Zdradziłam. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-12-14, 05:36   #1
tawinna91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 18

Zdradziłam.


Dziewczyny muszę się wygadac i zapytać o radę. Jestem z facetem ponad 3 lata. Od 3 miesięcy jest to związek na odległość bo wyjechał do pracy. Zanim wyjechał mieszkaliśmy razem i mieliśmy spory kryzys. Zazegnalismy go on wyjechał ja zostałam. Widzimy się raz w miesiącu. Przed Sylwesterem ma wrócić już na stałe.
W sobotę byłam na domowce gdzie był chłopak który mi się podobał którego poznałam wtedy jak mieliśmy kryzys. Wtedy nic między nami nie było, ot kolega. Na tej domowce dużo wypiłam i byłam bardzo pijana. Calowalam się z tym chłopakiem a potem poszłam do niego spać. Oprócz całowania nie było nic więcej, nie dałam się namówić. Dodam że pracujemy w tej samej firmie tylko na innych działach i na imprezie też były osoby z pracy. Mam teraz mega wyrzuty sumienia chodzę i rycze. Uświadomiło mi to ze kocham mojego faceta (od czasu tego kryzysu nie sama nie wiedziałam co czuje ) , że nigdy więcej nic takiego nie zrobię i że chce tylko jego. Jak wróci przeprowadzamy się do innego miasta razem. Nie wiem czy mu o tym powiedzieć. Czy przemilczec i dać się związkowi rozwinąć?
tawinna91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 05:43   #2
angelynn
Raczkowanie
 
Avatar angelynn
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Amsterdam
Wiadomości: 390
Dot.: Zdradziłam.

Jak mu powiesz to rozstaniecie sie wczesniej. Jak nie to troche to jeszcze potrwa.
__________________
"Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko."
angelynn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 06:29   #3
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez tawinna91 Pokaż wiadomość
Dziewczyny muszę się wygadac i zapytać o radę. Jestem z facetem ponad 3 lata. Od 3 miesięcy jest to związek na odległość bo wyjechał do pracy. Zanim wyjechał mieszkaliśmy razem i mieliśmy spory kryzys. Zazegnalismy go on wyjechał ja zostałam. Widzimy się raz w miesiącu. Przed Sylwesterem ma wrócić już na stałe.
W sobotę byłam na domowce gdzie był chłopak który mi się podobał którego poznałam wtedy jak mieliśmy kryzys. Wtedy nic między nami nie było, ot kolega. Na tej domowce dużo wypiłam i byłam bardzo pijana. Calowalam się z tym chłopakiem a potem poszłam do niego spać. Oprócz całowania nie było nic więcej, nie dałam się namówić. Dodam że pracujemy w tej samej firmie tylko na innych działach i na imprezie też były osoby z pracy. Mam teraz mega wyrzuty sumienia chodzę i rycze. Uświadomiło mi to ze kocham mojego faceta (od czasu tego kryzysu nie sama nie wiedziałam co czuje ) , że nigdy więcej nic takiego nie zrobię i że chce tylko jego. Jak wróci przeprowadzamy się do innego miasta razem. Nie wiem czy mu o tym powiedzieć. Czy przemilczec i dać się związkowi rozwinąć?
Jeśli chcesz z nim być, to przemilcz. Jak się wygadasz, to nigdy już nie będzie całkiem dobrze, nawet jeśli zechce z tobą dalej być. Nic nie zyskasz taką szczerością, a możesz stracić wszystko. Zaraz ci tu napiszą, że o ma prawo wiedzieć, że trzeba powiedzieć itd, itp. G...prawda. Przepracuj to sama, coś zrozumiałaś, czegoś się o sobie dowiedziałaś, wyciągnij wnioski na przyszłość, ale bez zbędnej szczerości wobec niego, bo to wszystko zepsuje.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 07:10   #4
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 4 778
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Jeśli chcesz z nim być, to przemilcz. Jak się wygadasz, to nigdy już nie będzie całkiem dobrze, nawet jeśli zechce z tobą dalej być. Nic nie zyskasz taką szczerością, a możesz stracić wszystko. Zaraz ci tu napiszą, że o ma prawo wiedzieć, że trzeba powiedzieć itd, itp. G...prawda. Przepracuj to sama, coś zrozumiałaś, czegoś się o sobie dowiedziałaś, wyciągnij wnioski na przyszłość, ale bez zbędnej szczerości wobec niego, bo to wszystko zepsuje.


Dokładnie.
871319bc27e9d09c3f0d50d55d02d0b6e86b5c84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 07:31   #5
nereidadriada
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 488
Dot.: Zdradziłam.

Jeśli uporasz się z tym sama ze sobą, wybaczysz sobie, usprawiedliwisz się szczerze sama przed sobą, to będziesz miała szansę odbudować zdrową relację z nim. Ale jeśli będą Cię zjadały wyrzuty sumienia, to nie dasz rady długo -problem zacznie gdzieś wyłazić.

Całowanie po pijaku to średni kaliber zdrady. Jeden może to przeboleć i będzie ok, a dla drugiego będzie to powód do rozstania.

Kluczowe moim zdaniem jest to, co napisałam na początku -czy potrafisz sama o tym zapomnieć.
nereidadriada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 07:42   #6
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradziłam.

Przepracuje i zapomni.
Tylko, żeby jakiś "życzliwy" święty nie doniósł w imię sprawiedliwości dziejowej.

Edytowane przez kalincia
Czas edycji: 2015-12-14 o 07:49
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:19   #7
jukejka
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 27
Dot.: Zdradziłam.

Przetraw to na spokojnie
__________________
Drożdże-22.10.13

47 cm-jest.............75 cm-będzie


narzeczona od 06.12.13
jukejka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-12-14, 10:23   #8
tawinna91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 18
Dot.: Zdradziłam.

Myślę, że jestem w stanie o tym zapomnieć i żyć bez wyrzutów sumienia. Miałabym większe na pewno gdybym wcześniej coś czuła do tego chłopaka, ale jest mi kompletnie obojętny. Byłam jeszcze wczoraj u tych znajomych gdzie ta impreza była tak o żeby posiedzieć i żeby jakaś dziwna atmosfera nie była w pracy, on też tam był. Traktowałam go jak kumpla. On mnie nadal chciał pocałować i był jakby obrażony na mnie. Mówiłam do niego, że mówił że rozumie że już więcej nie może między nami być, a on na to stwierdził, że on już nic nie rozumie. No mam nadzieje, ze nikt się nie wygada, ale nie sądze bo nikt go nie zna z mojej pracy a przecież chyba nikt nie napisze do niego na fb żeby go o tym poinformować.
tawinna91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:28   #9
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Zdradziłam.

Zastanów się, czy gdyby sytuacja była odwrotna to chciałabyś, by Twój chłopak Ci powiedział. Ja bym chciała, dlatego nie wyobrażam sobie okłamywać kogoś w tej sprawie. Popełniłaś błąd, bądź gotowa ponieść jego konsekwencje. Trochę szacunku do partnera i do jego prawa by tworzyć związek z kimś, kogo zna i kocha, a nie iluzją, którą mu wybiórczo przedstawiasz.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:30   #10
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez tawinna91 Pokaż wiadomość
Myślę, że jestem w stanie o tym zapomnieć i żyć bez wyrzutów sumienia. Miałabym większe na pewno gdybym wcześniej coś czuła do tego chłopaka, ale jest mi kompletnie obojętny. Byłam jeszcze wczoraj u tych znajomych gdzie ta impreza była tak o żeby posiedzieć i żeby jakaś dziwna atmosfera nie była w pracy, on też tam był. Traktowałam go jak kumpla. On mnie nadal chciał pocałować i był jakby obrażony na mnie. Mówiłam do niego, że mówił że rozumie że już więcej nie może między nami być, a on na to stwierdził, że on już nic nie rozumie. No mam nadzieje, ze nikt się nie wygada, ale nie sądze bo nikt go nie zna z mojej pracy a przecież chyba nikt nie napisze do niego na fb żeby go o tym poinformować.


Zdziwiłabyś się, ile osób chętnie by to zrobiło, gdyby mogło. Taka Falabella na przykład.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:30   #11
gumka24
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 295
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Jeśli chcesz z nim być, to przemilcz. Jak się wygadasz, to nigdy już nie będzie całkiem dobrze, nawet jeśli zechce z tobą dalej być. Nic nie zyskasz taką szczerością, a możesz stracić wszystko. Zaraz ci tu napiszą, że o ma prawo wiedzieć, że trzeba powiedzieć itd, itp. G...prawda. Przepracuj to sama, coś zrozumiałaś, czegoś się o sobie dowiedziałaś, wyciągnij wnioski na przyszłość, ale bez zbędnej szczerości wobec niego, bo to wszystko zepsuje.
nie wiem jakim cudem na wizazu malo seksu jest powodem wg niektorych do rozstania a zdrada nie?
gumka24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-14, 10:35   #12
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Zastanów się, czy gdyby sytuacja była odwrotna to chciałabyś, by Twój chłopak Ci powiedział. Ja bym chciała, dlatego nie wyobrażam sobie okłamywać kogoś w tej sprawie. Popełniłaś błąd, bądź gotowa ponieść jego konsekwencje. Trochę szacunku do partnera i do jego prawa by tworzyć związek z kimś, kogo zna i kocha, a nie iluzją, którą mu wybiórczo przedstawiasz.
Nikogo nie okłamuje. Przemilcza. To, że ty sobie nie wyobrażasz, nie musi znaczyć, że każdy od razu musi radośnie informować swojego faceta o swoim błędzie.
Konsekwencji nie będzie, gdy facet o niczym nie będzie wiedział. A czasem na własnym błędzie można się czegoś nauczyć bez rozwalania związku w imię prawdomówności za wszelką cenę.

---------- Dopisano o 12:35 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Cytat:
Napisane przez gumka24 Pokaż wiadomość
nie wiem jakim cudem na wizazu malo seksu jest powodem wg niektorych do rozstania a zdrada nie?
Co człowiek to inny pogląd na różne rzeczy, takim cudem.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:35   #13
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Zdradziłam.

Przemilcz. Masz nauczke na cale zycie.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:36   #14
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Zdradziłam.

Tłumacz sobie swój brak kręgosłupa moralnego jak Ci wygodnie, przemilczanie zdrady w związku jest zwyczajnie niemoralne, jeżeli wiemy, że partner chciałby wiedzieć. Chronienie swojego tyłka kosztem życia partnera (które marnuje u boku kogoś, z kim nie chciałby być znając wszystkie fakty) to nie związek, a farsa.
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:39   #15
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez bluebluesky Pokaż wiadomość
Przemilcz. Masz nauczke na cale zycie.
Ano, właśnie. Nie trzeba zawsze wszystkiego wywalać z wielkim hukiem na jaw. W tym wypadku - po co?

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:37 ----------

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Tłumacz sobie swój brak kręgosłupa moralnego jak Ci wygodnie, przemilczanie zdrady w związku jest zwyczajnie niemoralne, jeżeli wiemy, że partner chciałby wiedzieć. Chronienie swojego tyłka kosztem życia partnera (które marnuje u boku kogoś, z kim nie chciałby być znając wszystkie fakty) to nie związek, a farsa.
Więc uważam, że autorka ma prawo być niemoralna, ale szczęśliwa. Guzik z tej moralności, jak jej się związek, w którym ma chęć być rozpieprzy.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:39   #16
lanabananaa
Banana Fana Fo!
 
Avatar lanabananaa
 
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 422
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Tłumacz sobie swój brak kręgosłupa moralnego jak Ci wygodnie, przemilczanie zdrady w związku jest zwyczajnie niemoralne, jeżeli wiemy, że partner chciałby wiedzieć. Chronienie swojego tyłka kosztem życia partnera (które marnuje u boku kogoś, z kim nie chciałby być znając wszystkie fakty) to nie związek, a farsa.
A skąd wiesz, że jej partner chciałby wiedzieć? To, że Ty byś chciała, nie znaczy, że on też. Autorko, nic nie mów jeśli nadal chcesz być z tym facetem.
__________________
Zapuszczam włosy
lanabananaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:42   #17
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez lanabananaa Pokaż wiadomość
A skąd wiesz, że jej partner chciałby wiedzieć? To, że Ty byś chciała, nie znaczy, że on też. Autorko, nic nie mów jeśli nadal chcesz być z tym facetem.
Ja tam bym wiedzieć nie chciała. Wolę wierzyć w wierność.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:44   #18
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez kalincia
Więc uważam, że autorka ma prawo być niemoralna, ale szczęśliwa. Guzik z tej moralności, jak jej się związek, w którym ma chęć być rozpieprzy.

Twoja sprawa. Życzę Ci partnera, który równie ochoczo będzie uważał, że woli być szczęśliwy dorabiając Ci rogi, niż moralny. Przynajmniej trafi swój na swego. Ale nie dziw się, że niektórzy mają wobec siebie nieco większe wymagania oprócz "byle mi było dobrze".

Cytat:
Napisane przez lanabananaa
A skąd wiesz, że jej partner chciałby wiedzieć? To, że Ty byś chciała, nie znaczy, że on też. Autorko, nic nie mów jeśli nadal chcesz być z tym facetem.
Jeżeli by jej zależało mogłaby to łatwo sprawdzić, podsuwając mu jakąś hipotetyczną sytuację do rozważenia. Ale zakładam, że nie zależy, bo jeszcze by wyszło na jej niekorzyść
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 10:48   #19
tawinna91
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 18
Dot.: Zdradziłam.

Myślę, że i tak by mi wybaczył, bo on też kiedyś mocno nadwyrężył moje zaufanie i wybaczyłam, ale nie chcę żeby cierpiał. Wystarczy że ja cierpię i się z tym męczę. A jeśli się dowie, no cóż odpowiem za to co zrobiłam. Ale nie sądzę, żeby to wyszło.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ja tam bym wiedzieć nie chciała. Wolę wierzyć w wierność.
Też jestem tego zdania. Kiedyś spytałam go czy jakby mnie zdradził to czy by mi powiedział, odpowiedział że mnie nigdy nie zdradzi. Ale jak drążyłam tema to powiedział, że nie wie czy by mi powiedział.
tawinna91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-12-14, 10:50   #20
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Twoja sprawa. Życzę Ci partnera, który równie ochoczo będzie uważał, że woli być szczęśliwy dorabiając Ci rogi, niż moralny. Przynajmniej trafi swój na swego. Ale nie dziw się, że niektórzy mają wobec siebie nieco większe wymagania oprócz "byle mi było dobrze".
Tylko, ze tu nie chodzi o przyprawiania rogow, ale o przypadek calowania, raz. To dwie zupelnie inne sprawy. Ona sie nie zakochala, nie oszukiwala go.
Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Ja tam bym wiedzieć nie chciała. Wolę wierzyć w wierność.
Ja tez.
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 12:12   #21
Czlowieczka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 103
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Twoja sprawa. Życzę Ci partnera, który równie ochoczo będzie uważał, że woli być szczęśliwy dorabiając Ci rogi, niż moralny. Przynajmniej trafi swój na swego. Ale nie dziw się, że niektórzy mają wobec siebie nieco większe wymagania oprócz "byle mi było dobrze".
Nie udław się tym jadem.


Jeśli chodzi o wiedzę -tak JA BYM WOLAŁA wiedzieć. Nie wyobrażam sobie być zdradzana i żyć w niewiedzy.
Ale gdybym to ja zdradzała, nawet nie ma takiej opcji bym się przyznała. Tylko idiota donosi sam na siebie. Po co rujnować sobie związek? Ktoś może myśleć, że to niemoralne - ale jesteśmy ludźmi i zbyt moralni nie jesteśmy. Nie oglądam walk gladiatorów, nie zabijam, więc nie ma o co się spinać.
Czlowieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 12:31   #22
LegalnaBlondii
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 268
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez kalincia Pokaż wiadomość
Jeśli chcesz z nim być, to przemilcz. Jak się wygadasz, to nigdy już nie będzie całkiem dobrze, nawet jeśli zechce z tobą dalej być. Nic nie zyskasz taką szczerością, a możesz stracić wszystko. Zaraz ci tu napiszą, że o ma prawo wiedzieć, że trzeba powiedzieć itd, itp. G...prawda. Przepracuj to sama, coś zrozumiałaś, czegoś się o sobie dowiedziałaś, wyciągnij wnioski na przyszłość, ale bez zbędnej szczerości wobec niego, bo to wszystko zepsuje.
Dokładnie. Ale uwazaj, bo klamstwo, albo zatajanie czegoś ma krotkie nogi.
Prędzej czy później chlopak moze sie dowiedzieć.
__________________
"Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu."
LegalnaBlondii jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 12:34   #23
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: Zdradziłam.

Nie idiota, a moralny człowiek, ale rozumiem, że to pojęcie może być Ci obce z takim podejściem

No jasne, nie morduję, nie oglądam walk gladiatorów to mogę komuś rozwalić życie w imię swojego tchórzostwa i wygodnictwa. Nic wielkiego.
Związek jest rozwalony w momencie zdrady, a nie przyznania się do niej, tak swoją drogą. No ale skoro większość ludzi wchodzi w związek tylko po to, żeby mieć obok kogoś, kto się dorzuci do rachunków i spłodzi dzieci to o czym my tutaj mówimy. Bo na pewno nie o szczerości i szacunku wobec - ponoć - najbliższej osoby w życiu
amillia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 12:41   #24
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 376
Dot.: Zdradziłam.

Przemilczałabym.
Z autopsji- miałam podobną sytuację i się przyznałam. Facet zerwał, a byliśmy ze sobą prawie 3 lata. Nawet jego matka powiedziała mi potem, że niepotrzebnie się przyznałam, bo te pocałunki nie miały i tak większego znaczenia, a cały związek się rozpadł.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 12:54   #25
Kornela007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 85
Dot.: Zdradziłam.

Raczej uświadomiłaś sobie, że Go kochasz tak bardzo jak twierdzisz,bo Cię wyrzuty sumienia zjadają od wewnątrz. Jednak, na Twoim miejscu, nic bym nie mówiła, sama bym się męczyła z sumieniem.
Kornela007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 12:58   #26
wiekanka
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 063
Dot.: Zdradziłam.

wiecej juz sie nie caluj z zadnymi, innymi chlopakami.
i udzielam rozgrzeszenia .
Jako pokute nakazuje i juz nigdy nie rob tego wiecej.
wiekanka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 13:05   #27
Czlowieczka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 103
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez Kornela007 Pokaż wiadomość
Raczej uświadomiłaś sobie, że Go kochasz tak bardzo jak twierdzisz,bo Cię wyrzuty sumienia zjadają od wewnątrz. Jednak, na Twoim miejscu, nic bym nie mówiła, sama bym się męczyła z sumieniem.
wyrzuty miną po kilku latach calkowicie
Czlowieczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 13:39   #28
izoolka
Raczkowanie
 
Avatar izoolka
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bielska Białej
Wiadomości: 263
Dot.: Zdradziłam.

Też bym się nie przyznała. Wydaje mi się, że przyznanie do zdrady nie ma sensu bo cierpi osoba zdradzona. Ty powinnaś to przetrawić i o tym zapomnieć, jeśli to nie miało dla Ciebie podtekstu emocjonalnego. Jeśli ten pocałunek coś znaczy i nie możesz o tym zapomnieć, to pomyśl o zakończeniu związku.
izoolka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 14:24   #29
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Zdradziłam.

Cytat:
Napisane przez Czlowieczka Pokaż wiadomość
Nie udław się tym jadem.


Jeśli chodzi o wiedzę -tak JA BYM WOLAŁA wiedzieć. Nie wyobrażam sobie być zdradzana i żyć w niewiedzy.
Ale gdybym to ja zdradzała, nawet nie ma takiej opcji bym się przyznała. Ktoś może myśleć, że to niemoralne - ale jesteśmy ludźmi i zbyt moralni nie jesteśmy. Nie oglądam walk gladiatorów, nie zabijam, więc nie ma o co się spinać.
Tylko idiota donosi sam na siebie. Po co rujnować sobie związek? Święte słowa.

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

[QUOTE=bluebluesky;5379496 7]Tylko, ze tu nie chodzi o przyprawiania rogow, ale o przypadek calowania, raz. To dwie zupelnie inne sprawy. Ona sie nie zakochala, nie oszukiwala go.

/QUOTE]
Też widzę różnicę między jednorazowym wyskokiem z całowaniem, którego się żałuje, a przyprawianiem rogów.

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Nie idiota, a moralny człowiek, ale rozumiem, że to pojęcie może być Ci obce z takim podejściem

No jasne, nie morduję, nie oglądam walk gladiatorów to mogę komuś rozwalić życie w imię swojego tchórzostwa i wygodnictwa. Nic wielkiego.
Związek jest rozwalony w momencie zdrady, a nie przyznania się do niej, tak swoją drogą. No ale skoro większość ludzi wchodzi w związek tylko po to, żeby mieć obok kogoś, kto się dorzuci do rachunków i spłodzi dzieci to o czym my tutaj mówimy. Bo na pewno nie o szczerości i szacunku wobec - ponoć - najbliższej osoby w życiu
Na szczęście takie pojęcie moralności mnie jest obce, żeby w imię tejże niszczyć sobie i partnerowi życie, bo kogoś po pijaku pocałowałam, żałuję i więcej tego nie zrobię, ale koniecznie muszę go o tym zawiadomić.
Skąd wiesz, w jakim celu większość wchodzi w związki? Ze mną nie trafiłaś jednak, ani dzieci, których nie zechcę, ani pieniądze, których mam wystarczająco dużo.szczera i szanuję mojego partnera. Kocham go i nie zdradzam. Ale gdyby mi coś odwaliło na jakiejś imprezie i pocałowałabym obcego chłopa, na pewno nie leciałabym na siebie samą z ozorem, żeby wszystko zepsuć w naszym szczęśliwym związku. Sama bym sobie musiała poradzić z poczuciem winy.

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
Przemilczałabym.
Z autopsji- miałam podobną sytuację i się przyznałam. Facet zerwał, a byliśmy ze sobą prawie 3 lata. Nawet jego matka powiedziała mi potem, że niepotrzebnie się przyznałam, bo te pocałunki nie miały i tak większego znaczenia, a cały związek się rozpadł.
Ale byłaś przynajmniej szczera i moralna!!! To najważniejsze.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-12-14, 14:36   #30
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: Zdradziłam.

W Waszym zwiazku jest zle,sama zdajesz sobie sprawe,Twoje przyznanie sie tylko pogorszy sprawe.
jezeli chcesz naprawic relacje to nic nie mow,skoro tak postapilas to czegos Ci brakowalo w zwiazku,poczekaj az partner wroci na stale czy nadal bedziecie mogli byc razem
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-23 13:08:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:17.