![]() |
#1 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]() ***operacja tarczycy***
Witam wszystkie dziewczynki
![]() Operacja tarczycy - niby częsta operacja ale strach jest ![]() Jeżeli miałyście taką operację lub tak jak ja jesteście przed to piszcie powspieramy się trochę ![]()
__________________
Edytowane przez paula_d Czas edycji: 2007-04-04 o 12:56 |
![]() ![]() |
![]() |
#2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Mnie też chyba czeka wycięcie guzka tarczycy, wykaże to kolejna biopsja.
Taki zabieg to nic strasznego, znam kilka dziewczyn, które to miały. A masz gruczolaka, czy raka? Zabieg będzie wykonywany technika tradycyjną, czy małoinwazyjną. Napisz po operacji cos więcej, a póki co może ta strona chociaż trochę będzie Ci pomocna. http://www.chirurgia.republika.pl/th...mektomia2.html W ogóle polecam wszystkim stronę http://www.chirurgia.republika.pl/index.html Powodzenia, trzymam kciuki ![]()
__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom. |
![]() ![]() |
![]() |
#3 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
może po prostu zwykły guzek który trzeba usunąć . Napisz czy ci będa usuwać tylko guzek czy jeden bądz dwa płaty tarczycy?? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]()
Mam guzka, nie jest to rak, po prostu guzek. Lekarz powiedziała, że to nic groźnego , ale wyciąć trzeba. Nie miałam robionej scyntygrafii, więc nie wiem czy jest zimny czy gorący. Idę do szpitala we wtorek więc tam się już wszystkiego dowiem na temat operacji, wiem tylko , że będę pod znieczuleniem ogólnym. Tragicznie się boje
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Spytałam z ciekawości, bo interesuję mnie głównie technika operacyjna. Poza tym jeśli guzek ma komórki rakowe, to trzeba będzie zrobić całkowitą tyreoidektomię, a więc wyciąć wszystko "do czysta", ![]() Sama jeszcze nie wiem jakiego rodzaju jest mój guzek, wiem tylko tyle, że jest gorący. ![]() ![]() ![]() Będziemy o Tobie myślały w dniu operacji więc na pewno wszystko będzie dobrze. ![]()
__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]()
Dzięki serdeczne
![]() wsparcie napewno się przyda. Jak będzie po wszystkim odezwę się na bank. U Ciebie też będzie wszystko git zobaczysz. Piszę tak jakbym ja już to miała za sobą, ale może dlatego, że jestem okropną optymistką ![]() Buźka przewielka
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 118
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
...
Edytowane przez Blacki Czas edycji: 2007-02-13 o 12:26 |
![]() ![]() |
![]() |
#8 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]() Cytat:
![]() ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#9 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
Rok temu w wakacje miłam usuwany, a teraz nawet nawet blizny na szyi nie widać, zresztą szew był bardzo ładnie załozony i nie było nawet potrzeby smarowania maściami. http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=36238 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]()
Zaczęła się już niedziela, coraz bliżej do operacji i coraz większy stres. Wszystko mnie denerwuje
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#11 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Witaj Paula_d
![]() Nie ma powodu do obaw, przecież myślami jesteśmy z Tobą, wiec wszystko MUSI być dobrze. ![]() Taka operacja to fajne przeżycie ![]() ![]() Ja w przyszłym tygodniu idę na biopsję, ale niezależnie od tego co wykaże, jestem już psychicznie przygotowana na zabieg. Tak więc 22-go przez cały dzień wszystkie intensywnie o Tobie myślimy i trzymamy kciuki i sama zobaczysz, że wszystko będzie dobrze - bo na pewno będzie !!!!!
__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom. |
![]() ![]() |
![]() |
#13 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() Dzięki wielkie!!!! Przeraża mnie wiele rzeczy związanych z tą operacją, ale wiem, że dam radę - MUSZĘ! Jak tylko wrócę do domu od razu zdam Wam relację i pewnie będę mówiła, że nie ma się czego bać, ale wtedy już będę po... A przed... tracę zmysły ![]() ![]() ![]() ![]() Buźka wielka
__________________
Edytowane przez paula_d Czas edycji: 2007-04-04 o 12:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#14 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]()
Werdandi Ty też się nie możesz martwić, będzie wszystko git
![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
No więc sama widzisz, że NA PEWNO wszystko będzie dobrze.
![]() Ja już też jestem po dwóch biopsjach - najpierw wyszedł guzek koloidowy, a teraz wynik wątpliwy (gruczolak, czy rak), w scyntygrafii wyszedł guzek gorący. Samym zabiegiem się nie martwię, jestem już po kilku innych. Co prwada nigdy nie miałam przy sobie aż takiej świty ![]() ![]() Nie wiem co mam Ci poradzić, żeby choć trochę Cię uspokoić, w szpitalu bywa czasem nudno, ale ogólnie jest O. K. - wszyscy koło Ciebie skaczą, przynoszą jedzenie do łóżka i starają się być mili, ![]() ![]() ![]() A tak poważnie, to jestem przekonana, że za parę dni napiszesz tutaj, że ten niepotrzebny strach przed operacją, był gorszy od samych przeżyć związanych z zabiegiem i pobytem w szpitalu. Zapisałam sobie w kalendarzu, że 22-go mam o Tobie myśleć (żadnego kompa tego dnia, bo i tak ciężko byłoby pisać z zaciśniętymi kciukami ![]() ![]() Trzymaj się !!! Czekam na relację po zabiegu.
__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom. |
![]() ![]() |
![]() |
#16 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]() Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Do wtorku coraz bliżej więc jutro przeznaczam dzień na przygotowania (pakowanie), tylko kurde nie wiem co zabrać ![]() ![]() Buziaki gorące, jutro się jeszcze odezwę ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#17 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() ![]() Nie zapomnij o czymś fajnym do poczytania, no i koniecznie zabierz ze sobą coś do picia!!! ![]() Nawet jak o czymś zapomnisz, to doniesie Ci to rodzina, albo kupisz w sklepiku szpitalnym (mają tam wszystko) ![]() Ja tego nie praktykuję, ale niektórzy ludzie zabierają ze sobą swoje poduszeczki, na których lubią zasypiać. I przygotuj sobie jakąś wystrzałową bieliznę na stół operacyjny ![]() ![]() Próbuj też jak najwcześniej wstawać z łóżka, bo im dłużej będziesz leżała tym ciężej będzie Ci potem wstać. Trzymaj się. Wszystko będzie O. K., albo jeszcze lepiej. ![]()
__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]()
Dzięki za porady
![]() A więc do "zobaczenia" za parę dni, jak wrócę wszystko opowiem i zdam szczegółową relację. Dzięki za wsparcie ![]() Trzymaj się ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#19 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]()
Jestem już w domu!!! Po wszystkim!!! Nie chcę jeszcze raz tego przeżywać. Ale każdy to odczuwa inaczej. Ja szpital wspominam źle
![]() Dziewczyny te, które idą na jakąś operację - nie jest źle!!!!
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 35
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() Mówiłam, że wszystko będzie dobrze ![]() A wspomnienia za szpitala, to mało kto ma pozytywne ![]() ![]() Teraz już będzie coraz to lepiej. ![]() Kuruj się i napisz coś więcej o samym zabiegu i "doznaniach" po - jak będziesz miała siły i ochotę. Pozdrawiam. ![]()
__________________
Ciesz się !!! Każdą radością przysparzasz zmartwień swoim wrogom. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
![]()
Oj cieszę się bardzo, że jestem już w domu
![]() Operację miałam mieć 22 lutego, ale przenieśli na 23, co było równoznaczne z tym, że kolejny dzień nie mogłam ani jeść ani pić (koszmar, bo ja łakomczuch jestem). Około 11 dali mi "głupiego jasia", zrobiło mi się tak fajnie śpiąco. Później przyszli po mnie i kazali przejść na takie wysokie łóżko, ciężko było bo ledwo co kojarzyłam. Zawieźli mnie na salę operacyjną (odczucie koszmarne - wszystko na zielono i te osoby takie mało przyjazne). Przenieśli mnie na stół i ktoś tam kazał mi się rozebrać. Przykryli mnie zielonym prześcieradłem i jakąś folią termoizolacyjną. Jakaś Pani mi założyła welflon (ała ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Każda ingerencja w organizm jest niestety bolesna, ale ból mija, a jest się zdrowszym. Lekarz mi powiedział, że dobrze, że się zdecydowałam teraz, bo później miałabym poważne problemy z głosem. Mam nadzieję, że nie przeraziłam strasznie, to jest operacja, więc rekonwalescencja także po niej musi być. Buziaki ogromniaste ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#22 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Już jest coraz lepiej, szew się bardzo ładnie goi, i już mnie w środku tak strasznie nie boli. Tylko jeszcze mam problemy z głosem. We wtorek idę do foniatry, mam nadzieję, że coś an to zaradzi.
Buziaki ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#23 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 12
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
to jakiś koszmar jest <szok>!Rozumiem cię i nie mów, że nie było tak żle, to się w głowie nie mieści żebyś miała się obudzić w trakcie operacji (nasze szpitale...).Ja miałam usuwane rok temu migdałki, dali mi znieczulenie, w kolejce byłam ostatnia
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#24 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Dzięki za miłe słowa
![]() 2 lata temu byłam na wizycie kontrolnej u lekarz rodzinnej i przez przypadek wykryła u mnie delikatnego guzka. Porobiłam badania (usg, TSH) i okazało się, że hormony mam w porządku tylko usg wykazało guzka. Chodziłam do endokrynologa, brałam hormony, ale nic nie pomagało - guz rósł. W końcu zdecydowałam się na operację. Guza mi wycięli, a hormony nadal mam w porządku. Tylko coraz bardziej się niepokoję swoim głosem ![]() ![]() ![]() Jutro idę do foniatry, ciekawa jestem jak skomentuje mój głos, uwierzcie jest napradę bardzo nienaturalny, taki cichy i chrypiący.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#25 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 12
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
dzięki za odpowiedź
![]() Mam nadzieję, że nie zagrali ci na strunach głosowych i stąd ten głos!Pozdrawiam i życzę szybciutkiego powrotu do zdrowia buziaki! |
![]() ![]() |
![]() |
#26 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Jak się masz paula d. Mam nadzieję, że z twoim głosem jest już lepiej. Mnie też czeka operacja tarczycy i jestem bardzo zaniepokojona ,że masz takie kłopoty z głosem po operacji. Prosze napisz co sie dzieje, czy już lepiej mówisz. Jestem nauczycielką i przeraża mnie fakt, że mogę strcic głos. Pozdrawiam!
|
![]() ![]() |
![]() |
#27 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]() ![]() Buzia ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Paula d strasznie mi przykro z twojego powodu.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#29 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: ***operacja tarczycy***
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#30 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 1
|
![]()
Witam,
mnie również w najbliższym czasie czeka operacja tarczycy - dokładniej usunięcie prawego płatu, w związku z dosyć okazałymi guzkami gorącymi. W sumie za bardzo się nie boję, bo będę w rękach wyśmienitego chirurga, ale dręczy mnie parę kwestii dotyczacych rekonwalescencji. Tak naprawdę, to w sumie nic o niej nie wiem ![]() ![]() ![]() z góry dzięki z wszystkie informacje... pozdrowienia i buziaki mania-k p.s. no może jednak trochę się boję. Najbardziej, że coś sie źle pozrasta, bo się będę wiercić, i będę miał okrutnie szpetną bliznę. Ale jeszcze bardziej to, że mi sie z głosem coś pokaszani tak, jak biednej Pauli, dla której wielki buziak ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:57.