Hej
Podczytałam o psie. Wspaniale,ze chcecie i możecie go zatrzymać

Popiskiwaniem sie nie przejmuj, przejdzie mu. Chwilę to potrwa, a potem zapomni.
Musi sie nauczyć, że teraz Wasz dom, to jego dom, a o ulicy zapomnieć.
No i musicie nauczyć go odrobiny dyscypliny....to mlodzieniec więc pojdzie latwo.
Dobrze by było, gdyby ktos z Was mógł chodzić z nim na spacery takie dluższe - ze smyczą - i na tych spacerach uczyć go podstawowych rzeczy - kto jest panem ...potem powrot do domu, miska, i takie tam...wprowadzić go w taką rutynę domową

W mieszkaniu go trzymacie czy w kojcu?
A...u psa nie ma, że nie chce być u was. Poprostu trzeba go nauczyć,że Wy to najlepsze co mu sie moglo przydarzyć

Wiem co piszę, sama mam kundlisko, któe spędzilo conajmniej pól roku na ulicy
