Dzięki wielkie Więc wybiorę paski. Troche się bałam tego wybielania z Białą Perłą i cieszę się, że utwierdziłaś mnie w przekonaniu do pasków. Wielkie dzięki

Trudno powiedzieć co z tym wybielaniem. Perłą robiłam jakiś rok temu tylko górne zęby i widziałam dużą różnicę między górnymi i dolnymi. Efekt utrzymywał się do teraz. Paski też robię tylko na górze (dolne zęby mnie od nich bolą), więc te górne zęby są zdecydowanie bielsze. Wydaje mi się, że perła wybieliła mi zęby troszkę mocniej, ale używałam jej ze dwa tygodnie po godzinie dziennie, więc pewnie o to chodzi. Paski są wygodniejsze, żel nie wypływa i nie ma tego paskudnego smaku. Ja bym zaczęła na Twoim miejscu od pasków, ale polecam nakładać jeden pasek dziennie na godzinę - żel działa przez cały ten czas, a paski starczą Ci na drugie wybielanie za pół roku. Teraz mój facet wybiela kły razem ze mną. Perłę odpuścił po drugim dniu z nakładkami, teraz jakoś daje radę. Ale zębiska ma mocno żółte, więc nie liczę na cuda

i jak tam co lepsze biala perla czy paski