|
|||||||
| Notka |
|
Pokazuję wpisy gości od 1 do 0 z 0
-
Kaś, no co Ty, przecież ja wiem, jak to w pracy
U mnie jakoś powoli leci...." ja dostaję świra w okropnej pracy z okropną szefową" - o, to bym mogła równie dobrze ja napisać
a relaksuję się bardziej leniwie - znaczy, czytam. I jak było słońce to się jednocześnie opalałam -
Margotko
przepraszam, nie mogłam odebrać. Wczoraj rozmawiając z moją mami zawiesiłam policzkiem rozmowę i zadzwoniłam przez przypadek do Ciebie U mnie wszytko ok, dzieć polazł do gimnazjum, ja dostaję świra w okropnej pracy z okropną szefową ale staram się brać to wszystko na miękko. Odkryłam wielką przyjemność w bieganiu i tak własnie relaksuję się po pracy 
A u Ciebie dobrze? -
Małgosia, co z Twoją łazienką?
zmieniłaś lokum? -
Kasiu
-
Małgoś
-
Dziękuję Małgosiu
-
Kasia, sto lat dla Ciebie
Niech Ci się wiedzie, co sobie zamarzysz - magisterki na piątkę, góry pachnących flaszek, szczęścia rodzinnego i sukcesów zawodowych - wszystkiego najlepszego! -
hihi
-
Nie poznałam Cię, Tajniaczko
-
Ano boli, sama wiesz,jaka opuszka jest unerwiona
trudno, z tydzień muszę odczekac, jak nie więcej zanim w ogóle da się go przedłużyć akrylem czy żelem, w tej chwili nawet nie ma do czego - równe 5mm poszło, mierzyłam
a relaksuję się bardziej leniwie - znaczy, czytam. I jak było słońce to się jednocześnie opalałam 
przepraszam, nie mogłam odebrać. Wczoraj rozmawiając z moją mami zawiesiłam policzkiem rozmowę i zadzwoniłam przez przypadek do Ciebie 
trudno, z tydzień muszę odczekac, jak nie więcej zanim w ogóle da się go przedłużyć akrylem czy żelem, w tej chwili nawet nie ma do czego - równe 5mm poszło, mierzyłam Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:11.
