Boots, Essentials, Curl Creme (Krem do loków)

Boots, Essentials, Curl Creme (Krem do loków)

Średnia ocena użytkowników: 4,3 /5

Pojemność 250 ml
Cena 9,00 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Krem, dzięki któremu naturalnie kręcone i loki po trwałej staną się lepiej zdefiniowane, zdyscyplinowane i nawilżone. Wygładza włosy, pozbawiając je puchu, dodaje blasku i utrzymuje w nadanym kształcie bez dodatkowego obciążania.
Aplikacja na wilgotne lub suche włosy od nasady po końce.

Cechy produktu

Rodzaj
podkreślające skręt włosów
Właściwości
nabłyszczające, podkreślające skręt, utrwalające, wygładzające
Opakowanie
w słoiku
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 25

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,3 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 5

Klasyk z UK

Kto nie miał albo chciał mieć ten krem? Wydaje mi się że prawie każda kręcona włosomaniaczka. Ja oczywiście też. Choć swego czasu miałam spory problem żeby zdobyć ten produkt w normalnej cenie, ale się udało. Ale czy było warto aż tak się o niego starać? Chyba nie..
Mam włosy wysokoporowate, rozjaśniane w typie wurly. Potrzebują one porządnego dociążenia, kochają emolienty w każdej ilości. Moja stylizacja zawsze składa się z kilku produktów - BS, żel lub krem lub pianka lub jakieś mixy.
Kremu Boots próbowałam używać jako BSa - niestety nie sprawdził się, był za lekki w moim odczuciu. Jako stylizator także nie spełnił moich oczekiwań. Włosy były za lekkie, spuszone, nie miały podkreślonego skrętu.. Ogólnie niewypał.
Jedynie przy reanimacji skrętu sprawdza się całkiem w porządku. Tylko że ja rzadko kiedy wykonuję reanimację.
Trzeba uważać z ilością kremu, gdyż nieodpowiednia ilość potrafi :"zatłuścić" włosy.
Ja go spróbowałam i raczej nie będą do niego wracać. W tych czasach jest dużo fajniejszych i łatwo dostępnych kremów i stylizatorów żeby polować na ten gdy czasami jest trudno dostępy i potrafi kosztować grube pieniądze - gdzie w UK kosztuje chyba z 2 funty.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

emolinetowy krem

Opakowanie:
Przezroczysty plastik z niebieskimi napisami, wewnątrz mamy gęsty, jasnoróżowy krem. Zapach mdły, delikatny jak mydło, nie przeszkadzał. Krem ma gęstą i budyniową konsystencję, bardzo przyjemną w używaniu.

Krem Boots ma czysto emolientowy skład, z jednym polimerem utrwalającym skręt, później już są głównie konserwanty i dodatki. Produkt jest niezgodny z metodą CG: co prawda ma alkohol, jednak jest na końcu składu i otoczony emolientami, więc raczej nam nie przesuszy loków.

Działanie:
Byłam bardzo ciekawa jego działania, bo od dawna kusiły mnie recenzje na polskich i zagranicznych blogach o kręconych włosach. Krem ten ma za zadanie trwale zdefiniować loki, do tego ograniczyć puch, odżywić i nadać połysk, czyli typowe obietnice producentów stylizatorów do włosów. Ja sama nie zawsze wydobywam skręt, chociaż mam trochę loków to najczęściej jednak kręcę je za pomocą wałków, na skarpetkę lub warkocze. Krem ten mogłam wiec przetestować w wielu rolach- jako odzywka B/S, podkład pod mocny żel, pod piankę, jako sam stylizator.

Kremu trzeba nakładać oszczędnie, jest dość tłusty, trzeba go też dobrze rozetrzeć w dłoniach i starać się równomiernie wgnieść we wszystkie loki. Zazwyczaj nakładałam go zaraz po umyciu, zamiast żelu na ociekające włosy i ugniatałam. Nie używałam pod niego już odżywki bez spłukiwania, bo sam jest emolientowy i nie było takiej potrzeby. Niestety nie sprawdził się tutaj idealnie, loki nie były zdefiniowane ani podkreślone, ale nic dziwnego – mój słaby skręt potrzebuje mocnych stylizatorów. Jednak nałożony pod mocny żel (jak Syoss) redukował przesuszenie i sucharki, dawał mi miękkie fale, a do tego podtrzymywał mój skręt jedne dzień dłużej. W tym przypadku byłam zachwycona- sprawdzał mi się nawet lepiej niż Cantu Aktywator, który czasem obciążał mi włosy.


Znalazłam też dla niego genialne zastosowanie- krem Boots najlepiej się jednak u mnie sprawdza do reanimacji loków i fal. Moczę lekko włosy, nakładam odrobinę kremu i suszę włosy suszarką z dyfuzorem razem z ugniataniem. Ten efekt miękkości i podkreślenia jest wtedy naprawdę super.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Hit!

Jest to jeden z moich ulubieńców jeśli chodzi o kremy do stylizacji. Super utrwala i nie puszy włosów . Przy większej ilości, oraz przy myciu emolientowym czasem zdarzyło się że włosy wyglądały na lekko tłustawe, więc częściej stosowałam go w myciach humektantowych bądź przy proteinach. Czasem zostawiał małe sucharki. Dobrze się dogaduje z odżywkami bs, bądź żelami, dając jeszcze większy hold. Jedynym minusem jest isopropyl alcohol na końcu składu, jednak przy regularnym stosowaniu nie zauważyłam jakiegoś wysuszenia włosów czy innych problemów.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

BARDZO DOBRY KREM DO KRĘCONYCH I FALOWANYCH WŁOSÓW....

Boots Curl firmy Boots kupiłam z ciekawości po przeczytaniu pozytywnych recenzji na jego temat.
Produkt bardzo ciekawy, nie zawiera silikonów, parabenów, SLS.
W składzie znajdziemy emolienty, filtr UV,
2 antystatyki, polimery oraz konserwanty.
Krem znajduje się w odkręcanym słoiczku które jest plastikowe i przezroczyste o pojemności 250 ml.
Konsystencja bardzo gęsta koloru lekko różowego.
Zapach jest ładny, trochę chemiczny.
Po uzyciu kremu wlosy są miękkie w dotyku, ładnie zdyscyplinowane,podkreślony jest skret, nie puszą się.
Dobrze sprawdził się w reanimacji moich włosów nawet 3 dni pod rząd, niestety użyty w nadmiarze obciąza wlosy i daje lekki przyklap.
Cena dość wysoka, więc ja szukalam jakiegoś zamiennika co daje podobne efekty a nawet i lepsze i znalazłam krem Curl La La, który jest lepszy dla moich włosów.
Produkt zgodny z CG

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 4

dobry i ładny skręt włosów

jest to na prawdę tani a serio dobry produkt jeżeli włosy chcą się kręcić. myślę, że jeżeli widzi się takie preferencje włosów i chce się zobaczyć co z tego wyjdzie to te 10 złotych nie będzie tragedią jeżeli chce się nawet wypróbować. Jak dla mnie jest to kosmetyk jak na taką cenę niesamowicie przydatny . kolor i zapach kwestia względna, ale trzeba przyznać, że wygląda też uroczo :) z minusów można wymienić w sumie sklejenie się włosów, nie można go dostać tak od ręki no i jednak no wiadomo, to jest kosmetyk na początek drogi, a nie jakiś wybitny kosmetyk.

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 4

Ten róż;)

Dostałam słoiczek od przyjaciół z Anglii. Chciałam go przetestować, gdyż często pojawiał się na grupach Curly Girls:) Spełnił moje oczekiwania jako stylizator, nakładam go na mokre włosy, wgniatam i zostawiam do wyschnięcia. Sucharki odgniatam. Boots jest bardzo wydajny - nakładam go może 6 groszków na całą głowę. Polecam i mimo ze ma różowy kolor, to chętnie do niego wrócę.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Inna drogeria

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Chyba znalazlam ideał!

Jeśli chodzi o stylizację włosów kręconych, to przerobiłam już dziesiątki różnego rodzaju żeli, kremów czy pianek. Zdarza mi się trafić na jakąś perełkę, ale ciągle szukam czegoś, co mnie zachwyci.

I chyba znalazłam. Ten krem to, jak to się teraz mówi, sztos ;) Stylizator, który robi mi piękne, idealnie zdefiniowane, nieposklejane i miękkie loki.

Mam włosy 2b/2c, zależy od dnia i mycia (po myciu EH mam 2b, po P 2c). Do stylizacji używam głównie kremów i, rzadziej,panek. Nie przepadam za żelami, nie nadają się do moich grubych, gęstych, wysokoporowatych włosów.

Creme Curl od Bootsa to krem doskonały. Jest gęsty, dobrze się rozprowadza zarówno na włosach ociekających wodą jak i na tych już lekko odciśniętych w ręczniczek z mikrofibry. Nie skleja, nie sucharkuje (nie trzeba go odgniatać, to dla mnie ogromny plus). Włosy suszę ciepłym nawiewem i dyfuzorem Ga.Ma.
Po takiej stylizacji mam instagramową burzę loków! Miękkich, idealnych, cudownie zdefiniowanych loków. Dla mnie sztos.

Krem jest gęsty, ma różowawy kolor, przyjemnie pachnie. Nie jest lepki i klejący, raczej powiedziałabym, że aksamitny i delikatny, ale ma w sobie moc. Niby niepozorny, ale jak dla mnie robiony ;)

Fantastyczna sprawa. Co prawda będę dalej szukać i testować, ale ten krem na dłużej zagości w mojej łazience. Bo efekt, jaki po tym kremie uzyskuję, jest wart każdych pieniędzy ;) Na szczęście Curl Creme jest w miarę tani, a jeśli ma się brytyjskie źródełko, to można powiedzieć, że kosztuje grosze.

Och i ach. Prawdziwa perełka dla Curly Girls ;)))

2 /5

Nie kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w prezencie

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 1
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 2
  • Opakowanie: 4

Zdecydowanie NIE

Czytałam dużo pozytywnych recenzji i zachwaleń na temat tego kosmetyku. W końcu udało mi się go kupić i niestety muszę przyznać, że to nie jest to.
Moje włosy się totalnie nie polubiły z tym kosmetykiem, chociaż dawałam mu 4 szanse, w połączeniu z różnymi kombinacjami stylizacji jak i suszenia.

Opakowanie odpowiedniej wielkości, poręczne w użytku domowym jak i w podróży. Sam kosmetyk ma przyjemną lekką konsystencję i nienachalny zapach.
Dzięki konstrukcji pojemnika łatwo można wydostać produkt do samego końca.
I na tym plusy się niestety kończą.
Krem ma konsystencje lekkiego żelu, dobrze się wchłania, ale łatwo go przedawkować i sprawić sobie efekt tłustych włosów. Jeżeli chodzi o działanie w przypadku moich włosów (typu wurly czyli mieszane 2c i 3a) nie robi kompletnie nic. Nakładałam go na mokre włosy, na ociekające wodą, po ploppingu za każdym razem robił dokładnie takie samo nic jak zwykle. Nie ma ładnej definicji, nie mówiąc o utrzymaniu efektu na dłużej. A i w połowie przypadków sklejał włosy w strąki. Próbowałam go używać do reanimacji, ale wtedy sprawia, że moje włosy są matowe, przesuszone i zwyczajnie nie ładne.
Dodatkowym minusem jak dla mnie jest cena - w Anglii ten kosmetyk jest tani, na allegro ceny windują do kosmicznych. Jako, że jest to produkt z Wielkiej Brytanii dostępność u nas stacjonarnie jest niewielka. Można kupić w sklepach internetowych, ale również przepłacimy. Najlepiej zaopatrzyć się w niego przez kogoś kto stacjonuje w Anglii.
Produkt mam od kilku miesięcy i myślę, że już go nie wykończę. Natomiast nie da mu się zarzucić braku wydajności. Naprawdę wystarczyła niewielka ilość żeby wszedł w reakcję z włosami.
Ze względu na działanie powinnam dać 1*, natomiast miał inne plusy w postaci zapachu i opakowania oraz stosunku jakości do ceny (tej w Anglii) za co dostał nieco lepszą notę.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Nie podano

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 3
  • Zapach: 4
  • Stosunek jakości do ceny: 4
  • Opakowanie: 5

średni

Ten produkt ma swoje wady i zalety, nie jest to mój ulubiony produkt. Znacznie lepiej sprawdził mi się krem do loków Joanny. Ten produkt jest dosyć ciężki, nie nakładałam go wcale jakoś super dużo, ale zdarza się, że skleja włosy w dodatku efekty też bardzo średnie. Za tą cene trzeba powiedzieć, że jest to produkt bardzo wydajny mam już jedno opakowanie od ponad 8 miesięcy, a używam go dosyć często w dodatku moje włosy są bardzo długie.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: rok lub dłużej

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Najlepszy do kręconych włosów!

Używam tego produktu od kilku lat i nie zamienię na nic innego. Tzn. próbowałam zamienić oczywiście na te droższe, jednak z podkulonym ogonem wróciłam do bootsa.
Dla mnie nie ma lepszego produktu dla "pokręconych".
Krem nie skleja włosów, nawet, jeśli trochę za dużo go nałożymy, nie przetłuszcza skalpu i włosów u nasady.
Loki są po prostu cudne. Zdefiniowane, błyszczące, zdrowe, nie spuszone.
Nie ma dnia, kiedy rodzina i znajomi by się nimi nie zachwycały.

Szkoda, że nie jest łatwiej dostępny. Najlepiej, gdy się ma kogoś w UK i może zrobić zapas. Ceny na allegro odstraszają.
2 funty (ok. 10 zł), a cena allegro ok. 50 zł to koszmar i rozbój w biały dzień.
Jeśli macie możliwość zdobyć go za oryginalną cenę, bierzcie kilka opakowań, bo naprawdę warto.

3 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: jedno opakowanie

Kupiony w: Drogeria internetowa

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

Mieszane odczucia...

Sama nie wiem jak go ocenić. Nie zauważyłam rewelacji na jakie liczyłam. Dawałam go na prawdę troszeczkę na dłoń, rozcierałam, delikatnie rozcieńczałam z wodą i dopiero nakładałam na włosy. A mimo to były trochę posklejane i obciążone. Ale za to były miłe w dotyk. Nawet na drugi dzień nie sprawiały wrażenia przetłuszczonych. Na razie dałam sobie z nim spokój, ale jeszcze do niego powrócę.

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: kilka miesięcy

Wykorzystała: kilka opakowań

Kupiony w: W serwisie aukcyjnym

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Znalazłam ideał!

Strzał w 10! W końcu mogę umyć włosy po czym wyjść z domu z idealnymi lokami bez żadnego wysiłku i z wykorzystaniem tylko zwykłej suszarki bez dyfuzora :) Boots ujarzmia loki, wydobywa ich sprężystość i maksymalnie podkreśla skręt. Spośród produktów, które jak dotąd stosowałam, tylko on radzi sobie z puszeniem. Ma przyjemną konsystencję, przypomina kremo-żel. Trochę skleja, ale bez okropnego efektu mokrej włoszki, dociąża loki i zapewnia ich utrwalenie, co idealnie mi odpowiada bo lubię czuć lekkie obciążenie zamiast nadmiernej lekkości i puchu ;) nie klei się, ma przyjemny zapach, taki "fryzjerski". Idealny do reanimacji włosów, wystarczy zwilżyć je wodą, wgnieść Boots i skręt odświeżony. Dla mnie ideał.
Mam grube i bardzo długie włosy, starczy mi średnio na około 1.5 miesiąca, a stosuję go dość dużo. Kupuję na allegro, cena nie najgorsza, za ten efekt naprawdę warto kupić. Nie szukam już niczego innego :)

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    306
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1060
    pochwał

    9,60

  3. 3

    0
    produktów

    2
    recenzji

    1039
    pochwał

    9,50

Zobacz cały ranking