|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2015-12-17, 07:06 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Witam
Piszę w sprawie dość powszechnie znanej Poznałam jakiś czas temu mężczyznę. Rozmowy godzinami, pisanie, później spotkania. Wszystko układało się idealnie, raczej w kierunku związku. Zaczęłam mieć jedynie wątpliwości co do jego koleżanki. Zresztą sam mi powiedział, że ona chyba coś do niego i on musi z nią porozmawiać i wybić jej to z głowy. I porozmawiał... Nagle między nami zaczęło się coś psuć i w końcu wyznał mi prawdę. Powiedział, że między nimi coś było (zresztą wspominał wcześniej ale że to było jedynie przez moment). Według niego ich rozmowa nie poszła w tym kierunku w którym on się spodziewał. Ona wyznała, że jej zależy i on teraz nie wie co ma robić... Nasza znajomość jest świeża więc ja nie jestem w zbyt komfortowej sytuacji. Poza tym wydaje mi się, że ta kobieta jest troszkę jak to się mówi "jak pies ogrodnika". On zabiegał o nią jakiś czas ale ona miała go za przeproszeniem w nosie. I nagle sobie o nim przypomniała, a dokładnie w tym momencie jak zobaczyła moje zdjęcie w jego telefonie. Obecnie czuje, że on się ode mnie odsunął. W dodatku podczas rozmowy z tą koleżanką nie powiedział jej, że spotyka się ze mną. Z jednej strony mam do niego straszny żal, z drugiej ok jest ze mną szczery. Zaczęło mi zależeć i nie chce go stracić... Błagam pomóżcie jak z tego wybrnąć! |
2015-12-17, 07:11 | #2 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Cytat:
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3yx8d8p0av055.png |
|
2015-12-17, 07:15 | #3 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Powiedz mu, że skoro nie wie, co ma teraz zrobić, to niech się odezwie do ciebie, gdy już będzie wiedział, a na razie - do widzenia. Jeśli się odezwie później i zakomunikuje, co ma zamiar zrobić - będziesz wiedziała. Jeśli się nie odezwie - też będziesz wiedziała.
|
2015-12-17, 07:18 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Ja go wczoraj postawiłam trochę pod ścianą... kazałam mu się określić. Albo spotyka się normalnie ze mną albo wcale. Nie powinnam tak... ja jestem trochę impulsywna i tak czasem działam...zamiast sprytnie
On się bije z myślami, ale wiecie ich łączą wspólne wspomnienia, znajomi a nas? My jeszcze nie zdążyliśmy nic sobie wybudować .... Dziś mam z nim porozmawiać przez telefon i nie wiem co mam mu powiedzieć. |
2015-12-17, 07:30 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Amsterdam
Wiadomości: 390
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Daj spokoj. Gdybym ja 4 lata temu wiedziała o "koleżance" mojego faceta, o tym ze dziewczyna ma nie po kolei w głowie i ze nigdy nie odpuści, to bym sie od razu wymiksowala z takiego układu!
__________________
"Kobieta jest organizmem ultradoskonałym. Potrafi się regenerować po ekstremalnie ciężkich doświadczeniach. Przetrwa wszystko." |
2015-12-17, 07:51 | #6 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Cytat:
|
|
2015-12-17, 07:54 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Ona z nim rozmawiała we wtorek a on wczoraj mi wszystko powiedział. I powiedział, że nie wie co ma robić itd. Ja też już mam mętlik w głowie straszny....
|
2015-12-17, 07:55 | #8 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Daj spokój .jesteś towarem zastępczym. On walczył o nią chciał z nią być .nie wyszło zaczął pisać spotykać się z tobą ona się odezwała to już odrazu ochładza stosunki z tobą.
Fakty mówią same za siebie .uczucia są albo ich nie ma nie da się ich wywalczyć. Odpuść sobie zawsze będziesz ta zapasowa a jak jakaś lepsza się trafi to poleci bez zastanowienia .strata czasu |
2015-12-17, 08:30 | #9 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Mętlik, bo co? To jedyny facet na świecie? Albo jesteś dla faceta na 1. miejscu, albo związek nie ma sensu. Tu nie ma miejsca na wątpliwości, jeżeli inna kobieta zaprząta mu myśli i zajmuje serce. Serio, nie ma się nad czym zastanawiać. Chcesz być tą drugą? Lub żeby jakaś druga ciągle była gdzieś na horyzoncie? Naprawdę tylko na tyle zasługujesz?
|
2015-12-17, 09:50 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Dobrze zrobilas, ze powiedzialas wprost! Przynajmniej bedziesz wiedziala na czym stoisz.
Moim zdaniem ten facet jest juz spalony. Na samym poczatku zwiazku powinno byc szalowo i romantycznie, a nie szamotanie sie miedzy dwiema dziewczynami!
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś. |
2015-12-17, 10:26 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Treść usunięta
|
2015-12-17, 10:59 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Bielska Białej
Wiadomości: 263
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Olałabym gościa.. Co to w ogóle za zachowanie? Żarty sobie robi? Jak już tak się to zaczyna, to strach myśleć co będzie dalej. Stać Cie na kogoś lepszego
|
2015-12-17, 11:53 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 590
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Nie walcz a najlepiej uciekaj. Byłam w identycznej sytuacji i zachowywałam się w ten sam sposób, nawet mam wątek na ten temat.
Dobrze, że go postawiłaś pod ścianą. A ten gościu to jakiś żart. Biedactwo nie może się zdecydować i liczy, że pomożesz mu w tym TRUDNYM WYBORZE i będziesz za nim biegać. Masz przecież trochę szacunku do siebie - znaj swoją wartość, powinnaś od razu mu zakomunikować, że przy lasce takiej jak Ty ten wybór nie powinien w ogóle być dla niego trudny, a skoro jest, to niech usiądzie i patrzy jak mu kobieta marzenie znika za drzwiami na rzecz jego byłej dziewczyny. Powodzenia |
2015-12-17, 13:06 | #14 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Tak jak mówiłyście walczyć nie będę bo to walka z wiatrakami... Zastanawiam się jedynie czy już dzisiaj powiedzieć mu, że nie będę czegoś takiego ciągnąć czy wstrzymać się kilka dni... Nie ukrywam, że rozum rozumem a serce sercem. I jakaś nadzieja jest, ale i ogromne wątpliwości. Cała ta sytuacja jest dla mnie naprawdę zaskakujące ale widocznie jeszcze niezbyt dużo widziałam w swoim życiu... Jeszcze w niedziele rozmawiałam z nim na jej temat i on szczerze powiedział mi, że on wie, że ona coś do niego czuje od jakiegoś czasu ale teraz już jest za późno... I że porozmawia z nią, żeby jej wyjaśnić, że są tylko na stopie koleżeńskiej. I nagle po rozmowie dwa dni później on musi się zastanowić i przemyśleć wszystko... Nic z tego nie rozumiem.
Wiedział o jej uczuciach i nagle jak mu je wyznała to oprzytomniał? ---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ---------- A i jeszcze dla jasności to nie jest jego była dziewczyna tylko koleżanka. On kiedyś coś z nią chciał ale ona go olała... Pozostali znajomymi i teraz jak ona się dowiedziała, że coś jest na rzeczy ze mną to się obudziła i stwierdziła, że jednak coś chce. |
2015-12-17, 13:09 | #15 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Cytat:
---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ---------- Serio nie daj się. Oni tak mogą pogrywać i "ocierać się" o siebie kolejnych parę lat. A w między czasie on może kilka dziewcząt przerobić. |
|
2015-12-17, 15:20 | #16 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
a czy to go wogole interesuje?
to on cie przetrzymuje bo nie jest pewny co bedzie z tamta jak ona sie namysli ze tak,to on juz sie nie odezwie jak ona sie rozmysli to bedzie pisal do ciebie. zrozum ze jesli by mu na tobie zalezalo i chcialby byc z toba nie mialby takich rozkmin . przestan sie ludzic nie odzywaj sie i zobaczysz co z tego wyjdzie jak sie odezwie to powiedz ze ci taki uklad nie pasuje i zyczysz mu good luck |
2015-12-17, 18:21 | #17 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Cytat:
Pomóż mu podjąć decyzję i odejdź. Nie trać czasu na oczekiwanie, że wybierze ciebie. Szkoda życia. |
|
2015-12-18, 01:33 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 10
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Dziewczyny dobrze radzą - na Twoim miejscu i ja bym odeszła.
W związku powinnaś być tą wyjątkową, jedyną kobietą, a nie "jedną z dwóch"... Źle o nim świadczy, że będąc z Tobą, jeszcze zastanawia się nad tą drugą opcją. Wiem, będzie trudno. Być może miałaś w głowie wiele planów. Jednak pamiętaj, to nie Twoja wina - on to wszystko rozwalił... On, i jego biedne, pełne niepewności serce Znaj swoją wartość, szanuj siebie i swój czas. Skup się na sobie, na swoim szczęściu. Na pewno znajdzie się ktoś, kto Ciebie doceni, i będziesz tą jedyną. Przecież sama wiesz, że na to zasługujesz! Będę trzymać kciuki. |
2015-12-18, 06:43 | #19 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Byłam na początku swojej znajomości z TŻ w podobnym położeniu co Ty, autorko, tylko w moim wypadku chodziło o świeżą eks. Spotkania, fajne perspektywy, a potem bum - jednak tamta coś chce, wypisuje itp. Powiedziałam TŻ zupełnie bezstronnie, jakie mam zdanie o tych "zalotach" (znałam z opowieści historię tej relacji) i po kilku dniach od przejścia na "koleżeńską" stopę postawiłam ultimatum - że ma się określić jednoznacznie, bo inaczej nie zamierzam kontynuować znajomości, i że mam zbyt wiele do zaproponowania jako partnerka żeby marnować czas na kogoś, kto się zastanawia między mną, a inną kobietą. Potem był tydzień-dwa bez kontaktu i okazało się, że eks została pogoniona i że jednak da się zdecydować. Na początku miałam żal do TŻ o to, ale z biegiem czasu jestem w stanie zrozumieć ten mętlik, bo jednak jakieś wspomnienia i jakiś sentyment był, a ze mną ta znajomość trwała wtedy jeszcze bardzo krótko. Niemniej - wóz albo przewóz, albo się zajmuje jedną albo drugą, a skoro facet ma problem z wyborem to trzeba mu to ułatwić.
__________________
Cytat:
|
|
2015-12-18, 09:35 | #20 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Dziewczyny my nie jesteśmy w związku... Kontakt mamy około 1,5 miesiąca a spotykamy się od 2 tygodni. Gdybym z nim była dłużej to pewnie bym nie pozwoliła na taką sytuację i odeszła. Ale my się krótko znamy więc dlatego wciąż sprawa w zawieszeniu...
|
2015-12-18, 09:57 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 089
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
W jakim zawieszeniu? Sprawa jest prosta facet cie nie chce woli tamtą i czeka aż się określi .jeśli ona nie zechce z nim być z braku laku weźmie się za ciebie .
|
2015-12-18, 17:48 | #22 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Nagła niespodziewana zmiana...czy warto walczyć o uczucie?
Nie bądź kołem zapasowym.
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:14.