hej Kasia
oj stanowczo za szybko moja wolny od pracy czas
W pracy ok-dzięki.Moim szefem jest mój mąż i ,że tak powiem jestem z Nim w dobrych stosunkach (przeróżnych)
W domu za to nieciekawie bo mała przywlokła z przedszkola jakieś dziadostwo(znowu)
siedzi już drugi tydzień w domu a od wtorku na antybiotyku.
Kurcze w ubiegłym roku chodziła do przedszkola prywatnego(dzieci mało) i nie było problemów zdrowotnych od września jest w publicznym i ciągle choruje(tłum dzieci)
A jak tam u Was?jak nowe mieszkanko?