Witaj Stypulka
ten kapelusik powstał z najprostszego wzoru (którego nie rozpiszę, bo robi się go na bieżąco w zależności od tego, jak układa się robota).
Trzeba zacząć od małego kółeczka (czubek głowy) -z kilku oczek łańcuszka połączonych oczkiem ścisłym zamykającym.
W każdym kolejnym okrążeniu nalezy dodawać oczka, tzn. np w każde oczko poprzedniego rzędu wkłuć 2 słupki (lub półslupki, zależnie od chęci). Chodzi o to, by przez jakiś czas tak rozmieszczac dodawane oczka, żeby robótka się nie fałdowała. Trzeba uzyskać coś w rodzaju serwetki -taki "placek" na czubek głowy. Dla dorosłego srednica "placka" ok. 10 cm.
Potem trzeba zacząć zaokrąglać robótkę -czyli zmniejszać w każdym okrazeniu liczbę oczek. Robimy to poprzez przerabianie 2 słupków/ półsłupków razem. Przerabiamy podwójnie w równych odstępach, np. co 34-3 oczko i sprawdzamy, czy kapelusik ładnie się profiluje. Jeżeli nie, modyfikujemy częstotliwość odejmowania oczek.
Kiedy robótka już się podwinie i utworzy się "tuba", przerabiamy tę samą liczbę oczek aż do momentu, kiedy chcemy uzyskać rondo. Trzeba często przymierzać do głowy, żeby nie było niepotrzebnego prucia.
Zeby uzyskać rondo (wywinięcie dzianiny na zewnątrz), trzeba dodawać oczka (w równych odstępach przerabiać 2 oczka w 1) aż do uzyskania pozadanego kształtu wywinięcie.
Ogólnie w skrócie:
1. Robimy płaską okrągła "serwetkę" na czubek głowy
2. Zmniejszamy obwód (przerabianie 2 oczek razem) przez kilka rzedów
3. robimy "komin" nie zmieniając liczby oczek
4. wywijamy rondo, dodając oczka przez kilka okrązeń
stypulka, mam nadzieję, ze jasno się wyraziłam?
jeśli jeszcze potrzebujesz dokładniejszych wskazówek, śmiało pisz
powodzenia i pozdrawiam!
Kasia