|
Notka |
|
Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności. |
|
Narzędzia |
2016-03-10, 16:44 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 38
|
Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innymWitajcie
Znalazłam się w patowej sytuacji. Jestem od 6 lat w związku, w przyszłym roku mam ślub. Zarówno mój partner jest moim pierwszym poważnym chłopakiem jak i ja jego pierwszą poważną dziewczyną (co wiąże się też z tym, że jest to mój pierwszy partner łóżkowy). Jestem szczęśliwa z nim w związku i naprawdę czuję, że to ten, z którym chcę dzielić życie i razem żyć na co dzień. Od jakieś czasu jednak podoba mi się kolega z pracy. Zaczęłam o nim po prostu obsesyjnie myśleć. Wszystko byłoby inaczej, gdyby nie to, że wyczuwam, że mu się podobam, mimo, że jest dosyć nieśmiały w tych kwestiach. Po prostu kiedy musimy razem pracować to czuć coś w powietrzu. Zapewne w ogóle nie zaczęłabym o nim myśleć, gdyby nie fakt, że czuję, że mu się podobam. Najgorsze jest to, że ja nie myślę o nim w sensie poważnym, a jedynie... łóżkowym. Czuję się fatalnie z myślą, że mam ochotę na sex z innym mimo, że z moim partnerem jest mi dobrze w tych kwestiach. Nie umiem oszukiwać mojego chłopaka i powiedziałam mu, że ciężko mi z myślą, że mam mieć tylko jednego partnera seksualnego w łóżku (nie powiedziałam mu jednak, że jest ktoś konkretny z kim chciałabym to zrobić). Co on na to? O dziwo to rozumie i wie, że jestem ciekawa jak jest z kimś innym skoro oboje nigdy z nikim innym nie robiliśmy tego.Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wiem, że cokolwiek nie zrobię to będę tego żałować. Jeżeli cokolwiek bym zainicjowała z kolegą, to będę żałować, że zniszczyłam związek, na którym bardzo mi zależy, a jeśli nie zrobię, to będę żałować, że powstrzymałam swoje pragnienia. Co powinnam zrobić, żeby z tego wybrnąć? Jak zapomnieć o kimś o kim nie myśli się poważnie? |
2016-03-10, 16:47 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Przecież na to nie ma dobrego rozwiązania.
|
2016-03-10, 16:51 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 278
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Musisz ustalić sobie pewne priorytety. Co jest dla Ciebie ważniejsze: szczęśliwy związek czy romans z kimś innym na boku i życie w kłamstwie z wyrzutami sumienia?
Do Ciebie należy decyzja. Z drugiej strony doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli w życiu miało się tylko jednego partnera seksualnego to ciekawość, jak to jest być z kimś innym jest wielka, ale czy warta zaspokojenia? |
2016-03-10, 16:52 | #4 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Cytat:
Walnijcie sobie trójkąt |
|
2016-03-10, 17:03 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 38
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Nie chcesz wiedzieć co mi proponował
Oczywiście, że moim priorytetem jest mój związek. Ale co z tego skoro biję się z myślami? Gdybym miała gdzieś konsekwencje to już bym coś robiła w kierunku zrealizowania swoich chorych marzeń, ale zależy mi na tym co mam i powstrzymuję się walcząc ze sobą samą i próbując nie myśleć. Wiem, że to bardzo nie w porządku. |
2016-03-10, 17:22 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
|
2016-03-10, 17:32 | #7 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 77
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
A kto powiedzial, ze ten kolega z pracy jest chetny na romans? Czujesz, ze mu sie podobasz, ale od tego punktu do faktycznego romansu jeszcze dluga droga. Moze jest z tych, ktorzy nie chca ladowac sie ludziom w zwiazek?
|
2016-03-10, 17:34 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
A co Ci zaproponował? Jeśli trójkąt lub coś w tym rodzaju i na poważnie, to może warto to przemyśleć?
Bo coś mi się nie chce wierzyć, że coś takiego nie będzie Ci się zdarzać częściej, a już szczególnie s czasie kryzysów których przed wami milion. |
2016-03-10, 18:00 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Trudno mi uwierzyć w to, że jest wam świetnie w łóżku, a ty i tak myślisz jak to by było z innym.
Mając takie podejście, prędzej czy później go zdradzisz.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2016-03-10, 18:07 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 656
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Chyba każdy kto miał tylko jednego partnera w łóżku myślał jak to jest z kim innym. Też tak kiedyś miałam. Nie były to jakieś konkretne fantazje z konkretnym mężczyzną tylko ciekawość jak to by było? Ale wtedy stwierdziłam, że jestem swoim życiem seksualnym usatysfakcjonowana i mi to nie potrzebne
Zresztą, to, że jest się w związku nie oznacza, że trzeba się zamykać. Też zwracam uwagę na przystojnych facetów, tak jak wiem, że TŻ widzi piękne kobiety. Czasem kiedy idziemy na spacer to mówię "Zobacz jakie ta dziewczyna ma świetne włosy/nogi/oczy/pupę itp." I to nie jest zdrada tylko dostrzeganie ludzkiego piękna. No ale co do Twojej sprawy. Myślę, że to głównie ciekawość, przecież nie łączy was z kolegą żadna emocjonalna więź, tylko pociąg fizyczny tak? Nie warto z takich powodów marnować związek. Urwij z nim kontakt i zobaczysz, że z czasem nie będziesz o nim myśleć Edytowane przez Lady Audrey Czas edycji: 2016-03-10 o 18:08 |
2016-03-10, 18:09 | #11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 1 951
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Ale to nie jest tak, że ona tylko sobie pomyśli jak to by było. Widać, że jednak chciałaby spróbować.
__________________
kiedy się naprawdę kogoś kocha, wierność nie jest żadną zasługą... |
2016-03-10, 18:15 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 656
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
No właśnie dlatego napisałam, że to tylko chemia, nie jakaś głębsza więź. A w swoim związku ma i chemię, i emocjonalną więź. Więc nie powinna mieć wątpliwości co wybrac
|
2016-03-10, 18:52 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
O rany, żeby to było takie proste, że to plus to daje to, a bez czegoś tego nie ma...
|
2016-03-10, 18:55 | #14 |
on tired little feet
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Ja się nie dziwię. Jakbym miała mieć jednego partnera w łóżku przez całe życie to bym nic innego nie robiła tylko myślała jak to by było z innymi. Tak to jest w wielu przypadkach (nie zawsze) jak się nie przeżyje etapu randek z różnymi facetami.
__________________
I saw it first!’ squeaked Sniff, ‘I must choose a name for it. Wouldn’t it be fun to call it Sniff? That’s so short and sweet. |
2016-03-10, 18:59 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
A co on ci proponował? może trzeba było się zgodzić?
|
2016-03-10, 19:36 | #16 |
Silveris
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 489
|
Dot.: Planuję ślub i zaczęłam obsesyjnie myśleć o innym
Zawsze uważałam, że jeśli są wątpliwości to coś jest nie tak - ale może to kwestia charakteru - jeśli coś postanowię, to decyzje są przemyślane i ich nie żałuję. Nie znaczy to jednak, że każdy tak ma...
Jest mnóstwo związków, w których partnerzy nie mieli innych, najczęściej sprawdza się w tym przypadku przysłowie "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma", wyobrażamy sobie nie wiadomo co, a potem okazuje się, że to "niewiadomo co" jest przereklamowane. Z drugiej strony... jeśli nie jesteś pewna czy chcesz z tym właśnie mężczyzną spędzić resztę życia, to może warto zaryzykować i poszukać takiego, z którym będziesz w 100% szczęśliwa. Na pewno nie polecam "próbowania" seksu czy nawet tylko romansu za plecami narzeczonego. PS. Po tym co powiedział Twój narzeczony wnioskuję, że on też się czasem na tym zastanawia - ale to z Tobą chce spędzić resztę życia i tylko Ciebie do końca przytulać i całować |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:28.