Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2012-09-23, 13:44   #484
Dragusia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 5 748
Dot.: Mamusie Marcowo-Kwietniowe 2013 cz,II

Cytat:
Napisane przez nestelle Pokaż wiadomość
...no to zapodaj potem swoją recenzję.... jestem ciekawa.....

jestem tak wściekła i zmęczona...... a jutro trzeba wstać o 6 bo Kuba do szkoły.....
a wróciłam i nuda, nic sie nie działo, jeszcze ja mi mąż zaraz po powrocie czytał ich historie to troche było tam pozmieniane. nie wiem może jak kogos facynowało ich życie to może by sie podobało.

to współczuje kiepskiej nocy a w ciagu dnia nie da rady małej drzemki?

Cytat:
Napisane przez 22Paula22 Pokaż wiadomość
Witam chciałabym więcej pisać ale czas mi na to nie pozwala za bardzo ale stram sie na bieząco przegladac co piszecie. Wczoraj bylam na weselu teściowej i to był koszmar Ci ludzie są nienormalni wiedząc że jestem w ciązy wprost wmuszali mi wódke twierdząc że dziecku kilka kieliszków niezaszkodzi a ja zacznę się lepiej bawić jestem tym strasznie zniesmaczona ogólnie źle się czulam kilka razy wymiotowałam ale z grzeczności chciałam tam trochę posiedzieć tańczenie to była ostatnia rzecz na jaką miałam ochotę a nikt nie potrafił tego zrozumiec... Z mojego tż zrobili sobie kamerzyste i cały ten czas jak tam siedziełam on śmigał z kamerą... Tyle co wyszłam z łazienki (po tym jak wymiotowałam po zupie ogorkowo grzybowej) a zaciagneli mnie na środek sali do konkursu z jedzeniem co oczywiście zakonczyło się kolejną wizyta w toalecie... Koło 22 już nie wytrzymałam zadzwoniłam do rodziców i odebrali mnie z tamtąd bo miałam dośc ciągłych tłumaczeń że nie będę pila i tanczyła mój tż oczywiście pijany że jak mi się coś niepodoba to moge iśc do domu więc zakonczyłam wiecór u rodziców płacząc z nerwów z tego wszystkiego a moja super teściowa zadzwonila do mnie i stwierdziła że jestem niepoważna i jak mogłam wyjśc a teraz rodzice odwieźli mnie do domu i zamęczam sie myślami... mojego tż dalej nie ma w domu Zastanawiam się czemu ja zostałam skarana taką "rodziną"... Moj teść emerytowany policjant obecnie instruktor nauki jazdy teściowa menadzer bardzo eleganckiej restauracji a Ci ludzi to za przeproszeniem jakaś "patologia"...
patologia! normalnie chamstwo jak tak można. teściowa też zwykła krowa jeszcze do ciebie dzwoni i fochy ma.
a tż też bardzo niedojrzale się zachował naprawdę zostawić cie samą w ciąży jeszcze jak źle się czułaś.

Cytat:
Napisane przez Chanel_Coco Pokaż wiadomość
Też się dziś z mężulem wybieramy do kina, a do fanki hip hopu mi daleko, ale film podobno bardzo ciekawy, ale ocenie sama.
no ciekawe czy ci sie spodoba

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Artykul ma tytul "Ojciec sie boi"... no faktycznie strachy maja. ale maly cytacik: "od kiedy ona jest w ciazy, miedzy nami jest gorzej, ale to nie ja sie zmienilem. jestem tym samym czlowiekiem, moje potrzeby sa takie jak wczesniej. a nawet wieksze"...
Artykul o kastracji poniekad...

moj facet byl w piatek i zadowolony. mowi ze sie usmial
no czyli typowo o facetach eh.
ciekawe z czego sie smial twoj facet, mnie nic nie bawiło, heh

Cytat:
Napisane przez 22Paula22 Pokaż wiadomość
Ostatnio mamy ciążkie chwile... wydaje mi się że on się boi (zresztą nie dziwie się bo wszyscy go straszą jak to będzie ciężko i strasznie jak się dziecko urodzi) i on chyba nie chce nawet myśleć o tym że jestem w ciązy... on by chciał żeby było tak jak przed ciążą i tak się zachowuje już nie wiem jak z nim gadac ...
no ale chyba dorosły jest i swój rozum ma. to ty teraz wymagasz wsparcia, ale faceci jak zwykle o swojej dupie.

Cytat:
Napisane przez bmma Pokaż wiadomość
Dziewczyny, ale mam brzuszysko. Wyglądam jakbym połknęła arbuza ...w całości chyba :P
pokaż
__________________

Dragusia88 jest offline Zgłoś do moderatora