Od poczatku raczej biegam wedlug planu. Zaczelam od takiego na rozruszanie czyli jak od kanapy przejsc do biegania non stop przed 30min, potem sciagnelam sobie plan treningowy na 10km ze stronki runners world, potem bylo polmaratonu a teraz zaczynam trening to maratonu, ale bez konkretnej daty. Tak aby byc w formie w razie gdyby udalo mi sie dostac do przyszlorocznego maratonu londynskiego
Ja lubie swobodny jogging
Z powodu tenisa mialam kilka kontuzji ale dalej gram,tak amatorsko co prawda ale gramLubie tez siatkowke ale to tak na drugim miejscu
zlapalam bakcyla rok temu, wczesniej raczej kanapowe stworzenie bylam i tak mi zostalo. plany maratonowe na przyszly rok. W tenisa to chetnie bym sie nauczyla grac. rakiete mialam w reku raz w zyciu i wszystkie pilki posylalam w gore i za siatke ogrodzeniowa