Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 413
|
Dot.: Szybko rosną Nam dzieciaczki - z noworodków w niemowlaczki.Mamy VII-VIII 2011 !
Cytat:
Napisane przez brumek
A niedawno mąż w nocy zapomniał że ma syna, serio!!! - wszedł po coś do jego pokoju, zapalił światło i zaczął szurać szufladami. Ja oniemiałam w łóżku, nawet nie potrafiłam dźwięku z siebie wydobyć ze zdziwienia, co on robi. A on się też po paru sekundach zorientował i szybko zgasił światło i uciekł stamtąd  A jak mu głupio było! Myślałam że oboje umrzemy ze smiechu
|
No nieźle . Kilka tygodni po narodzinach Tymka-bratanka w nocy brat się przebudził jak jego żona się układała z małym do karmienia (była tyłem do niego) a on ją pogłaskał po plecach i mówi: "Co, kopie?". Bratowa niezłą miała minę, ale już go w nocy nie uświadamiała, że synek jest po drugiej stronie brzucha.
Cytat:
Napisane przez Marina1
dziewczyny, ale wy się śmiejcie...miałam kolegę jeszcze w technikum. Znaczy kolega to za duże słowo- chodziliśmy do jednej klasy. Był na amen zakochany w jednej dziewczynie. Ale miał jakąś taką obawę, że ta dziewczyna od niego odejdzie. Może przez to, że kochała się w niej połowa szkoły.
Wiem, że współżyli ( opowiadała mi kuzynka tej dziewczyny ), używali gum ( wiadomo, że gumy czasem zawodzą ), no i wpadli.
Chłopak był w siódmym niebie, okazało się, że wyprzebijał szpilką prezerwatywy, tak, by biedna dziewczyna o niczym nie wiedziała. I tym sposobem chciał mieć ja tylko dla siebie.
No i miał ;/ Presja rodziny, ślub, dziecko...CHORE!
|
O matko, jakiś chory psychicznie ten chłopak.
Myślałam, że tylko dziewczyny takie numery odwalają...
Cytat:
Napisane przez wodaqua
Mój nic nie znalazł, więc poszłam na nfz do mojej pierwszej ginki - nie mam nic oprócz powiększonego trzonu macicy, co może oznaczać ciążę  Jak mi to powiedziała, to tylko głupio się zaśmiałam, bo gum używamy, ale wiadomo jak to jest... Żebyśnie widziały mine mojego męża - bezcenne  Ale w sumie do śmiechu mi nie jest... mam usg zrobić i zobaczymy. Szczerze to nie wierzę w ciążę, ale zawsze jakaś nutka niepewności jest...
|
Pamiętam, że wy byście chcieli szybko kolejnego bobasa, ale faktycznie po cc lepiej by było mieć dłuższą przerwę. Ja po takiej informacji na pewno bym zemdlała.
Cytat:
Napisane przez CookieMonsters
Dobry 
u nas masakra. Zuzka cały czas na stani podgorączkowym, ale lkarz kazał zbijać dopiro przy goraczce. Nos ma cały zawalony, co chwila odciagamy, no i płacz przy tym.. W ogóle Zuzak ni pozwala sie dotykac, a juz absolutnie nie do głowy i twarzy  co godzine krzyczy jesc-zjada po 3o ml i koniec. Nie ma spania, ale na rece tez ni chce. Lezy obok i wyje, a jak straci mnie z oczu to wyje jeszcze bardziej  i tak sie bujamy od wczoraj
czy Wasze dzieci też sie tak okrutnie pocą przy jedzeniu?
moja sie poci nawet jak zdrowa.
|
Biedna Zuzka, niestety teraz taka pogoda sprzyjająca wszelkim choróbskom- niech malutka szybko wraca do zdrowia. 
Hania w ogóle się przy jedzeniu nie poci, a ciągnie jak kombajn , ale pamiętam jak moja kuzynka będąc takim małym bąblem strasznie się pociła- plecki miała mokre i kropelki potu aż na nosie jej wychodziły. To podobno normalne, więc się nie martw.
__________________
HANIA
11.08.2011 jest już z nami 
|