Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2013-09-08, 06:15   #154
oldzinx
Raczkowanie
 
Avatar oldzinx
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 493
Dot.: Mamusie Marzec - Kwiecień 2013 cz.3.

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość


Jezu jak mnie łeb boli, umieram....
Współczuję

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Witam w nowej części!!

Na początek i: za wszystkie postępy naszych maluszków.

My już po przeprowadzce, mieszkamy na wsi :
W następną sobotę ślub, więc przygotowania pełną parą - nigdy nie byłam tak rozpieszczana - w najbliższym tygodniu fryzjer, tipsy, solarium, wizażystka :j: Oczywiście stresuję się, bo chcę, żeby wesele się udało i większość (bo nie da się wszystkim dogodzić) dobrze wspominała


Mały już pięknie podnosi główkę jak lezy, obyło się bez rehabilitacji Także myślę, że będzie ok! Poza tym piszczy strasznie, śpiewa też często hehe. To takie moje słoneczko jest, uśmiecha się od rana i daje mi sił na wszystko
Kubuś w rodzinnej miejscowości jest obskakiwany przez babcie, dziadków, wujków, ciocie - uśmiecha się do wszystkich naokoło Wszyscy chwalą, że grzeczny. Ale ja wiem, że potrfi czasami urządzić scenę : Chętnie się nim zajmują, wiec możemy go zostawiać u rodzinki jak będziemy potrzebowali. Daję mu już słoiczki, kaszkę - brokuły są feeee, zresztą nie dziwię się :br
Widziałam, że rozmawiałyście o słoiczkach Babydream - rzeczywiscie moje dziecię nie posmakowało w tej marce, sama konsystencja tego słoiczka była jak galareta, nie wyglądało to za dobrze, także może kiedyś spróbuję jeszcze ale na razie kupuję innych firm.


Dziś jestem sama w domku, bo TŻ wybył na kawalerski. Oby był grzeczny, bo A ja popijam piwko, bo mały śpi to se walnę

Aaa no i widze, że się rozpisałyście w końcu hehe. No i dobrze, bo nie ma co się złościć. Wrócę do Was jak tylko będę po ślubie i będę miała troszkę czasu dla siebie, bo narazie to dużo się dzieje

Pozdrawiam!!!
Witamy
Trzymamy kciuki za slubne przygotowania. Wszystko się uda i będzie tak jak sobie wymarzylas
dla synka , dobrze że rehabilitacja niekonieczna.

Cytat:
Napisane przez monnagiovanna Pokaż wiadomość
Witam i ja w nowym wątku

Ostatnio nie mam wolnej chwili, bo Wiktorkowi właśnie wychodzi ząb i jest strasznie marudny, cały czas trzeba go zabawiać (no chyba że śpi :
A zęba już widać - dolna lewa jedynka A nie... tzn. prawa, pochrzaniły mi się strony
za ząbka
Oby u nas wyszedł jak najszybciej bo to co dziecko mi wyprawia to szok

Cytat:
Napisane przez maria28 Pokaż wiadomość
U nas dzień eksperymentów.
Poziom w łóżeczku obniżyliśmy.
Róża spróbowała startego jabłka. Nie posmakowało jej.
Zamierzam olać zasady i już jutro spróbować z dynią.

Poza tym obeszłam różne Smyki, Mothercary, H&My, C&A, Zary i inne w poszukiwaniu ciepłej bluzy bez kaptura, nie typowo chłopięcej z oczywistych względów. Nie ma czegoś takiego. Więc kupiłam welurkowe śpiochy, bo zimno u nas w nocy.
Sklepy internetowe , może tam coś znajdziesz.
U nas wszystko lumpek albo net. Ale w moim wielkim City nawet 1 galerii nie ma
Ostatnio z mango outlet zamówiłam ale to dla siebie. Dziny po 19.90, koszule i bluzki po 9.90i 19, taniocha !

Cytat:
Napisane przez Mokka_83 Pokaż wiadomość
Nie nadrobiłam ale tematy słoiczków chyba były es: Ja uległam Tżtowi i zgodziłam się na to by zacząć je wprowadzac gdy Leo miał 5miesięcy i tydzień... Chcialam zgodnie z zaleceniami poczekać jeszcze te 3 tygodnie do skończenia 6 mies... Ale juz tak mu sie paliło i tyle słoiczków dawno nakupował, że odpuściłam. Tym bardziej, że pediatra juz od miesiąca wyrażała zdziwinie gdy jej mówiłam że my nadal tylko na cycu (babsztyl starej daty)... Leo od dawna za pan brat z łyżeczką (kropelki na żołądek, syrop i wodę nią dostaje/dostawał),. Więc za nami marchewka, jabłuszko, marchewka+ziemniak no i jeden dzień był brokuł ale odpuściliśmy bo chyba niezbyt podszedł - Leo strasznie na brzuszek narzekał i bączki puszczał... W sumie to byłam zdziwiona, że brokuł dla takich maluchów robią... no i że Tż go kupił

Mam pytanie do mamuś które mają juz chrzciny za sobą (pewnie większość: Zamawiałyście torty czy może któraś się pokusiła i zrobiła sama? Mnie strasznie kusi by zrobić ale Tż odradza... w sumie ma racje bo kupa roboty z innymi daniami, więc po co dodatkowy stres... Ale z drugiej strony jaka duma potemes: Tak czy inaczej dekoracje cukrowe zamówiłam , bo nawet jeśli będę zamiawiać to dekoracje swoje chce dać es:
Zamówiłam. Nie powiem smaczny byl i piękny ale za 2kg ciasta 70zł zapłaciłam. Gdybym miała więcej czasu to sama bym piekła. Może nie byl by taki ładny ale środek żadna filozofia.
Przelicz sobie najważniejsze czy czasowo się wyrobisz

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Maria, właśnie bez kaptura ciężko trafić hmie była dziś fajna, szara ale same maleńkie rozmiary

Padam cały dzień zakupowy
W Hmie nie było tego kombinezonu w smyku widziałam fajne ale jeszcze poczekam: bkupilismy Roszpunkę w większe ubrania. Jeszcze parę rzeczy i luz na kilka miesięcy, no chyba, że coś mi w oko wpadnie
Kupiliśmy Jej jeszcze sówkę z lamaze)zaciesz, piski i guganie na całego
Oglądaliśmy też krzesełka do karmienia-kupimy na all bo w sklepie prawie 200zł drożej
za udane zakupy no i oczywiście dla szczęśliwej Roszpunki

A jakie krzesełko upatrzyliscie? My mamy caretero magnus coś takiego. Na chrzciny dostaliśmy od siostry. Znaczy ja wybrałam siostra płaciła narazie krzesło stoi i czeka na odpowiedni moment

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
eeeeej no nawet nie gadaj
wrocilam - bylam dzis na pieczonkach ahahaah - z Milusiem ale ok 18.30 babcia Ania zabrala Milusia i Kasia wypila az 2 piwa !!! no szok
teraz lecem spac

ale na koniec mam zagadke
Jak nazywa się uczeń, który w tym roku poszedł do gimnazjum?
dobranoc.
A co to te pieczonki bo od samej nazwy slinka leci

Kasia a jak Milus? Trzymamy kciuki żeby przeszło szybko to uczulenie

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Mokka, my zamawialiśmy tort

Monika, właśnie o odkładanie na przyszłość mi chodzi-takich dodatkowych pieniędzy, które Roszpunka dostaje z różnych okazji i bez, chcemy też tam wpłacać jakąś kwotę
My mamy puszkę skarbonke bez otwierania i tam wrzucamy. Z chrzcin, plus zawsze jak coś mamy dodatkowo, no i rodzina zawsze jakąś dyche wrzuci. Za kilka miesięcy otworzymy i na jakąś lokatę może będą lepiej oprocentowanie bo teraz lipa straszna. I tak na okrągło w razie w lepiej mieć.

Witamy, dzisiaj pobudka 5.20 wyspalam się hoho zwłaszcza że do północy film oglądałam.

za wszystkie postępy dzieciaków. Tomek jest na etapie podnoszenia tylka śmieje się z niego bo chciał by się przemieszczać ale nie wie że jeszcze nogami musi się odepchnac.

Poradzicie proszę co zrobic z buzia Tomka. Zasliniony cały i skóra wokół ust i na policzkach taka spierzchnieta. I na brodzie mały liszaj się zrobił. Czym to smarowac narazie tylko woda przeg przemywam .
__________________
Tomuś
oldzinx jest offline Zgłoś do moderatora