|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 4 582
|
Dot.: Listopadowo - grudniowe Mamusie 2012
Hej Kochane Mamusie !
Zdrówko u mnie z dnia na dzień się poprawia Już chce piątek, bo mam wizytę i będę podglądac maluszka
No i o dziwo od rana mam dobre samopoczucie i nie mam nudności, no ale z rana mamusia przyniosła mi do łóżka zupkę mleczną więc to chyba jej zasługa 
Cytat:
Napisane przez wieka22
my nie chcieliśmy znać płci przy 1 dziecku
za to rodzina i znajomi pękali ze złości, bo oni muszą wiedzieć i kropka  szwagierka próbowała nawet przekupić mojego męża...  a my w zaparte chcieliśmy mieć niespodziankę 
|
Podziwiam za taką wytrwałośc ! Ja jestem niecierpliwa i już nie mogę się doczekac kiedy maluch się pięknie rozkraczy i poznam jego płec.
No, ale taka niespodzianka co do płci jest nie do opisania !
Cytat:
Napisane przez DeKajka
Wyniki idealne.. wszystko w normie  .. Teraz lecę , mieszkanko czeka .. 
|

Cytat:
Napisane przez marti86
|
To super No to teraz będziesz na bieżąco
Cytat:
Napisane przez Cecilia89
Ja chyba jakaś nienormalna jestem. Nie potrafię cieszyć się z tej ciąży
|
Kochana myślę, że każdą z nas targają uczucia niepewności, zwątpienia, lęku. No, ale zobaczysz, że z każdą wizytą i podglądaniem Twojej małej iskierki będziesz ją kochac coraz mocniej i to matczyne uczucie całą Cię owładnie !
Wczoraj rozmawiałam z moją mamą o moim lękach a ona odpowiedziała, że jak urodziła moją siostrę miała 18 lat i również nie czuła się szczęśliwa będąc w ciąży. Żle się czuła i nie miała instyktu. No, ale jak urodziła moją siostrę i zobaczyła maleństwo pokochała ją jak nikogo innego na świecie. Nie było już lęku i strachu tylko wielkie szczęście !
Cytat:
Napisane przez Yonia12
Cześć Dziewczyny!
I ja dołączam do tutejszego grona mam listopadowo-grudniowych.
Z mężem planowaliśmy sie starać dopiero po Świętach, a tu się okazało, że już!
Test zrobiłam 8 kwietnia 2012 (34 dc) - 2 mocne kreski. W zeszłym tygodniu byłam u ginekologa i potwierdził.
Cieszę się bardzo 
|
Witamy 
Cytat:
Napisane przez martaj9
Juz jestem po rozmowie z szefówką. Wiadomość o ciąży przyjęła z uśmiechem i z pewnego rodzaju wsparciem. Myślałam,że będzie gorzej. Jak wszystko będzie ok to zostaje w pracy do konca lipca.
|
Gratuluje udanej rozmowy ! Kamień z serca, prawda ?
Cytat:
Napisane przez Isia83
Witam, drogie Panie
przepraszam, że tu wbijam do Was na bezczelnego, ale muszę się poradzić... nie chcialam pisać w żadnym wątku "staraczkowym" bo takich tu jest conajmniej 4. A jeśli Bóg da to i tak będę tu z Wami posiadywać
Ad rem:
ostatni okres zaczął mi się 17.03.2012. Około 31.03.2012 miałam owulację (piszę około, bo to dopiero pierwszy cykl, kiedy zaczęłam baczniej obserwować śluz i mierzyć temperaturę, więc tak na 100 proc to jeszcze nie jestem pewna). Między 10 a 12 dniem po owu mialam delikatne różowe plamienia (oczywiście wkręcilam już sobie, że to implantacyjne), od około 2 tyg. boli- ciągnie mnie w dole brzucha, jakiś czas temu przez 2, 3 dni kłuło mnie w prawym jajniku. Dziś mam już 30 dzień cyklu, ale nie wiem, czy to u mnie oznacza spóźniający się okres, bo dopiero od ok. pół roku mam cykle w miarę regularne - co 29 - 32 dni, a przedtem miałam znaacznie dłuższe. No ale już nie wytrzymałam dzisiaj i przed chwilą zrobiłam test... Wynik niewiele mi rozjaśnił, bo widzę tylko bladziutką kreseczkę... a może jej wcale nie ma i tylko po prostu chcę ją widzieć...
Z tego stresu i niepewności, zrobiłam zdjęcie (w takim stanie test był po ok. 4 minutach). Załączam Wam je, jeśli mnie nie uznacie za wariatkę, to napiszcie, proszę, czy to może oznaczać ciążę, czy mam się raczej nie nakręcać?
Nie wiem też czy jutro albo pojutrze zrobić drugiego sikańca, tym razem z rana, czy od razu iść na betę... mętlik, mętlik...
przepraszam za zaśmiecanie wątku, jak co... pozdrawiam Was wszystkie! 
|
Ja myśle, że skokojnie możemy Ci gratulowac ! Krecha jest widoczna ! Ja również taką miałam a teraz leci mi 10 tydzień ciąży 
Myślę, że beta to tylko formalnośc, ale zrób jeżeli chcesz byc spokojniejsza 
Cytat:
Napisane przez DeKajka
Wpadam na chwilkę .. mam nadzieję że wybaczycie że nie mam czasu was komentować .. Zwariowany dzien .. 
Dzieki za kciuki . mieszkanie wreszcie spelnilo moje oczekiwania ( czyt. da sie w nim mieszkać ..  ) Jutro do pracy , po południu kolejne dwa do oglądania i jutro podejmujemy już decyzję gdzie się przeprowadzamy ..uff
Czwartek USG a w piątek jedziemy do teściów...muszę jeszcze farbnąc moje włoski bo wyglądam dość nieciekawie .. troszkę się zaniedbałam . Kupiłam taką bez amoniaku. podobno można . dobrze slyszalam ??? jest tu jakas mamuśka farbowana ???
|
Ja na szczęście farbowałam włosy w tym cyklu co zaciążyłam Teraz je pofarbuje jak skończę pierwszy trymestr.
Słyszałam, że spokojnie można farbowac tymi bez amoniaku więc bez obaw
Cytat:
Napisane przez musso4
mi nic na mdłości nie pomaga, mdli mnie całą dobę, potrafię się w nocy obudzić i  nie pocieszajcie, że zaraz przejdzie, bo z Klaudią mdliło mnie do końca 5 miesiąca 
|
No ładnie..a ja myślałam, że z końcem I trymestru takie dolegliwości odchodzą w zapomnienie..
Cytat:
Napisane przez weronika23
a dzis 1 sukces sciaglam malej pampers 1 raz sie zesikala a 2 juz do nocniczka zobaczymy co bedzie dalej i dzis juz nie wstala o 5 a o 6
|
Brawo dla malutkiej
__________________
Szaleńczo zakochana w swojej córeczce
21.11.2012 r. 13:50 - na świat przyszła Alicja
|