Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2014-01-22, 19:56   #1729
(t)asia
Zadomowienie
 
Avatar (t)asia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 449
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 5

Cytat:
Napisane przez monkaa321 Pokaż wiadomość
a ja się zastanawiam czy nie zrobić sobie badania na obecność HIV bo nie miałam robionego... musze się w cenie zorientować, ewent zapytać czy gin zleci
Ja dostałam skierowanie na to badanie na jednej z pierwszej wizyt. Ile kosztowało- nie pamiętam.
trisdom ale świetne te paski!
Cytat:
Napisane przez Enia_ Pokaż wiadomość

Ja za to w lodówce mam 2 duże kawałki czekoladowego torta z wczorajszej imprezy rodzinnej i od rana biję się z myślami, zjeść czy nie zjeść ;D
ja bym nie miała tego dylematu [/QUOTE]
Ja też nie, tort jest u mnie najwyżej w rankingu ulubionego jedzonka

martyna ja już od jakiegoś czasu muszę "zabezpieczać" stanik przed tymi wyciekami. U mnie też 29 tydzień.

cayenneona cudne zdjęcia! Chciałabym takie... Zamawiam statyw do aparatu, koniecznie! I jakiś szybki kurs fotografii muszę ogarnąć Ostatnio widziałam na reklamach "projektu tyszka" że robił zdjęcia jakiejś ciężarnej, ale nie wiem czy ten odcinek już był emitowany. Muszę poszukać.
kate kciuki za usg!
nadzwyczajna nie zazdroszczę sytuacji tż. Z jednej strony wydaje się oczywistym, że powinien zgłosić to do inspekcji lub zadziałać ostro z innej strony, ale z drugiej strony zdaje sobie też sprawę jak to jest w dzisiejszych czasach z pracą. Człowiek ciągle ma nadzieję, że nie ma do czynienia z szefem idiotą. Życzę żeby wszystko ułożyło się po waszej myśli
virginia współczuje natłoku pracy. Ach ci ludzie...Wierzę, że sobie poradzisz ze wszystkim.
Ag o jeju, znasz datę... jakoś strasznie poważnie się zrobiło Trzymam kciuki, żeby mały czekał tyle ile chcesz! A co infekcji, współczuje, ja też mam co chwila...

Jakiś dziwny dzisiaj dzień miałam. Nic nie zrobiłam, cały dzień zleciał. Na szczęście okazało się, że mąż będzie na weekend w domu! Takie niespodzianki to ja akurat lubię

Enia napisałaś o tym torcie i już o niczym innym nie myśle... Strasznie dawno żadnego nie jadałam. Jak nic trzeba jechać jutro do cukierni. A najbliższą mam kawał drogi od domu. Ładnie mnie załatwiłaś
(t)asia jest offline Zgłoś do moderatora