Problem czy robienie problemu? TŻ - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-23, 16:10   #1
Evelina85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4

Problem czy robienie problemu? TŻ


Jestem razem od 3 lat, mieszkamy ze sobą od 2 lat, pod koniec października bierzemy ślub. To tak drogą wstępu
Związek, jak to związek, mieliśmy swoje wzloty i upadki, nastolatami nie jesteśmy więc nie mam wyidealizowanych oczekiwań względem mojego TŻ. Mam natomiast sporo zebranych doświadczeń, bo nie ukrywam że bujałam się w kilku długich i "poważnych" związkach. TŻ odwrotnie, był z kimś na studiach 3 lata ale potem już tylko randki, krótkie znajomości, długie okresy singlowania. Można powiedzieć, że trafiło go dopiero kiedy mnie poznał
Problem w tym, że od samego początku mamy rozjazd w tym co dla mnie jest normalne w związku, a dla niego... no niekoniecznie.
Nie, to nie będzie wątek o praniu, sprzątaniu, gotowaniu, maminsynkowaniu, podziale kasy W tych kwestiach wszystko gra.

TŻ nie ma jednak odruchów jakie ma (moim zdaniem) większość facetów. Prężę się w kusych ciuchach do fitnessu, a on przerzuca kanały w TV, opowiada coś o nas ale nawet na mnie nie zerknie, jak nie zapytam czy dobrze wyglądam to nie powie mi komplementu, jak mam o coś focha i demonstracyjnie go okazuję, on nawet nie zauważa że coś jest nie tak.
Żeby nie było, rozmawiam z nim kiedy jest problem, focha nie rzucam o byłą pierdołę, generalnie staram się z nim normalnie, werbalnie, uczciwie i dojrzale komunikować ale nie za bardzo to do niego trafia.

Tydzień temu złapałam doła, bo poszliśmy na jego firmową imprezę, obiektywnie uważam, że wizualnie "dawałam radę" Zebrałam kilka komplementów od jego koleżanek i kilka długich spojrzeń od kolegów, jednemu nawet dziewczyny zwróciły uwagę żeby mnie nie peszył wzrokiem (singiel, spokojnie ). Mój TŻ... nic, zero reakcji, zero poruszenia, zauważenia mojej skromnej osoby. Jadąc do domu zrobiłam mu mini wykład, że fajnie byłoby jakby mnie trochę docenił, usłyszałam że zapomniał, że stara się pamiętać żeby mnie komplementować ale noo, zapomniał.
Aha, bo takie rzeczy jak adorowanie, fascynacja to nie jest coś co on ma i czuje tylko coś co musi sobie zanotować w notesie i ustawić alarm na telefonie żeby pamiętać?!
To się tyczy wielu damsko-męskich relacji między nami i widzę, że on się stara (jak wracam od fryzjera to praktycznie leci do drzwi i krzyczy, że pięknie zanim jeszcze wejdę do mieszkania) ale jednocześnie wiem że to wszystko jest wyuczone, wyproszone, wystarane, nie ma w tym naturalnego odruchu, że mu się zwyczajnie podobam.
No więc mam doła od tygodnia, TŻ też chodzi struty, bo widzi że coś jest nie tak i nawet pewnie wie o co chodzi i nie chce zaczynać rozmowy, ja też nie chcę bo tych rozmów już było za dużo.

* Pytanie - czy to jest realny problem czy po prostu mam jakieś zboczenie po poprzednich związkach, w których byłam adorowania?
* Jeśli to jest problem to jak z nim gadać żeby zrozumiał, przetrawił?
* Jeśli rozmowa nic nie naprawi, bo on tak ma (zakładam, że dużo będzie takich sugestii) to:
a) zostawić, bo mnie nie kocha i pewnie jakby był z kimś innym to te kwestie szły by gładko
b) zaakceptować, bo stara się dawać z siebie maxa w innych dyscyplinach
Evelina85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 16:15   #2
msxx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 119
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Myślę, że on już po prostu taki jest i go nie zmienisz. Może to nawet kwestia jego charakteru. Albo to zaakceptujesz albo nie.
msxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 16:17   #3
SympatycznyAtrament
Nie-rudy lis
 
Avatar SympatycznyAtrament
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 867
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Ja Twojego TŻ rozumiem, bo też typem adoratora nie jestem. Dla mnie osobiście to logiczne, ze partner mi się podoba, skoro nadal z nim jestem i nie muszę tego podkreślać może Twój chłop tez tak ma?
__________________
Nie mogę dziś przyjść, bo już mnie nie ma.
Cos mi wypadło, nie powiem „do widzenia”.
Szarży pewnego tramwaju jakoś nie odparłem.
Dziś raczej nie wpadnę, bo umarłem.
SympatycznyAtrament jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 16:18   #4
201607040946
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Nie mogłabym. Nie, nie, nie. W łóżku pewnie też nigdy nie powie, że jesteś cudowna.
201607040946 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 16:22   #5
201607110949
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 16 804
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez Evelina85 Pokaż wiadomość
Związek, jak to związek, mieliśmy swoje wzloty i upadki, nastolatami nie jesteśmy więc nie mam wyidealizowanych oczekiwań względem mojego TŻ.
Ocho, mój ulubiony tekst z początków wątków, gdzie trupy zaczynają wypadać z szafy jeden po drugim.
Jesteś z nim od 3 lat, 2 lata mieszkasz, więc powinnaś wiedzieć, że taki po prostu jest - mało wylewny, ukazujący swoje uczucia i oddanie czynem, nie słowem. Charakteru nie zmienisz, możesz co najwyżej wymusić zachowania, które i tak potem będą Cię irytować, bo będziesz wiedzieć, że nie płyną z jego wewnętrznej potrzeby, tylko tresury.
201607110949 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 16:34   #6
kahoko hino
Zakorzenienie
 
Avatar kahoko hino
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 8 060
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

moim zdaniem i Ty nieco odbiegasz od normy, bo oczekujesz tego adorowania (prężenie się w kusych ciuchach, fochy), a on jest kompletne zero w takich emocjonalnych zrywach zachwytu. albo zaakceptujesz, albo zerwiesz. szanse, że się zmieni, są praktycznie zerowe.
kahoko hino jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 16:41   #7
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

No wlasnie mialam zapytac, jak wam jest w lozku?
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-23, 16:45   #8
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez kaguya Pokaż wiadomość
Nie mogłabym. Nie, nie, nie. W łóżku pewnie też nigdy nie powie, że jesteś cudowna.
też bym tak nie mogła. zwłaszcza, że słyszę wiele komplementów od innych osób, nie wyobrażam sobie nie słyszeć od własnego faceta
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 16:47   #9
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Do niego nie miałabym pretensji, natomiast ty na pewno będziesz nieszczęśliwa i niespełniona, nie przeskoczysz.

Dobra, dawaj teraz trupy z szafy, czekamy.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 16:55   #10
Evelina85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez SympatycznyAtrament Pokaż wiadomość
Ja Twojego TŻ rozumiem, bo też typem adoratora nie jestem. Dla mnie osobiście to logiczne, ze partner mi się podoba, skoro nadal z nim jestem i nie muszę tego podkreślać może Twój chłop tez tak ma?
W przeszłości wygłaszał, że przecież wiem że jestem ładna, że nie byłby ze mną gdybym nie była dla niego atrakcyjna i że on mi to mówi w innych sytuacjach tylko że wtedy nie słyszę Aha, no i stwierdził też że jak fajnie wyglądam to on sobie myśli "Ooo, Evelina dobrze wygląda" tylko że tego nie mówi.

Cytat:
Napisane przez bluebluesky Pokaż wiadomość
No wlasnie mialam zapytac, jak wam jest w lozku?
Hmm, powiedziałabym że raczej zachowawczo ale to raczej z obu stron Ani ja nie jestem, jak to mówią nasze babcie... charakterna ani on. Jest nam dobrze, bywa spontanicznie ale Grej to to nie jest W łóżku to nawet sam od czasu do czasu zarzuci dobrym słowem, nigdy na ten temat nie rozmawialiśmy bo nie jestem jedną z tych, która "po" pyta czy mu dobrze było ale w tym kontekście jakoś ogarnia bazę i chwali.
Evelina85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 17:18   #11
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Myślę, że ma taki charakter i to się nie zmieni. Pytanie czy Ty jesteś skłonna to zaakceptować, przyjmując, że on nigdy nie będzie mówił tak spontanicznie komplementów, tylko jak już, to dlatego, że sobie przypomniał, że powinien.

To, że tego nie mówi, to jeszcze nie znaczy, że mu się nie podobasz
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-23, 17:25   #12
Duszaniola
Wtajemniczenie
 
Avatar Duszaniola
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wrocław :)
Wiadomości: 2 375
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Mój TŻ też nie mówi, argumentuje to dokładnie tak samo jak Twój. Trochę mi to przeszkadza, ale że widzę, że mu się podobam i okazuje mi to niewerbalnie, to przestałam się tym przejmować.
__________________

Duszaniola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 18:20   #13
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Facet traktuje cię jak element wyposażenia. Ładny i użyteczny, ale... uczuciowo obojętny.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:11   #14
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Tak się kończy oszukiwanie samej siebie, że nie ma się oczekiwań w stylu porywy serca i romantyczne uniesienia (co można przeżyć w KAŻDYM wieku i mając za sobą nawet DUŻY życiowy bagaż i tylko głupcy lub desperaci się tego pozbawiają). Zawiesiłaś poprzeczkę nisko i teraz się co rusz o nią potykasz. Cóż, czas otworzyć oczy sobie, facetowi i zacząć stawiać na szczerość oraz zrozumieć, że pewnych rzeczy ma się prawo oczekiwać i wymagać. Inna kwestia, czy druga strona jest w stanie sprostać. Ale wtedy to się już można zastanawiać nad tym, czy to TEN człowiek.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:19   #15
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

On chyba tak po prostu ma. Pytanie tylko czy tobie to pasuje. Ja np. potrzebuję komplementów i źle bym się czuła w takim związku, ale znam osoby, które tego nie potrzebują.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:21   #16
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
On chyba tak po prostu ma. Pytanie tylko czy tobie to pasuje. Ja np. potrzebuję komplementów i źle bym się czuła w takim związku, ale znam osoby, które tego nie potrzebują.
No raczej źle się czuje, skoro ma o to pretensje oraz założyła wątek na wizażu.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:25   #17
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

No to doprecyzuję: pytanie tylko czy jesteś w stanie to zaakceptować, bo on się raczej nie zmieni.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:29   #18
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
No to doprecyzuję: pytanie tylko czy jesteś w stanie to zaakceptować, bo on się raczej nie zmieni.
No jasne, że nie.

Albo któreś z nich w końcu pozna kogoś, dla kogo warto wow, i się związek rozpadnie, albo ona będzie się czuła coraz bardziej sfrustrowana i niedoceniana.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:34   #19
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez Evelina85 Pokaż wiadomość
TŻ nie ma jednak odruchów jakie ma (moim zdaniem) większość facetów. Prężę się w kusych ciuchach do fitnessu, a on przerzuca kanały w TV, opowiada coś o nas ale nawet na mnie nie zerknie, jak nie zapytam czy dobrze wyglądam to nie powie mi komplementu, jak mam o coś focha i demonstracyjnie go okazuję, on nawet nie zauważa że coś jest nie tak.
Żeby nie było, rozmawiam z nim kiedy jest problem, focha nie rzucam o byłą pierdołę, generalnie staram się z nim normalnie, werbalnie, uczciwie i dojrzale komunikować ale nie za bardzo to do niego trafia.
Gdyby wszyscy potrafili zachować zimną krew w obliczu fochów rozkapryszonych panienek tak jak on, może panienki te wreszcie nauczyłyby się zachowywać trochę doroślej niż w przedszkolu...

A z opisu Wasza para jawi mi się jako normalny facet starający się dogodzić swojej dziewczynie, mówiący jej komplementy zawsze, gdy wie, że jest takie oczekiwanie w zaistniałym kontekście sytuacyjnym, i właśnie taka rozkapryszona panienka, która zawsze musi być w centrum uwagi, musi być adorowana, której zawsze wydaje się, że jest za mało, nieszczerze i nie tak jak być powinno.
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-23, 19:36   #20
halitowy
Raczkowanie
 
Avatar halitowy
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 51
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Moim zdaniem robienie problemu, ale chyba widziałas od dłuższego czasu jaki on jest? Niektórzy faceci tacy są - pomyślą dla siebie, a wiele nie powiedzą. Coś w stylu "powiedziałem "kocham cię" na ślubie i jak coś się zmeni, to cię o tym poinformuję"
halitowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:38   #21
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Gdyby wszyscy potrafili zachować zimną krew w obliczu fochów rozkapryszonych panienek tak jak on, może panienki te wreszcie nauczyłyby się zachowywać trochę doroślej niż w przedszkolu...

A z opisu Wasza para jawi mi się jako normalny facet starający się dogodzić swojej dziewczynie, mówiący jej komplementy zawsze, gdy wie, że jest takie oczekiwanie w zaistniałym kontekście sytuacyjnym, i właśnie taka rozkapryszona panienka, która zawsze musi być w centrum uwagi, musi być adorowana, której zawsze wydaje się, że jest za mało, nieszczerze i nie tak jak być powinno.
On jej mówi "komplement", kiedy ona się go pyta. "Ładnie" na pytanie "jak wyglądam" tak naprawdę nie jest komplementem - to trzeci obok uciekaj-albo-walcz wypracowany przez ewolucję sposób na przetrwanie gatunku.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:42   #22
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
rozkapryszona panienka, która zawsze musi być w centrum uwagi, musi być adorowana, której zawsze wydaje się, że jest za mało, nieszczerze i nie tak jak być powinno.
Każdy ma inne potrzeby i jeżeli nie odbiegają one od ogólnie znanych norm, to ma prawo chcieć ich zaspokojenia. Co jest niby złego w pragnieniu słuchania komplementów?

Tak samo niektórzy są czuli, a inni nie. Nie ma co kogoś zmieniać w tej kwestii, najlepiej po prostu dobrze się dopasować.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...

Edytowane przez GdyKochamy
Czas edycji: 2016-02-23 o 19:44
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:48   #23
AlaZala
Zadomowienie
 
Avatar AlaZala
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 1 939
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez GdyKochamy Pokaż wiadomość
Co jest niby złego w pragnieniu słuchania komplementów?

Tak samo niektórzy są czuli, a inni nie. Nie ma co kogoś zmieniać w tej kwestii, najlepiej po prostu dobrze się dopasować.
Nie ma nic złego.
Zła jest krytyka starającego się faceta za to, jaki jest. Zgadzam się, że trzeba się od początku dopasować, a nie zarzucać temu biedakowi, że "nie ma takich odruchów jak większość".
AlaZala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 19:56   #24
GdyKochamy
Zadomowienie
 
Avatar GdyKochamy
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Z tym się zgadzam.

Bez przerwy widzę związki, gdzie dziewczyny chciałyby wszystko w chłopaku zmienić, bo przecież nie ma związków idealnych. Nie warto się męczyć...
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą...
GdyKochamy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 20:18   #25
victorion
Rozeznanie
 
Avatar victorion
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Gdyby wszyscy potrafili zachować zimną krew w obliczu fochów rozkapryszonych panienek tak jak on, może panienki te wreszcie nauczyłyby się zachowywać trochę doroślej niż w przedszkolu...

A z opisu Wasza para jawi mi się jako normalny facet starający się dogodzić swojej dziewczynie, mówiący jej komplementy zawsze, gdy wie, że jest takie oczekiwanie w zaistniałym kontekście sytuacyjnym, i właśnie taka rozkapryszona panienka, która zawsze musi być w centrum uwagi, musi być adorowana, której zawsze wydaje się, że jest za mało, nieszczerze i nie tak jak być powinno.
Zgadzam się w pełni.

Ciekawa jestem skąd taka potrzeba bycia często komplementowaną przez autorkę?
Niska samoocena i potrzeba budowania jej przez partnera czy wręcz przeciwnie i egocentryzm?

Edytowane przez victorion
Czas edycji: 2016-02-23 o 20:20
victorion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 20:28   #26
gingerheart
Raczkowanie
 
Avatar gingerheart
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 158
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Gdyby wszyscy potrafili zachować zimną krew w obliczu fochów rozkapryszonych panienek tak jak on, może panienki te wreszcie nauczyłyby się zachowywać trochę doroślej niż w przedszkolu...



A z opisu Wasza para jawi mi się jako normalny facet starający się dogodzić swojej dziewczynie, mówiący jej komplementy zawsze, gdy wie, że jest takie oczekiwanie w zaistniałym kontekście sytuacyjnym, i właśnie taka rozkapryszona panienka, która zawsze musi być w centrum uwagi, musi być adorowana, której zawsze wydaje się, że jest za mało, nieszczerze i nie tak jak być powinno.

Nie ujęłabym tego lepiej.
O ile nagle się nie zmienił tylko zawsze taki był to ja bym to po prostu zaakceptowała i przestała fochy stroić. Skoro dla Ciebie to jest takie ważne, a on się raczej już nie zmieni, to radziłabym szukać kogoś innego.
gingerheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 20:37   #27
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez victorion Pokaż wiadomość
Niska samoocena i potrzeba budowania jej przez partnera czy wręcz przeciwnie i egocentryzm?
Ohoho u mnie pewnie oba.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 20:50   #28
victorion
Rozeznanie
 
Avatar victorion
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Ohoho u mnie pewnie oba.
Skoro oba na raz, to pewnikiem jeszcze schizofrenia

<to głupi żart, a nie próba obrazy>

Edytowane przez victorion
Czas edycji: 2016-02-23 o 20:52
victorion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 20:50   #29
Evelina85
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez I am Rock Pokaż wiadomość
Facet traktuje cię jak element wyposażenia. Ładny i użyteczny, ale... uczuciowo obojętny.
Kurde, nie jestem aż tak ładna żeby mnie trzymać dla samej urody TŻ ma 33 lata, przerobił już trochę relacji w swoim życiu. Gdyby chciał się po prostu ustatkować to na pewno nie wybrałby kogoś kto mu truje jak ja.

Cytat:
Napisane przez Doris1981 Pokaż wiadomość
Tak się kończy oszukiwanie samej siebie, że nie ma się oczekiwań w stylu porywy serca i romantyczne uniesienia (co można przeżyć w KAŻDYM wieku i mając za sobą nawet DUŻY życiowy bagaż i tylko głupcy lub desperaci się tego pozbawiają). Zawiesiłaś poprzeczkę nisko i teraz się co rusz o nią potykasz. Cóż, czas otworzyć oczy sobie, facetowi i zacząć stawiać na szczerość oraz zrozumieć, że pewnych rzeczy ma się prawo oczekiwać i wymagać. Inna kwestia, czy druga strona jest w stanie sprostać. Ale wtedy to się już można zastanawiać nad tym, czy to TEN człowiek.
Gadaliśmy o tym wiele razy, nie obudziłam się nagle ze szlochem, że mi wszystkiego za mało. Tak jak pisałam, wiem że on ma trochę inny tryb okazywania uczuć i moja zagwozdka czy da się te nasze oczekiwania jakoś pogodzić

Cytat:
Napisane przez Djuno Pokaż wiadomość
Albo któreś z nich w końcu pozna kogoś, dla kogo warto wow, i się związek rozpadnie, albo ona będzie się czuła coraz bardziej sfrustrowana i niedoceniana.
Hehe, nie jestem aż taka niedoceniana ani sfrustrowana na jaką wyglądam Wkurza mnie ten facet , bo twierdzę że mnie kocha (uwaga, on to mówi sam! nie kazałam mu! ) tylko jeszcze nie wie jak to wielkie uczucie okazać mojej skromnej osobie. I tyle. Nie wiem co do niego, może się za kimś rozgląda ale skoro poprosił mnie o rękę to może jeszcze nie

Cytat:
Napisane przez AlaZala Pokaż wiadomość
Gdyby wszyscy potrafili zachować zimną krew w obliczu fochów rozkapryszonych panienek tak jak on, może panienki te wreszcie nauczyłyby się zachowywać trochę doroślej niż w przedszkolu...

A z opisu Wasza para jawi mi się jako normalny facet starający się dogodzić swojej dziewczynie, mówiący jej komplementy zawsze, gdy wie, że jest takie oczekiwanie w zaistniałym kontekście sytuacyjnym, i właśnie taka rozkapryszona panienka, która zawsze musi być w centrum uwagi, musi być adorowana, której zawsze wydaje się, że jest za mało, nieszczerze i nie tak jak być powinno.
Och bo Ty fochów nie rzucasz. Prooooszę Cie To była taka luźna anegdotka ale w sumie mogę być rozkapryszoną panienką. Nie mówię że nie. Lubię być adorowana, każda z nas lubi. Lets get real!
Większość z Was ma rację, że jest to kwestia niedopasowania charakterów. Bo tak było od początku, więc ten typ TAK MA. Gdzieś tam oboje wiedzieliśmy, że jesteśmy różni. Ja go trochę luzuję, trochę pourabiam bo wiem, że tego potrzebuje. On wie, że mnie momentami trzeba utemperować i te sprzeczności są ok, można powiedzieć że się uzupełniamy.
No ale nie ma co ukrywać, że chcę więcej tego czego nie mam... jaka jest geneza, czy to kompleksy, czy egocentryzm? Któż to wie

Trochę miałam nadzieję, że jakaś dobra dusza napisze: ej, to weź go na piwo i powiedz mu to i to, i to będzie jakiś zwrot w tej sytuacji.
Jak macie jakieś rady to czekam, bo już wiem, że on jest biedny a ja wymagająca, że sytuacja jest beznadziejna i płaczę nad rozlanym mlekiem i to moja wina, bo nie wymagałam a w ogóle to on mnie na bank zostawi albo ja wpadnę w depresję
Aha i jeszcze że się oszukuję. O!
Evelina85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-23, 20:52   #30
Djuno
Regulator reniferów
 
Avatar Djuno
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 3 155
Dot.: Problem czy robienie problemu? TŻ

Cytat:
Napisane przez victorion Pokaż wiadomość
Skoro oba na raz, to pewnikiem jeszcze schizofrenia

<to głupi żart, a nie próba obrazy>
Wolę określenie bogata osobowość.
__________________
Bo wy wszyscy naiwnie myślicie, że istnieje jakaś norma. Że wy ją tworzycie. Że do niej należycie.
A gdzieś tam, za murem są oni - nienormalni.
Djuno jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-21 14:16:43


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:29.