taka taka

wez Ty sie wpisz jak człowiek, do właściwego profilu, co
mundziole

łydka bez zmian

co z Twoja łydką ?
moze przetrenowałaś?

u mnie dziś początek ostatniej serii atre

ja też jakoś bezboleśnie przechodzę kuracje atre, pomimo że przecież niby już po sezonie do złuszczania ...
poza wpadką na początku, kiedy potwarz była w rozpaczy a ja jej zafundowałam saunę, no wtedy to wyglądałam jak dupa nosorożaca
poza tym, to jakoś w tym roku wyjątkowo szybko linieję, bez buraka, bez podrażnień
ale nie chwalmy dnia przed zachodem słońca Sraczko
apropo - od paru dni latam po lekarzach jak z biegunką, prawa łydka powiększyła mi się znacznie, jak balon

a wiesz, że mnie też, przy tym atredermowaniu już kilka osób powiedziało, że wyglądam jakbym wróciła z urlopu, wypoczęta - opalona
ja myślę, że to trochę zasługa kremu z karite, bo ja dodałam to masło kakaowe jeszcze :
http://ecospa.pl/produkt/maslo-kakao...-trade-z-ghany przez to krem ma tę wnerwiającą konsystencja grudkowa i trzeba najpierw rozpuscić kremiszza we dłoni, ale dla efektu tego kakaowego na potwarzy pocierpię
zastanawiam się jakby tu zrobić takie do ciała, tyle że do ciała to musi być z 250 ml conajmniej i te wszystkie skłądniki wyjdą dosyć drogie (przeszło stówa) więc se chyba podaruje, ale efekt na fejsie mi sie bardzo podoba - skóra jest taka brzoskwiniowa, rozswietlona, zdrowa

narazie mam 3 dzień przerwy
jutro, pojutrze ostatnia partia atre i witaj wiosno!

a potem na potwarz serum neroli i tonik z urynalem, już mam ukręcone
a potem voluplus na wargowo - nosową
będę taka piękna, że klękajcie narody

ja Cię przepraszam, ale po coś Ty mi wkleiła nową kolekcje betonowych płytek Flaster?
powinnam nabyć te kafle? coś mi zrobią dobrego z twarzą?
czy sugerujesz, żebym się piedrolnęła taką kaflą w łęb ...
się osmarkałam

jest dobrze - wczoraj koleżanka do mnie mówi - robiłaś botoksa na polikach i czole, przyznaj
a to atre mnię tak naciągło
żeby mi jeszcze te wargowo - nosowe naciągło, to bym się cieszyła, ale ni uja, tam niewiele rusza
teraz jestem na etapie 2 dni atre/2 dni odpoczynku, aż do wypaćkania całego płynu atre

a Ty jak tam, co tam?

jak się nam skończy atre, to używać zaczynamy serum z wit. C i neroli i tonik z urynalem
a potem planuję nakładać voluplus na rozdęcie zmarchów wargowo - nosowych
kup se i Ty ten voluplus ( jest na beautyever ), drogi jest, ale może zadziała i nam co rozedmie, kto wie ...
trzeba się ratować czym się da

już ja se coś wymyślę ...

wyliniałam porządnie, poreperowałam skórę, to teraz je.but apiać!
jak linieć, to linieć
posmarowałam się właśnie atrecikiem, jutro znowu piedrolnę i zobaczym czy przeżyję tom inwazję
może tak, a może nie

aaa zrobiłam ryzykafizyka - po raz pierwsze wew życiu smarowałam se szyjkę, może będę miała piękniejszą jeszcze mocniej

aha, ale tych zamowień u mnie końca nie widać, bo wyczytałam u trzy ryby, że voluplus nadyma zmarszczki i se go zamówiłam w beautyever, se wydmę

tak, na noc, między atre
bożu z jeżem, jak Ty niewiele wiesz