Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: świętokrzyskie:)
Wiadomości: 2 892
|
Dot.: Mase faldek, dwa podbródki, brzuszek moj jest okraglutki. Mamy VII-VIII'13 cz.3
dobry
Współczuje ciężkich nocek, u nas co jak co ale Adaś w nocy śpi pięknie, obudzi sie raz, góra dwa razy na jedzonko i od razu idzie w kimę, czasem nawet nie zdążę go odbić. Śpimy do 8 lub 9, dziś wstaliśmy po 8, Młody zaczął się drzeć jakby go ze skóry obdzierali ale on ma tak zawsze jak jest głodny wkładam mu smoka albo cycka i jest cisza
No i ja też się wycwaniłam bo nie zmieniam mu pieluchy tylko sprawdzam czy nie nakupczone, jak nie to daje mu spokój i śpimy.
Cytat:
Napisane przez Agrafka86
Ja tylko chciałam napisać, że z pracy nici. Bo wszystko fajnie. Tylko środa jest od 8 do 15, a w inne dni od 11. A mój tata pracuje i właśnie od 11 mogłam. Pani prosiła żebym kogoś załatwiła na środę do dziecka. Ale nie dam rady  starała się nawet zmienić godziny zajęć, ale później dzieci mają swoje zajęcia i nie ma jak zamienić tej grupy  mam się zastanowić jeszcze i dać znać jutro. Ale nie ma opcji.
Idę nadrobić.
|
Szkoda
Cytat:
Napisane przez jakierka
My po I karmieniu. Edziu wieczorem marudzil, w pewnym momencie tak sie spial i mial mine z grymasem bolu (chyba najgorszy widok dla matki :/ ), po czym zrobil zielonkawa kupke i po tym juz czul sie dobrze, a nawet gadal duzo jak nigdy  Chyba narzekal na bol po szczepieniu. Teraz ma lekko podwyzszona temperature niz zawsze, ale goraczki nie ma, wiec chyba dobrze zareagowal. Mnie od placzu tak bolala glowa, ze szok. Chyba za slaba jestem psychicznie, bo tak sie przejelam tym szczepieniem
|
Ja jak jechałam z Adasiem na szczepienie to miałam biegunkę i ból brzucha z nerwów na szczęście zareagowal super, bo plakał tylko po podaniu a potem zachowywal sie tak jak zwykle.
Cytat:
Napisane przez strawberry162
Tak w ogole to jestem z nas bardzo dumna bo udalo nam sie przetrwac jeden z najgorszych moim zdaniem kryzysow laktacyjnych po 3 miesiacu. Bylo bardzo blisko przejscia na mm ale udalo sie 
|

Cytat:
Napisane przez lemurki_malutkie
Witam 
Pomyślcie o nas mocno w wolnej chwili i prześlijcie dobrą energię-wczoraj wieczorem dowiedziałam się,że jutro moje dziecię ma operację.
Zaraz jedziemy do szpitala,tylko najpierw muszę się spakować,a wszystko z rąk mi leci,więc łatwo nie jest.
Buziaki,trzymajcie się,dam znać,jak tylko coś będzie wiadomo.
|
Trzymam. Będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez misiaczka555
Hej
U nas karmienie o 3:30 i o 7:20. Całkiem dobrze spałam. Maja obudziła się o 6 spokojnie leżała między mną a mężem i czekała aż wstanę 
No ale teraz marudzi i poplakuje mężowi. Nie wiem już sama czy to skok? skończyła 8 tyg może to być skok?
|
Między 7a 9 tygodniem jest skok więc bardzo mozliwe
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;43373747]
Teraz kopie w łóżeczku i się patrzy na karuzelkę, która..... się popsułą  :ma d: Nie kręci się, no chyba się zapłaczę :/ To jego ulubiona zabawka, a dla mnie często wybawienie...[/QUOTE]
Perse może baterie padły?? u nas tak ostatnio było i też pół dnia byłam bez karuzeli dopóki Tż nie wrócił i nie kupił baterii.
Cytat:
Napisane przez stokrotka24
Magolina współczuję sytuacji z ojcem, on taki zawsze był? jeżeli nie, to może niech twoja mama namówi go na wizytę u neurologa, u mojego taty dziwne zachowania okazały się chorobą... współczuję w każdym razie 
|
Zawsze był dziwny i nie dla rodziny ale nigdy aż tak on jest chory ale nawet choroba nie usprawiedliwia aż tak złego traktowania swoich najbliższych
Cytat:
Napisane przez ona8686
U nas znowu pobudka w nocy, ale tylko jedna i to akurat ta na której karmi Tż  Także spałam sobie do 5:30 kiedy Młody zaczął się wiercić, Tż wstawał do pracy nakarmił, ja poszłam dalej spać i wstałam z Małym dopiero po 7 
|
No i git
Zjadłam śniadanko, Młody łapie drzemkę, dziś przyjeżdża mama z wałówką idę się szykować to może uskutecznimy jakiś spacerek później.
|