2006-01-12, 19:31 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 6
|
Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Ostatnio dręczy mnie taki temat i chciała bym usłyszeć opinie...Temat następujący Co młodzież dzisiaj nosi? albo jak sie ubiera...bez różnicy chodzi o to że jak ubierają sie nastolatki w iweku gimnazjalnym. Jak ide korytarzem to czasem mnie to przeraża, Ja rozumiem że jest moda i wogóle ale to czasem lekka przesada. Jak widze pierwszo klasistke na szpilkach wyższych niż niewiem co w spódniczce która ledwo zasłania co ma zasłaniać i w bluzce która wygląda jak biustonosz. To chyba naprawde drobna przesada. Jest zimia a one nadal tak chodzą. Czy nie można sie ładnie ubierać jak normalna dziewczyna w wieku 13 lat zgodnie z modą? przecież to chyab nie aż taki problem. Co wy o tym myślicie?
|
2006-01-12, 19:42 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Mnie to już nawet przestało szokować, jak ubiera się tak pół miasta to już się przestaje na to zwracać uwagę
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu, zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo, bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić. Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje |
2006-01-12, 20:35 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-03
Lokalizacja: wizaż
Wiadomości: 4 671
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Młodziez ubiera się w to, co może kupić w sklepach. Kieruje się tym, co widzi w tv, teledyskach, gazetach.
Ja jako pierwszoklasistka nosiłam szpilki, minispódniczki, żakiety, ażurowe bluzki. W podstawówce miałam nawet konflikty z nauczycielami, bo nosiłam rozpuszczone włosy , obcasy i bluzki odsłaniające pępek - była straszna wojna >>Czy nie można sie ładnie ubierać jak normalna dziewczyna w wieku 13 lat zgodnie z modą?<< A jak sie ubiera "normalna" 13tolatka?
__________________
"Była jednak za duża na złodziejkę, zbyt uczciwa na skrytobójczynię, zbyt inteligentna na żonę i zbyt dumna, by podjąć jedyną powszechnie dostępną damską profesję. Dlatego została wojowniczką. /T.Pratchett, "Blask Fantastyczny"/ |
2006-01-13, 11:35 | #4 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 261
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
co do tego, co można dostać w sklepach, to uważam, że normalne ubrania w rozmiarówce na trzynastolatkę tez można dostać. Bardzo denerwuje mnie u dziewczyn w takim wieku kreowanie się na jakieś laseczki (niektóre - bez urazy - rodem spod latarni). Ogromne dekolty, które niejednokrotnie nie mają jeszcze czego podkreślać i te spódniczki mini, których prawie nie widać. Nie wspomnę już o mocnym makijażu, który szpeci młode, niedawno dzieciece twarzyczki i - niestety - niszczy cerę.
Zastanawiam sie tylko czy rodzice tych dziewczyn nie zauważają jak córka wychodzi ubrana do szkoły. Sama mam dwie córeczki, na razie jeszcze na etapie małej rozmiarówki ubranek i taka mini byłaby im za kolanka, ale na pewno zareaguję, jeśli ubiorą jakis wyzywajacy strój w takim wieku. Nie zebym była starej daty czy jakaś baz poczucia mody, ale te dziewczyny mają jeszcze wiele czasu przed sobą na zakładanie szpilek i podkreślanie widocznych już atutów kobiecosci. Takie jest moje zdanie na ten temat, choć liczę sie z tym, ża zaraz jakieś trzynastolatki zjadą mnie na całej linii |
2006-01-14, 10:00 | #5 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
ja jestem za swobodą ubioru - ale również myślę że są takie miejsca jak np szkoła gdzie z ubiorem nie powinno się przesadzać i ubierać się adekwatnie.
Kiedy ja chodziłam do szkoły był obowiązek noszenia fartuszków szkolnych - okropnych granatowych fartuchów do kolan z białymi kołnierzykami i tarczą szkolną przyszytą do rękawa - teraz nie wyobrażam gdyby ten obowiązek wrócił- jak młodzież by go przyjęła i jaki byłby bunt - choć mi osobiście się podobają np w Anglii czy Australii w niektórych szkołach- mundurki które noszą dzieci i uważam że jakoś normalnie wyglądające mundurki (a nie takie wstrętne fartuchy) mogłyby być ciekawym rozwiązaniem i propozycją
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem .... |
2006-01-14, 11:40 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Ja przestalam zwracac na to uwage, bo tak wyglada teraz wiekszosc dziewczyn w tym wieku.
Troche to smieszne a troche smutne....
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. |
2006-01-14, 13:12 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Ja muszę zgodzić się z tym, że swoboda ubioru jest ważna. Tylko nie rozumiem dlaczego 13-letnie dziewczyny tak bardzo na siłę starają się postarzeć? O ile mi wiadomo makijaż ma podkreślać urodę a nie stwarzać z dziewczyny potwora. Oczy podkreślone czarną krednką aż po same policzki, to nie wygląda zbyt estetycznie. Wydaje mi się, że tym dziewczyny myślą, że wyglądają...nie wiem jak to określić...elegancko, ładnie, seksowanie? A tak naprawdę jest to okropnie wulgarne, zero klasy. Dziwię się dlaczego rodzice nie reagują na takie rzeczy? Powinno się pokazać, że taki ubiór i makijaż nie wygląda ładnie, wręcz odstrasza.
Inna sprawa, że (wiem, że jestem konserwatywna pod tym względem), ale uważam, że szkoła to nie jest odpowiednie miejsce na ubieranie się w spódnicę długości 5 cm i szpilki. (Teraz najbardziej ekskluzywne szkoły mają mundurki). Trzeba umieć dobrać ciuch do miejsca gdzie się idzie i do okazji. |
2006-01-14, 13:27 | #8 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
eee nie generalizujmy. nie wszystkie nastolatki sie postarzaja, nie wszyscy chlopacy nosza szerokie spodnie. zreszta nie wiem czy tylko ja to zauwazylam, ale moda na postarzanie sie i ubior rodem z gangsterskich filmow juz jest wysmiewany przynajmniej w moim srodowisku. za duza masowka byla, trudno bylo odgadnac czy ten ktos jest pozerem czy rzeczywiscie ma takie poglady jakie reprezentuje strojem. "plastiki" i "gansta" sa wysmiewani.
wg mnie nastala teraz moda na naturalnosc, czyli ubierasz sie tak jak chcesz, poglady nie maja nic do ubioru. |
2006-01-14, 14:03 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Mnie też nie zawsze podoba się to co ubierają na siebie młode dziewczyny, chociaż pamiętam że i z moim rocznikiem nie było tak wesoło, dzwony tak obcisłe że moja babcia czekała kiedy pękną,która z Was pamięta koniec lat 70-tych?Dziewczyny wyglądały w tym jeszcz jeszcze ale chłopcy...?
Jest tylko jedna rzecz która mnie drażni: biodrówki, no może nie wszystkie, ale ostatnio widziałam na ulicy pannę, która przykucnęła bo rozwiązał się jej but, kurtka wyjechała do połowy pleców, a spodnie zjechały tak ,że wystawiła gołe do połowy pośladki, to już nawet nie było śmieszne.Noi jakoś nie mogę się przyzwyczaić do wystających spod ubrania stringów. A tak poza tym to chyba nie jest tak źle, takie dyskusje chyba nigdy nie umilkną, zawsze będzie coś co się nie podoba jak nie nam u nastolatek to nastolatkom u nas. |
2006-01-14, 14:52 | #10 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Jako uczennica nie miałabym nic na przeciwm 'przystępnym mundurkom' lub chociaż jakimś regulaminem ubioru....Choć ponoć niekiedy są takie stwarzane...
Czy nie możne się po prostu kierować dobrym gustem? Uczę się w bardzo osobliwej szkole, mamy tam dużo 'luzu' jeśli chodzi o ubiory. Ale to w czym chodzimy świadczy o naszej wyobraźni! Barwnie, wygodnie, z urokiem. Gustu nie można zmienić, ale można go kształtować. Zatem zwracam się z uprzejmą proźba do matek, które 'nie chcą się wtrącać' w sprawy swoich córek-porozmawiac, uświadomić, aciekawić.... Tylko nie wytykać! Od wytykania są koleżanki, bo Matkom sie można buntować... Osobiście preferję b. długie spódnice, etniczne dodatki, wszystko łagodne, stylowe. Mam swój styl i to sobię cenię. Ale tolerancja ma swoje granice. Żeby mi na 11 listopada na przykład ktoś się zbyt nie uwydatnił(moja koleżanka zaprezentowała swoje 'wdzięki na ślubowaniu...')
__________________
Żeby nam się chciało, tak jak nam się nie chce.... |
2006-01-14, 16:10 | #11 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Ja jestem uczennicą gimnazjum.Chodzę do małego gimnazjum,gdzie jest zaledwie 200 osób.Szczerze mówiąc niezauważylam by dziewczyny się ostro malowały,nosiły wydekoltowane bluzki.Ja sama noszę zawsze dżinsy czasem spódnicę(za kolana)i bluzki bez dekoltu.Wogóle nie chodzę na obcasach i niue nakaładam tony tapety.Mysle że zjawisko tapet+wyzywając ubiór jest tylko w miastach.Tam każdy rywalizuje by byc trendy.
|
2006-01-14, 20:54 | #12 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Mnie taki ubiór i typowy sposób bycia nierzadko smieszy
Ja znam conajmniej kilka osób w moim wieku które nie ubierają się przyzwoicie ale to nie moja sprawa,bo mnie to nie dotyczy |
2006-01-15, 10:37 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
jako dzisiejszowczorajsza mlodziez moge powiedziec, ze KAZDA mlodziez ma swoj idotyczny styl i tak jest i z ta. ja nie jestem typowa przedstawicielka obecnej mlodziezy, bo zeby sie w cos ubrac musze czuc ze chce sie w to ubrac, moj stan duszy musi niejako pasowac do ubrania. jesli chce nakladam sobie kapelusz w krate, meski sweter, glany i kabaretki, a jesli nie chce to zakladam spodnie biodrowki z fioletowym paskiem, adidasy, obcisla bluzke i czapke pistacjowa z daszkiem.
teraz siedze np. w za duzym swetrze, skarpetkach i za spodniach w kwiatki od pizamy i tez jest git |
2006-01-15, 10:56 | #14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: gdzieś pomiędzy wierszami.
Wiadomości: 1 475
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
mnie takie gimnazjalistki ledwo trzymające pion w tych szpileczkach po prostu śmieszą. noszą to, by byc jazzy i cool i trendy i bog wie co jeszcze.
|
2006-01-15, 11:05 | #15 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Cytat:
|
|
2006-01-15, 12:51 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
to wszystko wina marketingu
gazet tv reklam itp zreszta jak jedna sie tak ubierze to reszta za nia rowniez chca fajnie wygladac
__________________
magister fizjoterapii specjalista instruktor fitness |
2006-01-15, 12:59 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 21 088
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Rzeczywiście niektóre dziewczyny przesadzają z ubiorem, makijażem, fryzurą. U nas w szkole jest regulamin określający zasady wyglądu ucznia, ale w praktyce mało kto tego przestrzega, nawet nasza przewodnicząca. Jednak ja mieszkam na wsi i tu może nie jest to tak nasilone, jak np. w dużych miastach. Tylko co będzie za parę lat...
__________________
|
2006-01-15, 13:24 | #18 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Tylko co będzie za parę lat...[/quote]
A za parę lat, to moda się zmieni,może długie spódnic, gorsety zabudowane pod samą szyję,albo będzie jeszcze bardziej "goło" i będziemy wspominać jak to dziewczyny przynajmniej staniki zakładały |
2006-01-16, 10:33 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
MNie takie zachowaniaczy styl ubierania nie tyle szokują co śmieszą, a czasmi bulwersują.
Zastanawiam się wtedy gdzie są rodzice tych panienek... |
2006-01-16, 10:47 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
A co się będziecie przejmować, jak chcą robić z siebie kretynki to proszę bardzo. Przynajmniej polewka jest.
__________________
Życie jest piękne. Nareszcie w Niemczech |
2006-01-16, 11:02 | #21 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
nie no, najlepsza jest moja kuzynka z gimnazjum (miała juz groźbe wyrzucenia ze szkoły za strój). Ona jak wraca do domu to cichaczem biegnie do łazienki zeby jej nikt nie widział i przebiera sie w "normalne" ciuchy po czym pokazuje sie rodzicom na oczy. Rano jest podobnie śniadanie w normalnych ciuchach, cichaczem łazienka i ostry galop do drzwi
|
2006-01-16, 11:12 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Czasami myślę, że do szkoły powinny wrócić mundurki czy fartuszki szkolne i basta!
|
2006-01-16, 11:13 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Podbeskidzie/BB
Wiadomości: 4 758
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Jak zobaczyłam u 14 latek wyeksponowane plastry antykoncepcyjne (albo jakies ich imitacje) na ramionach to doszłam do wniosku, ze stringi siegające pod biust, przymaławe biodrówki zakrywające tylko połowę pośladków, tapeta jak u pań na pewno nie 14 letnich, duże i nierówne biusty (zapewne od wepchnięcia w stanik nierównej ilosci materiału) i zniszczone tlenieniem włosy (14 latki!) to pestka.
|
2006-01-16, 15:06 | #24 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Cytat:
|
|
2006-01-16, 15:40 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: skądkolwiek
Wiadomości: 6 613
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
MNie się teraz nasunęło pytanie, czy owe plastry są imitacją, czy też są prawdziwe ?
Być może jest też tak , że te które kreują swój image na wyluzowany i nieadekwatny do swojego wieku, tak naprawdę w głębi są szarymi myszami, o bardzo niskiej samoakceptacji. Być może wyzywający strój, estradowy makijaż, wymalowane lub kiczowato ozdobione paznokcie to tylko forma odwrócenia uwagi od ich kompleksów... W każdym bądz razie poniekąd jest mi żal tych dziewcząt, bo często ich wizerunek staje się powodem do spazmatycznych ataków smiechu starszych osób , a także nierzadko ich równieśniczek. Zal mi ich , bo bardzo często potwierdzają swoim sposobem zachowania, że są "pustymi lalami ". Edytowane przez manolita Czas edycji: 2006-01-16 o 17:08 |
2006-01-16, 17:01 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Ostatnio jak w weekend jechałam pociągiem to usiadła na przeciwko mnie własnie taka dziewczyna, której mi naprawdę zrobiło sie żal.
Otóż: Na solarium była tak spieczona, że wyglądała prawie jak murzynka, cera jak pergamin, Tipsy takie długie (frencz) i wynaturzona, że nie wiem jak ta dziewczyna normalnie funkcjonuje, Białe futerko - króciutkie,Spodnie z falbankami i pełno złotości, torebka złona i milion na niej bajerów i oczywiście szpilki, oczywiście usta na błyszczący róż i narysowany czarny pieprzyk, wiadomo tapeta I jescze był chuda jak kościotrup, spodnie opinały się na kościach, a nie tyłku. Mój kolega o takich panienkach mówi : blachary, a co to znaczy, że można je wyrwać na dobry samochód i oczywiście przelecieć w nim na jakiejś imprezie. Nie obrażając takich dziewczyn to same sobie taki wizerunek stwarzają. |
2006-01-16, 17:22 | #27 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 2 991
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Cytat:
|
|
2006-01-16, 18:01 | #28 | |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Cytat:
Ale powyższy cytat Pauli, to chyba przesada i za duże uogólnianie. Mnie nie przeszkadza, jak się ktoś inny ubiera, ważne, żeby się dobrze czuł. A już najbardziej irytuje mnie właśnie takie ocenianie - spalona na solarium, długie tipsy, białe futerko, a zwłaszcza "torebka złota i milion na niej bajerów i oczywiście szpilki". Hm, to jakiś wyznacznik "blachary?" Że już nie wspomnę o tym epitecie... Jeśli noszę futra, szpliki i jestem chuda to już podpadam pod tę kategorię, czy jeszcze nie? Bo co do kwestii "wyrwania na dobry samochód", to raczej odpada, sama mam takowy Abstrahując już od mojego Teżeta, nie potrzebny mi jakiś inny "wyrywający" A może ktoś w pewne miejsca - nawet ten przykładowy pociąg - specjalnie się tak ubiera? Właśnie po to, żeby się pośmiać ze swoich obserwacji Paula, jeśli napisałam za ostro, to Cię przepraszam, ale po prostu denerwuję mnie takie generalizowanie - są ludzie, którzy lubię się bawić stereotypowością innych,szpilki i torebka o niczym nie świadczą, nie trzeba od razu machać znaczkiem Mensy Edytowane przez Sandija Czas edycji: 2006-01-16 o 18:09 Powód: Literówka. |
|
2006-01-16, 18:35 | #29 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Cytat:
Słowo "blachara" nie jest moim określeniem, tylko jak napisałam wcześniej mojego znajomego , nigdy nie generalizuje, ale opisałam jeden przykłam z mojego życia. A co do przykładu (sama noszę szpilki i jestem chuda, ale nie do przesady, ponieważ ta dziewczyna wyglądałą jak z oświęcimia). I nie sądzę aby tak naturalnie była chuda, po prostu wyglądała jak wyschnięta przez solarium i wychudzina dietami. Jak wiadoma każda grupa społeczna ma pewne cechy charakterystyczne, np: metalowcy ubierają się na czarno, glany itp., hip hopowcy daszki , szerokie ubrania itp., i także ostanio powstał inny streotyp własnie tak ubierających się dziwczyn, ja go niestety nie wymyśliłam czy inne dziewczyny, one same siebie stworzyły , tzn: ogólnie, wczesniej pisane: puste panienki (oczywiście nie twierdze, że tak jest), plastiki, lecące na furę, komórę i skórę. Nikt tego nie wymyślił, aby skrzywdzić te dziewczyny, same zapracowały sobie na takie opinie, taks samo jak kibice, gdzie większość idzie ,aby obić sobie gęby , a nie dopingować, oni także zapracowali sobie tak samo na takią opinię społeczeństwa, oczywiście nie wszyscy tacy są, ale własnie ci normani są krzywdzeni przez resztę. To samo tyczy się tych dziewczyn, część pracuje na taką opinie, a reszta obrywa za to . Te dziewczyny chcą zrobić z siebie na siłę kobiety, a robią wręcz odwrotnie sztuczne, nienaturalne twory. I w tym cała rzecz. |
|
2006-01-16, 18:49 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 476
|
Dot.: Dzisiejsza młodzież-Ubrania
Ja bym się bardzo cieszyła jesli by były mundurki. jesli jakies w miare ok to czemu nie. Chociaż mnie to juz się za bardzo nie opłaca <2 liceum> bo na studiach mundurków nie ma.
__________________
Życie jest piękne. Nareszcie w Niemczech |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:38.