taka taka

hydrolat to mój niezbędnik w pielęgnacji
potrzebujesz go, uwierz mi
hydrolatem tonizujesz skórę

mnie ten krem masełkowy też bardzo pasuje, będę se go robić jeszcze, oj będę
i to serum neroli z wit C zrobię i tonik z urynalem
i chiba masło do ciała, żeby być gładkom

będziesz staruszką jak nic

a póki co - nakładaj może duuużą ilość tego masełka na noc, grubą warstwę ...
skóra, tak czy siak sama potrafi się regenerować ładnie, musisz ją wspomagać tylko, nie olewaj natłuszczania, nie zrywaj sama tych skórów

słuchaj no Ty
za chwilę będę robić tonik z glukonoloktanem i mocznikiem, zrobię i Tobię
i serum zrobię z wit C neroli
i Ci wyślę

ale smaruj się tym, dopiero jak ostatecznie zakończysz kurację atre, paniała?

już się nie łuszczę, zaczynam przypominać człowieka
cały czas jednak się natłuszczam, a na noc daję warstwę tłuściocha gruuubo gruuubą

Moniko, wyjdz z czarnej dupy

Moniko, kremy trzymaj w lodówce!

ten tłuścioch, to tłuścioch z karite
drugi 60 ml, to krem na dzień
ten mały 30 ml, to krem, któren ukręciłam w przypływie twórczości radosnej, z ekstraktami, urynal tam też jest i takie różne dobroci
hydrolat lipowy rozcieńczony jest na pół 1:1 z wodą demineralizowaną
ja po trzech aplikacjach atre nie widzę końca łuszczenia, łuszczę się kuwra i łuszczę, do porzygania
i ludzi straszę

jesteś
czy nie jesteś

dzień trzeci ... sądny
dzisiaj okazuje się, że mam za małą twarz v/ ob. skórów, skóra mnie się nie mieści w twarzy, piecze, ciągnie i ciągle chodzę ze zdziwioną miną
wlazłam wczoraj do sauny ( a przy atredermowaniu nie powinnam) i myślę, że to zes tej przyczyny
na siłowni jak się zgrzeję, to gemba wygląda jak wyjęta z piekarnika, straszę pakerów wizażem

dzisiaj na spacerze byłam w lesie, z naprzeciwka nadchdzi jegomość z piesem, spojrzał się mnie w twarz i dostał wielkich gałów, zrozumiałam
tak więc, u mnie wszystko idzie w myśl zasady - głupia się rodzi i głupia umrze
robię sobie dzień przerwy
jutro się z wieczora znowu piedrolnę atre

krem z karite sprawdza się bosko, koi i roluje parchy
ower

o bożu z jeżem, ja z Tobą nie wytrzymam ...

jak Ty zaczynasz z kwasami, to smaruj się na Atre, smaruj
ale jak już będziesz wprawiona w bojach to się nie smaruj

a jak Ty zamierzasz to robić wszystko, Ty mnie napisz?
bo u mnie, to każde złuszczanie inaczej wygląda, rożnie potwarz reaguje, nie ma szablonu

wpisz się u mnie, nie u siebie, mundziole

drugie smarowanie nocne atre mam za sobą ( pamiętaj, zostawiasz na noc atre na paszczy, nic nie zmywasz, nie nakładasz już nic więcej, dnia następnego tylko mocno natłuszczaj, nawilżaj )
rano dzisiaj w drodze do kibla, przestraszyło mnie lustro! przemknął nagi potwór z wiszącymi skóramy !
złazi mi już płatami skóra z czoła, z brody, przy ustach
poliki i nos narazie nic
( pamiętaj - nie zrywaj tego z siebie!
ew. delikatnie masuj tym tłuściochem com Ci go wysłała )

to tyle wieści z placu boju
boju sroju