Oj czego to ja nie robę, żeby wrócić zupełnie do naturalnego
Wrzesień-październik zafarbowałam na popielaty 3 razy, jakieś płukanki fioletowe... Nie widać tak tego rudego jak są rozpuszczone, ale jak przyłożę końcówki do odrostów to jednak widać tą ich rudość
No ja się staram wszelkimi sposobami. Może jakbym pofarbowała ostatni raz to by już były moje, ale nie chcę ich niszczyć teraz.