wiem to są grosze, na pieluchomajtki dla mamy może starczy z tego. Całodobowa opieka w domu to jakiś kosmos cenowy, a kwestia zakładu wiadomo- zawsze jest kontrowersyjna.
__________________
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Każde życie jest tak dobre, jak dobry jest człowiek, który je prowadzi.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-08-31 12:59:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:31.