Z tych wymienionych, do codziennego uzywania to, imo, Romantic, bo nie obciaza.
Reszta masek moze byc za ciezka.
Rozumiem, ze potrzebujesz odzywki, zeby ulatwiala rozczesywanie wlosow i chronila przed urazami i rozdwajaniem? Mysle, ze moga Ci podpasowac:
L'Anza Manuka Mud, z tej serii:
klik
Detangler oraz Nourishing Cond. z
tej
Mnie nie za bardzo sluza, poniewaz mam mocno przetluszczajacy sie skalp i musialabym zmywac te odzywki szamponem- a to sie mija z celem, dlatego preferuje formule leave-in.
Zapomnialam jeszcze o odzywce bez splukiwania Ego Boos TiGi, ktora kiedys lubilam- byla hiperwydajna. Chyba do niej wroce, w ramach odmiany
.